Hidden Folks - test na spostrzegawczość dla konesera
Wielokrotnie już na łamach MyApple opisywałem różnego rodzaju gry logiczne. Zwykle też zachwycałem się ich piękną minimalistyczną grafiką. I choć Hidden Folks to raczej gra na spostrzegawczość i orientację, to dla mnie jest swego rodzaju arcydziełem minimalizmu.
Gry polegające na szukaniu obiektów znajdujących się na większym, często skomplikowanym rysunku nie są niczym nowym. W App Store tego typu tytułów jest przynajmniej kilkanaście, jak nie kilkadziesiąt. Zasady są proste. Gracz musi znaleźć i zaznaczyć określone osoby, zwierzęta i przedmioty ukryte w gąszczu innych elementów danego obrazka. Nie inaczej jest w Hidden Folks.
To, co moim zdaniem stanowi o wyjątkowości tej pozycji, to piękna czarno-biała grafika, niczym żywcem wzięta z komiksu lub kolorowanki. Obrazki są różnej wielkości, zwykle jednak wykraczają daleko poza rozdzielczość ekranu iPada czy iPhone'a. Każdy z nich przedstawia rozbudowaną scenę. Raz jest to pustynia, na której trwa akurat popularny w Stanach festiwal Burning Man, kawałek dalej swoją wioskę ma jedno z plemion indiańskich, a na drugim końcu znajduje się obóz zmotoryzowanych piratów rodem z Mad Maksa. Innym razem będzie to las pełen dzikich zwierząt, w którym rozbiło biwak kilka grup turystów. Jeszcze kiedy indziej będzie to wielki wiejski targ, na którym farmerzy sprzedają płody rolne i zwierzęta hodowlane. Są też wielkie i skomplikowane sceny miejskie.
Na każdej z nich umieszczono zwykle do dziesięciu obiektów, które dla niewprawnego oka są nie do odróżnienia od pozostałych. Rysowana odręcznie niczym komiks czarno-biała grafika powoduje, że ciężko odróżnić w gąszczu kresek i kropek szukaną osobę czy zwierzę. Dlatego też każde z nich posiada swoją krótką historię, dzięki której łatwiej można je namierzyć. Gracz dostaje pewne sugestie, gdzie powinien szukać. I tak jedna z poszukiwanych osób zagubiła się na pustyni, po tym jak oddaliła się od miejsca, w którym odbywa się festiwal Burning Man. Inna, czekając na pomoc, zostawiła znaki, po których można dotrzeć do miejsca, gdzie się ukrywa. Często poszukiwane elementy obrazu są ukryte pod innymi. Należy najpierw stuknąć np. w drzewo, w którego koronie ukryty jest poszukiwany obiekt. Co ważne, niemal każdy element znajdujący się na danej scenie jest równie interaktywny: ptaki odlatują, samochody ruszają z miejsca, zasiane zboże wyrasta (czasem trzeba je dodatkowo podlać, stukając w cysternę z wężem). Wszystko jest też udźwiękowione w dość oryginalny sposób. Każdy z dźwięków, jaki usłyszymy w Hidden Folks, od kwilenia ptaków, miauczenia kotów, bzyczenia pszczół po muzykę płynącą z głośników, warkot silników samochodów czy traktorów imitowany jest przez twórców gry. W połączeniu z ręcznie rysowaną grafiką tworzy to surrealistyczny, niekiedy wręcz mroczny klimat.
Gra dostępna jest dla iPhone’a, iPada i Apple TV w cenie 3,99 €.
Deweloper: Adriaan de Longh Ilustrator: Sylvain Tegroeg