[mac_ya]

no jest :) fajny taki i prosty jak.... :)

Jakieś szczegóły? Czy to jedna z tych "głębokich" wypowiedzi?

[Iro]

może jakiegoś bencha wrzucimy zobaczymy ? kto ma trabanta ? :)

co ty na to ?

To by się zdziwili ci co myślą, że mają Ferrari.

---- Dodano 15-12-2008 o godzinie 00:08 ----

Jakieś szczegóły? Czy to jedna z tych "głębokich" wypowiedzi?

Na tym forum nie wolno mówić o takich szczegółach, bo od razu temat jest zamykany.
Zresztą nie dziwię się, że sponsorzy się burzą.
Jest to jakaś konkurencja.

[scg32]

Jakieś szczegóły? Czy to jedna z tych "głębokich" wypowiedzi?

poczytaj sobie o metodzie BOOT-132 i bootloaderze CHAMELEON i o pc-efi :)

a potem sie zdziwisz ile ludzi uzywa OSX na PC:):)

[Blue]

Mnie osobiście najbardziej śmieszą wypowiedzi posiadaczy iPoda, czy iPhone, od pewnego krótkiego czasu, którzy biedni i roztargnieni logują się na myapple spamując forum powtarzającymi się w kółko tematami, głupimi tekstami, nieprzemyślanymi wypowiedziami itd.

Mam nadzieję, że nie o mnie chodzi. Tu masz racji sporo, ale iPhone/iPod jest dużo tańszy od kompów Apple i znaczniej większości ludu będzie na nie stać. Z resztą Apple nie ma już w nazwie "Computer".

Co do cen Apple - akurat mnie na nie stać. A PC pozwolił mi na naukę systemu od podstaw bez obawy o utratę danych czy nieczynnego kompa wtedy kiedy byłby najbardziej potrzebny. Przydało mi się to jako programiście i to bardzo.

[314TeR]

To by się zdziwili ci co myślą, że mają Ferrari.

Miałem okazję zrobić parę porównań... i odpowiem cytatem z pewnej reklamy "różnicy nie widać, więc po co przepłacać"

Generalnie dobry markowy!! PC lub złożony na dobrych komponentach jest tak samo wydajny a i częściej wydajniejszych od podobnego mac'a... ale nie ukrywam że dobór komponentów jest istotny i nie wystarczy wrzucić byle co do porównania.

[scg32]

To by się zdziwili ci co myślą, że mają Ferrari.

---- Dodano 15-12-2008 o godzinie 00:08 ----


Na tym forum nie wolno mówić o takich szczegółach, bo od razu temat jest zamykany.
Zresztą nie dziwię się, że sponsorzy się burzą.
Jest to jakaś konkurencja.

jaka konkurencja ? przeciez czytalem tu ze jest tych ludzi tak niewielu i wszyscy maja trabanty a maki to ferrari ?

co ty mowisz ? :)

[mac_ya]

poczytaj sobie o metodzie BOOT-132 i bootloaderze CHAMELEON i o pc-efi :)

a potem sie zdziwisz ile ludzi uzywa OSX na PC:):)

"Czytanie ze zrozumieniem to do dziś odwieczny problem niektórych osobników..."

Pytałem czy jest jakaś możliwość ze strony Apple, software'owego UNIEMOŻLIWIENIA użytkownikom innym niż Mac korzystania z OSX. Nie znam się na tym więc pytam.

Powtórze, że pytanie NIE brzmiało: "czy da się odpalić OSX na PC". Dla tych co nie zrozumieli poprzedniego pytania.

[Ruczaj]

1. po prostu, wielu uzytkownikow, zwlaszcza poprzednio pecetowcow...
(od razu zastrzegam: nigdy nie bylem pecetowcem! windowsa poznalem dopiero jak uzywalem od kilku lat nieprzerwanie Mac Osa a na Maka przeszedlem z Amigi, a na Amige z C64, a na C64 z Timexa, a na Timexa z kalkulatora Bolek - nigdy nie mialem na codzien do czynienia z pecetem i nigdy nie przesiaklem pecetowskim lajfstajlem -zatem czuje sie jak rasowy angielski dzentelmen na swoich hinduskich wlosciach )
... oddziela od siebie sprawe softwarowego systemu i sprzetu. A tutaj jest tak, ze powiedzmy komputery Apple sa czyms w rodzaju powiekszonego dongla dolaczanego do systemu

2. przestancie wreszcie zrownywac cene kompa z suma kosztow poszczegolnych czesci kompa (ze procesor Intela mozna kupic w Auchanie za iles tam zeta). Tutaj jeszcze liczy sie mysl autorska, design, technologie, laboratoria itp rzeczy ktore nie sa widoczne ale sa.
Tak jakby powiedziec, ze poszaleli z tymi cenami obrazow Malczewskiego, bo przeciez ile moze kosztowac metr plotna, listewki, farba?

[Jenot]

Mnie osobiście najbardziej śmieszą wypowiedzi posiadaczy iPoda, czy iPhone, od pewnego krótkiego czasu, którzy biedni i roztargnieni logują się na myapple spamując forum powtarzającymi się w kółko tematami, głupimi tekstami, nieprzemyślanymi wypowiedziami itd. Skoro tak naprawdę nie interesuje was firma Apple z tej strony, z której inspiruje ona MacUserów, którzy doceniając pracę inżynierów z Kaliforni i są w stanie zapłacić trochę więcej niż Wy, bo Wam "szkoda" pieniędzy, to po co właściwie się logujecie na to forum? [offtopic skoro nawet z wyszukiwarcie nie potraficie korzystać?] Po tym wszystkim stwierdzacie, a co tam, zainstaluje sobie OSX'a na moim PC i będe modny. Skoro 90% z Was uważa system windows za lepszy, to powiedzcie szczrze, ilu z Was ma go w oryginalnej postaci? (Mam na myśli paragon i pudełko z kopią OSX'a w środku, od firmy microsoft).

Jak ja lubię "fanboyów" z ich uwielbieniem do Apple i nienawiścią do czegokolwiek innego. Ja zaczynałem od instalacji OSX na PC. I tak, kupiłem boxowego Leo - Stefan zarobił na mnie trochę więcej niż powinien bo teraz mam same Makówki a pudełko z systemem się kurzy w szufladzie.

Jeśli macie iPody i iPhony dla mody, to to forum nie jest niestety dla Was. Tak samo jeśli nie potraficie docenić kreatywnej myśli techniczej Apple'a, która wyprzedza o kilka lat większość innych firm na rynku. Więc przed kolejnymi pustymi wypowiedziami trzy razy się zastanówcie i najlepiej usuńcie Wasze konto, bo nikt takich osób na to forum nie zapraszał.

Czy tylko ja odnoszę wrażenie, że wzrost popularności sprzętu i softu Apple wpływa na pogorszenie samopoczucia sporej części uczestników tego forum? Bo wcześniej byłem taki cool i elite a teraz to każdy ma iphone'a, MB i OSX.

Odnoście "drogiego sprzętu", ja na swojego pierwszego Mac'a zbierałem 4 lata, i nikt mi nie dołożył ani złotówki. Wtedy to były czasy liceum. Jakoś można, jeśli się tylko chce. Co innego jak jest się leniem siedzącym przez monitorem pieca, na którym "dumnie" widnieje deskop OSX'a, a prawą ręką klika się w myszkę z logiem microsoft. Ale to już inna historia...Życzę Wam powodzenia, i odpuszczenia brnięcia w coś, czego i tak nie pojmiecie z takim podejściem, jakie prezentujecie.

Akurat myszy to MS robi o niebo lepsze niż Apple. I nie jest to moja odosobniona opinia. A póki co to OSX na PC nie zainstaluje byle "Czesio" któremu komputer kupił tatuś a system ściągnął z torrentów. Do tego potrzeba wiedzy i większość tych którzy to robią naprawdę mają pojęcie co robią - wiedzą co to kexty, terminal nie jest im obcy, radzą sobie bez GUI, w przeciwieństwie do 99% Applowych fanboyów. Ja taką instalację*traktowałem jako poszerzenie wiedzy o systemach operacyjnych. A że mi się spodobał to teraz mam to co w podpisie z prostej przyczyny: do celów poznawczych i naukowych mogę się męczyć, w pracy i przy rozrywce - nigdy.

P.S. Zastanawiam się czy jest jakaś software'owy sposób na umożliwienie instalacji OSX na komputerach innych niż Apple. Co wy o tym sądzicie?

jest - modyfikacja kernela żeby nie sprawdzał obecności TPM i boot_efi które udaje że komputer ma EFI. EFI-X to tak naprawdę też rozwiązanie "software'owe".

[virgin71]

1. to co Ruczaj, nie ma odpowiednika MacMini, czy iMac w dobrej cenie... (chodzi tu o m.in. rozmiary!!) tu jest design:) 2. Jedna z podanych metod każe mi coś integrować z DVD z Leo, druga każe ściągać jakieś iso, a ja się pytam jak wkładając DVD mogę odpalić instalkę osx, bo mi nie widzi płyty... zamiast pobierać jakieś iso do podmiany, wolę pobrać iso 10.5.5 po przeróbce - wkładam do napędu i działa. Wy i tak poźniej kexty dogrywacie, ja wolę mieć je na starcie "radzą sobie bez GUI, w przeciwieństwie do 99% Applowych fanboyów" trzeba zaznaczyć, że 99% użytkowników komputerów (nie tylko fanboy'ów). Bo przecież komputer jest do pracy, a nie do kombinowania:) Przynajmniej dla przeciętnego kowalskiego. Ja również, jak wspomniałem korzystałem z hacintosha - miałem MB i bylem na tyle zachwycony komputerem, że porzuciłem stacjonarkę. MB podłaczałem do zewnętrzengo monitora, ale mam za mało miejsca, bo MB zasłaniał mi trochę monitor. Potrzebowałem stacjonarki z OSX więc pobrałem kalyway'a wtedy jeszcze 10.4 było:) - niestety, brak muzyki (loader muzy robił kernel panic) oraz WiFi nie pozwalał mi na komfortową pracę - już lepiej bylo siadać na linuksa lub męczyć się z MB zasłaniającym ekran. W końcu tyle php się naklepałem ile tylko miałem siły, żeby zarobić na iMac'a i mam teraz wygodny sprzęt. Na tyle produktywny, że mam trochę czasu na Wii

[Iro]

1. po prostu, wielu uzytkownikow, zwlaszcza poprzednio pecetowcow...
(od razu zastrzegam: nigdy nie bylem pecetowcem! windowsa poznalem dopiero jak uzywalem od kilku lat nieprzerwanie Mac Osa a na Maka przeszedlem z Amigi, a na Amige z C64, a na C64 z Timexa, a na Timexa z kalkulatora Bolek - nigdy nie mialem na codzien do czynienia z pecetem i nigdy nie przesiaklem pecetowskim lajfstajlem -zatem czuje sie jak rasowy angielski dzentelmen na swoich hinduskich wlosciach )
... oddziela od siebie sprawe softwarowego systemu i sprzetu. A tutaj jest tak, ze powiedzmy komputery Apple sa czyms w rodzaju powiekszonego dongla dolaczanego do systemu

2. przestancie wreszcie zrownywac cene kompa z suma kosztow poszczegolnych czesci kompa (ze procesor Intela mozna kupic w Auchanie za iles tam zeta). Tutaj jeszcze liczy sie mysl autorska, design, technologie, laboratoria itp rzeczy ktore nie sa widoczne ale sa.
Tak jakby powiedziec, ze poszaleli z tymi cenami obrazow Malczewskiego, bo przeciez ile moze kosztowac metr plotna, listewki, farba?

No tak.
Najpierw do Ferrari porównywało się maki, a teraz ty do Malczewskiego.
Ja rozumię, że wyobrażenia taki można mieć, ale nijak to się ma do rzeczywistości!

[scg32]

"Czytanie ze zrozumieniem to do dziś odwieczny problem niektórych osobników..."

Pytałem czy jest jakaś możliwość ze strony Apple, software'owego UNIEMOŻLIWIENIA użytkownikom innym niż Mac korzystania z OSX. Nie znam się na tym więc pytam.

Powtórze, że pytanie NIE brzmiało: "czy da się odpalić OSX na PC". Dla tych co nie zrozumieli poprzedniego pytania.

no no ładnie się wykreciłeś :) boisz sie czegoś ?

wiedza nie boli kolego :)

[Jenot]

"Czytanie ze zrozumieniem to do dziś odwieczny problem niektórych osobników..."

Pytałem czy jest jakaś możliwość ze strony Apple, software'owego UNIEMOŻLIWIENIA użytkownikom innym niż Mac korzystania z OSX. Nie znam się na tym więc pytam.

Powtórze, że pytanie NIE brzmiało: "czy da się odpalić OSX na PC". Dla tych co nie zrozumieli poprzedniego pytania.

A przeczytaj sobie to pytanie..... dokładnie. Jest "umożliwienie"

[scg32]

Jak ja lubię "fanboyów" z ich uwielbieniem do Apple i nienawiścią do czegokolwiek innego. Ja zaczynałem od instalacji OSX na PC. I tak, kupiłem boxowego Leo - Stefan zarobił na mnie trochę więcej niż powinien bo teraz mam same Makówki a pudełko z systemem się kurzy w szufladzie.

Czy tylko ja odnoszę wrażenie, że wzrost popularności sprzętu i softu Apple wpływa na pogorszenie samopoczucia sporej części uczestników tego forum? Bo wcześniej byłem taki cool i elite a teraz to każdy ma iphone'a, MB i OSX.


Akurat myszy to MS robi o niebo lepsze niż Apple. I nie jest to moja odosobniona opinia. A póki co to OSX na PC nie zainstaluje byle "Czesio" któremu komputer kupił tatuś a system ściągnął z torrentów. Do tego potrzeba wiedzy i większość tych którzy to robią naprawdę mają pojęcie co robią - wiedzą co to kexty, terminal nie jest im obcy, radzą sobie bez GUI, w przeciwieństwie do 99% Applowych fanboyów. Ja taką instalację*traktowałem jako poszerzenie wiedzy o systemach operacyjnych. A że mi się spodobał to teraz mam to co w podpisie z prostej przyczyny: do celów poznawczych i naukowych mogę się męczyć, w pracy i przy rozrywce - nigdy.


jest - modyfikacja kernela żeby nie sprawdzał obecności TPM i boot_efi które udaje że komputer ma EFI. EFI-X to tak naprawdę też rozwiązanie "software'owe".

Glupio ci teraz :) widzisz nie tylko ja tak zrozumialem :)

[Jenot]

To co piszesz, dotyczy ogólnie instalacji OSX na PC.
EFI-X jest dla tych, którzy nic nie wiedzą o takiej instalacji.
Tak jak pisał Laborman, zaawansowani użytkownicy postawią retaila bez dongla na USB.

Albo sami sobie takiego dongla spreparują

[Redviking]

Nie pochwalam instalacji OS X na PC. Nie masz pieniędzy? Do roboty! Masz za mało? Istnieje rynek wtórny i zwłaszcza jeśli chodzi o Apple działa świetnie.

No dokladnie, nie mialem pozatym bylo mi (co dla uzytkownikow tego forum moze zabrzmiec jak herezja) szkoda wydac tyle na komputer, ale pol roku temu jak jeszcze dolar byl tani to kupilem na ebayu bialego Imaczka Core Duo, potem juz w Polsce procesor C2D, pamiec Kingston 2*1GB, wymiana i calosc wyszla mnie ponizej 2 tys. (pewnie jak bym chcial to by sie udalo odsprzedac za 2,5 tys, ale nie sprzedam za nic ) Fakt ze tylko 17'' ale jak sie chce to mozna miec a i tanio.

[scg32]

No tak.
Najpierw do Ferrari porównywało się maki, a teraz ty do Malczewskiego.
Ja rozumię, że wyobrażenia taki można mieć, ale nijak to się ma do rzeczywistości!

dobre dobre bez komentarza:)

[Jenot]

Glupio ci teraz :) widzisz nie tylko ja tak zrozumialem :)

Zmienił.... ja w swoim cytacie jeszcze miałem "umożliwia"

[scg32]

Zmienił.... ja w swoim cytacie jeszcze miałem "umożliwia"

:)

[cimonj]

@all
..ja chyba za dawno w PL nie bylem..
who the f** is "Malczewski"?
..chce czetac "ze zrozumieniem"..

ps. chyba nie o tego Pana chodzi: Jacek Malczewski - Wikipedia, wolna encyklopedia

poOzdrawiam

[sthEn]

No trudno, jestem złodziejem i oszustem. Ale przynajmniej zapłaciłem za komputer do pracy 3 tys, a nie 7+.

Nie masz pieniędzy? Do roboty!

Pracuję od dawna, zarabiam również całkiem nieźle. Nie zmienia to jednak faktu, że nie mam zamiaru płacić za komputer tyle, co duża część społeczeństwa za używany samochód. Chcesz? Płać, ja Ci w portfel zaglądać nie będę, pogratuluję jak już jego 'grubości'. Ja Ci nie ubliżam, natomiast Ty mi tak - bo podchodzę do pewnych zakupów rozsądniej.

kokos: pisałeś, że komputer to nie jest rzecz KONIECZNA, także nie muszę mieć Maca, jeśli mnie na takowego nie stać. Złe podejście - Mac nei jest rzeczą konieczną, także nie muszę wydawać na niego czterocyfrowej sumki więcej w porównaniu do komputerka, który zostanie złożony przeze mnie, z naprawdę odczuwalnie większą wydajnością. O ja gópi, a mogłem przecież przepłacić!

Zaraz i tak usłyszę argument, że cenę w Macach stanowi m.in. prostota obsługi, wsparcie techniczne, coś tam coś tam, trala lala. Tak? To posadź przykładową Panią Monikę/Anię, czy Pana Zdzisława, którego dopiero co zatrudniłeś przed iMaca. Przekonamy się, jakie to wszystko 'proste'. Generalnie - co ma prostota obsługi do czegokolwiek? Kompletny komputerowy laik na 100% nie zainwestuje w OS X'a, tak samo jak nie postawi sobie Linuxa - dla takich osób jest Windows Vista Home Premium zainstalowany na Lenovo N200 z Media Markt. Tak, wiem że strasznie uogólniam, ale bazuję na własnych obserwacjach i doświadczeniach.

P.S. Instalacja 10.5.5 wraz z doprowadzeniem WSZYSTKIEGO do stanu użytkowania na desktopie zajmuje mi około godziny czasu, z czego znakomita większość tego czasu to czysta instalacja, czyli oglądanie paska postępu. Nie piszcie, że coś jest problematyczne, jeśli tego nie próbowaliście.

http://img353.images...obrazek1qk1.png - ja zdania nie zmienię.

[Laborman]

Myślicie, że zjawisko hackintosha to jest tylko w Polsce gdzie jak mówicie biedacy próbują poprzez instalacje OSX na PC poczuć się "lepszymi", albo że takie akcje są domeną Polaków. To zjawisko w Polsce jest marginalne ale na świecie jest to już potężny ruch. Robią to bogaci Amerykanie, Francuzi, Niemcy itd. można wyliczać.

[mac_ya]

Czy tylko ja odnoszę wrażenie, że wzrost popularności sprzętu i softu Apple wpływa na pogorszenie samopoczucia sporej części uczestników tego forum? Bo wcześniej byłem taki cool i elite a teraz to każdy ma iphone'a, MB i OSX.

Nie uważam że jestem "cool" i "elite" tylko drażnią mnie wypowiedzi osób, które plyną razem z falą "wzrostu popularności..." i krytykują "fanboy'ów" za to że płacą niewiadomo jak wielkie pieniądze i zachwycają się jakimś jabuszkiem. Bo szczerze nie interesuje mnie to co sobie taka osoba myśli. Podobają mi się dobre rzeczy i lubie na nie wydawać pieniądze jeśli wiem, że się na nich nie zawiode, ok?


* Nie nie jest mi głupio, zwykła literówka. Może jak byś czytał ze zrozumieniem to byś się domyślił. Bo skoro piszę, że osobiście nie podoba mi się ta instalacja OSX na PC, to chyba logiczne, że taka możliwość istnieje, jak sam temat wątku wskazuje, więc pytaniem zbędnym było by zapytanie o móżliwość instalacji tego systemu na PC, nie uważasz?

---- Dodano 15-12-2008 o godzinie 02:42 ----
Tak samo mogę się śmiać z:

Komputer: Mini 1.83/4GB/200GB/Leo, Clamshell 300/160MB/20GB/Panther, PM G5 1.6/4GB/80GB/Tiger
Telefon: iPhone 4GB
Jenot


4GB?


Ale ktoś kto myśli nie robi takich rzeczy, a tu wielkie halo, bo się pomylił i zmienił i mu się wydaje że jest mądry. Jak dzieci w przedszkolu…

Wybaczcie ale nie mam ochoty ciągnąć tej zmierzającej do nikąd konwersacji.

do Jenot: Dzięki za odpowiedź związaną z możliwością blokady instalacji na PC.

[scg32]

przy niektórach wypowiedziach jesteście bezbłedni :) ide spac a nie jeszcze se obejrze jakis film na swoim iMACU na płycie GIGABYTE tylko sie zastanawiam który system wybrac ? niech pomyśle ... moze Leopard Snow chyba tak tam fajnie chodza :)

[Laborman]

Zdaje się , że tak trochę odeszliśmy wszyscy od tematu EFIx i znowu toczy się wojna. Zupełnie niepotrzebnie.