Urządzenia firmy Apple nie wspierały dotychczas formatu bezstratnej kompresji dźwięku FLAC (ang. Free Lossless Audio Codec). Być może ulegnie to zmianie wraz z premierą iOS 11, gdyż jak donoszą testujący go deweloperzy, nowa odsłona systemu pozwala w pewien sposób odtwarzać pliki zapisane w tym formacie.

Co prawda, pliki muzyczne FLAC można było odtwarzać już wcześniej za pośrednictwem aplikacji firm trzecich np. HF Player, to jednak brak natywnej obsługi kodeka, był dla wielu użytkowników niezrozumiały. Choć kalifornijski producent opracował własny kodek bezstratnej kompresji audio - ALAC (ang. Apple Lossless Audio Codec), to jednak nie jest on tak popularny w środowisku audiofili, jak wspomniany format FLAC. Jak się jednak okazuje, pierwsza wersja Beta iOS 11 wprowadza podstawowe wsparcie dla odtwarzania dźwięku w tym formacie. Może to wskazywać na jego szerszą implementację w finalnej wersji systemu.

Aktualnie, opcja odtwarzania plików FLAC jest ograniczona jedynie do aplikacji „Files” dla urządzeń działających pod kontrolą iOS 11. Wystarczy zapisać plik w tym formacie np. na Dropboxie czy iCloud Drive, przejść do wspomnianej aplikacji firmy Apple i zostanie on odtworzony. Czy format FLAC będzie wspierany również przez aplikację „Muzyka” i program „iTunes” dla komputerów Mac przekonamy się zapewne dopiero we wrześniu.

Źródło: AppleInsider