W ubiegłym miesiącu Apple rozesłało niektórym deweloperom ostrzeżenia informujące, że ich aplikacje zostaną niedługo usunięte z App Store, gdyż od dawna nie były aktualizowane. Spotkało się to ze sporą krytyką zwłaszcza ze strony małych, niezależnych twórców. W odpowiedzi Apple podało nieco więcej szczegółów dotyczących swojego planu czyszczenia sklepu, modyfikując przy tym trochę jego wcześniejsze założenia.

Apple już w 2016 roku zapowiadało, że zamierza oczyścić App Store ze starych, porzuconych aplikacji, jednak dopiero teraz podjęło w tej sprawie działania na szerszą skalę. Deweloperzy, którzy otrzymali wspomniane wcześniej ostrzeżenia, zarzucali firmie m.in. niejasność kryteriów, jakimi kieruje się przy wybieraniu aplikacji do usunięcia. Teraz Apple opublikowało jednak nieco bardziej konkretne informacje na ten temat. Okazuje się, że zagrożone usunięciem z App Store są aplikacje, które nie były aktualizowane przez trzy lata i nie przekroczyły w ciągu ostatniego roku minimalnego progu pobrań (który niestety nie został sprecyzowany).

Apple zdecydowało się też dać deweloperom nieco więcej czasu na zaktualizowanie starszych aplikacji. Podczas gdy wysłane wcześniej ostrzeżenia informowały, że zostaną one usunięte ze sklepu jeśli nie otrzymają aktualizacji w ciągu 30 dniu, teraz okres ten został wydłużony do 90 dni.

Źródło: Apple