Apple właśnie udostępniło wersję beta systemu HomePod OS 12.0. Nowości jest sporo, ale czy czynią one ze smart-głośnika zakup wart rozważenia?

W nowej wersji oprogramowania pojawiła się funkcja inicjowania i odbierania połączeń telefonicznych bezpośrednio z poziomu głośnika. Pojawiła się również możliwość odsłuchiwania wiadomości VoiceMail i obsługa historii połączeń. Dodano także komendy powiązane z funkcją Find my iPhone i możliwość ustawienia kilku czasomierzy. Można zatem uznać, że HomePod jest coraz bardziej użyteczny w kuchni.

A czy poza kuchnią do czegoś się przyda? Dopóki Apple się nie ugnie i nie wprowadzi wygodnej obsługi zewnętrznych serwisów przez Siri, póty subskrybenci Spotify nie spojrzą nawet na HomePoda. Wciąż pomarzyć można też o skonfigurowaniu go jako głośnik od telewizora.

Oprogramowanie jest dostępne dla pracowników Apple, ale przez chwilę było też rozsyłane do części klientów. Stabilna wersja pojawi się prawdopodobnie wraz z oficjalną premierą iOS 12.

Źródło: 9to5mac.com