Pomimo upływu lat i popularyzacji portu USB-C jego starszy brat, port USB-A wciąż nie wyszedł do końca z użycia. Wszystko to głównie za sprawą różnych akcesoriów, które z niego korzystają. Ja sam wciąż korzystam z kilku takich urządzeń, a często zdarza mi się być w potrzebie podłączenia do mojego MacBooka Pro M2 choćby pendrive'u. W takich sytuacjach odpowiedni hub jest rzeczą niemalże krytyczną. Na szczęście w swoim arsenale mam taki, wyposażony aż w cztery porty USB-A i jeden port HDMI, to Baseus UltraJoy BS-OH110 5w1.

Przenośne huby mają dość powszechną i ustaloną formę, jest to niewielka sztabka z gniazdami po bokach oraz z kablem USB-C, służącym do podłączenia urządzenia do komputera. Nie inaczej jest w przypadku opisywanego huba marki Baseus. Elementem wyróżniającym jest umieszczony na górnej powierzchni okrągły przycisk z podświetlonym pierścieniem, który pozwala na szybkie odcięcie sygnału wideo do podłączonego za pośrednictwem tego huba ekranu. Dzięki temu można szybko wygasić taki ekran, jeśli nie chcemy, by ktoś niepowołany zobaczył nad czym w danej chwili pracujemy.

Hub UltraJoy Series BS-OH110 5w1 waży niewiele ponad 50 gramów i mierzy 113x36x14 mm. Można go więc schować do właściwie każdej torby, plecaka, a nawet do kieszeni w spodniach czy bluzie.

Dzięki temu, że Hub wyposażony jest w cztery porty USB-A 3.0 oferujące możliwość przesyłania danych z prędkością 5 Gbps oraz jeden port HDMI obsługujący sygnał wideo do 4K przy 30 Hz, można w sumie podłączyć do niego pięć różnych urządzeń. Przyznam, że jeszcze nie zdarzyło mi się podłączyć pięciu urządzeń jednocześnie, ale trzy już tak, był to dysk zewnętrzny i dwa pendrive'y. Podczas pewnej prezentacji musiałem niemal żonglować zewnętrznymi pamięciami masowymi, na których znajdowały się różne potrzebne dane.

Hub Baseus UltraJoy BS-OH110 5w1 dostępny jest w cenie około 100 złotych i jest moim zdaniem warty uwagi, jeśli musicie podłączyć do swojego MacBooka urządzenia poprzez port USB-A. Przyda się także wszystkim, którzy korzystaj z zewnętrznych monitorów, a ich MacBook nie jest wyposażony w złącze HDMI.