Do lutego Apple może mieć problem z produkcją odpowiedniej ilości iPhone'ów serii 13
Kilka dni temu informowaliśmy Was, że Apple obniżyło produkcję iPadów, żeby część podzespołów wykorzystać przy produkcji iPhone'ów. Miało to zwiększyć dostępność telefonów.
![](https://myapple.pl/uploads/image/file/d/3/f/big_68e3ea3b-bfa1-4ca7-abf1-6e265a1cfd3f.jpg)
Okazuje się, że niedobór potrzebnych komponentów jest większy niż firma zakładała, w związku z czym do lutego przyszłego roku nie uda się doprowadzić do równowagi pomiędzy podażą a popytem na iPhone'y serii 13. Co więcej przy dalszych problemach okres ten może się wydłużyć.
Wprawdzie Apple jest na lepszej pozycji ponieważ produkuje własne czipy i może również wynegocjować priorytetowe dostawy dla siebie. Niemniej jednak firmie brakuje miedzy innymi sterowników ekranów, co uniemożliwia produkcję nowych urządzeń.
Warto przypomnieć słowa Tima Cooka, który podczas zebrania z inwestorami poinformował, że firma w poprzednim kwartale straciła 6 miliardów dolarów poprzez problemy z dostępnością podzespołów.
Źródło: 9To5Mac