Patent Apple na tryb podwodny w iPhone'ach
Biuro Patentów i Znaków Towarowych USA przyznało Apple patent na rozwiązanie, które ma ułatwić korzystanie z iPhone'a pod wodą.
Mowa o specjalnym interfejsie systemu iOS, który aktywowałby się w momencie zanurzenia pod wodą. Przejście w tak zwany tryb podwodny zostałoby zasygnalizowane poprzez wibracje. Umożliwiałby on łatwiejsze korzystanie z interfejsu, dzięki dostępowi do większych ikon oraz specjalnemu menu kontekstowemu. Całość prawdopodobnie można byłoby obsłużyć przy pomocy przycisków bocznych, bez konieczności dotykania ekranu. System w tym trybie byłby też ograniczony jedynie do kilku najważniejszych funkcji.
Natomiast według serwisu ITHome firma prowadzi prace nad zwiększeniem wodoodporności swoich smartfonów.
Źródło: Patentlyapple.
A ja myślę ze zanim zrobią patenty na jakieś bajery to najpierw niech opracują iPhone wodoszczelny ... Model Xs Max zanurzony 20cm pod powierzchnią tafli wody zalał się i przestał działać co spowodowało uszkodzenie ekranu, kamery Face ID bo jest zintegrowana i scalona fabrycznie z ekranem, Serwis na Filipinach nie miał oryginału to wstawił używkę żeby chociaż można było dzwonić i coś widzieć ale za każdym razem bez Face ID wbijanie kodu to koszmar. W Polsce oczywiście serwis skasował 3300 za wymianę telefonu i tyle ze zdjęcia 20cm pod wodą. Zdjęcie zostało na pamiątkę jako najdroższe zdjęcie w życiu . Tak wygląda iPhonowska wodoszczelność .... A bajery dodatkowe niech sobie wsadzą jeszcze głębiej niż 20cm .....