W serwisie Bloomberg pojawiły doniesienia o kolejnych problemach związanych z podażą komponentów niezbędnych do montażu smartfonów marki Apple.

Tym razem problemy dotyczą czipów do zarządzania energią dla iPhone’ów oraz innych urządzeń. Niski poziom podaży jest prawdopodobnie skutkiem ograniczeń w międzynarodowym handlu i innych zakłóceń w łańcuchu dostaw wynikających z panującej na całym świecie pandemii koronawirusa.

Nie wiadomo czy i w jaki sposób deficyt wpłynie na dostępność produktów Apple w ostatnim kwartale roku, który ze względu na okres świąteczny charakteryzuje się największym w ciągu 12 miesięcy poziomem sprzedaży.

W raporcie przeczytać można, że dostawcy priorytetowo traktować mają zamówienia firmy z Cupertino. Taki układ możliwy jest dzięki ogromnej sile rynkowej Apple.

Warto przypomnieć, że według informacji opublikowanych niedawno w serwisie DigiTimes, Apple zwiększa zamówienia na czipy VCSL, niezbędne do działania skanera LiDAR. Przyczyną jest chęć zaspokojenia dużego popytu na iPhone’y 12 Pro, które wyposażone są w taki skaner. Smartfony te cieszą się dużą popularnością szczególnie w Stanach Zjednoczonych. W związku z problemami z dostępnością wspomnianych komponentów, czas oczekiwania na te modele iPhone’ów wzrósł w USA z 2-3 dni do 2-3 tygodni.

Źródło: AppleInsider za Bloomberg