Ja staram si臋 by膰 obiektywny, wiem 偶e to zabrzmi jak powr贸t do przesz艂o艣ci ale sp贸jrzmy na Amig臋 system w pami臋ci flash gotowy do pracy natychmiast, wk艂ada艂e艣 dyskietk臋 i 艂adowa艂 si臋 program + ewentualne biblioteki potrzebne do jego dzia艂ania. Ja wiem czasy si臋 zmieniaj膮, ale dlaczego dzisiaj nie w艂膮czam komputera po kilku sekundach pojawia mi si臋 plansza z programami kt贸re mam na dysku i wybieram co chce robi膰? Ile takie co艣 by zaje艂o +/-256MB pami臋ci flash i +/-256MB pami臋ci RAM?
My艣l臋, 偶e niewielu, bardzo niewielu forumowicz贸w zna Amig臋 od strony u偶ytkownika... a czterdziestoletnich dinozaur贸w na tym forum jest... kilku? Dla wsp贸艂czesnego u偶ytkownika Maca, czy forum MyApple - Amiga jest z pewno艣ci膮 archaicznym tworem na kt贸rym dziadek gra艂 w gry przed laty. Wracaj膮c do samej Amigi... fakt, 偶e mia艂o to swoje plusy - jak r贸wnie偶 wymiana / upgrade na nowszy by艂a 艂atwa do zrobienia. Pomys艂 dobry (a przynajmniej ciekawy) - jednak, mo偶e nieco siermi臋偶ny i za ma艂o koszerny jak na dzisiejsze czasy.
Nie zapominajmy, 偶e Amiga nie pozwala艂a si臋 klonowa膰 (czytaj: Hackintoszy膰) i mog艂o to przyczyni膰 si臋 po艣rednio lub bezpo艣rednio do jej upadku - pecet - zosta艂 sklonowany i zyska艂 popularno艣膰 i doszli艣my do tego miejsca, gdzie jeste艣my dzisiaj.
Zastan贸wmy si臋 dlaczego (globalnie) systemy nie s膮 odchudzane? Mowa tu o Macu, PC... a nawet telefonach - taki iOS jest doskona艂ym przyk艂adem jak systemy tyj膮. Niby dostajemy emejzing nowo艣ci - ale tak naprawd臋, zmuszani jeste艣my do zakupu sprz臋tu lepszego (nie gorszego). Gdyby zacz臋to systemy ulepsza膰 i usprawnia膰, kto kupowa艂by i w imi臋 czego nowy sprz臋t?
Tak ka偶da aplikacja z osobna nie zajmuje wiele, katalog extension zajmuje 311MB na dysku i 艂aduje wszystko przy wczytywaniu systemu czyli 238 kext贸w (mam drukarki itd ... tak偶e troszk臋 si臋 mo偶e r贸偶ni膰) skoro pojedynczy komputer wykorzystuje nie wiem czy z 30, narz臋dzie AirPort po co domy艣lnie w systemie skoro ja routera od Apple na pewno i tak nie kupi臋, po co obs艂uga wszystkich iPod贸w / iPhone'ow / iPad贸w, kto艣 napisze 偶e to nie warzy wiele? spoko to niech Apple wstawi na serwer i niech sobie komputer dobiera to co mu potrzeba po pod艂膮czeniu urz膮dzenia. W tej kwestii ju偶 wygra windows bo on instaluje to co jest potrzebne dla naszego komputera i nic wi臋cej, fakt nie przeniesiemy go tak 艂atwo do innego komputera ale to inna bajka.
Widzisz... Apple zach臋ca do zakupu routera od Apple - to normalne. Producent jaki艣 przypraw, zach臋ca r贸wnie偶 do swoich produkt贸w - np. podaj膮c na opakowaniu przepis na ros贸艂 - podaje ile czego, oczywi艣cie jako przyprawa iMarchewka, dwie p艂askie 艂y偶ki. Je偶eli 贸w producent oka偶e si臋 jeszcze producentem r贸wnie偶 makaronu - oka偶e si臋, 偶e 贸w ros贸艂 艣wietnie smakuje z makaronem cztero-jajecznym firmy iMarchewka.
Ty nie kupisz owego routera, ja nie kupi臋... ale klienci, kt贸rzy tylko robi膮 zakupy w AppleStore - kupi膮 w艂a艣nie ten router, poniewa偶 sprzedawca ich do tego przekona.
Linuks jak dla mnie - zabawka kt贸ra w zastosowaniach codziennych si臋 nie sprawdzi, jak kto艣 sobie udowadnia 偶e si臋 da ja nie mam nic przeciwko szybko i tak wr贸ci do Windowsa.
Linux nie jest zabawk膮. Jest odpowiednim narz臋dziem dla tych, kt贸rzy takich narz臋dzi potrzebuj膮. Je偶eli kto艣 korzysta z niego w ramach buntu - mog臋 si臋 zgodzi膰, 偶e z podwini臋tym ogonem wr贸ci wtedy do Windows.
Jednak, s膮 osoby, kt贸re 艣wiadomie wybior膮 Linuxa i b臋d膮 z tego powodu zadowolone. Nie szukaj膮c daleko - wsp贸艂czesny Ubuntu - na wi臋kszo艣ci wsp贸艂czesnych komputer贸w instalacja z poziomem trudno艣ci dla czterolatka - czary-mary i zainstalowany system.
Je偶eli kogo艣 sta膰 tylko na komputer, ma niedu偶e potrzeby - to czy Ubuntu nie poradzi sobie? Dostajemy sprawny, stabilny sprz臋t. Mo偶emy na nim korzysta膰 z internetu, poczty, pobra膰 sobie za darmo pakiet biurowy - mo偶emy zaj膮膰 si臋 za darmo grafik膮 (Gimp), ogl膮da膰 filmy, s艂ucha膰 muzyki - rzeczy, kt贸re wi臋kszo艣膰 u偶ytkownik贸w robi.
Mo偶e kto艣 powiedzie膰, ale ja to zrobi臋 na Macu / Pececie r贸wnie偶... prawda, prawda. Ale... za znacznie wy偶sz膮 cen臋. Ubuntu - to cena samego komputera. Mac - to na starcie cena komputer + system. Komputer z Windows - tak samo. Oczywi艣cie, mi艂o艣nicy komputer贸w kupowanych u "Mietka w Bramie" - maj膮 艂indo艂sa za fri... ale porzu膰my na chwil臋 z艂odziejskie stereotypy.
Wiem jedno je偶eli MS i Apple b臋d膮 dalej robi膰 to co robi膮, to na rynek wejdzie google a ta firma ma jedn膮 ju偶 od dawna znan膮 cech臋, je偶eli ju偶 wchodzi na dany rynek to niszczy wszystko co ma na drodze. ChromeOS nie jest idea艂em, ale Google tworz膮c go wyeliminowa艂o to czego Apple, Microsoft i producenci Linuksa wyeliminowa膰 nie mog膮.
Ja 偶ycz臋 sukces贸w dla ka偶dego... ale co z moich 偶ycze艅, jak na owych 偶yczeniach si臋 ko艅czy? Wielk膮 konkurencj膮 r贸wnie偶 mia艂o by膰 MeeGo - super-hiper system, uruchamiany mega szybko, uniwersalny, darmowy. Same superlatywy... i co? I nic... poza garstk膮 zapale艅c贸w - poza wsparciem akcji marketingowych "Kup pan laptoka ze migo" - opad艂 kurz... i system, jak wiele innych odchodzi do lamusa.
Na dobr膮 spraw臋 to nie wiem czy nie by艂o by lepiej z艂o偶y膰 sobie jakiegos hakintosza bo w艂a艣ciwie to tylko system mnie trzyma przy Apple, no nie trawie Windows a OSX odpowiada mi w zupe艂no艣ci.....i boski Apple Remote
Zasad膮 forum jest milczenie na temat Hackitosha - wi臋c uszanujmy to. Jednak, Hackintosh - to nie tylko postanowienie - ale wiedza i umiej臋tno艣ci. Nie wystarczy, 偶e kto艣 chce - to od razu zrobi. Podobnie jak z porz膮dnym tuningiem samochodu.
Podsumowuj膮c... w Polsce... Mac, Apple uros艂o do rangi produktu o znamionach pozaziemskich, natchnionych, wyj膮tkowych, pe艂nych magicznych mocy i nie wiem czego jeszcze... a tymczasem, gdzie indziej - jest to po prostu co艣 naturalnego, normalnego.
Podam pewien przyk艂ad - pewnego razu, musia艂em z lotniska Ok臋cie podr贸偶owa膰 od innego miasta - z racji na nietypowo艣膰 dnia - zmuszony by艂em do wzi臋cia mikro-busa. Traf chcia艂, 偶e w tym samym 艣rodku transportu jecha艂a r贸wnie偶 dziewczyna (studentka) z Anglii - traf chcia艂, 偶e oboje mieli艣my komputery Mac przy sobie i zacz臋li艣my ich u偶ywa膰, co jest naturalne w angielskich 艣rodkach transportu. Osoby, kt贸re z nami podr贸偶owa艂y patrzy艂y na nas, jakby艣my wr贸cili z misji z Marsa lub mieli ze sob膮 co najmniej zakazane, przekl臋te artefakty. Ludzie... to tylko by艂 sprz臋t, kt贸ry gdzie indziej budzi tak膮 sensacj臋 jak kanapka z szynk膮.
Rozumiem, 偶e kiedy艣 sensacj膮 by艂a guma balonowa marki Donald, a d偶ynsy si臋 nabywa艂o w Pewexie i Baltonie za dulary, ale te czasy mam wra偶enie, 偶e ju偶 si臋 sko艅czy艂y... przynajmniej dla niekt贸rych.
Mac nie jest dobrem najwy偶szym, nie gwarantuje powodzenia u p艂ci przeciwnej (czy takiej samej), szcz臋艣cia wiecznego ani nie艣miertelno艣ci - komputer jak ka偶dy inny.
Przyjmijmy zarobki na zachodzie wyra偶ane w jednostkach, np. UK - gdzie zarobek najni偶szy to oko艂o 900 jednostek na r臋k臋. Podobno, za tyle (a czasami kwota windowana jest do 1100 jednostek) otrzyma膰 mo偶na w Polsce na r臋k臋 - przynajmniej w niekt贸rych rejonach, z tego co s艂ysza艂em. Za kwot臋 900 jednostek, je偶eli nie mieszka si臋 z mam膮 i babci膮 wspieraj膮c膮 rencin膮, to mo偶emy zapomnie膰 o Macach, iPhone'ach i innych cudach, ale cieszy膰 si臋, 偶e uda艂o si臋 po raz kolejny prze偶y膰 do pierwszego. Za te same 900 jednostek w UK w ci膮gu kilku miesi臋cy, bez specjalnych wyrzecze艅 mo偶na naby膰 Maca czy iPhone. Wi臋c czym tu si臋 zachwyca膰? Produkt og贸lnodost臋pny jak wiele innych. Wi臋kszych wyrzecze艅 wymaga np. AlienWare - a kupno Maca nie stanowi problemu.