8 grudnia 2020 roku Apple wprowadziło w App Store etykiety prywatności - oznaczenia umieszczane w opisie aplikacji wyraźnie informujące o tym, jakie dane na temat użytkownika są przez nie zbierane. Z najnowszego raportu firmy Pixelate wynika jednak, iż spora część dostępnych tam aplikacji nadal nie korzysta z tego rozwiązania.

Według analityków z Pixelate w pierwszym kwartale 2022 roku około 13% aplikacji dostępnych w App Store nie posiadało etykiet prywatności ani żadnej innej formy opisu polityki prywatności. 98% z nich nie oferowało też jasno określonych warunków świadczenia usług. 7% aplikacji bez etykiet prywatności to produkcje skierowane do dzieci, zaś 3% dotyczy zdrowia i sportu. Ponad 100 tysięcy spośród tych aplikacji zbiera i przetwarza informacje na temat użytkowników. Autorzy raportu zwracają uwagę, że brak określonej polityki prywatności narusza nie tylko regulamin sklepu App Store, ale też przepisy wielu krajów, w tym wprowadzone w 2016 roku unijne przepisy RODO.

Warto przypomnieć jednak, iż zgodnie z regulaminem App Store aplikacje opublikowane przed 8 grudnia 2020 roku muszą dodawać etykiety prywatności dopiero przy okazji pierwszej aktualizacji dodanej po tej dacie. Jest więc bardzo prawdopodobne, iż wiele spośród aplikacji nieposiadających etykiet prywatności to pozycje porzucone przez deweloperów i nie rozwijane od przynajmniej kilku lat. Jako iż Apple rozpoczęło niedawno działania mające oczyścić App Store z takich aplikacji, liczba tytułów nie posiadających etykiet prywatności może się już niedługo znacznie zmniejszyć.

Źródło: Pixelate