Wiadomość o premierze nowej serii iPodów była dla wielu osób dość sporym zaskoczeniem, zwłaszcza iż ledwie miesiąc wcześniej wszystko wskazywało na to, że Apple zamierza odesłać swoje odtwarzacze na dawno zasłużoną emeryturę. Jeszcze większym zaskoczeniem był natomiast fakt, iż większość z nich nie różniła się praktycznie niczym od swoich poprzedników.

Wyjątek stanowiło jedynie nowe wcielenie iPoda Touch, dlatego też to właśnie ten model jako pierwszy poszedł pod lupę ekipy iFixit, specjalizującej się w rozbieraniu i analizowaniu elektronicznych gadżetów wszelkiej maści. Jak nietrudno było przewidzieć ich działania potwierdziły większość dotychczasowych informacji dotyczących specyfikacji technicznej nowego iPoda. Wewnątrz obudowy najnowszego odtwarzacza firmy Apple znajdziemy więc między innymi procesor A8 (z taktowaniem obniżonym do 1,10 GHZ), koprocesor ruchu M8, moduł Bluetooth/WiFi oraz 1 GB pamięci RAM. Nowy odtwarzacz wyposażony został też w ulepszoną baterię (3.83 V, 3.99 Wh, 1043 mAh zamiast 3.7 V, 3.8 Wh, 1030 mAh), dzięki której urządzenie jest w stanie pracować tak długo jak jego poprzednik mimo zastosowania bardziej "prądożernych" podzespołów. Jeśli zaś chodzi o wbudowany aparat to wprawdzie posiada on taką samą matrycę jak ten znany z iPhone'a 6, jednak jego konstrukcja została mocno uproszczona.

alt text

Warto też wspomnieć o tym, że w trakcie demontażu nowego iPoda Touch wyszło na jaw również kilka drobnych usprawnień konstrukcyjnych w stosunku do poprzedniego modelu. Ostatecznie nowemu iPodowi udało się zdobyć 4 punkty w dziesięciostopniowej skali "naprawialności" opracowanej przez redaktorów serwisu iFixit. Poprzednia generacja zdobyła o jeden punkt mniej.

Więcej szczegółów na temat konstrukcji nowego iPoda Touch znajdziecie w serwisie iFixit.