Skocz do zawartości

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Zdjęcie
- - - - -

iPhone 5 - Pierwsze wrażenia


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
1823 odpowiedzi w tym temacie

#1676 ~Bober

~Bober
  • 24 postów

Napisano 22 maja 2013 - 19:24

shaper u mnie działa w porządku, wklepałem w pasek adresu interia.pl, jeszcze się nie zdążyło załadować, a scroll śmigał aż miło, z zoomem jak i bez.

#1677 shaper

shaper
  • 171 postów

Napisano 23 maja 2013 - 00:26

Dziwne. U mnie używając safarii działa fatalnie. Mam najnowszy soft a z tego co pamiętam działał tak od początku na każdej stronie. Kontakty przewija aż miło, inne aplikacje też działają normalnie. Np opera przewija o wiele płynniej.

#1678 Mikir2

Mikir2
  • 618 postów
  • SkądŁódź,PL / UK

Napisano 23 maja 2013 - 00:33

Nie wiem czy było, ale czy w iphone 5 scroll w safari też Wam tak wolno działa? Miałem kiedyś 3GS i tam scroll działał bardzo płynnie. W innych aplikacjach na telefonie jest ok, wszystko po staremu, tylko safari przewija strony jakoś topornie.


U mnie ip 5 6.1.4 dziala wszystko elegancko.

#1679 Hubson83

Hubson83

  • 903 postów
  • SkądWarszawa, PL

Napisano 23 maja 2013 - 06:21

Ja posiadam swoją czarną piątkę od tygodnia. Telefon jest idealny, żadnych odprysków, wgnieceń czy problemów z ekranem, natomiast przy poruszaniu telefonem ewidentnie coś lata w okolicach obiektywu. Nie wiem czy to tak ma być, czy to wada. We wtorek mija mi 14 dni które mam na wymianę.

#1680 effe

effe
  • 6 547 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 23 maja 2013 - 06:27

Ja posiadam swoją czarną piątkę od tygodnia. Telefon jest idealny, żadnych odprysków, wgnieceń czy problemów z ekranem, natomiast przy poruszaniu telefonem ewidentnie coś lata w okolicach obiektywu. Nie wiem czy to tak ma być, czy to wada. We wtorek mija mi 14 dni które mam na wymianę.



To normalne, to soczewka obiektywu, nie masz co reklamować, bo w każdym tak jest.

#1681 kuba006

kuba006
  • 632 postów
  • SkądPoznań

Napisano 23 maja 2013 - 06:53

To normalne, to soczewka obiektywu, nie masz co reklamować, bo w każdym tak jest.

Soczewka, a dodatkowo w moim egzemplarzu jeszcze power/sleep slychac przy gwaltownym ruszaniu telefonem. Sprwadz czy u Ciebie wina nie lezy po ktorejs ze stron.

#1682 Hubson83

Hubson83

  • 903 postów
  • SkądWarszawa, PL

Napisano 23 maja 2013 - 07:10

Ruszałem telefonem przytrzymując wszystkie przyciski i lata tylko soczewka.

#1683 rottin

rottin
  • 19 postów
  • SkądDzierżoniów, Poland

Napisano 23 maja 2013 - 08:22

Mam wrażenie, że jeśli chodzi o iPhone'a to z każdej, nawet najmniejszej, wady robi się wielką aferę. Wiadomo, że kosztuje to kupę kasy i w takim przypadku powinno się wymagać jakości ale Apple ją daje, a jeszcze nie zdarzyło się urządzenie idealne. Co do tych latających/grzechoczących rzeczy w obudowie to próbowałam to jakoś sprawdzić na iPhonie 5 i nijak mi nie wychodziło. Teraz mi smutno może z tym ajfonem jest coś nie tak :<

#1684 Mikir2

Mikir2
  • 618 postów
  • SkądŁódź,PL / UK

Napisano 23 maja 2013 - 10:06

Ruszałem telefonem przytrzymując wszystkie przyciski i lata tylko soczewka.


U mnie tez lata, u kolegi rowniez wiec pewnie normalka:) , u mnie tylko przy mocnieszym gwaltownym potrzasaniu :)

#1685 kuba006

kuba006
  • 632 postów
  • SkądPoznań

Napisano 23 maja 2013 - 19:01

Szczerze powiedziawszy moj telefon jest dla mnie super. Niby ma tam jakies niewidoczne dwie, trzy plamki. Niby 'grzechotka', bo przyciski przy ruszaniu daja sie we znaki (dzwoniac) i jakis paproch pod szafirem obiektywu (nie zauwazam zadnych uchybien na zdjeciach przez to, wiec mnie nie razi). Jedno czego sie obawiam, to jedna ze srubek przy zlaczu ladowania jest ewidentnie wytarta do srebrnego, zastanawiam sie czy przy ew. naprawie gwarancyjnej nie zarzuca mi, ze kombinowalem cos z telefonem, nie wiem rozkrecalem, czy jeszcze cos dziwniejszego. A wychodze z zalozenia, ze telefon ma pracowac dla mnie, a nie ja dla niego. I jesli ja go zniszcze, bo nie mam zamiaru obchodzic sie z nim jak z jajkiem, nie bede oklejal foljami, dokladal trzy pokrowce i dwie kabury, to bedzie OK.( Ale tez nie bede go katowal) Bo jesli telefon jest zniszczony juz po wyciagnieciu z pudelka, to wtedy sie lekko denerwuje... nie po to kupuje NOWY sprzet, zeby odrazu byl zniszczony. A to co tutaj opisujecie (sic! 170stron) to sa poprostu (w wiekszosci) glupoty i pierdoly. Bo jak przegladam ten temat, to nie wiem co mam sobie myslec. Czy wiekszosc z was siedzi z telefonem pod lupa, non stop nim potrzasa, czy oglada ekran, obiektyw i skrzetnie szuka czego do czego moze sie doczepic? ( nie zarzucam tutaj osaba, ktore maja 'zasikany' ekran, czy fioletowa poswiate na zdjeciach, czy tez cos naprawde powaznego). Przeciez wlasnie po to mamy gwarancje, po to wiekszosc z nas (w tym ja) ma ubezpieczenia telefonow, zeby korzystac z nich jak ze sprzetu, ktory PRACUJE DLA NAS. I tak jak pisalem wyzej, nie zamierzam obchodzic sie z nim jak z jajkiem, tylko po to, zeby za rok dostac za niego na portalu aukcyjnym 50zl wiecej, a meczyc sie przez rok i szukac czy nie zrobilem ryski, czy czasem nie polozylem na paproch, a moze wrzucilem do kieszeni z drobnymi/kluczami... to jest moim zdaniem chore. Btw. Kiedys przeczytalem, w jakiejs madrej gazecie o nowinkach technicznych art. nt pokrowcow, futeralow czy innych protectorow. Troszke otworzyl mi oczy i od tamtej pory NIGDY nie zalozylem zadnego protektora na telefon. PS: cieszcie sie swoimi iP, a nie szukajcie w nich wad. ;) Pozdrawiam, Kuba

#1686 szela_512

szela_512
  • 450 postów
  • SkądChoszczno , PL

Napisano 23 maja 2013 - 20:11

Szczerze powiedziawszy moj telefon jest dla mnie super. Niby ma tam jakies niewidoczne dwie, trzy plamki. Niby 'grzechotka', bo przyciski przy ruszaniu daja sie we znaki (dzwoniac) i jakis paproch pod szafirem obiektywu (nie zauwazam zadnych uchybien na zdjeciach przez to, wiec mnie nie razi). Jedno czego sie obawiam, to jedna ze srubek przy zlaczu ladowania jest ewidentnie wytarta do srebrnego, zastanawiam sie czy przy ew. naprawie gwarancyjnej nie zarzuca mi, ze kombinowalem cos z telefonem, nie wiem rozkrecalem, czy jeszcze cos dziwniejszego. A wychodze z zalozenia, ze telefon ma pracowac dla mnie, a nie ja dla niego. I jesli ja go zniszcze, bo nie mam zamiaru obchodzic sie z nim jak z jajkiem, nie bede oklejal foljami, dokladal trzy pokrowce i dwie kabury, to bedzie OK.( Ale tez nie bede go katowal) Bo jesli telefon jest zniszczony juz po wyciagnieciu z pudelka, to wtedy sie lekko denerwuje... nie po to kupuje NOWY sprzet, zeby odrazu byl zniszczony. A to co tutaj opisujecie (sic! 170stron) to sa poprostu (w wiekszosci) glupoty i pierdoly. Bo jak przegladam ten temat, to nie wiem co mam sobie myslec. Czy wiekszosc z was siedzi z telefonem pod lupa, non stop nim potrzasa, czy oglada ekran, obiektyw i skrzetnie szuka czego do czego moze sie doczepic? ( nie zarzucam tutaj osaba, ktore maja 'zasikany' ekran, czy fioletowa poswiate na zdjeciach, czy tez cos naprawde powaznego). Przeciez wlasnie po to mamy gwarancje, po to wiekszosc z nas (w tym ja) ma ubezpieczenia telefonow, zeby korzystac z nich jak ze sprzetu, ktory PRACUJE DLA NAS. I tak jak pisalem wyzej, nie zamierzam obchodzic sie z nim jak z jajkiem, tylko po to, zeby za rok dostac za niego na portalu aukcyjnym 50zl wiecej, a meczyc sie przez rok i szukac czy nie zrobilem ryski, czy czasem nie polozylem na paproch, a moze wrzucilem do kieszeni z drobnymi/kluczami... to jest moim zdaniem chore.
Btw. Kiedys przeczytalem, w jakiejs madrej gazecie o nowinkach technicznych art. nt pokrowcow, futeralow czy innych protectorow. Troszke otworzyl mi oczy i od tamtej pory NIGDY nie zalozylem zadnego protektora na telefon.

PS: cieszcie sie swoimi iP, a nie szukajcie w nich wad. ;)
Pozdrawiam,
Kuba

Nie zakładaj pokrowca , niech iPhone niechcąco Ci spadnie i do wymiany LCD za 1400 zł ;)

#1687 mateuszns1

mateuszns1
  • 138 postów
  • SkądNowy Sącz/Kraków

Napisano 23 maja 2013 - 21:08

I właśnie w takich wypadkach się ubezpieczenie przydaje:)

#1688 kuba006

kuba006
  • 632 postów
  • SkądPoznań

Napisano 24 maja 2013 - 07:31

Nie zakładaj pokrowca , niech iPhone niechcąco Ci spadnie i do wymiany LCD za 1400 zł ;)


Wlasnie po to mam ubezpieczenie.

#1689 Erykos

Erykos
  • 2 847 postów

Napisano 24 maja 2013 - 14:16

Wlasnie po to mam ubezpieczenie.


A ile znasz osób, które dostały z takie ubezpieczenia coś? Chodzi mi o telefon o wartości powyżej 1500 zł i żeby dostali nowy, albo pieniądze. Ja się z takim czymś nie spotkałem, ale czytałem kiedyś regulaminy i wychodziło, że ubezpieczyciel może zwrócić telefon innej marki niż ten, który został zniszczony. Model, który otrzymamy w zamian, musi mieć tylko zbliżone parametry i cenę.

#1690 kuba006

kuba006
  • 632 postów
  • SkądPoznań

Napisano 24 maja 2013 - 16:22

Ja sam skorzystalem z uslug ubezpieczyciela w przypadku iP4, kiedy zbilem szybke telefonu i wina byla ewidentnie moja. Ja i t-mob podzielilismy sie kosztami 20%-80% jesli dobrze pamietam.

#1691 Kolek9

Kolek9
  • 46 postów
  • SkądGdynia, Poland

Napisano 26 maja 2013 - 12:40

A jak działają te ubezpieczenia? Są jakieś haczyki? Gdzie ubezpieczacie? Bo sam się zastanawiam nad takim dla swojej piątki. Szkoda by było jakby coś mu się stało ;p

#1692 kuba006

kuba006
  • 632 postów
  • SkądPoznań

Napisano 26 maja 2013 - 13:01

A jak działają te ubezpieczenia? Są jakieś haczyki? Gdzie ubezpieczacie? Bo sam się zastanawiam nad takim dla swojej piątki. Szkoda by było jakby coś mu się stało ;p


Mam ubezpieczenie od t-mob. Dokladnie nie czytalem regulaminu, ale generalnie jak cos zrobisz z telefonem (np. zbijesz szybke, polamiesz, spalisz, zalejesz, itd), to oni odsylaja do serwisu, ktory wycenia koszty naprawy. Taka wycene dostajesz Ty - i albo sie na nia zgadzasz & dzielisz sie z t-mob kosztami 90%-10%. Albo nie i oddaja Ci telefon. Czesto te kosztorysy naprawy sa zawyzone, ale np przy zbiciu szybki wycenili na 1500zl wymiane z tego co pamietam, wiec naprawa byla za 150zl. Jest jeszcze opcja z kradzieza. Jak Ci telefon ukradna, to w promocyjnej cenie sprzedaja Ci nowy (jest to naprwade promocyjna cena). Nigdy mi telefonu nie ukradli, wiec nie korzystalem.
Moim zdaniem fajna sprawa. Tak to wyglada w przypadku t-mob. Nie wiem jak u innych ubezpieczycieli, ale wiem, ze w UK funkcjonuje to swietnie, u nas (chyba) raczkuje, chociaz ja mam mile doswiadczenia z ubezpieczeniem i czuje sie, ze tak powiem 'bezpieczniej' ;) . Kolega ostatnio odebral w UK nowego SGS4, bo ukradli mu pierwszego. Bez zadnych zbednych akcji (poza dostarczeniem zgloszenia na Milicje) nie musial robic.

#1693 pato7

pato7
  • 5 postów

Napisano 26 maja 2013 - 19:01

Ja dzis wrescie mialem czas i pojechalem do innego miasta w uk do appstore. Moj iphon od 2,3 miesiecy mial problem z przyciskiem power button, a mialem go od listopada. Mila murzynka powpisywala cos, dala cos do podpisania i dala nowego iphona. Trwalo to 5 min. Nowy jest bez zadnych skaz iwszystko dziala jak narazie.

#1694 Erykos

Erykos
  • 2 847 postów

Napisano 26 maja 2013 - 19:38

Mam ubezpieczenie od t-mob. Dokladnie nie czytalem regulaminu, ale generalnie jak cos zrobisz z telefonem (np. zbijesz szybke, polamiesz, spalisz, zalejesz, itd), to oni odsylaja do serwisu, ktory wycenia koszty naprawy. Taka wycene dostajesz Ty - i albo sie na nia zgadzasz & dzielisz sie z t-mob kosztami 90%-10%. Albo nie i oddaja Ci telefon. Czesto te kosztorysy naprawy sa zawyzone, ale np przy zbiciu szybki wycenili na 1500zl wymiane z tego co pamietam. Naprawde byla za 150zl. Z tego co pamietam, to jest jeszcze opcja z kradzieza. Jak Ci telefon ukradna, to w promocyjnej cenie sprzedaja Ci nowy (jest to naprwade promocyjna cena). Nigdy mi telefonu nie ukradli, wiec nie korzystalem.
Moim zdaniem fajna sprawa. Tak to wyglada w przypadku t-mob. Nie wiem jak u innych ubezpieczycieli, ale wiem, ze w UK funkcjonuje to swietnie, u nas (chyba) raczkuje, chociaz ja mam mile doswiadczenia z ubezpieczeniem i czuje sie, ze tak powiem 'bezpieczniej' ;) . Kolega ostatnio odebral w UK nowego SGS4, bo ukradli mu pierwszego. Bez zadnych zbednych akcji (poza dostarczeniem zgloszenia na Milicje) nie musial robic.


To nie dostałeś nowego telefonu? Albo refuba, tylko samą szybkę wymienili?

#1695 kuba006

kuba006
  • 632 postów
  • SkądPoznań

Napisano 26 maja 2013 - 20:11

Tak. W przypadku 4, tak wlasnie mialem, naprawa a nie wymiana. Wydaje mi sie, ze oni dostaja, ze uszkodzone telefony, ktore my oddajemy i biora pozniej czesci z nich do tych napraw w ramach ubezpieczenia.

#1696 magiel

magiel
  • 15 postów

Napisano 27 maja 2013 - 19:40

Kupiłem iPhone 5 i trzeszczy przy klepaniu w tył obudowy, brzmi to jakby przelatywały jakies luźno części w srodku. Również bateria długo sie ładuje (czasami nawet powyżej 3h rozpoczynając ładowanie przy 20%), a po naładowaniu rano i odłaczeniu telefonu o godzine 8 rano, koło godziny 12 jest już 50% i czasami ledwo wytrzymuje do godziny 18. Macie takie problemy? Kupiłem telefon w T Mobile za grubo powyżej 2 tysiecy złotych a podobno przy takiej wymianie wymienią mi na nowy 'refurbished'. Czy to jest prawda? Jeśli tak to kijowo bo nie po to sie wydaje kase zeby dostać uzywany naprawiany telefon :/

#1697 madhunt3r

madhunt3r
  • 2 530 postów

Napisano 27 maja 2013 - 20:11

Każdy iPhone 'trzeszczy' tzn jakby coś latało, a to tylko soczewka aparatu, na 4, 4S i 5 tak samo.

#1698 magiel

magiel
  • 15 postów

Napisano 27 maja 2013 - 20:27

Każdy iPhone 'trzeszczy' tzn jakby coś latało, a to tylko soczewka aparatu, na 4, 4S i 5 tak samo.


kobieta w iSpot powiedziała ze to nie jest normalne. i żebym go oddał na gwarancji bo bedzie z tym problem.

#edit
Miałem 4 i jakoś nic mi nie trzeszczało

#1699 madhunt3r

madhunt3r
  • 2 530 postów

Napisano 27 maja 2013 - 20:35

Dlatego dałem słowo 'trzeszczało' w cudzysłów. Lata soczewka w każdym praktycznie telefonie.

#1700 magiel

magiel
  • 15 postów

Napisano 27 maja 2013 - 21:00

Dlatego dałem słowo 'trzeszczało' w cudzysłów. Lata soczewka w każdym praktycznie telefonie.


no to oddałem telefon na gwarancje i dostane go spowrotem? nawet jak lata mi coś w środku i bateria trzyma 3 godziny?




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych