
Handel piratami na Allegro - moja walka
#226
Posted 25 August 2009 - 18:54
#227
Posted 25 August 2009 - 19:12
jaśli posiadasz konto w appstore nie musisz niczego crakować dormowe ściągasz do woli nawet jesli telefon jest po JB.Jeśli tak bronicie tych darmowych gierek to se sami w nie grajcie Panowie developerzy.robicie krzyk o bzdure o grosze , a moge zakładać że sami korzystacie nielegalnie z programów , więc mogżna to nazwać to przestepstwem , lub więcej złodziejstwem,Mam wrażenie że to walka z wiatrakami piractwo jest jak w naszym kochanym kraju tolerowane jak pijaństwo aba wyrazy na P,nawet nie myśle ile osób poszłoby do kozy za używanie pirackich wersji XP czy Offica czy automapy chyba polowa polski musiałaby siedzieć w kozie łącznie z rządem
Nie, nie korzystam z kradzionego oprogramowania. Szanuję pracę innych developerów i płacę im za nią. Co więcej, płacę też polskim artystom za grafiki, animacje, muzykę i projekty. Jeśli kradniesz, okradasz nie tylko nas, ale też ludzi, z którymi współpracujemy. Chcemy pracować z Polakami, ale jeśli będziemy okradani, skorzystamy z pomocy Chińczyków lub Hindusów. W ten sposób pieniądze, które mogłyby dotrzeć do Polski odfruną do innych krajów. Mam nadzieję, że jesteś z siebie dumny.
#228
Posted 25 August 2009 - 19:15
jaśli posiadasz konto w appstore nie musisz niczego crakować dormowe ściągasz do woli nawet jesli telefon jest po JB.Jeśli tak bronicie tych darmowych gierek to se sami w nie grajcie Panowie developerzy.robicie krzyk o bzdure o grosze , a moge zakładać że sami korzystacie nielegalnie z programów , więc mogżna to nazwać to przestepstwem , lub więcej złodziejstwem,Mam wrażenie że to walka z wiatrakami piractwo jest jak w naszym kochanym kraju tolerowane jak pijaństwo aba wyrazy na P,nawet nie myśle ile osób poszłoby do kozy za używanie pirackich wersji XP czy Offica czy automapy chyba polowa polski musiałaby siedzieć w kozie łącznie z rządem
Typowe myślenie. Skoro nie można nic zmienić, to nie wchodz do tego wątku i nie wypowiadaj się w ogóle. Bo po co? I tak nic nie zmienisz.
#229
Posted 25 August 2009 - 19:28
Taaa... powie jeszcze, że nie wystawiał aukcji, nie wysyłał płytki, nie wziął pieniędzy, nigdy na Allegro konta nie zakładał i wogóle nie wie co to komputer i internet. A sąd w to wszystko uwierzy.
No taaaaaa...
Nie ma żadnych dowodów na to , że np. to ja nagrałem tą płytkę bo niby jakie?
Jeśli ktoś ma na aukcji tylko JB , a płyty daje jako niespodziankę lub informuje w rozmowie telefonicznej o takiej możliwości to nie jest dowód więc bez przyznania się do winy policja jest bezradna:) wiem bo miałem podobny przypadek ale nie chodziło o piractwo.
A zresztą polska policja jest tak nieudolna , że nawet jak się za nich namierzy osobę która was oszukała i mało tego jeszcze zaaranżujesz spotkanie to i tak z tego nic nie wyjdzie smutne ale prawdziwe
#230
Posted 25 August 2009 - 20:03
Nie, nie korzystam z kradzionego oprogramowania. Szanuję pracę innych developerów i płacę im za nią. Co więcej, płacę też polskim artystom za grafiki, animacje, muzykę i projekty. Jeśli kradniesz, okradasz nie tylko nas, ale też ludzi, z którymi współpracujemy. Chcemy pracować z Polakami, ale jeśli będziemy okradani, skorzystamy z pomocy Chińczyków lub Hindusów. W ten sposób pieniądze, które mogłyby dotrzeć do Polski odfruną do innych krajów. Mam nadzieję, że jesteś z siebie dumny.
słowa uznania dla Twojej uczciwości , albo jesteś bardzo zamożny ,albo ja jestem bardzo naiwny , zakładam że słyszłeś o przypadkach wykorzystywania lewego oprogramowania w dużych firmach ,lub nawet sprzedaży w hipermarketach kradzionego oprgramowania jak to nazywasz , więc może nieświadomie korzystasz z lewego softu , ja też tu moge napisać że jestem śmiertelnie uczciwy uwierzysz mi .Co do chińczyków to jest to światowy lider w podróbkach i w dystrubucji prackiego softu dobry wybór ,hindusami nas już straszono i niewiele to pomogło zamiast ganiać ludzi po aukcjach za to że innym pomagają to zróbcie coś żeby produkty softy były tańsze wtedy nie byłoby mniej problemów,nie ukrywam że JB jest po to by można było wgrywać tandetne gry a czasami okropnie beznadziejne a za które chcesz żeby Ci płacić i nie ma możłiwośći zwrotu do którego mam prawo zgodnie z polskim prawem zwrócić towar nie podając powodu ,sprzedać tak , ale zwrotu nie ma jak sie okaże gówno warta gra za którą chcesz kase i to nie mała już nie wspomne że płacimy kartą + koszta związane z tranzakcją kartą płatniczą .Kto mieczem walczy od miecza ginie
#231
Posted 25 August 2009 - 20:33
słowa uznania dla Twojej uczciwości , albo jesteś bardzo zamożny ,albo ja jestem bardzo naiwny , zakładam że słyszłeś o przypadkach wykorzystywania lewego oprogramowania w dużych firmach ,lub nawet sprzedaży w hipermarketach kradzionego oprgramowania jak to nazywasz , więc może nieświadomie korzystasz z lewego softu , ja też tu moge napisać że jestem śmiertelnie uczciwy uwierzysz mi .Co do chińczyków to jest to światowy lider w podróbkach i w dystrubucji prackiego softu dobry wybór ,hindusami nas już straszono i niewiele to pomogło zamiast ganiać ludzi po aukcjach za to że innym pomagają to zróbcie coś żeby produkty softy były tańsze wtedy nie byłoby mniej problemów,nie ukrywam że JB jest po to by można było wgrywać tandetne gry a czasami okropnie beznadziejne a za które chcesz żeby Ci płacić i nie ma możłiwośći zwrotu do którego mam prawo zgodnie z polskim prawem zwrócić towar nie podając powodu ,sprzedać tak , ale zwrotu nie ma jak sie okaże gówno warta gra za którą chcesz kase i to nie mała już nie wspomne że płacimy kartą + koszta związane z tranzakcją kartą płatniczą .Kto mieczem walczy od miecza ginie
Nie jestem ani naiwny, ani zamożny. Oprogramowanie na Mac OS X, z którego korzystam w pracy kosztuje niewiele w porównianiu z badziewem na Windows. Tak, stać mnie, ale nie dlatego, że jestem finansowym rekinem tylko po prostu doszedłem do pewnych rzeczy ciężką pracą i tyle. To że inni kradną nie znaczy, że ja też mogę. Po prostu. Zawsze kupuję oprogramowanie na stronach twórców, więc podróbki nie wchodzą w grę. Poza tym, oprogramowanie z którego korzystam nie jest dostępne w hipermarketach :-) Chyba, że coś przeoczyłem i w Auchan na mięsnym otworzyli sekcję*z softem dla developerów gier (może nawet jest promocja na Unreal Engine?) :-)
Kiedy nie było mnie stać na oprogramowanie komercyjne, korzystałem z Open Source. Nie musiałem kraść.
Co do cen, nie musisz płacić jeśli Cię na gry nie stać. To nie jest niezbędne do życia. Poza tym, poczytaj najpierw recenzje innych graczy w sieci i sam zdecyduj.
Co do zwrotu pieniędzy, to Apple przewiduje taką możliwość:
How I Got Two iPhone Apps Refunded. Pixel Bits
W nasze gry można grać za darmo na PC/Mac OS X/Linuxie. Jak Ci się podoba możesz potem kupić wersje pełne na iPhone OS/PC/Mac OS X/Linuxie, także na Androida. To chyba uczciwe? Poza tym mamy program subskrypcji do gier on-line płatny kartami, przelewem czy SMS-em. Ale piratom i tak mało. I tak znajdą wytłumaczenie dla swojej potrzeby dzielenia się cudzym.
Tłumaczenie, że gry na iPhone są*drogie jest cokolwiek śmieszne. $0.99 to ok. 3.00 zł, $9.99 to ok. 30zł. To też za drogo?
#232
Posted 25 August 2009 - 20:34
---- Dodano 25-08-2009 o godzinie 21:40 ----
tak fakt tanie gry + nie zapomnij że za każdą tranzakcje kartą płatniczą czy to 0,79dolara trzeba doliczyć od 2,5 do 5 dolarów to zależy jaką kartą płaciśz więc cena rośnie.
---- Dodano 25-08-2009 o godzinie 21:40 ----
Powodzenia jak coś wywalczysz daj znać
#233
Posted 25 August 2009 - 20:53
.. piractwa nie da się zwalczyć,tak samo jak komarów jednego lata jest ich plaga innego mam spokojne lato bez kopruchów.A ty prubujesz na tym forum znaleźć sojuszników
...
Nie próbuję. Po prostu staram się przedstawić mój punkt widzenia na tą sprawę i problem piractwa. Nie wydaje mi się, żeby Regulamin MyApple.pl tego zabraniał.
#234
Posted 25 August 2009 - 20:55
No taaaaaa...
Nie ma żadnych dowodów na to , że np. to ja nagrałem tą płytkę bo niby jakie?
Jeśli ktoś ma na aukcji tylko JB , a płyty daje jako niespodziankę lub informuje w rozmowie telefonicznej o takiej możliwości to nie jest dowód więc bez przyznania się do winy policja jest bezradna:)
smsy, emaile, nagrana rozmowa - to nie dowody?
#235
Posted 25 August 2009 - 22:42
.Poza tym mamy program subskrypcji do gier on-line płatny kartami, przelewem czy SMS-em. Ale piratom i tak mało. I tak znajdą wytłumaczenie dla swojej potrzeby dzielenia się cudzym
Mam wrażenie że piraci nie starają się nic tłumaczyć, po prostu ściągają...

Tylko piractwo trzyma Was w ryzach, ja monopolu nie chce, i bardzo mnie cieszy fakt że są ludzie na tym świecie którzy potrafią Wam skutecznie pstryknąć w nos, dzieki czemu musicie się starać........a jak się staracie to sami wecie że pieniądze lecą ciurkiem.....koło się zamyka...

#236
Posted 25 August 2009 - 23:05
odnosząc się do treści to jedyne co moge stwierdzic ze ta polska taka piekna dzieki tym wszystkim ponurakom i frustratom bez poczucia humoru :wink:
warto mieć*poczucie humoru kiedy o kradzież biega, nie?

#237
Posted 26 August 2009 - 02:54
.
Mam wrażenie że piraci nie starają się nic tłumaczyć, po prostu ściągają...to Wy developerzy ciągle nauczacie i straszycie...wszystkie prawa wasze a cena w większości nieadekwatna do shitu jaki często powstaje. Dochodzi często do tego, że kupując legalnie, klient musi udowadniac zakup.Musi sie rejestrowac, wpisywac kody, nie wolno mu wgrac na drugi komputer........bla bla bla.
Tylko piractwo trzyma Was w ryzach, ja monopolu nie chce, i bardzo mnie cieszy fakt że są ludzie na tym świecie którzy potrafią Wam skutecznie pstryknąć w nos, dzieki czemu musicie się starać........a jak się staracie to sami wecie że pieniądze lecą ciurkiem.....koło się zamyka...
Podoba mi się wypowiedź kolegi, fakt co do shitu który powstaje i ceny za niego można mnożyc przykłady,wypowiedź na 100% trafiona
#238
Posted 26 August 2009 - 07:33
.
Mam wrażenie że piraci nie starają się nic tłumaczyć, po prostu ściągają...to Wy developerzy ciągle nauczacie i straszycie...wszystkie prawa wasze a cena w większości nieadekwatna do shitu jaki często powstaje. Dochodzi często do tego, że kupując legalnie, klient musi udowadniac zakup.Musi sie rejestrowac, wpisywac kody, nie wolno mu wgrac na drugi komputer........bla bla bla.
Tylko piractwo trzyma Was w ryzach, ja monopolu nie chce, i bardzo mnie cieszy fakt że są ludzie na tym świecie którzy potrafią Wam skutecznie pstryknąć w nos, dzieki czemu musicie się starać........a jak się staracie to sami wecie że pieniądze lecą ciurkiem.....koło się zamyka...
Wrzucasz do jednego worka wydawców i developerów. Tych dużych z kontraktami na wyłączność i tych małych, niezależnych. "Walka" piratów w dużymi wydawcami paradoksalnie umacnia wydawców a niszczy twórców i wyjaławia rynek. Piraci dają korporacjom argumenty, które potem służą do lobbyingu na rzecz takich zmian w prawie, które godzą we wszystkich oprócz dużych korporacji. Znam ten temat od 20 lat i widzę jak to się zmienia na gorsze. Rosną ceny książek, oprogramowania a zabezpieczenia oprogramowania wręcz uniemożliwiają korzystanie z niego. Teraz jeszcze chce się regulować dostęp do treści w internecie. Tymczasem autorzy i developerzy dostają od wydawców coraz mniej pieniędzy za swoją pracę. W ciagu ostatnich 10 lat kwoty jakie autor książki może dostać za swoją pracę spadły o 50% do 70%. Za takie pieniadze trudno być kreatywnym. Dostaniesz monopol czy chcesz tego czy nie, bo zmiany w modelu wydawania gier idą w kierunku dystrybucji on-line. Jeżeli dodasz do tego konsole bez pamięci zewnętrznych i model subskrypcyjny, to powstanie system, którego piraci nie ruszą. Ceny będą rosły, a jakość oferty spadała, jak w ofercie telewizji kablowych. Wtedy okaże się komu piraci dali prztyczka w nos i kto na tym tak naprawdę stracił. Najlepszym sposobem walki z producentami kiepskich produktów jest odcięcię dopływu gotówki. Nie kupuj tego co kiepskie, kupuj to co dobre.
#239
Posted 26 August 2009 - 15:56


#240
Posted 26 August 2009 - 17:51
Mrocznykoder
...
Natomiast wielu developerów jest zachwyconych faktem, że wydawca bierze wszystko w swoje ręce a do tego płaci za każdą sprzedaną sztuke 30-70 % ceny, przecież to czysty zysk absolutne zero kosztów, do tego nie trzeba sie tak martwic o poprawki, bo korporacja napisze stosowny komunikat i tyle mozna zwlekac i zwlekać z aktualizacja.
I tu znowu wszystko sprowadza się do piractwa. Wydawcy próbują walczyć z ludzmi którzy mają najczęściej dosyć polityki wielkich firm ich robienia z ludzi debili i zwyczajnie biora sprawy w swoje ręce. Ulepszaja produkt, tworzą support......ale nic za free....również crackują pokazując że nie tylko nas zwykłych ludzi można okraść. Problem w tym że piraci traktują to jako swego rodzaju grę zabawę, wydawcy myślą że to walka na śmierć i życie. Domagają się kar pieniężnych porównywalnych do wielkich przekrętów gospodarczych, straszą wiezieniem odcięciem internetu, wprowadzeniem monitoringu.....im dalej tym gorzej dla nich.....im dalej tym mniej ludzi kupi coś legalnie.....im dalej tym piratów bedzie po prostu więcej. A w twierdzenia że są zabezpieczenia nie do złamania nie wierze...a jak powstana i zamkna platforme na 4 spusty to juz widze kolejki w sklepach
...
Nie zaszkodzi, żeby młody człowiek wiedział, że przyjemności kosztują.
Są dwa rodzaje piratów. Tacy 'dobrzy koledzy', którzy kopiują jeden od drugiego, czy torrentują to co mają lub chcą mieć. Zupełnie bez sensu wytacza się w ich kierunku najcięższe działa. Wydawcy tak robią, bo mają przewagę w postaci prawników i polityków, którzy im na to zezwalają. Jakoś rzadko zabierają się za tych piratów, którzy zarabiają na tym naprawdę duze pieniądze (mafia japońska, włoska, chińska). Takim typkom nie podskoczą więc zostawiają ich w spokoju.
Osobiście uważam, że piractwo trzeba zwalczać, ale odpowiednimi do tego metodami. Grube ryby do ciupy, mniejsze do skarbówki, płotki grzywną, a małolatom wystarczy dobry opierdziel i szlaban na gry, ustawienie hierarchi wartości oraz zasad na jakich mogą kupować legalne gry (nagroda za dobre wyniki, praca w wakacje, itp.) Możecie się z tego śmiać, ale mamy za dużo gówniażerii, która uważa że jej się coś należy tylko za to, że chodzi po świecie. Dużo mamy taki bubków w Polsce w różnym wieku.
Developer dostający 70%? Chciałbym tak mieć :-) Owszem, zdażają się takie wyjątki, ale to wyjątki. Dystrybutorzy płacą od 40% w dół... po odliczeniu od tych 40% swoich własnych kosztów, więc to nie są kokosy i jest tam ogromne pole do popisu dla kreatywnych księgowych. Generalnie developerzy są nieźle robieni w konia. Dlatego jeżeli już zdaży się wam mieć ochotę na kupno gry, kupcie ją od developera a nie od dystrybutora, który okruchy ze sprzedaży przekazuje developerowi po 4-6 miesięcy od chwili gdy kupicie grę. Od tego musi zapłacić VAT i dochodowy, że o ZUS-ie nie wspomnę...
Nie ma zabezpieczeń nie do złamania? Oto całkiem realny scenariusz:
Koncern X wypuszcza na rynek konsolę bez pamieci zewnętrznej, do której można miec dostęp inny niż przez Wi-Fi.
Logowanie odbywa się przez weryfikację zbliżeniowego chipa RFID w karcie płatniczej.
Gry są ładowane z serwera na konsolę, bez możliwości uzyskania dostępu przez osoby niepowołane.
Kod gry jest szyfrowany z wykorzystaniem danych biometrycznych gracza w chwili logowania i weryfikowany na serwerze po rozpakowaniu oraz w trakcie gry, w tle.
Opłata za grę pobierana jest za czas gry.
Konsole będą rozdawane za darmo albo subsydiowane jak teraz telefony komórkowe.
Będziesz mógł sobie krakować ile zechcesz, i tak zabulisz. W tym kierunku idzie rozwój konsoli do gier.
#241
Posted 26 August 2009 - 18:38
Tak, tak. A jak Cię ktoś złapie za rękę to wystarczy powiedzieć, że to nie twoja ręka.Wydaje mi się że nawet te płyty nic niewniosą do sprawy wystarczy że oskarżony powie że on nic nie nagrywał i dupa blada to nie C.S.I. że będą odciski palców z płyt ściągać są tylko dowody wpłaty i co z tego ?
---- Dodano 26-08-2009 o godzinie 19:40 ----
Prubuje, prubuje i prubować będęA ty prubujesz na tym forum znaleźć sojuszników

#242
Posted 26 August 2009 - 19:34
Zwracam honor... Niewiarygodne. To tak jakby kupić płytkę na stadionie X-lecia...
"Zazwyczaj" - czyli co, na policje podałeś tylko tych, którzy Ci przysłali/wgrali nielegalne kopie programów w .ipa, czy na innych też coś masz? Z ciekawości pytam. Np. na obecnych tu qubucha i _krzyśka [przepraszam, już poprawiłem]? Twierdzą, że nie sprzedali nikomu .ipa, a mimo to dostali od kogoś (prawdopodobnie od Ciebie) maila o tym, że składasz na nich doniesienie. Nie mówię konkretnie o nich, ale ogólnie - na co składasz w takim wypadku doniesienie, jeśli nie wgrali ani nie przesłali Ci nic w .ipa ?
Armani, nie odpowiedziales na moje pytanie? Post z wczoraj 17:40... Ciekawi mnie Twoja odpowiedź bo mam kolejne pytanie.
#243
Posted 26 August 2009 - 23:08
Oczekuję, że tak zrobisz i robię to jako moderator forum.Emporio Armani - jestem pełen podziwu. Dobra akcja.
Krzysiek - Szanuje Ciebie jako odrębny serwis iphone, jednak przesadzasz ponieważ dobrze wiesz, że nigdy nie oferowaliśmy scrackowanych aplikacji w swojej ofercie i prosiłbym uprzejmie żebyś przestał próbować oczerniać nasz serwis na każdym kroku.
jestem ci udowodnić poprzez wątki na tym forum i archiwum google, że oferowałeś ckrakowane gry.
#244
Posted 26 August 2009 - 23:39
Oczekuję, że tak zrobisz i robię to jako moderator forum.
a proszę bardzo:
aukcja nr: 571004529
cytat "- pełne wersje płatnych aplikacji !"
a o osobach które mogą potwierdzić, że takie skrakowane gry, iClinic im wgrywał to już nie wspomne.
---- Dodano 27-08-2009 o godzinie 08:22 ----
robię to jako moderator forum.
a to groźba miała być?
#245
Posted 27 August 2009 - 14:41
#246
Posted 27 August 2009 - 15:08
#247
Posted 27 August 2009 - 15:14
#248
Posted 27 August 2009 - 17:41
#249
Posted 27 August 2009 - 17:58
To samo nasunęło mi się po przeczytaniu pierwszego posta. 25 stron "och i ach" nad pomysłem nawet nie chciało mi się czytać. Zawsze będzie piractwo, a pojedyncze czyny kilku ludzi nie wiele dadzą.
Pojedyncze może i tak.. ale czy to znaczy, że nie ma sensu działać?
Każda podróż, nawet najdłuższa zaczyna się od jednego kroku

Jeden człowiek niewiele zdziała vide: I herkules d..pa kiedy ludzi kupa.. ale jeśli dołączą następni?
Bo przecież na każdym zebraniu musi być tak, że ktoś*musi być pierwszy, nie?

Gdybyś nie napisał, że jesteś developerem, to pomyślałbym że jakimś fanatykiem apple("mi zależy żeby wypłacili gigantyczne odszkodowanie firmie apple"), ale ty po prostu dbasz o swój interes - a to dobrze.
A szkoda, że w takim przypadku nie nasuwa się nie "fanatyzm" a po prostu uczciwość...
Kiedyś zaparkowałem w Berlinie w miejscu zakazu. Niby nic.. miało być 5 minut.. Polizei była po 3ch - ktoś zadzwonił i donióśł.. no właśnie.. doniósł czy zadbał o to, by przestrzegane było prawo?Mandatu nie dostałem.. zostałem pouczony, że jeśli zakaz obowiązuje, to ma to jakiś sens i w jakimś celu został ustanowiony - okazało się, że w tej klatce mieszkała starsza Pani, która jest poważnie chora i musi być*miejsce dojazdowe do niej - dla służby zdrowia i opieki. Dura lex sed lex

#250
Posted 27 August 2009 - 20:01
a o osobach które mogą potwierdzić, że takie skrakowane gry, iClinic im wgrywał to już nie wspomne.
hehe usuneli ze swojej strony oferte wgrywanie pelnych wersji gier po moim poscie;D
chyba moge byc dumny ze sie do czegos przyczynilem
chociaz tak naprawde wogole mi to nie przeszkadzalo;]
chcialem tylko pokazac herezje panujaca na myapple
1 user(s) are reading this topic
0 members, 1 guests, 0 anonymous users