WhatsApp krytykuje zapowiedziane zmiany w iOS i App Store dotyczące ochrony prywatności
Na początku przyszłego roku Apple zamierza wprowadzić w systemie iOS nowe funkcje związane z ochroną prywatności użytkownika, co wiąże się też z wprowadzeniem kilku zmian w regulaminie sklepu App Store. Według twórców komunikatora internetowego WhatsApp nowe przepisy są nieuczciwe i szkodliwe dla firm oferujących aplikacje i usługi konkurujące z Apple.
Jedną z zapowiedzianych zmian jest konieczność publikowania w opisie aplikacji informacji o wszystkich rodzajach danych użytkownika, jakie może ona zbierać. Zdaniem twórców WhatsApp daje to nieuczciwą przewagę systemowym aplikacjom z iOS, takim jak np. Wiadomości, które nie będą informowały użytkownika przed pobraniem o tym, jakie dane zbierają, uniemożliwiając tym samym uczciwe porównanie ich z konkurencyjnymi aplikacjami z App Store. Twórcy popularnego komunikatora uważają też, że deweloperzy powinni mieć możliwość wyjaśnienia użytkownikom, w jaki sposób zabezpieczają gromadzone dane. Zwrócili oni uwagę na to, że w przypadku ich aplikacji użytkownik zobaczy tylko informację, że zbiera ona takie dane jak wiadomości, zdjęcia czy nagrania, ale nie zobaczy już, że wszystkie są szyfrowane tak, że twórcy aplikacji nie mają do nich dostępu.
WhatsApp jest własnością firmy Facebook, której prezes również krytykował niedawno planowane zmiany związane z ochroną prywatności, zarzucając Apple, że utrudniając korzystanie z reklam spersonalizowanych szkodzi gospodarce, która i tak jest już w ciężkiej sytuacji przez pandemię COVID-19. Craig Federighi, starszy wiceprezes Apple do spraw oprogramowania, powiedział zaś niedawno, iż spodziewa się, że wiele firm będzie buntować się przeciwko nowym zabezpieczeniom, jednak ostatecznie będą musiały nauczyć się grać według nowych zasad i działać bez naruszania prywatności użytkowników. Zaznaczył on też, że Apple zamierza bezwzględnie egzekwować nowe przepisy, wyrzucając z App Store wszystkie aplikacje próbujące je ominąć. Przypomniał też, że gdy kilka lat temu wprowadzali nowe zabezpieczenia prywatności w Safari, przedstawiciele rynku reklamowego również twierdzili, że doprowadzi to do kryzysu w ich branży, jednak ostatecznie nic takiego się nie stało.
Źródło: 9to5Mac