iDream.pl rusza w nowej odsłonie - z nowym layoutem, bardziej funkcjonalny i „trendy” iDream.pl, licencjonowany sklep z produktami Apple, którego właścicielem jest giełdowa spółka Eurotel SA, startuje dziś w nowej odsłonie. Sklep zyskał nie tylko nowy, jeszcze bardziej nowoczesny wygląd, zgodny z najnowszymi trendami, ale również wprowadził szereg usprawnień dla klientów, m.in. usługi leasingowe, płatności kartami kredytowymi, a także program lojalnościowy, dający zarejestrowanym klientom zniżki na kolejne zakupy. Z okazji debiutu w nowej odsłonie sklep iDream.pl oferuje wszystkie produkty Apple ze swojej oferty w „Promocji z Cenami Specjalnymi”, która potrwa przez tydzień - do 27 listopada.
Yamaha wzbogaca swoje sieciowe amplitunery AV o obsługę technologii Spotify Connect. Pierwsze urządzenia kompatybilne z tą usługą pojawią się w listopadzie 2013 r. Będą to modele z bieżących serii Aventage RX-A 30, RX-V 75 i RX-S oraz flagowy CX-A5000. Użytkownicy, którzy już nabyli jedną z wymienionych konstrukcji zyskają dostęp do Spotify Connect po przeprowadzeniu łatwej aktualizacji oprogramowania. Niebawem pojawi się kolejne aktualizacja, opracowana z myślą o sieciowych amplitunerach AV z serii Aventage RX-A 20 i RX-V 73
Jak donosi gazeta BusinessKorea, dzienna sprzedaż Galaxy Gear - inteligentnego zegarka Samsunga - utrzymuje się na poziomie 800 - 900 sztuk. Urządzenie od swojej premiery sprzedało się podobno w ilości zaledwie około 50 tysięcy.
Pisaliśmy jakiś czas temu o otwarciu przez Apple programu przyjmowania starszych, używanych iPhone'ów w rozliczeniu za nowe urządzenia kupowane w salonach Apple Store w USA i w Zjednoczonym Królestwie. Jak donosi 9To5Mac, teraz w rozliczeniu będzie można oddać także iPhone'y z zabarwionymi - na skutek kontaktu z wodą czy jakimś innym płynem - czujnikami wilgoci.
Ugodą zakończyło się dochodzenie w sprawie wytoczonej przez wszystkie stany USA firmie Google o obchodzenie przez nią ustawień prywatności użytkowników przeglądarki Safari. Firma z Mountain View będzie musiała zapłacić 17 milionów dolarów. Warto przypomnieć, że Google w tej samej sprawie zapłaciło już w ramach ugody Federalnej Komisji Handlu 22 miliony dolarów.
Apple udostępniło dzisiaj betę aktualizacji systemu iOS 7 do wersji 7.1. Zawiera ona poprawki zauważonych wcześniej błędów oraz kilka ciekawych nowości.
Wysokość sprzedaży iPhone'ów 5C budzi wątpliwości właściwie od dnia ich premiery. Późniejsze doniesienia sugerowały zdecydowanie niższą sprzedaż plastikowego modelu w porównaniu z iPhonem 5S. Kilka tygodni temu w sieci pojawiła się informacja o zmniejszeniu przez Apple zamówień iPhone'ów 5C u chińskich podwykonawców. Teraz DigiTimes donosi, że Foxconn wstrzymał produkcję iPhone'ów 5C w swojej fabryce w Zhengzhou. Powodem tego mają być niezadowalające wyniki sprzedaży.
iPad mini Retina - choć chwalony za porównywalne do iPada Air możliwości i wydajność - krytykowany jest jednak za jakość odwzorowania kolorów ekranu. Jest ona wyraźnie niższa w zestawieniu nie tylko z iPadem Air, ale także i z wieloma produktami konkurencji, jak Nexus 7 czy Kindle Fire HDX 7.
Jedną z gier, w którą od miesięcy się zagrywam, jest Real Racing 3. Ze względu na model Freemium, w jakim jest udostępniana spotkała się z masową krytyką. Mi to specjalnie nie przeszkadza i jak na razie nie musiałem uciekać się do mikropłatności. Podobają mi się tory i modele samochodów, jakie udostępniło graczom Electronic Arts. Gra najwyraźniej odniosła mimo wszystko sukces, gdyż w App Store pojawiła się odpowiedź konkurencji - Gameloftu - w postaci GT Racing 2. Nie bez przyczyny wspominam o Real Racing 3 w recenzji GT Racing 2. Nie robię tego złośliwie. Takie mam skojarzenia. GT Racing 2 to gra oferowana także w modelu Freemium. Równie ważnym elementem jak w Real Racing jest rozbudowa samochodów, wymagana do odblokowania niektórych torów. Upgrade i nowe samochody kosztują wirtualne pieniądze, które możemy dokupić już za te jak najbardziej realne środki zgromadzone na naszej karcie kredytowej. Docelowo w grze można odblokować w sumie 67 samochodów. Ja na razie jeżdżę Alfa Romeo, na nic więcej mnie nie stać. GT Racing 2 posiada niemal równie dobrą grafikę co Real Racing 3. Może nawet pod pewnymi względami lepszą. Podobają mi się zwłaszcza trasy górskie czy gra świateł podczas jazdy w kierunku zachodzącego słońca. Jak w wielu tego typu grach do dyspozycji mamy kilka kamer, w tym widok z za kierownicy samochodu. Gorzej za to wyglądają zabudowania w mieście. Widać niestety, że domy to płaskie pudełka. Podobnie jak w Real Racing 3 gra oferuje - domyślnie aktywne - wspomaganie sterowania i hamowania. W tym trybie to właściwie prosta gra typu arcade. Pozostaje nam tylko proste sterowanie, podczas gdy auto hamuje kiedy trzeba i utrzymuje się na drodze. Zdecydowanie lepiej jest wyłączyć jedno i drugie, wtedy robi się ciekawiej. Trudno mi jednak osobiście ocenić tak na szybko, która gra oferuje lepsze modele jazdy poszczególnych samochodów. Jeśli lubicie gry z serii Real Racing to gra GT Racing 2 z pewnością warta jest sprawdzenia. Oceniając na gorąco, chyba jednak pozostanę przy Real Racing 3 właśnie. Gra GT Racing 2 dla iPhone'a i iPada dostępna jest w App Store za darmo. Pobierz z App StoreObserwuj @mackozer
Hartmut Esslinger, niemalże legendarny projektant pierwszych komputerów Apple i twórca pewnego kanonu wyglądu komputerów osobistych z lat 80-tych ubiegłego wieku, skrytykował Apple za przesadną tajność podczas imprezy organizowanej przez serwis Cult Of Mac z okazji wydania biografii Jonathana Ive'a autorstwa Leandera Kahney'a.
Jak donosi 9To5Mac, wprowadzona w iOS 7 oparta na Bluetooth 4.0 o niskim poborze energii i specjalnych nadajnikach technologia iBeacon może już niebawem znaleźć zastosowanie w salonach firmowych Apple Store na terenie USA.
Jak donosi izraelska gazeta Calcalist, po miesiącach rozmów Apple ostatecznie kupiło mieszczącą się w Tel Avivie firmę PrimeSense - twórców technologii wykorzystanej w pierwszej wersji Kinect Microsoftu.
Lifecard to polska aplikacja która rozszerza znany od dawna temat bezpieczeństwa w razie wypadku, wreszcie w przemyślany i właściwy sposób. Nawet jeśli nasz telefon się rozładuje lub ulegnie zniszczeniu, warto ją mieć. Podczas gdy istnieje wiele tego typu rozwiązań żadne z nich nie łączyło w sobie wszystkich niezbędnych funkcji w prosty i przejrzysty dla ratownika sposób. Wpisywanie skrótu ICE przy numerach telefonów mogło stanowić problem z przeszukiwaniem książki telefonicznej, podczas gdy zapisywanie danych na różnych tekturowych kartach wkładanych do portfela - każda do czego innego, jedna z grupą krwi, druga z numerami, trzecia o szkłach kontaktowych - niejasności dla ratownika. Wielu rezygnowało z jakichkolwiek rozwiązań, bo nie były przystępne. Lifecard podejmuje temat w sposób świeży i społecznościowy.
Wspominaliśmy niedawno o wojnie, jaką w sądach toczy Apple z Samsungiem. Koreański gigant przegrał już co prawda sprawę z Apple, obecnie jednak sąd stara się określić wysokość dodatkowego odszkodowania, jakie należy się firmie z Cupertino. Wczoraj w sądzie w San Jose w tej właśnie sprawie pojawił się Phil Schiller, który w swoich zeznaniach wprost oskarżył Samsunga o kopiowanie.
Kiedy kupowałem MacBooka zastanawiałem się między MacBookiem Air, a MacBookiem Pro. Czerwcowa konferencja rozwiała moje wątpliwości i zdecydowałem się na MacBooka Air ze względu na jego mobilność oraz czas działania na baterii. Sporo się z nim poruszam, a "all day battery life" sprawia, że mogę zostawić zasilacz w domu. Moja nieskrywana miłość do niego sprawia jednak, że chciałbym go chronić przed wszelkiego rodzaju bodźcami zewnętrznymi, szczególnie w czasie przemieszczenia się z miejsca na miejsce. Oglądałem zarówno w sklepach internetowych, jak i tych fizycznych różnego rodzaju pokrowce itp. Pokrowce albo były ładne, ale nie zapewniały ochrony, albo były brzydkie i grube, choć dobrze chroniły laptopa. Rozwiązanie przyniósł Londyn i firma Toffee.
Ten odcinek jest poświęcony pieniądzom i słupkom statystycznym. Na bogato powiemy Wam dlaczego pomimo lepszych wyników sprzedaży, Apple mniej zarobiło niż w ostatnim kwartale roku. Będziemy rozkoszować się zjawiskiem Twittera i jego debiucie na giełdzie. Opowiemy również ile kosztuje produkcja najlepszego tabletu. Dopadliśmy również Tomka Wykę i MacKozera i przepytaliśmy ich co sądzą o nowych produktach Apple. Pojawi się również nowy dział. Obok Hejtu Tygodnia zaproponujemy Wam Poklep Tygodnia. Po więcej informacji zapraszamy do głośników. W sekcji programów tygodnia zapędziliśmy się w rozważaniach dlaczego kupujemy programy i jakich aplikacji unikamy.
Po wstępnych testach wśród swoich pracowników Apple udostępniło dzisiaj deweloperom betę pierwszej aktualizacji OS X Mavericks.
Moves jest doskonałym przykładem, jak design aplikacji może przyciągnąć użytkownika, aby ten zaczął korzystać z funkcji programu, nie będąc odepchniętym nieciekawym designem. Nie od początku jednak, moje nastawienie było tak pozytywne. Aplikację Moves pobrałem na swojego iPhone’a kilka tygodni temu i po kilku minutach spędzonych na przyglądnięciu się jej, usunąłem z telefonu. Program wyglądał nieciekawie, a już sama ikona świadczyła o produkcji, która nie ma wiele wspólnego z profesjonalizmem. Błędnie więc uznałem, że cała aplikacja jest tandetna.
Mooncamp to nieziemsko piękny i prosty klient Basecamp’a dla iPhone’a. Oprócz fajnego designu, innego niż we wszystkich klientach do Basecamp'a, Mooncamp wprowadza ciekawe usprawnienia związane z użytkowaniem aplikacji.
Zgodnie z zapowiedzią swoją premierę ma dzisiaj reedycja w wersji rozszerzonej dla Mac i PC kultowej gry Baldur's Gate II.
Z pewnością niektórzy z Was pamiętają aferę z permanentnym rejestrowaniem przez iPhone'a (a pewnie wszystkie urządzenia z iOS) miejsc, w których przebywał użytkownik. Z tego co pamiętam zapisywane były współrzędne stacji bazowych czy sieci WiFi do których urządzenie się zalogowało oraz czas logowania. Wystarczało to do określenia mniej więcej kiedy i na jakim obszarze znajdował się użytkownik. Powstał nawet program, który przedstawiał te dane na mapach Google, a dzięki suwakowi czasu pozwalał na prześledzenie jego ruchów. Apple zareagowało na to dość szybko. Nie oznacza to jednak, że zrezygnowało z rejestracji miejsc, w których się znajdujemy, lub w których się znajdowaliśmy. Robi to nadal, a do zebranych danych, a przynajmniej ich części mamy dostęp bezpośrednio w iOS 7. Informacje te, choć dostępne dla użytkownika, znajdują się możliwe głęboko - podejrzewam, że po to, by użytkownik je przeoczył i się do nich nie dostał. Dlaczego? Ano dlatego, że domyślnie w iOS 7 śledzenie takie jest domyślnie włączone. Aby podejrzeć te dane, włącznie z mapą wybranych miast i miejsc z zaznaczonymi punktami w których ostatnio zdarzyło nam się często przebywać, musimy przejść chyba wszystkie poziomy w ustawieniach systemowych. Najpierw stukamy w "Prywatność", następnie w "Usługi lokalizacji". Teraz musimy przewinąć listę wszystkich aplikacji, jakie korzystają z tej funkcji, by stuknąć w ostatnią pozycję na liście "Usługi systemowe". Ostatnim punktem na kolejnej liście są "Często odwiedzane" i to jest to, co nas w tym przypadku interesuje. Możemy teraz włączyć lub wyłączyć zarówno funkcję "Często odwiedzane", jak i "Ulepszanie Map". Znajdziemy tam także historię wybranych miejsc, które często w ostatnim czasie odwiedzaliśmy. Podpatrzone na Cult of MacObserwuj @mackozer
Dzisiaj chciałbym opisać co trzeba zrobić, aby usnąć konkretną wiadomość tekstową w najnowszym iOS7. Z tego co widzę na forum nadal bardzo dużo osób nie wie w, jaki sposób można to zrobić. W iOS6 sprawa wyglądała znacznie prościej, bowiem mieliśmy w prawym górnym rogu mały przycisk edytuj i nie było żadnego problemu. Tutaj musimy się trochę bardziej ‚napocić’.
Równolegle z wydaniem nowych wersji aplikacji iBooks i iTunes U dla iOS Apple wypuściło aktualizację samego systemu do wersji 7.0.4.
Apple zaktualizowało właśnie aplikacje iBooks i iTunes U dla iPhone'a i iPada. Aplikacje zyskały całkowicie nowy wygląd zgodny z iOS 7. Przypominają teraz systemową aplikację Kiosk.
W patentowej wojnie gigantów - pomiędzy Apple a Samsungiem - jak na razie wygrywa Cupertino. Po przegranym przez Samsunga procesie o naruszenie wielu patentów Apple, południowokoreański gigant miał początkowo zapłacić ponad 1 miliard dolarów USA odszkodowania. Okazało się jednak, że jego wielkość została błędnie oszacowania. Ostatecznie stanęło na 600 milionach dolarów. To jednak nie koniec. Apple domaga się dodatkowego odszkodowania z tytułu strat poniesionych w wyniku naruszenia przez Samsunga patentów związanych z wyglądem i funkcjami iPhone'a.
Wraz z pierwszą prezentacją iOS 7 oraz w świetle integracji iOS z OS X pojawiło się pytanie, czy Apple w przyszłości w podobny sposób przebuduje interfejs systemu dla komputerów Macintosh. Na pytanie, jak taki system mógłby wyglądać, stara się odpowiedzieć wielu projektantów. Najnowsza wizja dotyczy jednej z systemowych aplikacji - Wiadomości.
Pisałem jakiś czas temu sporo o nowościach w iOS 7. Tak naprawdę to wiele wiele nowych funkcji czeka jeszcze na omówienie. Jedną z nowości w iOS 7, którą zauważyłem już jakiś czas temu i o której niemal natychmiast zapomniałem (a o której przypominałem sobie zaglądając do serwisu OS X Daily) jest funkcja podglądu aktualnych warunków pogodowych w wielu, wybranych przez nas lokalizacjach. Wystarczy w widoku aktualnie wybranego miejsca stuknąć w ikonę znajdującą się w prawym dolnym rogu, by wyświetlić większą liczbę miejsc, które dodaliśmy w tej aplikacji. Pojawią się one w formie graficznej listy, w której każdy pasek danego miejsca zawiera nie tylko informację o aktualnej temperaturze, ale i obrazek tła odpowiedni dla aktualnych warunków pogodowych i pory dnia lub nocy. Wspomniany widok umożliwia też szybkie przełączenie pomiędzy skalą Celsjusza i Fahrenheita. Podejrzane na OS X DailyObserwuj @mackozer
Kolejny raz wraca temat rzekomego urządzenia naręcznego od Apple. Firma ma podobno przygotowywać je w dwóch różnych rozmiarach - damskim i męskim, a co za tym idzie z większym i mniejszym ekranem.
Z punktu widzenia Facebooka jestem osobą zdecydowanie aspołeczną. Mało rzeczy wrzucam na swojego "walla". Jestem tam właściwie głównie przez tzw. "fanpage" mojego bloga no i z faktu, że mimo wszystko są tam moi znajomi. Właściwie jedną z funkcji, z której korzystam na Fejsie najczęściej jest wbudowany komunikator czyli Messenger. Mam wrażenie, że to właśnie dla mnie i ludzi takich jak ja Facebook przygotował aplikację dla iPhone'a, pozwalająca na korzystanie z komunikatora bez potrzeby odpalania głównej aplikacji. Program doczekał się właśnie aktualizacji, przynoszącej nowy interfejs zgodny z iOS i integrację kontaktów z naszego telefonu. Teraz będziemy mogli napisać coś nie tylko do znajomych z Fejsa, ale także do osób, z naszej książki telefonicznej w iPhone. Zmianie uległa też ikona programu. Reszta wydaje się pozostawać bez zmian. Dalej możemy nie tylko wysłać tekst, ale dołączyć do niego zdjęcie czy krótkie nagranie (np. wiadomość głosową). Co ciekawe, widok właściwego czatu przypomina teraz bardzo wyglądem systemową aplikację Wiadomości w iOS 7. Facebook Messenger dla iPhone'a dostępny jest w App Store za darmo. Pobierz z App StoreObserwuj @mackozer
Jak zwykle ma to miejsce chwilę po premierze nowego urządzenia, tak i tym razem serwis iFixit rozebrał najnowszego iPada mini z ekranem Retina.