HyperMegaNet UG: sprzedaż Hackintosha w UE jest legalna
#76
Napisano 09 lutego 2009 - 02:30
#77
Napisano 09 lutego 2009 - 04:30
A mozesz podac jakas alternatywe dla wydajnego procesora ?
Apple mialo wiele zlych posuniec, ale to akurat bylo bardzo dobre.
Proponuje poczytac troche, zdobyc wiedze na temat procesorow ich wydajnosci, a potem pisac.
IBM Press room - 2007-05-21 IBM Unleashes World's Fastest Chip in Powerful New Computer - United StatesApple przeszlo na intela, poniewaz IBM'owski powerPC zostal daleko w tle.
POWER6 - Wikipedia, the free encyclopedia
Cell (microprocessor) - Wikipedia, the free encyclopedia
Poczytaj sobie
#78
Napisano 09 lutego 2009 - 04:57
Apple przeszlo na intela, poniewaz IBM'owski powerPC zostal daleko w tle.
Zacofane to są procki intela i ta ich cała architektura x86 beznadziejna. Przyszłość to GPU, są kilkanaście raz szybsze a nawet czasami w niektórych obliczeniach kilkaset razy szybsze od intelowych procków x86 i AMD też. Tylko na razie nikt nie wykorzystuje potencjału gpu. Powstał CUDA, ale to na razie początki, dosłownie kilka programów co umie użyć CUDA i to na pewno tylko na razie taka proteza tego co ma być w przyszłości, jeżeli rzeczywiście dużo ludzi zacznie interesować się mocą obliczeniową GPU.
Odejście od ibm-a na pewno nie było przyczyną słabszych procków(choć de facto w tym czasie intel i amd mieli bardziej wydajne procki), ale nic nie stało na przeszkodzie żeby ibm zrobił im nowego procka, poza tym zaraz po odejściu apple od ibma "za kilka dni" ibm wydał swój nowy procesor.
#79
Napisano 09 lutego 2009 - 09:26
Tak jak mantis napisał, cena to nie jest podstawowe kryterium przy wyborze komputera.A czy ktoś, jeśli go stać, kupi droższy komputer to oznacza, że jest głupim snobem? Głupotą jest IMHO przedkładanie ceny jako najważniejszego kryterium. Gdy pracowalem jeszcze w firmie komputerowej śmiech mnie ogarniał gdy w specyfikacjach do przetargu czytałem, że "cena stanowi 100% kryterium wyboru" a potem okazywało się jaki szmelc takowy klient sam na własne życzenie zakupił
Na dodatek, głupoty piszecie,*ze można składać co się chce - bo system nie będzie dobrze działał!!
Zauważmy, że kolejna firma, nie sprzedaje części, tylko znów całe zestawy, bo Maki działają na ZESTAWACH!! nie na składakach z byle czego.
Nawet jak kupujesz motor, to nie bierzesz później pierwszego lepszego silnika ze szrotu do niego...
#80
Napisano 09 lutego 2009 - 09:33
Cytat:
Autorem cytatu jest klaus
A co do hakintoszy - jestem za, 3 X TAK dla hakintoszy.
mam zamiar nawet takiego sobie nabyć. Uważam to za moje prawo - tak samo jak mogę sobie skąstruować*każdy saochód z silnikiem i częściami jakimi mi się*tylko podoba.
Uważam nawet że taka maszyna będzie chodzić*idealnie i bezproblemowo.
Popieram!
Ja sam, jak zechcę, to zain
To sobie jeszcze napiszcie system operacyjny. Do kompletu.
#81
Napisano 09 lutego 2009 - 09:45
To sobie jeszcze napiszcie system operacyjny. Do kompletu.
Jestem 3x na TAK dla readera:)
---- Dodano 09-02-2009 o godzinie 09:46 ----
PS. a czy nie uważacie, że twórcy gier na xbox was nie ograniczają? Uwolnić gry na XBOX 360!!! Mają od dzisiaj działać na PS3
#82
Napisano 09 lutego 2009 - 10:00
A mozesz podac jakas alternatywe dla wydajnego procesora ?
Proponuje poczytac troche, zdobyc wiedze na temat procesorow ich wydajnosci, a potem pisac.
A umiesz moze czytac?? ;-)
@Dreadmond
A czemu ma źle działać? Przecież to Vista z nowym paintem
Dobre
Dreadmond, co Ty robisz, że Leoś zawiesza Ci się 3 razy dziennie?
)
Pracuje.
Pytam, bo problem zwykle tkwi między kompem a oparciem krzesła
Wiem. Dlatego mi cie szkoda
#83
Napisano 09 lutego 2009 - 10:08
#84
Napisano 09 lutego 2009 - 10:21
#85
Napisano 09 lutego 2009 - 10:23
a to już coś innego;)A od firmy MegaTurboGigaNET?
Dradmond postaraj się jakiś poziom utrzymać, byle jaki, ale poziom...Wiem. Dlatego mi cie szkoda .
#86
Napisano 09 lutego 2009 - 10:34
#87
Napisano 09 lutego 2009 - 10:59
Z chęcią się dołączę, wyruszymy do Cupertino. Będziemy śpiewać pieśń o demokracji, machać flagami. Będziemy palić opony i rzucać race. Wszystko dla demokracji. Viva La Revolucion!
#88
Napisano 09 lutego 2009 - 11:30
#89
Napisano 09 lutego 2009 - 12:39
Jestem 3x na TAK dla readera:)
---- Dodano 09-02-2009 o godzinie 09:46 ----
PS. a czy nie uważacie, że twórcy gier na xbox was nie ograniczają? Uwolnić gry na XBOX 360!!! Mają od dzisiaj działać na PS3hahaha
Gdyby PS3 zerżnęła budowe płyty z Xboxa, to pewnie by mogły działać.
Ale to jest inna platforma.
Inaczej jest z komputerami od Apple. Porównanie konsol jest nie trafne.
W środku nowych maczków tkwi płyta główna zgodna z x86, a wiec na tych samych komponentach, na których budowane są płyty innych firm.
Dlatego nic dziwnego, że system uruchamia się na kompie firmy Psystar, czy HyperMegaNet.
#90
Napisano 09 lutego 2009 - 12:53
#91
Napisano 09 lutego 2009 - 13:04
Dlatego właśnie powinni wszyscy nie zadowolni stworzyć Front Wyzwolenia Macków. I walczyć o niższe ceny, lepszą jakość no i oczywiście os x na PC.
Z chęcią się dołączę, wyruszymy do Cupertino. Będziemy śpiewać pieśń o demokracji, machać flagami. Będziemy palić opony i rzucać race. Wszystko dla demokracji. Viva La Revolucion!
To miało być śmieszne, tak?
A wracając do tematu: ta niemiecka firma ma rację, twierdząc, że pod względem prawnym EULA nie ma żadnego znaczenia. Mając legalnie zakupiony Mac OS X mogę go zainstalować (i to zgodnie z prawem), na czym tylko się da. Robiąc to, nikogo nie okradam, ani nie rozpętuję rewolucji, tylko w pełni korzystam ze swoich praw – jako konsumenta i posiadacza określonego produktu.
Niektórym się to myli i chcą zamordystę wykreować na ofiarę. Prawie jak z Jaruzelskim…
Apple może się ewentualnie przyczepić do tego, że ktoś odsprzedaje ich system bez zezwolenia (patrz: sprawa Psystar). Choć i to w dobie e-handlu jest walką z wiatrakami. Ale nie może zabronić składania pecetów kompatybilnych z Mac OS i instalacji na nich przez nabywcę sytemu w wersji box.
#92
Napisano 09 lutego 2009 - 14:15
A od firmy ExtremeMegaTurboGigaPlanetHACK?
Meg Giga Bajt Super Gicior Lajt Extreme Rocket Machine Łałała!!! ;-)
Taka firma wyróżniała by się z tłumu.
Było już rozluźnienie pośladków, to teraz moze cos na rozluźnienie zwieraczy... :smile:
Co ma Mac do Maka... Napiszę w wolnym tłumaczeniu...
Apeł załabia na łobieniu spszetu. Jeszeli Ołesten tszyma maki w ryzach, to czemu mieliby sie go wyzbywac na pecety...
---- Dodano 09-02-2009 o godzinie 06:17 ----
Po 2. Wszyscy smieja sie jaki to windows jest niestabilny... i takie inne.
Apple nie potrafi dobrze zrobic systemu na kilka komputerow, a co mowic o calym rynku komputerowym...
I nie oszukujmy sie. Leo nie jest systemem idelanym. Tiger takim byl. Leo dla mnie to taki sam niewypal jak wczesna vista. :smile:
#93
Napisano 09 lutego 2009 - 15:24
czemu klaus ani dsy nie odstaliście ostrzeżenia?
ja dostałem ostrzeżenie za pisanie nie na temat...
Dostałem, a czemu się nabijam? Bo śmiać mi się chce tych tesktów, które tutaj czytam. Nagle wszyscy znają się na robieniu interesów i wiedzą co powinno być lepsze dla ludzi a tym bardziej, że apple musi zmienić politykę. Ciekawe ilu z was ma firmy, ilu z was jest robi autorskie prace. Dla mnie to są teksty pokroju onetu. Ludzi, którzy nie maja pojęcia o czym piszą. Nagle wszyscy znają się na prawie, są ekonomistami. Narzekanie typowe dla Polaków.
Skoro wiecie doskonole, że apple was oszukuje to nie kupujcie ich sprzęt, softu. W czym problem? Zasłanianie się licencją po to aby hackować system firmy, bo nie wierzę w to iż leo działa po wyciągnięciu z pudełka.Wymyślanie jakiś teorii o samochodach i silnikach itp.
Dopóki apple oficialnie nie wyda informacji, że leoparda można instalować na PC. Zawsze się bedę nabijał z takich wymysłów.
Nie podoba się to nie instaluj, nie kupuj. Ale bądź uczciwy. Proste
#94
Napisano 09 lutego 2009 - 15:39
Zacofane to są procki intela i ta ich cała architektura x86 beznadziejna. Przyszłość to GPU, są kilkanaście raz szybsze a nawet czasami w niektórych obliczeniach kilkaset razy szybsze od intelowych procków x86 i AMD też. Tylko na razie nikt nie wykorzystuje potencjału gpu. Powstał CUDA, ale to na razie początki, dosłownie kilka programów co umie użyć CUDA i to na pewno tylko na razie taka proteza tego co ma być w przyszłości, jeżeli rzeczywiście dużo ludzi zacznie interesować się mocą obliczeniową GPU.
Odejście od ibm-a na pewno nie było przyczyną słabszych procków(choć de facto w tym czasie intel i amd mieli bardziej wydajne procki), ale nic nie stało na przeszkodzie żeby ibm zrobił im nowego procka, poza tym zaraz po odejściu apple od ibma "za kilka dni" ibm wydał swój nowy procesor.
Mylisz się, mylisz. W tyle były procesory PowerPC szczególnie jeśli chodzi o wydajność na watt mocy pobieranej. To miało najwieksze znaczenie. Tutaj sam Steve Ci wyjaśni dlaczego przeszli na Intela YouTube - Apple WWDC 2005-The Intel Switch Revealed Dodatkow myśle, że względy ekonomiczne miały duże znaczenie. Sam OSX był projektowany od poczatku by działał na Intelu.
Co do GPU to sie zgadza juz teraz Photoshop CS4 i Adobre Permiere Pro wykorzystuja GPU. (plynne zoomowanie, przesuwanie, rotacje)
#95
Napisano 09 lutego 2009 - 15:50
6,
no i mamy kolejnego flejma - jak tak dalej pójdzie, to niusy dot. hakintoszy bedą musiały być tylko do czytania.
Panowie - kolega dsy rozumie sytuację, myślę, że kolega virgin71 też.
Koniec OT - pliiiiizzz.
#96
Napisano 09 lutego 2009 - 16:29
Ja sam, jak zechcę, to zainstaluję Leoparda na pralce automatycznej. Może nawet działać niestabilnie i wirować pranie w drugą stronę; nikomu nic do tego.
A McStefan niech mnie za to pozywa do sądu, wyzywa na pojedynek albo nawet nasyła chłopców z miasta. Oficjalnie oświadczam, że mam go gdzieś razem z jego zamordystyczną eulą i nie dam się zastraszyć. Bo kupiona przeze mnie płyta z systemem jest tylko moja i zrobię z nią, co mi się żywnie podoba.
Ciekawe czemu Polacy są jednymi z największych piratów komputerowych na świecie, hmmm...:?: :roll:
Ok, ale kontynuując Twoją myśl: Apple jest autorem systemu MacOS. Stworzony system operacyjny jest tylko ich i może z nim robić wszystko co mu się żywnie podoba, np. zawrzeć licencję użytkowania (w skrócie EULA) i zapisać w nim, że system można używać tylko na komputerach sprzedawanych przez Apple. Możecie sobie gadać co chcecie, ale Apple ma do tego prawo. Teraz albo przystajesz na ich zasady albo Applowi ubędzie jednego potencjalnego klienta.
Osobiście - jestem w kwestii EULA za Apple. Postawcie się w sytuacji, gdybyście to wy rozprowadzali oprogromowanie. Ciekawe, ilu z was dalej by podtrzymywało, że użytkownik kupując płytkę mojego oprogramowania może robić z nią co mu się żywnie podoba.
Tak, możesz sobie zainstalować nawet ten system na lodówce, Twoja wola. Ale wiedz, że autor sobie tego nie zażyczył, zawarł nawet taki zapis w umowie kupna-sprzedaży (co określamy magicznym skrótem EULA) i w tym momencie złamałeś tę umowę kupna-sprzedaży.
Nie chcę, abyś to odebrał, że Apple mnie oślepiło. Co to to nie. Ale w tej kwestii używam, ze słuszność ma Apple.
#97
Napisano 09 lutego 2009 - 16:35
Nie, no jasne, lepiej niech nieposłuszne firmy doprowadzą Apple do bankructwa :> Tylko jak nie będą mieli skąd czerpać gotowe pomysły to same też długo nie utrzymają się na rynku.
Jakie pomysly? Oni dolaczaja tylko system do sprzedawanego komputera, ktory legalnie zakupili od innego podmiotu.
Mylisz się. Kupując oprogramowanie nie nabywasz prawa własności do kodu a tylko możliwość użytkowania tego oprogramowania na ustalonych przez producenta warunkach.
Ale kto tu pisze o kodzie? Mam w rekach gotowy produkt i moge nim dysponowac jak chce. Nie lamiac oczywiscie prawa autorskiego ale to reguluje odpowiednia ustawa a nie EULA.
Jako użytkownik komercyjnego systemu masz prawo zgłosić jego wadliwe działanie producentowi i żądać usunięcia błędów.
Moge. Mam prawo go rowniez "naprawic" we wlasnym zakresie, o czym juz pisalem.
Takowoż użytkownik hackintosha z oryginalnym OSX może pocałować w to samo miejsce Apple w sytuacji gdy wystąpią*problemy z działaniem systemu na niewspieranej przez producenta konfiguracji.
Dokladnie ale czy komus, kto swiadomie uruchamia OSX na innej platformie, to przeszkadza?
#98
Napisano 09 lutego 2009 - 16:45
#99
Napisano 09 lutego 2009 - 16:48
#100
Napisano 09 lutego 2009 - 16:58
EULA nie jest żadną umową kupna-sprzedaży. Byłoby inaczej, gdyby EULA była prezentowana ci przed zakupem, a jej podpisanie byłoby warunkiem zakupu. W rzeczywistości jej zasadność jest bardzo mocno dyskusyjna biorąc pod uwagę fakt, że pierwszy raz z EULA zapoznajesz się podczas instalacji, czyli już po otworzeniu opakowania, co praktycznie wyklucza możliwość zwrotu takiego towaru do sklepu - ergo, jesteś postawiony przed ograniczeniami o których wcześniej nie wiedziałeś, a które mogłyby mieć wpływ na wcześniejszą decyzję o zakupie.Ale wiedz, że autor sobie tego nie zażyczył, zawarł nawet taki zapis w umowie kupna-sprzedaży (co określamy magicznym skrótem EULA) i w tym momencie złamałeś tę umowę kupna-sprzedaży.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych














