[monty]

Akcja oczywiście słuszna. Pomyślałem: podziwiam, potem kiedy napisałeś, że robisz to tylko dlatego, że "sam jesteś developerem", to mój entuzjazm trochę opadł. A tak przy okazji, czy nie wydaje Ci się, że osobie, która walczy z piractwem, nie przystoi używanie nicka, który jest zastrzeżoną nazwą handlową? A nawet nie tyle nie przystoi, co ją nieco ośmiesza?

[mrocznykoder]

Witam!
Chciałbym się*do czegoś wam przyznać. Nigdy specjalnie nie chciałem łączyć swojej oferty na allegro z moim kontem myapple i mówić, że modyfikuję iPhony na Allegro, osobom, które nie potrafią same tego zrobić, lub im się nie chce, bo mają dużo kasy i nie będą się bawić w to samodzielnie.

Oto jest moja aukcja: ! SERWIS IPHONE 3.0 CYDIA INSTALLER MMS 3G �ODZ (717749356) - Aukcje internetowe Allegro
Możecie patrzeć w cache google wygląda od początku praktycznie tak samo. Ani słowa o krakowaniu aplikacji. Miło mi, że nikt jej nie podlinkował w tym temacie, ale mimo wszystko dostałem ostrzeżenie przesłane przez jednego użytkownika allegro, korzystającego z opicji "Zadaj pytanie sprzedającemu", od Pana Maxa, być może to sam pomysłodawca akcji Emporio Armani.

Krzysiek, korzystasz ze znaków towarowych Apple, Era, Orange, Plus, Play, Gadu-Gadu w celach komercyjnych. Zakładam w dobrej wierze, że masz od tych firm pozwolenia na takie wykorzystanie. Jeżeli nie, to możesz mieć kłopoty, bo naruszasz prawa do znaków towarowych tych firm.

[naturalbeat]

ORMO czuwa :-D

[dundrub]

ORMO czuwa :-D

Pięęękna nasza Polska caaaałaaaaa!!!

Jak zauważysz coś*niezgodnego z prawem to broń Boże nie interweniuj bo zostaniesz nazwany kapusiem i ORMOwcem...
Czym różni się*interwencja w przypadku zauważenia handlu kradzionym oprogramowaniem (EA ma KONKRETNE dowody na płytach itd) od interwencji kiedy widzimy włamujących się koleżków do auta? Jak ktoś zadzwoni na Policję też*będzie kapuś*i ORMO?
Żenua...

[qubuch]

hmm no tak ale abstrachując od znaków towarowych itp. to trzymając sie tego w co jest wymierzona akcja to dlaczego pan E.A. zgłasza/pozywa ludzi którzy nic takiego nie robią i nazywa ich złodziejami.Ja tego nie rozumiem.

[stasiak24]

Cały czas śledze temat, widzę, że jailbreak Ci nie przeszkadza, a bardziej zajmujesz sie programami w .ipa które ci sprzedawcy rozprowadzają na nośnikach/wgrywają osobiście. Czytam m.in.:

No i tak w kilku przypadkach było. Powiem więcej. We wszystkich które się zakończyły powodzeniem sytuacjach tak było.

Musicie zrozumieć jedno - na sprzedawców którymi zajmuje się policja są dowody. I to nie w postaci aukcji i domniemania popełnienia przestępstwa tylko płyty dvd, cd albo wykonana usługa na miejscu bez nośnika.

i zastanawia mnie teraz jedno: czy naprawdę wszystkie usługi, które ci sprzedawcy wykonali osobiście na miejscu na Twoim telefonie, zakończyły się wgraniem nielegalnego oprogramowania, dajmy na to nawigacji, bo to chyba najpowszechniejsze z tego co widze? 100% sprzedawców u których byłeś (i jak rozumiem potem zgłosiłeś) wgrało Ci navigona / garmin?

I czy naprawdę na tych płytach DVD i CD co przekazałeś niby policji też były zawsze, w 100% przypadków, nielegalne aplikacje w .ipa, dajmy na to też sygnic czy garmin? Na KAŻDEJ płycie?

Nie chce mi się wierzyć. Nie to, ze kłamiesz, ale po prostu: czy ludzie naprawdę mogą być aż tak głupi?

[mrocznykoder]

Nie wiemy na kogo E.A. zgłosił doniesienie. Zakładam, że na ludzi, którzy dostarczyli dowodów tj. dysków ze spiratowanym oprogramowaniem. Reszta jest gdybaniem. Jeżeli się zapędził w jakimś przypadku, to byłoby dla niego lepiej, żeby przeprosił poszkodowanych. Od znaków towarowych możemy abstrachować, co nie znaczy, że to zmieni fakty. 99% Sprzedających korzysta z nich bez zezwolenia właściciela, co nie czyni tego procederu legalnym. Poza tym, nawet "najświętsi ze świętych" usługodawcy proponujący JB wypisują bzdury i udzielają fałszywych gwarancji na swoje usługi. Pisanie, że ktoś ma "kilka lat doświadczenia z Apple" jest niepoważne. Mam ponad dwadzieścia lat doświadczenia z komputerami, co nie znaczy, że potrafię je np. projektować. JB to oprogramowanie nieoficjalne, wykorzystujące słabości w zabezpieczeniach oprogramowania firmowego. Nie ma na to żadnych szkoleń, certyfikatów, itp. Kilkadziesiąt JB-niętych iPhone'ów to żadne doświadczenie. Ot, po prostu, ktoś umie posługiwać się ściagniętym softem do crakowania iPhone OS. Na to nie ma paragrafu, ale jest na podpieranie się znakami towarowymi firm i korzystanie bez zezwolenia ze zdjęć ich produktów. Tym bardziej, że reklamuje się za ich pomocą usługi nieautoryzowane przez producenta.

[Krzysiek]

Prawo jest dla wszystkich. Także dla tych, którzy używają zdjęć promocyjnych Apple czy innych producentów w sposób niezgodny z udzieloną na nie licencją. Te zdjęcia są zdjęciami promocyjnymi, a nie materiałem dla sprzedających produkty czy usługi związane np. z iPhone'm.

widze że każdy coraz mądrzejsze rzeczy pisze. gdyby ktoś miałby "dochodzić swoich spraw" za zdjęcia i screenshoty to portale z grami by nie istniały. Tam cały czas ktoś używa filmików z gry, scrennshotów. A portal to przeciez działalność jak każda inna.

[naturalbeat]

Pięęękna nasza Polska caaaałaaaaa!!!

Jak zauważysz coś*niezgodnego z prawem to broń Boże nie interweniuj bo zostaniesz nazwany kapusiem i ORMOwcem...
Czym różni się*interwencja w przypadku zauważenia handlu kradzionym oprogramowaniem (EA ma KONKRETNE dowody na płytach itd) od interwencji kiedy widzimy włamujących się koleżków do auta? Jak ktoś zadzwoni na Policję też*będzie kapuś*i ORMO?
Żenua...

poczułeś się teraz lepiej ?

[mrocznykoder]

widze że każdy coraz mądrzejsze rzeczy pisze. gdyby ktoś miałby "dochodzić swoich spraw" za zdjęcia i screenshoty to portale z grami by nie istniały. Tam cały czas ktoś używa filmików z gry, scrennshotów. A portal to przeciez działalność jak każda inna.

Nie masz racji. Portale reklamują i promują to o czym piszą. A więc pomagają promować produkty lub usługi. Takie użycie jest dozwolone, o czym można przeczytać na cytowanej przeze mnie stronie Apple.

Sprzedający na Allegro reklamuje swoje własne produkty lub usługi korzystając ze zdjęć produktów, których producencji nie tylko nie zezwalają na takie wykorzystanie zdjęć i znaków towarowych ale też są jawnie przeciwni oferowanym usługowm (JB). To jest jednak spora różnica.

[Krzysiek]

Nie masz racji. Portale reklamują i promują to o czym piszą. A więc pomagają promować produkty lub usługi. Takie użycie jest dozwolone, o czym można przeczytać na cytowanej przeze mnie stronie Apple.

Sprzedający na Allegro reklamuje swoje własne produkty lub usługi korzystając ze zdjęć produktów, których producencji nie tylko nie zezwalają na takie wykorzystanie zdjęć i znaków towarowych ale też są jawnie przeciwni oferowanym usługowm (JB). To jest jednak spora różnica.

to sprzedając iphony na allegro nie moge używać zdjęcia iphone? sprzedając gry pudełkowe na pc/mac/ps3 itd nie moge wstawić zdjęc z gry? Nie wydaje mi się...

[dliwski]

Analogicznie warsztat BMW nie może użyć znaku BMW bo zareklamowałby swoją usługę a nie samochód? Nie popadajmy w paranoję - idąc Twoim tropem można każdego posłać do sądu. Na Allegro nikt nie reklamuje swojego HiFona znakiem Apple. Popieram w pełni Krzyśka.

[Krzysiek]

Analogicznie warsztat BMW nie może użyć znaku BMW bo zareklamowałby swoją usługę a nie samochód? Nie popadajmy w paranoję - idąc Twoim tropem można każdego posłać do sądu. Na Allegro nikt nie reklamuje swojego HiFona znakiem Apple.

Dokładnie

[qubuch]

Hmm ale jakby się tak zastanowić nad pracą Polskiej Policji skuteczną w tego typu przypadkach to nie istaniały by bazary wolumen itp. itd.Nie mówię że powchalam piractwo bo jak już wcześniej napisałem jest to kradzież.Swoją drogą ludzi którzy za pieniądze sprzedawali poprostu płyty dvd z piratami bez żadnej usługi to faktycznie czerpali zyski z piractwa.Ale w sumie ciekawe jest to jak by to wyglądąło gdyby taki człowiek poprostu dał płytę jako "gratis" czyli człowiek płaci za usługę a płytkę dostaje gratis to to już nie jest czerpanie korzyści ani sprzedaż pirackich programów.Jedyne co to jest to rozpowszechnianie pirackiego oprogramowania.Mogę się mylić i niech mnie ktoś poprawi jeżeli tak.

[bejzkik]

Dokładnie

ale teoretycznie tak jest. najpierw powinniscie uzyskac akcptacje wlasciciela. wykorzystujecie nielegalnie wlasnosc intelektualna innych osob. to ze te inne osoby olewaja sprawe to juz calkiem inny temat

[dliwski]

@qubuch Tak czy tak, mając aplikacje na DVD musiał je wcześniej "ukraść" deweloperowi. To wystarczy. Można to porównać do wejścia do sklepu, kradzieży jakiegoś przedmiotu i oddania pierwszej lepszej osobie przy okazji mówienia dzień dobry. Czasy Robin Hooda się skończyły. @bejzkik Tak jak mówiłem - nikt nie wykorzystuje logo Apple do promocji jakiegoś HiFona. Usługa dotyczy iPhone'a, a iPhone jest od Apple - dlaczego w takiej sytuacji nie można dać ich logo? Promujemy tu iPhone'a jego własnym znakiem.

[qubuch]

hmm i jeszcze jedno...co do płyt dvd to faktycznie łatwo będzie udowodnić to że ktoś to wysłał ale już jeżeli się z kimś spotkałeś E.A. to chyba jedynie udowodnisz to komuś że to on wgrał te piraty mając zakupioną aukcję u niego i jakieś dowody w postaci bilingów/rozmów na gg itp. pottwierdxających że to akurat z nim się spotkałeś.

[dundrub]

poczułeś się teraz lepiej ?

A może odniesiesz się do treści a odkolegujesz od mojego samopoczucia?

[qubuch]

@qubuch

Tak czy tak, mając aplikacje na DVD musiał je wcześniej "ukraść" deweloperowi. To wystarczy. Można to porównać do wejścia do sklepu, kradzieży jakiegoś przedmiotu i oddania pierwszej lepszej osobie przy okazji mówienia dzień dobry. Czasy Robin Hooda się skończyły.

no tak ale mi tu chodzi o sformułowanie bo notabene te osoby nie sprzedają piratów tylko je przekazują dalej.

[tab0reqq]

to sprzedając iphony na allegro nie moge używać zdjęcia iphone? sprzedając gry pudełkowe na pc/mac/ps3 itd nie moge wstawić zdjęc z gry? Nie wydaje mi się...

W 100% zgadzam się z tą opinią. Nie można popadać w paranoję.
Tak samo jak nie można wyśmiewać tego że ktoś daje gwarancję na JB. To że Apple nie lubi JB nie znaczy że ktoś nie może dać gwarancji na usługę w chyba dowolnie wybranej przez siebie formie. Może np. ktoś robiąc JB daje gwarancję na to, że telefon nie zapali się. Daje SWOJĄ gwarancję a nie Applowską. Jak komuś spłonie to taki serwis odda kasę ;-)

Ponownie nadinterpretacja przepisów prowadzi do chorych sytuacji. Jeżeli ja np. mam serwis ogumienia to nie mogę mieć na aukcji logotypów firm których przedmiot sprzedaję? Ludziska kochane - bez przesady. Nie podrabiam ich produktów, nie podszywam się pod ich markę. Jednynie wykorzystuję ich zak handlowy w celu pokazania np. jakiej firmy opony mam w firmie. Do tego nieświadomie lub świadomie zaznajamiam klientów z firmą X lub Y. Same plusy dla obu stron.

[bejzkik]

Tak jak mówiłem - nikt nie wykorzystuje logo Apple do promocji jakiegoś HiFona. Usługa dotyczy iPhone'a, a iPhone jest od Apple - dlaczego w takiej sytuacji nie można dać ich logo? Promujemy tu iPhone'a jego własnym znakiem.

to nie wazne, wykorzystujecie grafike bez zezwolenia, prawo to prawo, doczepic sie mozna do wszystkiego

... to nie mogę mieć na aukcji logotypów firm których przedmiot sprzedaję?

to zalezy od licencji ktora daje firma na wykorzystanie wlasnych dobr intelektualnych

Tak samo jak nie można wyśmiewać tego że ktoś daje gwarancję na JB

tak samo jak zlodziej moze dac ci gwarancje wlamu do czyjegos domu

zeby nie bylo plucia zaraz. jestem zwolennikiem jb, mam z jbrejkowany telefon ale lubie nazywac rzeczy po imieniu. dlatego dziwi mnie hipokryzja niektorych co to raz lamia zasady licencji dla wygody a drugi raz krzycza ze nie wolno

[markopa]

Ten krzyk nie wiele zmieni,sprawdzałem na allegro i znalazłem kilka Aukcji w których jest mowa o jb że aukcja dotyczy tylko JB,jesli za JB policja będze ścigać to również usuwanie simlocków z telefonów fińskiego producenta też powinna ścigać ,jesli program jest darmowy w appstore to jesli ktoś go oferuje za darmo to chyba nie przestepstwo skoro robie JB moge takiemu gościowi wgrać to co chce moge wysłać mu płyte z darmowymi grami , ale cena dotyczy tylko JB i jak zamierzasz wygrać chyba żeś Don Kichot

[Krzysiek]

Ten krzyk nie wiele zmieni,sprawdzałem na allegro i znalazłem kilka Aukcji w których jest mowa o jb że aukcja dotyczy tylko JB,jesli za JB policja będze ścigać to również usuwanie simlocków z telefonów fińskiego producenta też powinna ścigać ,jesli program jest darmowy w appstore to jesli ktoś go oferuje za darmo to chyba nie przestepstwo skoro robie JB moge takiemu gościowi wgrać to co chce moge wysłać mu płyte z darmowymi grami , ale cena dotyczy tylko JB i jak zamierzasz wygrać chyba żeś Don Kichot

wysyłając pirackie gry na cd nawet za darmo też policja bedzie Cie ścigać. prawo nie jest glupie.

[qubuch]

tak samo jak ściga całe towrzystwo używające torrentów:]prawo to jedna sprawa a polska policja swoim podejściem do sprawy druga:]

[naturalbeat]

A może odniesiesz się do treści a odkolegujesz od mojego samopoczucia?

odnosząc się do treści to jedyne co moge stwierdzic ze ta polska taka piekna dzieki tym wszystkim ponurakom i frustratom bez poczucia humoru :wink: