Od piątku do klientów trafiają MacBooki Pro wyposażone w procesor z serii M2.

Komputery te cechują się niewielkim wzrostem wydajności w porównaniu do swoich poprzedników. Okazuje się jednak, że prędkości zapisu oraz odczytu dysków w bazowym modelu są dużo niższe od tych, które osiąga odpowiednik z chipem M1.

Prędkości (MB/s) MacBook Pro M1 MacBook Pro M2
Zapis 2,215 1,463
Odczyt 2,900 1,446

Prawdopodobnie jest to spowodowane tym, że w MacBookach z 2020 roku Apple wykorzystywało dwie pamięci NAND o pojemności 128 GB, które były ze sobą połączone, dzięki czemu osiągały one lepszy wyniki. W przypadku tegorocznych modeli jest to jeden układ o pojemności 256 GB, co przełożyło się na dużo gorsze wyniki.

Niestety nie wiadomo dlaczego Apple zdecydowało się na takie rozwiązanie. Prawdopodobnie firma chciała obniżyć koszty. Być może krok ten był spowodowany również problemami z dostępnością układów na rynku.

Źródło: MacRumors