Najnowsze doniesienia sugerują, że rzekomo odświeżona wersja iPhone’a SE będzie jedynie drobną aktualizacją poprzedniego modelu.

Prawdopodobnie urządzenie otrzyma procesor A10 - znany z iPhone’a serii 7, lepszy aparat, moduł umożliwiający indukcyjne ładowanie oraz być może będzie pozbawione złącza mini-jack. Mało prawdopodobnym jest, żeby telefon miał ekran typu edge to edge oraz oraz Face ID - w końcu ma to być budżetowy iPhone. Dodatkowo wprowadzenie takiego smartfona na rynek pewnie „zabiłoby” sprzedaż modelu X.

Ben Geskin na swoim koncie w serwisie Twitter, udostępnił grafiki przedstawiające wygląd potencjalnie idealnego iPhone’a. Telefon charakteryzowałby się 4,7-calowym obszarem roboczym, przy jednoczesnym zachowaniu wymiarów modelu SE. Tył urządzenia miałby szklane plecy, przypominające iPhone’a 4 - dla wielu najładniejszy telefon Apple. Dodatkowo smartfon otrzymałby możliwość bezprzewodowego ładowania. Zamiast Touch ID użytkownik korzystałby ze skanera Face ID, opcjonalnie można byłoby wykorzystać Touch ID wbudowane w ekran (na razie podobne rozwiązanie zaproponowało Vivo, jednak jest ono dalekie od ideału - chociażby z powodu prędkości działania). Część osób z chęcią widziałaby również telefon z niewystającym obiektywem. Natomiast wewnątrz urządzenia zamontowanoby między innymi najnowszy procesor oraz autorski układ GPU.

Potencjalny wygląd idealnego iPhone’a

Alternatywna wersja przedstawia tył wzorowany na iPhonie 8.

Potencjalny wygląd idealnego iPhone’a

Źródło: VenyaGeskin