Moje doświadczenia z głośnikiem Sonos One nie należą do najlepszych, w związku z czym bardzo szybko przeszedłem na HomePoda. Niestety brakuje mi dość użytecznej opcji jaką jest szept. W przypadku asystenta Alexa można było porozumiewać się przy pomocy szeptu.

Jak informują redaktorzy portalu AppleInsider Apple szuka sposobu, który by określał poziom hałasu otoczenia oraz tonu głosu użytkownika. Jeżeli system wykryłby na przykład szept, wtedy Siri mogłaby również odpowiedzieć ściszonym głosem. Natomiast w przypadku głośnego otocznia, mogłaby odpowiadać z większą intensywnością. Podobno amerykański gigant może już testować niektóre stworzone warianty.

Cały czas Apple rozwija Siri, jednak idzie to firmie dość powoli. Osobiście bardzo liczę na wprowadzenie takiego rozwiązania.

Źródło: AppleInsider