News

Od jakiegoś czasu mówi się o tym, że wraz z wydaniem systemu iOS 9 Apple wprowadzi do aplikacji Mapy informacje o transporcie publicznym, w tym rozkłady jazdy i nawigację dla podróżujących komunikacją miejską. Niestety liczba miast, dla których funkcja ta będzie dostępna, ma być początkowo ograniczona do sześciu.

Spekulacje, które miały miejsce od dłuższego czasu, potwierdziły się. Asystent głosowy Microsoftu - Cortana - trafi na systemy iOS oraz Android. Co ważne, pozwoli on użytkownikom na zadawanie takich samych pytań, jak na macierzystej platformie - Windowsie. Niestety jego możliwości pozostaną ograniczone przez API Google oraz Apple, a także fakt, że producent z Redmond chce przede wszystkim promować swój własny system.

Dokładnie za dwa tygodnie - 8 czerwca - odbędzie się Keynote otwierający WWDC 2015. Konferencja Apple dla Developerów to także czas prezentacji nowych systemów iOS 9 oraz OS X 10.11. Co o nich wiemy?

Najnowsze plotki głoszą, że w iOS 9 zobaczymy aplikacje Dom. Obawiam się, że u mnie jak i u większości użytkowników zagości w tym samym folderze co iBooks, Zdrowie, Przypomnienia, Giełda i Apple Watch.

Aplikacja Apple Store doczekała się aktualizacji do wersji 3.3 i jednocześnie zawitała do naszego lokalnego sklepu. Sama aktualizacja wnosi szeroką integrację TouchID. Wykorzystując czytnik linii papilarnych możemy podejrzeć status naszych zamówień, dokonać szybkich płatności czy wykonać rezerwacje produktów w salonach Apple Store.

Na informacje na temat transportu publicznego wraz z funkcją nawigacji dla pasażerów komunikacji miejskiej czeka od lat wielu użytkowników map od Apple. Na tym polu ustępują one znacznie usłudze oferowanej przez Google. Miesiąc temu pisaliśmy o tym, że Apple poszukiwało dewelopera ze znajomością zagadnień dotyczących transportu publicznego, który miałby pracować właśnie nad tą, jedną z najbardziej oczekiwanych funkcji. Ta ostatecznie znaleźć się ma w mapach w systemie iOS 9.

Po latach nieobecności na platformie iOS (nie licząc programu Firefox Home) ekipa Mozilli zdecydowała się wreszcie wydać swoją przeglądarkę w wersji dla iPhone'a, iPada i iPoda touch. Jak donosi TechCrunch, firma szukała beta testerów Firefoksa dla mobilnych urządzeń Apple.

iPad już od pierwszej swojej wersji miał stać się dla wielu gospodarstw domowych podstawowym komputerem, zastępując maszyny stacjonarne czy laptopy i rozpoczynając nową erę "post PC". Niestety przez ponad pięć lat obecności tego urządzenia na rynku jego użytkownicy nie doczekali się kilku ważnych ich zdaniem funkcji. Mowa tutaj głównie o możliwości zakładania wielu kont użytkowników - tak jak na dużych komputerach - oraz o możliwości pracy z dwoma aplikacjami wyświetlanymi jednocześnie na ekranie.

Co jakiś czas niektórzy z deweloperów narzekają na proces weryfikacyjny Apple, któremu poddawane są zgłaszane przez nich do App Store aplikacje. W ubiegłym miesiącu jeden z deweloperów wspomniał o odrzuceniu jego aplikacji dlatego, że wspominała o zegarku Pebble. Wczoraj w sieci pojawiły się informacje o innym programiście, którego program o nazwie Breaking także nie przeszedł procesu weryfikacji dlatego, że na jednej z grafik prezentujących jego aplikację na iPhonie widać było słowo Android.

Wspominaliśmy wczoraj o możliwej zmianie systemowego kroju pisma w iOS 9 z Helvetica Neue na San Francisco. To oczywiście nie jedyna nowość, jaka może pojawić się w nowym systemie. Jak donosi 9To5Mac, znaleźć się w nim może specjalna aplikacja o nazwie Home (dom), do zarządzania akcesoriami i urządzeniami AGD działającymi w ramach platformy HomeKit.

Do keynote otwierającego konferencję WWDC 2015 pozostało już mniej niż trzy tygodnie, toteż w sieci pojawia się coraz więcej informacji na temat szykowanych przez Apple nowości, w tym systemów iOS 9 i OS X 10.11. Pewną kosmetyczną zmianą względem obecnych wersji tych systemów ma być użycie w nich kroju liter San Francisco, który stworzony został z myślą o zegarku Apple Watch.

W oficjalnej biografii Jobsa Walter Isaacson opisał w szczegółach prace nad iPhonem i pierwsze jego prototypy. Wspomniał, że projektanci podzielili się na dwie grupy, jedna zaprezentowała zupełnie nowe urządzenie z ekranem dotykowym, druga - pod przewodnictwem Tony'ego Fadella - przygotowała specjalną wersję bazującą na iPodzie.

Jedną z gier, w którą zagrywałem się na komputerach 8-bitowych był Arkanoid. Była ona rozwinięciem klasycznej już gry Breakout, polegającej na rozbijaniu muru za pomocą piłeczki. Breakout została zaprogramowana przez Steve'a Wozniaka na prośbę Steve'a Jobsa, pracującego wtedy w Atari.

Pozostaję w temacie zewnętrznych wyświetlaczy dla naszego komputera i wracam do świetnego programu Duet Display, o którym pisałem parę miesięcy temu. Pozwala on podłączyć kablem iPada do komputera i wykorzystać go jako drugi monitor.

To była kiedyś kultowa gra dla wszystkich posiadaczy pierwszych telefonów komórkowych firmy Nokia. Kilkanaście lat temu zagrywali się w nią studenci na nudnych wykładach na swych Nokiach 3210 czy 3310, choć sama gra ma niemal 40 lat.

Czym bliżej konferencji WWDC tym więcej w sieci pojawia się informacji na temat nowej usługi oferującej muzykę na żądanie. Jak donosi serwis 9To5Mac, ma się ona nazywać Apple Music i posiadać dostępne dla artystów funkcje społecznościowe.

Pozostaję ostatnio w temacie gier, które śmiało można nazwać strategicznymi. Tak było z opisywaną przeze mnie SpaceCom. W Does not Commute wracamy na współczesną nam ziemię, a dokładnie na ulice miast i zamiast sterować statkami kosmicznymi, kierujemy poruszającymi się po nich pojazdami.

Wczoraj wieczorem Apple udostępniło nową usługę statystyk aplikacji w App Store - App Analytics - dla wszystkich programistów iOS zarejestrowanych w programie deweloperskim.

Apple udostępniło dzisiaj deweloperom i użytkownikom biorącym udział w publicznych testach nowe wersje beta iOS 8.4 i OS X 10.10.4.

Łódź nie może pochwalić się dobrą aplikacją mobilną. Teraz Uniwerek po części to zmienia. Wzniecając też nadzieje na rozwój technologii iBeacon.

Wakacje się zbliżają więc dobrze byłoby zaopatrzyć się w aplikacje na iPhona wspierające komunikację z naszymi zachodnimi i południowymi sąsiadami. Dzięki uprzejmości RosMedia mam dla Was kilka kodów na „Rozmówki”

Czy nowy czytnik RSS dla iPhone'a zdeklasuje niepodzielnie panującego w tej kategorii Reedera?

O dwóch bliźniaczych aplikacjach dla iPhone'a i iPada, o nazwie Write pisałem na MacKozer.pl, jak i na blogu MyApple kilka miesięcy temu (a dokładnie TUTAJ)

Nie jestem wielkim miłośnikiem tego typu wyścigów, w których możemy do woli ocierać się o betonowe ściany czy inne samochody, a jedynie przy zderzeniach czołowych nasz samochód rozpada się na części, by za moment znowu stanąć na torze, czy ulicy. Do tej kategorii zaliczają się wszystkie gry z serii Asphalt, choć jednego nie można im odmówić - są ładnie zrobione, dlatego odpalam je choćby po to, by na cieszyć oczy ładną wizualizacją miast i innych lokalizacji, w których toczą się wyścigi. Nie inaczej jest z najnowszą częścią - Asphalt 8: Airborne dla iPhone'a i iPada.

Niektórzy z użytkowników MyApple doświadczyli w ostatnich dniach problemów z zawieszającymi się aplikacjami w iOS i OS X. Przyczyną są ataki wykorzystujące błąd we frameworku CoreText odpowiedzialnym za wyświetlanie znaków.

Jak zapowiadało, tak zrobiło - Rovio zdecydowało się na finansowanie projektów ciekawych gier w ramach projektu Rovio Stars. Po Icebreaker (recenzja TUTAJ) w App Store pojawiła się kolejna gra dla iPhone'a i iPada - Tiny Thief, o przygodach pewnego tytułowego małego złodziejaszka.

To jest typ gier które lubię. Choć kolorowa, jest tak naprawdę mroczna i pełna niebezpieczeństw. Mowa o Badland dla iPhone'a i iPada. Pod wieloma względami przypomina Limbo dla Maka (opisywane przeze mnie jeszcze na MacKozer.pl). W obydwu przypadkach na gracza czekają różne, mniej lub bardziej złowrogie przeszkody. Z tą jednak różnicą, że zły świat (Badland) jest kolorowy w przeciwieństwie do czerni, bieli i szarości otchłani (Limbo). Inny jest także bohater. W Limbo był to mały chłopiec, podczas gdy w Badland jest nim małe latające stworzenie o jeszcze mniejszych skrzydłach. Musi się więc napracować by wzlecieć w powietrze.