
HyperMegaNet UG: sprzedaż Hackintosha w UE jest legalna
#26
Napisano 08 lutego 2009 - 11:26
#27
Napisano 08 lutego 2009 - 11:28
#28
Napisano 08 lutego 2009 - 11:31
#29
Napisano 08 lutego 2009 - 11:42
Tyle, że nie mogą sobie pozwolić na równoległe rozwijanie procesorów, software i swojego unikalnego design'u. Jakby nie patrzeć procesory Intela całkiem sprawnie sobie radzą w świecie. Bardzo ciężko jest przewidzieć skutki instalowania Leoparda na PieCach. Na pewno traci to urok, osobiście nie chciałbym tak pracować. Ale jakby nie było Apple nadal na tym zarabia - sprzedaje system firmom trzecim.Po prostu niech wroca do innego procesora, niekomatybilnego z intelem oraz amd i sprawa z glowy.
Ja widzę bardzo proste rozwiązanie. Przestać sprzedawać pudełkowe wersje systemu a dawać użytkownikom oryginalnych komputerów możliwość darmowego upgrade do najnowszej wersji

Było by to trochę kosztowne ale z pewnością rozwiązało by problem. Wiem wiem, jestem idealistą

#30
Napisano 08 lutego 2009 - 11:47
Nie bardzo rozumiem do czego pijesz... M$ produkuje tylko system więc zależy im na każdej sprzedanej kopii oprogramowania, obojętnie czy zainstalujesz to na pececie, Maku, pralce czy postawisz na półkę. Apple jest producentem sprzętu i systemu i nic dziwnego, że zależy im na sprzedaży jednego i drugiego. Każdy OSX zainstalowany na hackintoshu to dla Apple potencjalny niesprzedany Mak.
To ja się dziwię, dlaczego nie zwiększą produkcji i nie obniżą cen.
To co ja widzę na polskim rynku, to zwiększenie użytkowników OSX, ale i zmniejszająca się ilość użytkowników makówek.
Dlaczego?
Bo jednak PC jest bardziej uniwersalny.
A co najważniejsze, serwis masz w każdym mieście i na naprawe nie czeka się tygodniami.
Maki są fajne, dopóki się nie zepsują!
---- Dodano 08-02-2009 o godzinie 11:52 ----
Po prostu niech wroca do innego procesora, niekomatybilnego z intelem oraz amd i sprawa z glowy.
Właśnie przejście na strukturę x86 pozwoliło Apple zwiększyć produkcję.
Dzięki temu zarabiają miliardy $.
Można łatwo tanio kupić drogo sprzedać.
Kwestią czasu było, kiedy użytkownicy się połapią, że w makówce siedzi taki sam PeCet, jak np. w Acerze.
#31
Napisano 08 lutego 2009 - 12:04
#32
Napisano 08 lutego 2009 - 12:09
Kwestią czasu było, kiedy użytkownicy się połapią, że w makówce siedzi taki sam PeCet, jak np. w Acerze.
Oj tutaj to Cie troche ponioslo

#33
Napisano 08 lutego 2009 - 12:18
Oj tutaj to Cie troche poniosloKwestią czasu było, kiedy użytkownicy się połapią, że w makówce siedzi taki sam PeCet, jak np. w Acerze.
No może trochę.
Ale faktycznie Acer czasem daje lepsze komponenty.
Apple znowu lepsze procesory.
Wiem co piszę bo codziennie mam je na stole w "negliżu".
Może z zewnątrz mają inne "ubranka", ale w środku wszystko jest podobnie.
#34
Napisano 08 lutego 2009 - 12:20
#35
Napisano 08 lutego 2009 - 12:25
Prawdziwym zagrozeniem dla Apple bedzie moim zdaniem ta firma, ktora pierwsza zacznie wprost trzepac laptopy w pelni kompatybilne z Mac Osem (nie zadne tam hakowane MSI czy Asusy).
alez prosze bardzo.
Modbook - The first and only tablet MacŽ computer solution! - Other World Computing
Temat Modbookow byl trzepany na tym forum 100 razy - to nie sa inne laptopy, tylko przerobione Macbooki. Czyli i tak musisz kupic oryginalnego Macbooka, zeby forma go przerobila na ModBooka.
Co do firmy PearPC - to jasne ze jesli ktos potrzebuje Maka z duza moca obliczeniowa a sprawa designu jest na dalszym miejscu to moze kupic PearPC, dzieki korzystnej cenie .
Kiedys byla taka firma SsangYong co robila terenowki z silnikiem mercedesa - i ten fakt nie zagrozil mercedesowi, mimo ze koreanskie terenowki byly tansze. Tutaj mamy peceta z systemem Mac OS, i mysle ze bedzie podobnie.
#36
Napisano 08 lutego 2009 - 12:51
Tylko wkurza mnie rzeczywistość, w której jeżeli ktoś ma dobry produkt i chce go sprzedawać na swoich warunkach, to zaraz zostaje nazwany monopolistą i jeszcze Bóg wie czym, dodatkowo ma na karku różne biura i urzędy antymonopolowe. Nie chcę tu być jakimś fanboyem, daleko mi do tego, ale na zdrowy rozsądek, w tej kwestii jednak popieram Apple. Ich produkt, ich wola, co z nim robią. Żadne prawo jakiejś Unii Europejskiej nie powinno narzucać, że jak coś wyprodukuję to każdy ma prawo to rozprowadzać. Teraz klient musi się zastanowić, czy mu pasuje taki dostawca, czy nie, ale tym też niech się martwi Apple.
Iro, każdy z nas doskonale wie, co siedzi w Macach. Nie zgadzam się, że użytkownicy Maca nagle to odkryli. Myślę, że oni to wiedzą od samego początku. (Dobra, znajdzie się paru takich co tego nie wiedzieli :-D ) Tak samo są świadomi wad mechanicznych. Teraz można się przerzucać, czemu mimo wszystko kupili ten komputer: marketing, lans czy cokolwiek innego. (dyskusja na oddzielny temat).
Nie wiem jak wy, ale dla mnie wygodą jest to, że mój system operacyjny jest napisany pod mój sprzęt.
Kiedys byla taka firma SsangYong co robila terenowki z silnikiem mercedesa - i ten fakt nie zagrozil mercedesowi, mimo ze koreanskie terenowki byly tansze. Tutaj mamy peceta z systemem Mac OS, i mysle ze bedzie podobnie.
Moim zdaniem to trochę jest inna waga problemu: silnik w samochodzie, a system operacyjny w komputerze. Najlepiej tę różnicę widać podczas kupowania jednego i drugiego. Przy kupowaniu samochodu przede wszystkim wybieramy cenę, w następnej kolejności"budę" i liczbę przy silniku - producent silnika tak naprawdę nie jest ważny, no chyba, że ktoś jest zapalańcem. Natomiast w kwestii komputerów jest tak, że system operacyjny jest jednym z dwóch decydujących (obok konfiguracji sprzętowej) czynników przy dokonywaniu wyboru kupna, bo od niego zależy w komputerze wszystko - to jakby "dusza" tego komputera. Dlatego ktoś kto będzie chciał Maca, a zobaczy takiego "klona" prędzej go kupi, bo jest tańszy. Dla niego nie widać różnicy, więc po co przepłacać. Tylko potem może się tylko okazać, że np. stabilność diabli wzięli czy coś i będzie płacz. A silnik to silnik - nie ważna jaka buda - będzie pracował. A system operacyjny niekoniecznie.
#37
Napisano 08 lutego 2009 - 13:18
#38
Napisano 08 lutego 2009 - 13:19
Temat Modbookow byl trzepany na tym forum 100 razy - to nie sa inne laptopy, tylko przerobione Macbooki. Czyli i tak musisz kupic oryginalnego Macbooka, zeby forma go przerobila na ModBooka.
Co do firmy PearPC - to jasne ze jesli ktos potrzebuje Maka z duza moca obliczeniowa a sprawa designu jest na dalszym miejscu to moze kupic PearPC, dzieki korzystnej cenie .
Kiedys byla taka firma SsangYong co robila terenowki z silnikiem mercedesa - i ten fakt nie zagrozil mercedesowi, mimo ze koreanskie terenowki byly tansze. Tutaj mamy peceta z systemem Mac OS, i mysle ze bedzie podobnie.
SsangYong jest nadal i ma się całkiem dobrze bo ma potężny rynek zbytu w postaci Chin i Indii czyli pond 1.5 mld potencjalnych klientów


a wracając do tematu to myślę że firmy typu PearPC i tych kilka innych co było ostatnio wałkowane na forum nie zagrożą Apple. Gdyby jabłko oficjalnie zezwoliło na instalowanie swojego systemu na innych komputerach i takie firmy jak HP, Toshiba, Dell, Lenovo czy Sony zaczęły wypuszczać jakieś tam swoje serie dedykowane komputerów pod OSX wtedy Apple rzeczywiście by to odczuło i to bardzo dotkliwie jeśli chodzi o spadek sprzedaży komputerów ale za to miało by wzrost sprzedaży systemu i mnóstwo problemów z kompatybilnością

#39
Napisano 08 lutego 2009 - 13:23
Bledem Microsoftu jest to, ze nie oferuje w UE sprzetu wraz z OS jak to sprytnie robi Apple unikajac pozwow o praktyki monopolistyczne. Stad moze wlasnie caly problem - Apple nie kieruje sie troska o dbalosc oprogramowania a o wlasny tylek - gdyby oddzielili OSX od sprzetu mieliby podobny problem jak Microsoft, ktory jest pod lupa urzedow antymonopolowych.
MS jest pod lupa urzedow antymonopolowych ze wzgledu na pozycje na rynku. Apple moglo by teraz swobodnie w europie okrzyknac OS X for All Computers BUT only our software i nikt by z tym nic nie zrobil. Za slaba pozycja na rynku.
#40
Napisano 08 lutego 2009 - 13:29
... Iro, każdy z nas doskonale wie, co siedzi w Macach. Nie zgadzam się, że użytkownicy Maca nagle to odkryli. Myślę, że oni to wiedzą od samego początku. (Dobra, znajdzie się paru takich co tego nie wiedzieli :-D )...
Z doświadczenia wiem, że większość nie zdaje sobie z tego sprawy! Ludzie myślą, że pod maską maca jest odpowiednik Ferrari.
Mało było takich wątków choćby na tym forum?
Nie wiem jak wy, ale dla mnie wygodą jest to, że mój system operacyjny jest napisany pod mój sprzęt.
OSX jest przepisany na komputery x86, więc jest to tylko kwestia sterowników pod konkretne komponenty.
Moim zdaniem to trochę jest inna waga problemu: silnik w samochodzie, a system operacyjny w komputerze. Najlepiej tę różnicę widać podczas kupowania jednego i drugiego. Przy kupowaniu samochodu przede wszystkim wybieramy cenę, w następnej kolejności"budę" i liczbę przy silniku - producent silnika tak naprawdę nie jest ważny, no chyba, że ktoś jest zapalańcem. Natomiast w kwestii komputerów jest tak, że system operacyjny jest jednym z dwóch decydujących (obok konfiguracji sprzętowej) czynników przy dokonywaniu wyboru kupna, bo od niego zależy w komputerze wszystko - to jakby "dusza" tego komputera. Dlatego ktoś kto będzie chciał Maca, a zobaczy takiego "klona" prędzej go kupi, bo jest tańszy. Dla niego nie widać różnicy, więc po co przepłacać. Tylko potem może się tylko okazać, że np. stabilność diabli wzięli czy coś i będzie płacz. A silnik to silnik - nie ważna jaka buda - będzie pracował. A system operacyjny niekoniecznie.
Jak produkt jest dobrze zrobiony, to o stabilność nie trzeba się martwić.
---- Dodano 08-02-2009 o godzinie 13:34 ----
Szkoda ze nie maja stacji roboczych 2x cpu.
Zwróć uwagę, że takie firmy jak Psystar, czy teraz HyperMegaNet nie silą się na podrabianie czegoś, co Apple ma już w swojej ofercie.
Gdyby nawet odpowiednik wyszedł trochę taniej, to i tak to za słaby argument.
Ale zrobienie 4 rdzeniowca o połowę tanszego od odpowiednika MacPro, to już produkt warty przemyślenia.
#41
Napisano 08 lutego 2009 - 14:01
Szkoda ze nie maja stacji roboczych 2x cpu.
A gdyby wykorzystac takie cos?

PĹyta INTEL D5400XS socket 771 NOWA WAWA BCM (540894735) - Aukcje internetowe Allegro
#42
Napisano 08 lutego 2009 - 14:02


#43
Napisano 08 lutego 2009 - 14:04
#44
Napisano 08 lutego 2009 - 14:18
A gdyby wykorzystac takie cos?
PĹyta INTEL D5400XS socket 771 NOWA WAWA BCM (540894735) - Aukcje internetowe Allegro
Wyjdzie Ci drozej niz uzywany mac pro, bez sensu pomysl

---- Dodano 08-02-2009 o godzinie 16:24 ----
Sprawa jest prosta - kupuje pudelko z programem i jako wlasciciel tej kopii moge z nia zrobic co chce. Polamac, wyrzucic, sprzedac czy instalowac nawet i na Amidze z odpowiednim emulatorem, jesli tylko mam na to ochote. EULA to tylko widzimisie firm softwarowych.
Malo tego, jako wlasciciel kopii programu, jesli nie dziala ona prawidlowo (czy tak, jak chce, zeby dzialala) mam prawo do jej naprawienia (np. stosujac reverse engineering, czy wlasne latki/patche) ale tylko na wlasne potrzeby. I to takze jest w 100% legalne.
Podsumowujac, jesli firma X sprzedaje komputery i doklada do nich legalnie zakupione pudelko z OSX, to Apple moze ich pocalowac w tam, gdzie slonce nie dochodzi.
No dobrze, a co ma zrobic producent, zeby nie calowac Cie tam, gdzie slonce nie dochodzi? Sprawa jest zlozona, bo Apple nie sprzedaloby Ci tego produktu gdyby wiedzialo co chcesz z nim zrobic... generalnie to wszystko poorane niezle jest...
Moim zdaniem WIELKIM BLEDEM byla zmiana platformy na Intela, teraz to juz sliwki robaczywki, chyba ze jednak maja gdzies tam w dalekich planach uwolnienie systemu...
#45
Napisano 08 lutego 2009 - 14:34
Wyjdzie Ci drozej niz uzywany mac pro, bez sensu pomysl
Nie zgodzil bym sie


Powiedziec Wam jacy glownie klienci kupuja maki? Powiem wprost - statystycznym klientem w iSpotach kupujacym komputer byl - bez urazy - "snob"


PS. Jesli kogos urazilem, to przepraszam, ale pisalem jedynie z wlasnych prawdziwych obserwacji, gdy sprzetem handlowalem

#46
Napisano 08 lutego 2009 - 14:42
Nie zgodzil bym sie
. srednio ok 2000-2500 kosztuja uzywane PowerMac G5 (rzadko taniej). Mac pro sa znacznie drozsze.
Przepraszam, ale ja tez bym sie nie zgodzil

1. Plyta osiagnie spokojnie cene ok 1000-1500zl, nowa w komputroniku kosztuje ok 2400zl...
2. Do plyty trzeba dokupic 2 procesory xeon z serii 54xx, ponizej 1500zl to raczej ich nie skompletujesz
3. Plyta to standard Extended ATX, wiec obudowa + zasilacz to minimum jakies 600-700zl
4. Pamieci FBDIMM PC800 - za darmo tez ich nie daja
Doliczylbym do tego czas, jaki zajmie Ci doprowadzenie do ladu tego, zeby wszystko chodzilo "prawie jak" w mac-u pro - chyba, ze nie szanujesz swojego czasu, albo masz go za duzo

uzywany mac pro mozna kupic juz za ok 4500-5000zl,
no i tyle w sumie, reszta to juz drobiazgi
#47
Napisano 08 lutego 2009 - 14:48
Przepraszam, ale ja tez bym sie nie zgodzil
1. Plyta osiagnie spokojnie cene ok 1000-1500zl, nowa w komputroniku kosztuje ok 2400zl...
2. Do plyty trzeba dokupic 2 procesory xeon z serii 54xx, ponizej 1500zl to raczej ich nie skompletujesz
3. Plyta to standard Extended ATX, wiec obudowa + zasilacz to minimum jakies 600-700zl
4. Pamieci FBDIMM PC800 - za darmo tez ich nie daja
Doliczylbym do tego czas, jaki zajmie Ci doprowadzenie do ladu tego, zeby wszystko chodzilo "prawie jak" w mac-u pro - chyba, ze nie szanujesz swojego czasu, albo masz go za duzo
uzywany mac pro mozna kupic juz za ok 4500-5000zl,
no i tyle w sumie, reszta to juz drobiazgi
Zapomniałeś dodać, że nie ma do kupienia płyt serwerowych(ów takie siedzą w mac pro) z EFI, poza tym desktopowych zwykłych ATX też nie, kiedyś japońce pokazali mobo z efi, gdzieś na YT jest filmik, ale raczej do sprzedaży nie trafiła.
Oczywiście, że nie opłaca się*kupować/składać klona mac pro zakładając, że kupujemy serwerwą płytę pod 2x Xeon itd.
#48
Napisano 08 lutego 2009 - 14:52
Zapomniałeś dodać, że nie ma do kupienia płyt serwerowych(ów takie siedzą w mac pro) z EFI, poza tym desktopowych zwykłych ATX też nie, kiedyś japońce pokazali mobo z efi, gdzieś na YT jest filmik, ale raczej do sprzedaży nie trafiła.
Oczywiście, że nie opłaca się*kupować/składać klona mac pro zakładając, że kupujemy serwerwą płytę pod 2x Xeon itd.
Odnosilo sie to do plyty z linku i stwierdzenia ze wyjdzie taniej...
Mac Pro to najtansza stacja robocza na Xeonach w LGA771/LGA1333, wystarczy zerknac ile kosztuje np. Dell z serii Precision, czy jakies HP Workstation na dwoch xeonach...
#49
Napisano 08 lutego 2009 - 15:00
Odnosilo sie to do plyty z linku i stwierdzenia ze wyjdzie taniej...
Mac Pro to najtansza stacja robocza na Xeonach w LGA771/LGA1333, wystarczy zerknac ile kosztuje np. Dell z serii Precision, czy jakies HP Workstation na dwoch xeonach...
Tak, zgada się.
Ale już inaczej jest z wersją z jednym quadem. Tu już nie jest tak atrakcyjnie.
#50
Napisano 08 lutego 2009 - 15:28
Apple skrzetnie wykorzystuje swoja pozycje - np. ostatnie zmiany w specyfikacjach notebookow - brak FW i jedynie mini-DVI, czy chocby panele glossy jako jedyna opcja.. albo wymiana na $50 (!). Gdyby praktyka sprzedazy kompatybilnych PCtow z OSX nie byla marginesem a czyms na porzadku dziennym, Apple nigdy nie pozwoliloby sobie na taki krok, bo to rynkowe samobojstwo.
Myślę, że niesłusznie zakładasz, że Apple bezmyślnie pozbawia komputerów pewnych złącz czy dodaje inne rzekomo "na siłę". Podobnie krzyczeli malkontenci gdy w 1998 firma zaprezentowala iMaca bez stacji dyskietek... Równie dobrze można ponarzekać że nowe Maki nie mają*SCSI, AppleTalk itp.
Ponadto Apple stara sie oddzielić produkty domowe od pro, a że nie bierze polskiej specyfiki, gdzie każdy stara się mieć więcej za mniej, cóż...
Apple bez problemu mogloby konkurowac z tanimi PCtami. Designem, jakoscia wykonania czy nawet jakimis unikalnymi rozwiazaniami no ale przeciez taniej jest pozwac nieposluszna firme za byle co (wcale nie za EULA'e, ktora kazdy sad moze obalic) i wyplukac dobrze prosperujaca firme z pieniedzy, prowadzac ja w rezultacie do bankructwa.
Nie, no jasne, lepiej niech nieposłuszne firmy doprowadzą Apple do bankructwa :> Tylko jak nie będą mieli skąd czerpać gotowe pomysły to same też długo nie utrzymają się na rynku.
Sprawa jest prosta - kupuje pudelko z programem i jako wlasciciel tej kopii moge z nia zrobic co chce. Polamac, wyrzucic, sprzedac czy instalowac nawet i na Amidze z odpowiednim emulatorem, jesli tylko mam na to ochote. EULA to tylko widzimisie firm softwarowych.
Mylisz się. Kupując oprogramowanie nie nabywasz prawa własności do kodu a tylko możliwość użytkowania tego oprogramowania na ustalonych przez producenta warunkach. Tak samo jak nie możesz bez zgody autora utworu użyć go jako np. podkład w swojej reklamie czy nagrać paszkwila nuta w nutę kopiującego oryginał i zarabiania na sprzedaży tegoż pod swoim nazwiskiem.
OSX sprzedawany w wersji pudełkowej to upgrade dla posiadaczy komputerów Apple, podobne jak Windows OEM. Jeśli Apple kiedyś*wyda wersję z licencją/możliwością instalacji na innych komputerach spodziewaj się ceny zbliżonej do Visty Ultimate BOX, czyli dobre 2x więcej niż obecna cena OSX.
Malo tego, jako wlasciciel kopii programu, jesli nie dziala ona prawidlowo (czy tak, jak chce, zeby dzialala) mam prawo do jej naprawienia (np. stosujac reverse engineering, czy wlasne latki/patche) ale tylko na wlasne potrzeby. I to takze jest w 100% legalne.
Jako użytkownik komercyjnego systemu masz prawo zgłosić jego wadliwe działanie producentowi i żądać usunięcia błędów.
Podsumowujac, jesli firma X sprzedaje komputery i doklada do nich legalnie zakupione pudelko z OSX, to Apple moze ich pocalowac w tam, gdzie slonce nie dochodzi.
Takowoż użytkownik hackintosha z oryginalnym OSX może pocałować w to samo miejsce Apple w sytuacji gdy wystąpią*problemy z działaniem systemu na niewspieranej przez producenta konfiguracji.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych