
OSX na PC żadnym problemem? Zamieszanie wokół klonów
#26
Napisano 14 grudnia 2008 - 22:00
przepraszam wszystkich za mój konfrontacyjny ton wpisów w tym wątku.
O ile chciałbym, aby wszyscy dyskutanci czuli się dobrze, o tylę nie mogę zrezygnować z pewnych wpojonych we mnie reguł (być może jestem nimi zniewolony).
Że należy płacić za to co jest mi potrzebne.
Że nie oceniam ceny produktu po tym czy mnie stać , czy nie.
Że jeśli bardzo chcę czegoś, to muszę się mocno napracować aby to mieć.
Że niektórych rzeczy NIGDY nie będę miał, chociaż bardzo pragnę.
Że ten świat jest taki, jakim go tworzę.
Że za moje rachunki odpowiadam ja sam.
---- Dodano 14-12-2008 o godzinie 22:04 ----
@_Seth - fanatykiem Maków byłem w latach 1995-2001. Teraz jestem fanatykiem konsekwencji.
I widzę, że masz iMaka... kupiłeś sam, czy prezent od rodziców ? :wink:
#27
Napisano 14 grudnia 2008 - 22:12

..moze "swietli" firmy Apple zaowazyli tendencje spadkowa sprzetu.. wiec probuja sobie odbic na sofcie (lub jedno i drugie)
..nie na darmo Stefan zawarl pakt o nieagresji/wspolpracy z Gatesem, a wynikiem byl szybki "strzal" w postaci MS Office i doskonale pamietacie ze proba przewalenia iExplorer jako domyslnej przegladarki na MacOS itd. (szczescie cale ze to ostatnie nie przeszlo)
..mowcie co chcecie ale jestem zwolennikiem teori spiskowych - rodem "Z Archiwum X".. no more comments

ps. trzymam kciuki za SnowLeoparda na moim Intelu (tym razem w PC-towej obudowie)
#28
Napisano 14 grudnia 2008 - 22:14

#29
Napisano 14 grudnia 2008 - 22:15
#30
Napisano 14 grudnia 2008 - 22:15
#31
Napisano 14 grudnia 2008 - 22:17

#32
Napisano 14 grudnia 2008 - 22:20
@kokos: zapewne takze konsekwentnie wierzysz w swietego mikolaja?
Nie bądź sarkastyczny. Chłopaki mają rację i kropka.
#33
Napisano 14 grudnia 2008 - 22:21
@nicomsw - tak to jest, że najprostsze rzeczy najtrudniej zrozumieć. Zwłaszcza ciężko przezwyciężyć postawę roszczeniową wobec świata.
Ale dzidzia nie płacze - dzidzia dostanie co chce. Teraz, natychmiast i zawsze.
To slogan współczesnej generacji roszczeniowej. Na szczęście zamiast Nike za 99.99 USD można mieć Mike za 9.99 USD
---- Dodano 14-12-2008 o godzinie 22:22 ----
@_Seth - uwierz, że BARDZO chciałbym wierzyć w Św. Mikołaja.
#34
Napisano 14 grudnia 2008 - 22:29



#35
Napisano 14 grudnia 2008 - 22:33

#36
Napisano 14 grudnia 2008 - 22:34

#37
Napisano 14 grudnia 2008 - 22:35
#38
Napisano 14 grudnia 2008 - 22:38
2. Czy oprócz tego, że jest to EFI, to czy posiada stery do kart rozszerzeń itp?
3. Który PC jest tańszy od iMaka i jest zamknięty w jednym, małym pudełku? Kto ma odpowiednika MacMini dużo tańszego od miniaka? co najmniej 600zł - bo teraz $ stoi 3zł
4. Jak duże to jest? Czemu na USB, a nie mała nakładka na SATA - po co, ma to wystawać?
5. Pomimo, że sam projekt mi się podoba, to nie kupiłbym tego z uwagi na cenę, brak sterowników, brak designu w tanich PC... jeszcze dużo tego, ale szkoda mi czasu:) Wolę już pobrać przerobione DVD...
Dobry tekst jest z tą biedą. To już chyba przyzwyczajenie, bo do sklepów nie da się wejść już na dwa tygodnie przed świętami.Wkurzają takie wypowiedzi, jak wiadomo Polska nie jest bogatym krajem a MAC jest drogi, każdy szuka sposobu żeby mieć najlepiej za jak najmniej.
Co więcej, sytuacja z życia resellera:
student: szukam laptopa
ja: np. taki MB white za 4 koła jest. Ale spełni on zadania... (bajer)
s: yhy, a ten aluminiowy
ja: to jest MBP, ma lepszą grafikę... (bajer;) )
s: fajny
ja: ale drogi
s: no bez przesady, biorę
...
także biedni studenci z MBP i biedny narodzie z MP4 Creative i Apple. Nie pierdzielcie, że panuje bieda, kiedy u Swarkowskiego kupujecie pendrive'a...
tekst kokosa z pierwszej strony mi się bardzo podoba!!
ja szukam mieszkania, ale z tego powodu, że mnie nie stać, nie porywam córki dewelopera, tylko haruję jak wół i odkładam
P.S. a ja wierzę w św. Mikołaja:)
#39
Napisano 14 grudnia 2008 - 22:38
#40
Napisano 14 grudnia 2008 - 22:40
#41
Napisano 14 grudnia 2008 - 22:40
#42
Napisano 14 grudnia 2008 - 22:44
#43
Napisano 14 grudnia 2008 - 22:44
Bo jezeli nawet nie brac pod uwage legalnosci to pokazuje to twoje poczucie morlanosci. Mnie tez nie stac na rzeczy ktore bym chcial czy to znaczy ze mam isc i je sciagnac z neta lub z polki w sklepie? Nie. Ja po prostu cierpliwie odkladam pieniadze i czekam az mnie bedzie stac. Z twoim podejsciem nigdzie niestety nie zajdziesz bo w wiekszosci wypadkow na nagrode trzeba zapracowac.Wkurzają takie wypowiedzi, jak wiadomo Polska nie jest bogatym krajem a MAC jest drogi, każdy szuka sposobu żeby mieć najlepiej za jak najmniej. To nie jest tylko cecha Polaków ale całej ludzkości. Kłamał bym gdybym potępiał takie działanie ponieważ też nie jestem święty i myślę że jest niewiele osób które np. mają całą muzykę na iPodzie legalną, wszystkie programy na kompie legalne itp. Też bym chciał Maka na moim PC za darmo ponieważ zwyczajnie mnie nie stać, a jeżeli mam taką możliwość to czemu nie?!
#44
Napisano 14 grudnia 2008 - 22:53
1. Ludzie płacą za komfort, w zasadzie w każdej dziedzinie. Płacisz mało jeździsz maluchem, dużo Mercedesem, mało, dzielisz kawalerkę, dużo penthouse, mało - niskich osiągów sprzęt z problematycznym systemem, dużo, ładną, cichą maszynę, na której pracuje się z przyjemnością. Jeśli nie uważasz, że za ten komfort powinieneś zapłacić… kradnij, oszukuj albo znajdź kogoś kto zapłaci za Ciebie. Kiedy idziesz ulicą i widzisz fajną dziewczynę to myślisz: "Też chciałbym taką mieć. Hej! Zgwałcę ją!", huh?Też bym chciał Maka na moim PC za darmo ponieważ zwyczajnie mnie nie stać, a jeżeli mam taką możliwość to czemu nie?!
2. Skoro stosunek ceny do jakości Cię nie zadowala a uwarzasz, że w przypadku innych firm tak - to co tutaj jeszcze robisz?Fakt, Apple jest dobre ale nie najlepsze, stosunek ceny do jakości jest niedobry
3. Trochę się to kłóci z pierwszą przytoczoną wypowiedzią.Też bym kupił sam system na PC gdyby tylko można było bo zwykłego użytkownik nie stać na iMaca.
4. Patrz pkt 2.Czy warto płacić aż 2400 zł za sam system. Dla mnie osobiście nie jest tyle wart i byłbym skłonny ściągnąć go z Internetu a nie płacić pensję miesięczną dużej części społeczeństwa za sam system
====
Kiedy przez całe gimnazjum marzył mi się Mak, głównie ze względu na system, to liczyłem się z tym, że jak nie mam na niego kasy to muszę pracować na kiepskiej maszynie z Linuksem, który wymaga, by zainwestować w niego trochę czasu i nie nie daje maksymalnego komfortu pracy. Przed wakacjami przez 1.5 miesiąca klepałem html'a by zapracować na równowartość mojej obecnej maszyny… dostałem ją. Teraz pracuje mi się bardziej komfortowo - pracuję wydajniej - lepiej płacą. Zainwestowałem w Maka jako narzędzie pracy. Zakład się rozwija. Faktem jest, że do wszystkiego do czego doszedłem… doszedłem sam. Znajdź coś w czym jesteś dobry i rozwijaj to.
Jeśli zapragniesz być fotografem to też będziesz uważał, że Nikon D700 po prostu się należy? Ja proponuję zaczać od tańszego sprzętu a z czasem wymieniać go na coś co zwiększy Twoją produktywność.
Jeśli zaś chciałbyś Maka, bo taki masz kaprys… sorry, chciałbym właśnie wyjść z domu i się pokręcić moim Audi R8 po okolicy po czym zajechać pod mą willę 'cuda na kiju', by się walnąć na łóżku i nic nie robić do końca życia. - To tak jednak nie działa.
#45
Napisano 14 grudnia 2008 - 23:00
laborman, a co jest potrzebne?
Taki softwarowy wynalazek, lecz to nie miejsce na takie pogadanki.
#46
Napisano 14 grudnia 2008 - 23:02
cmon Panowie (nie mam zwyczaju uzywac "capst-lock/shift" ale zwroccie uwage ze dalem przez szacunek)
..stalo sie tak ze jutro jade mojemu szczesciu kupic auto do pracu/na zakupy ktore z mniejszym lub wiekszym trodem wybieralem przez ostatni tydzin u wszystkich mi znanych "dealer'ow" w miejscowosci w ktorej aktualnie mieszkamy. wybor padl na auto marki Proton o niezwykle dzwiecznej nazwie Satria (cokolwiek ona nie znaczy). auto nie jest niczym innym jak w reszcie cywilizowanego swata samochodem znanym pod nazwa Mitsubishi Mirage (tyle ze z kierownica po lewej stronie i orginalnym znaczkiem "szalonego kojota" na przedniem grillu).
..o co tak wlasciwie chodzi? nie czuje sie jakbym nabijal kogos w "balona" a juz napewno nie kogos kto codziennie rano robi mi najsmaczniejsze jajca na miekko na sniadanie - powiem wiecej.. nie widze wiekszego sensu (nawet gdyby byla mozliwosc) kupna tego samego auta (ktore notabene "jota w jote") jest tym samym produktem z ta roznica ze ma "szalonego kojota" zamiast "trzech magicznych rabow" w kolorze czerwonym w znaczku. ktos moze powiedziec - tak.. ale nie jest to mitsubishi.. tylko jakis proton.. - ja mowie owszem.. ale ma tyle samo do "setki" i tak naprawde tak samo paskudnie wyglada - czy jestem skory zaplacic 2X wiecej za firme? - tak.. ale po co?
czy z ta sama przyjemnoscia bede uzywac MacOS w paskudnej obudowie blaszanej (schowanej pod biurkiem - zeby nie szpecic pokoju?) - odpowiedz jest analogiczna - tak.. z ta sama przyjemnoscia.
..i tu nie chodzi tylko i wylacznie o kwestie finansowa.. tylko MOZLIWOSC WYBORU.. ktora niestety ale apple ogranicza do przesadnego minimum! (przyklad... appstore)
..i jeszcze raz.. to nie "swieta wojna" i takie tam.. to (pomijajac kwestkie marketingowo/rynkowe) uklon w strone przecietnego usera systemu MacOS.. i mozliwosci zainstalowania go na "blaszanym sprzecie".
ps. kto na tym zarobi, a kto straci.. to juz zupelnie inna dyskuska (mam nadzieje ze wypowiadamy sie tu na forum we wlasnym przekonaniu i imieniu) a nie reprezentujac interesy firm zainteresowanych w sprawe (byc nie byc dla mas)
ReSpect
#47
Napisano 14 grudnia 2008 - 23:05
#48
Napisano 14 grudnia 2008 - 23:06
wybor padl na auto marki Proton o niezwykle dzwiecznej nazwie Satria (cokolwiek ona nie znaczy). auto nie jest niczym innym jak w reszcie cywilizowanego swata samochodem znanym pod nazwa Mitsubishi Mirage
Zły przykład. W tym kraju gdzie jesteś jeżdżą Vauxhalle którą są niczym innym niż oplem pod inną nazwą. Ale to ten sam samochód. Zrobiony z takiego samego (?) materiału. Tak więc i "komfort" ten sam. Podobnie z Twoim protonem.
Na szczęście (lub niestety dla naszych prokomunistycznych przyjaciół) z Makami tak nie jest. Mac OS X + Mac to nie to samo co Mac OS X (hackowany) + PC. I wszyscy o tym wiemy.
#49
Napisano 14 grudnia 2008 - 23:07
laborman, a co jest potrzebne?
#50
Napisano 14 grudnia 2008 - 23:10
to raz,Na szczęście (lub niestety dla naszych prokomunistycznych przyjaciół) z Makami tak nie jest. Mac OS X + Mac to nie to samo co Mac OS X (hackowany) + PC. I wszyscy o tym wiemy.
2. scg32 nie ma podpisu
3. testuję różne hackintoshe, ale jak nie pobiorę spreparowanej płytki DVD to inaczej nie umiem wgrać osx na PC. napisz mi na PW jak wgrać osx z mojej oryginalnej płyty DVD od Apple
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych