Skocz do zawartości

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Zdjęcie
- - - - -

Ile placimy za sprzet Apple, a ile za marke Apple?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
495 odpowiedzi w tym temacie

#126 maxld

maxld
  • 636 postów
  • SkądŁódź

Napisano 19 sierpnia 2011 - 15:14

Szkoda tylko że konsole są technologicznie kilka lat za PC. Oczywiście PC nie ma startu jeśli chodzi o same gry. Tutaj wciąż królują konsole.


No i? Od 5 lat mogę nie dokładając ani jednej złotówki grać w najnowsze gry, też mi wada. To że nie mają pierdyliona pikseli i AA jest dla mnie małą stratą, zwłaszcza jeśli wezmę pod uwagę ilość zaoszczędzonych pieniędzy, które musiałbym wydać na PC, by móc w cokolwiek po tym czasie odpalić w przyzwoitej płynności.

#127 HEJTERRR

HEJTERRR
  • 124 postów

Napisano 19 sierpnia 2011 - 15:18

taa a ile wydajesz na gre? na pc masz za 100-120, a na konsole po 200, nie mowiac ze gry na pc strasznie tanieja, i teraz takie Bad company 2 kosztuje 20zl a ile na konsole? To raz, po drugie za ile kupiles konsole 5 lat temu? pewnie za 2k. Co jak co ale na tym forum argument o wkladaniu pieniedzy w moderniazacje pc jest slaby, jak tu co roku jak wychodzi nowy iphone/ipad to wszyscy sprzedaja starego i kupuja nowego. a na pc co roku sie nie modernizuje, co 2-3 lata o ile oczywiscie kupuje sie dobry sprzet a nie w Media Markcie

#128 koyoot

koyoot
  • 2 235 postów
  • SkądKoło, PL

Napisano 19 sierpnia 2011 - 15:19

HEJTERRR, gram w natywnej rozdzielczosci w wiekszosc gier(wczoraj w koncu Wiedzmin sie odpalil w natywnej, bez jakichkolwiek przyciec...). Ale nie gram w gry dla grafiki. Gram w nie dla samej rozrywki. Grywalnosc to jest to co powoduje ze gra przykuje mnie do monitora. W Crysisa 1 i 2 gralem i o dziwo wszystko dzialalo plynnie na tym sprzecie z podpisu, ale zawsze bede podtrzymywal swoje zdanie, ze tego typu gry to jedynie prezentacja mozliwosci Engine'u a nie prawdziwa gra. Owszem milo ze gra ma super-hiper-szyber-uber grafike, ale nie ona jest wyznacznikiem dla mnie wartosci gry komputerowej. Do tej pory potrafie sie zagrywac Warcraftem 3 po Battle.necie, czy tez delektowac sie smaczkami kampanii Ludzi z Reign of Chaos(ARTHAS!). I powiem to po raz kolejny, ped za coraz lepsza grafika w grach zabija same gry i ich potencjal. Przykladem chocby TES:Skyrim... ale o tym dowiecie sie za pare tygodni... ;). Dla mnie osobiscie pare lat temu, w ciagu roku wychodzilo conajmniej 20 tytulow ktore potrafily mnie zachwycic. Obecnie moze 5-6 tytulow, ktore mnie zainteresuja, a nie zachwyca(no moze poza zblizajacymi sie dwiema premierami wielkich serii ME3, AC:R, oraz Wiedzminem 2 bo to sa gry ktore po prostu zmiazdza konkurencje dla mnie w tym roku). To tylko moj punkt widzenia na gry komputerowe. Owszem podchodze do tej dziedziny jak do branzy interaktywnych filmow ktore maja oferowac cos wiecej niz Avatarowe wodotryski graficzne(choc sam film i kreacja zywego swiata, jak dla mnie fenomenalna). Przepraszam za dlugi off-top. Koniec z nim ;).

#129 oozils

oozils
  • 120 postów
  • SkądKraków

Napisano 19 sierpnia 2011 - 15:19

Panowie, Panowie... nie ma rzeczy uniwersalnie najlepszej :)

#130 maxld

maxld
  • 636 postów
  • SkądŁódź

Napisano 19 sierpnia 2011 - 15:25

taa a ile wydajesz na gre? na pc masz za 100-120, a na konsole po 200, nie mowiac ze gry na pc strasznie tanieja, i teraz takie Bad company 2 kosztuje 20zl a ile na konsole? To raz, po drugie za ile kupiles konsole 5 lat temu? pewnie za 2k. Co jak co ale na tym forum argument o wkladaniu pieniedzy w moderniazacje pc jest slaby, jak tu co roku jak wychodzi nowy iphone/ipad to wszyscy sprzedaja starego i kupuja nowego. a na pc co roku sie nie modernizuje, co 2-3 lata o ile oczywiscie kupuje sie dobry sprzet a nie w Media Markcie


I właśnie dlatego, że nie wkładam kasy w PC mogę sobie pozwolić na nowego iPhone co roku ;) Koniec OT.

#131 HEJTERRR

HEJTERRR
  • 124 postów

Napisano 19 sierpnia 2011 - 15:27

natywna rozdzielczosc ale jaka to jest? Wynika ze masz macbooka pro 15 calowego prawda? czyli: 1440 na 900 maks? Super, dla mnie tez jest wazna grywalnosc, ale bez grafiki nie ma takiej przyjemnosci. A takiego Crysisa cenie nie tylko za grafike ale za klimat i fabule. Nie mowie tu o jakis niewypalach co oprocz grafiki nic soba nie reprezentuja totalnie jak kolejne czesci Nfsa,coda, Gothic4, Dragon Age 2. Pozatym ja tez gralem w Wiedzmina 2, Assasina, fife czy inne gry ktore podales, takze nie mow o grywalnosci bo gralismy w te same gry. JEzeli mialbys wybor w tych grach slaba grafika vs dobra grafika to wybralbys drugie proste. A co najlepsze gramy w te same gry, ja mam lepsza grafike, gram na wiekszym monitorze, gram wygodniej bo nie na laptopie a zaplacilem pewnie 2x mniej od ciebie. Dlatego zawsze JA wybiore PC a nie osx. Pozatym co to jest za granie na laptopie i takim malym ekraniku? Niektorzy nie lubia grac na PC bo im 19-24 calowe moniotry sa za male, a co dopiero na laptopie. koniec OT

#132 elita

elita

  • 3 034 postów
  • SkądKalisz, PL

Napisano 19 sierpnia 2011 - 15:27

Jezeli dla ciebie numerki nie sa wazne no coz widocznie sie nie znasz, dlatego wolisz wybrac sprzet dla "glupich amerykanow" i w nic sie nie bawic. dla mnie te cyferki to wydajnosc, dla jednych ta wydajnosc jest potrzeba do programow innym w tym dla mnie do gier. Pozatym co ty mi mowisz jakies bzdury o ladowaniu jak ja podalem specyfikacje komputera stacjonarnego?


Oczywiście że się nie znam na cyferkach przy radkach - jest to dla mnie całkiem zbędna wiedza. I ile wiedza o taktowaniu cpu czy ilości pamięci mówi mi sporo, to symbol karty nic.
Czemu podałem 'bzdurę' o czasie pracy na 1 ładowaniu - bo Ty podobnie podałeś przykład z macbookami - a rynek laptopów i desktopów to 2 różne sprawy. Laptopa nie złożysz z tysiąca pasujących do siebie komponentów i musisz wybrać model jakiś - ale jak ktoś potrzebuje mobilny sprzęt to sorry nie ma alternatywy.
W przykładzie raczej chodziło mi o to co dla danego człowieka jest istotne przy wyborze komputera: dla Ciebie cyferka przy radku, dla mnie mobilność - czas pracy na 1 ładowaniu i waga komputera - proste.

#133 porter_1983

porter_1983
  • 364 postów
  • SkądSosnowiec

Napisano 19 sierpnia 2011 - 15:30

Jak to ktoś kiedyś rzekł „ Jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego”

#134 arturcisz

arturcisz
  • 10 155 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 19 sierpnia 2011 - 15:34

Rozmawiamy o sile marki, czy warto za to dopłacać, a Wy robicie rozprawki o konsolach i graniu. Grunt to popsuć bardzo interesujący wątek.

#135 rbej

rbej
  • 596 postów
  • SkądTrójmiasto

Napisano 19 sierpnia 2011 - 15:39

Ten temat został popsuty już na samym początku. Warto dopłacać ale za coś oryginalnego i wyjątkowego, czyli Maci nie kwalifikują się. Drugiego Maca napewno nie kupię.

#136 HEJTERRR

HEJTERRR
  • 124 postów

Napisano 19 sierpnia 2011 - 15:49

Rozmawiamy o sile marki, czy warto za to dopłacać, a Wy robicie rozprawki o konsolach i graniu. Grunt to popsuć bardzo interesujący wątek.


A ty w kolejnym watku wtracasz swoje 3 grosze o tym czy temat idzie w dobra czy zla strone. Od tego sa moderatorzy, a ty nim nie jestes :)

#137 renqien

renqien

    Koniec...


  • 20 740 postów
  • Płeć:
  • SkądWarszawa

Napisano 19 sierpnia 2011 - 15:55

Nie nie, moderatorzy wkraczają do akcji dopiero, jak niemoderatorzy nie są w stanie okiełznać sytuacji. To właśnie rozmówcy powinni trzymać rozmowę w ryzach i nie pozwolić na jej torpedowanie i kierowanie na manowce. Więc trzymajmy się tematu i raz obranego kierunku dyskusji, a osoby zainteresowane tematem gier i konsol niech sobie założą odrębny wątek.

#138 sKINOL

sKINOL
  • 25 postów
  • SkądGumieńce - Sz-cin/Indie

Napisano 19 sierpnia 2011 - 16:50

[QUOTE=rbej;1664977]Ten temat został popsuty już na samym początku.

A w ktorym to miejscu na poczatku temat ten zostal popsuty?Czytam go z nieklamana przyjemnoscia od wczoraj.Niestety ostatnie dwie strony sa zalosne.Brakuje jeszcze czegos w stylu"...sorki koledzy!Nie chce zakladac nowego watku i sie podlacze...." Wtedy juz bym odpuscil.A tak przynajmniej "poznalem" paru forumowiczow odwiedzajac ich strony.Zdjecia Adama sa super.Wieczor poswiecilem na jego portrety.W tym upatrywalbym sile marki.W tym wypadku sile marki Myapple.Interakcja.Ciekawosc nowego.To dla mnie jest istotne.W moim przypadku swiadomie zaplacilem za marke.Chcialem tez aby moje dzieci rozwijaly sie nie bedac ograniczone do jednej platformy.I co? Dla nich przechodzenie z Win na OsX jest jak bulka z maslem.I tu i tam znajduja sie doskonale.Jak juz ktos wczesniej wspominal,dziekuje za ciekawy temat.A tak na marginesie,czy zauwazyliscie,ze temat wywolany zostal i jest "ciagniety" glownie przez ludzi zwiazanych z fotografia?

#139 madmax332-802bc1e3e2

madmax332-802bc1e3e2
  • 7 682 postów

Napisano 19 sierpnia 2011 - 17:53

Łał - na prawdę ? :) Niestety także z ich punktu widzenia - tzn. wymagających profesjonalistów nie uznających żadnych kompromisów ponieważ zwyczajnie nie mogą sobie na to pozwolić. Jest też trochę "zombie" pięknie i długo uzasadniających sens przepłacania za zwykłe rzeczy. A całość tematu pięknie "zamknął" @rbej cyt.: warto dopłacać ale za coś oryginalnego i wyjątkowego. Na pewno nie jest to marka sama w sobie.

#140 NouNejm

NouNejm
  • 717 postów
  • SkądToruń

Napisano 19 sierpnia 2011 - 18:23

Jeszcze raz. iPady i iPody mają konkurencyjne ceny, iPhone jest trochę przesadzony cenowo, ale taki produkt ma każda firma w ofercie, iMaki mają normalne ceny, Mac mini też, w Airach się trochę przepłaca za ten niby cudowny wygląd i dysk, którego większość nie potrzebuje, bo parę sekund ich nie zbawi. MBP są drogie, ale można kupić używane sprzęty, które i tak wytrzymają więcej niż Windowsowe laptopy (nie mam tu na myśli Thinkpadów i tym podobnych, bo one cenowo wcale nie odstają od MBP). Zresztą, zawsze jest allegro, eBay, można sprzęt kupić w naprawdę przyzwoitych cenach, patrząc na iSpotowe czy innych resellerów zawsze dojdzie się do wniosku, że Apple jest drogie.

#141 madmax332-802bc1e3e2

madmax332-802bc1e3e2
  • 7 682 postów

Napisano 19 sierpnia 2011 - 19:53

No i z reguły do takich wniosków się dochodzi. Lecz gdyby dajmy na to w ofercie iSpota czy innego resellera pojawił się firmowy papier toaletowy Apple to - ile Twoim zdaniem warto byłoby za to przepłacić (i czy wogóle) ?

#142 Wojtasio

Wojtasio
  • 337 postów
  • SkądŁódź

Napisano 19 sierpnia 2011 - 20:05

HEJTERRR - nie przekonasz tych ludzi. Oni sa slepo zapatrzeni w swoje maki. Przeciez to nie wazne ze wiedzmin wyglada jak kupa w pikselach, najwazniejsze ze cos sie rusza na ekranie, no i jeszcze to ze w koncu ktoras gra odpalila. Tak jak napisalem wczesniej o ile iphone i ipad sa dla mnie super o tyle maki i ich mozliwosci ograniczaja mnie strasznie. Posiadam rowniez ps3 i jedyne w co mozna na niej zagrac to sinstars, buzz, heavy rain, gt5 i inne pozycje Sony wykorzystujace Move. Jak zagrac na konsoli w battlefielda ??? Dramat.

#143 Therioon

Therioon
  • 4 281 postów
  • SkądZ brzucha:)

Napisano 19 sierpnia 2011 - 20:06

papier toaletowy apple okazja dla prawdziwych fanboyów:) 300 zeta za rolkę dodatkowo zdjęcie jobsa gratis do każdej rolki:) ale tak na poważnie: apple robi dobry sprzęt ale ceny ma z kosmosu i pewnie długo się to nie zmieni dlatego proponuje zamknąć ten temat bo nikt nikogo nie przegada.

#144 parmenides

parmenides
  • 960 postów

Napisano 19 sierpnia 2011 - 20:12

No i z reguły do takich wniosków się dochodzi. Lecz gdyby dajmy na to w ofercie iSpota czy innego resellera pojawił się firmowy papier toaletowy Apple to - ile Twoim zdaniem warto byłoby za to przepłacić (i czy wogóle) ?


To wydaje się dobrym pytaniem. zawsze sprowadzenie pytania do absurdu jest dobre dla dyskusji. Jednak nadal pozostaje absurdem - czyli bytem niemożliwym. Przyjmijmy jednak, ze apple wypuszcza papier toaletowy ze swoim logo. Ile on by miał kosztować według Ciebie? Czy ty w ogóle wiesz ile kosztuje papier toaletowy czy takie zakupy robi za Ciebie Mama czy Żona?
Ok - załóżmy, że mój poprzedni argument należał do niedozwolonego przez logikę dowodzenia poprzez argument ad personam. Zatem inny sposób dowodzenia trzeba przyjąć. Weźmy ten przez analogię - też niezbyt lubiany przez logików, ale lubiany przez duchownych.
Jeśli apple sprzedawałoby papier toaletowy ze swoim logo i byłby dużo droższy niż papier z supermarketu, a nie różniłby się niczym innym niż nadrukiem - to nikt by tego nie kupował. Tak samo było z płytami DVD, które ktoś przytoczył w tym wątku (za kabelkami FW było inaczej - był taki okres, że w Polsce i kilku innych krajach nie można było dostać np kabla FW 800-> 400 innego niż w sklepach apple. czy się wtedy przepłacało?Nie, bo nie było wyboru. Z płytami DVD był wybór i dlatego apple musiało się z tego wycofać. Z tego co wiem nie ma tego w aktualnej ofercie;) Pewnie tak samo byłoby z papierem toaletowym.

Słowem - fajny przykład, dobrze, że sprowadziłeś to do absurdu, ale jednak zabrałeś się za logikę i erystykę od dupy strony;)

PS Jeśli moje sposoby dowodzenia Ci nie pasują, to zaproponuj jakiś inny.

#145 HEJTERRR

HEJTERRR
  • 124 postów

Napisano 19 sierpnia 2011 - 20:47

permenidas nie filozofuj tutaj, widac ze ciebie boli ze nabijamy sie z takich fanbojow jak Ty. Cos tam gadasz kto by to kupil. Przeciez to byla ironia z tym papierem, a prawda jest taka ze znalezli by sie ktorzy by to kupili tacy jak ty co w sygnaturkach maja wszystko od Apple. Gdyby apple wydalo kolejny sprzet ty bys go kupil nie czytajac nawet recenzji, czy specyfikacji. NIe porownalbys go z samsungiem bo samsung to gowno, a nawet nie wiesz ile podzespolow samsunga jest w urzadzeniach apple. Ale z gory twierdzisz ze to gowno bo nie ma super wygladu i ceny i tego loga. Wasze pieniadze kupujcie co chcecie, o ile dla mnie ipad iphone ipod to dobre urzadzenia i warte swojej ceny i doplacenia do nich, o tyle wszystkie maki sa kiepskie, bo sa o wiele drozsze i o wiele slabsze, a i wygladem nie sa tez takie super bo za taka cene mozna miec rownie ladne obudowy PC, a system to juz osobna kwestia. Na windowsa jest wszystko od darmowych po platne aplikacje. Na maku jest o wiele mniejsze wsparcie ale dla normalnego uzytkownika i tak wystarzcajce.

#146 renqien

renqien

    Koniec...


  • 20 740 postów
  • Płeć:
  • SkądWarszawa

Napisano 19 sierpnia 2011 - 21:01

Dobra kolego hejter przez trzy "r", doigrałeś się. Już mam dość Twojego obrażania innych i używania wulgaryzmów. Jak jestem w warsztacie z kumplami to mogę sobie posłać kilka wiązanek i kilku wysłuchać, ale na publicznym forum tego nie robię i czytać nie chcę. A co do obrażania, to nawet w warsztacie nie obrażam kolegów, bo mógłbym zarobić w... miałem nie używać wulgaryzmów. Otrzymujesz ostrzeżenie.

#147 parmenides

parmenides
  • 960 postów

Napisano 19 sierpnia 2011 - 21:10

Hejterrr - "O, widzę, że się Pan ładnie przedstawił, przed nami przed chwilą, przed milionami słuchaczy";) Nie rób z hejterstwa religii. Pamiętasz tę piosenkę, którą śpiewał Kobuszewski w Dudku? napisana przez Rembowskiego. Zwykły Jan Kowalski – postać z brzegu pierwsza: Prochu nie wymyślę, nie napiszę wiersza, Talentem nie byłem, nie trafiałem w sedno, Ale jeszcze w szkole potrafiłem jedno: Zrobić małpę! Zrobić osła! Zrobić świnię! Właśnie tak! Umiejętność ta latami we mnie rosła I naprawdę potrafiłem tylko to jedynie: Robić małpę, robić osła, robić świnię - to bezbłędnie potrafiłem; więcej – nic. Dziewczynę spotkałem w którejś życia wiośnie, Zapytałem, czy chce – i dziś mi troje rośnie, I jest nawet miło i przyjemnie w sumie, I cieszą się dzieci, kiedy tatuś umie Zrobić małpę! Zrobić osła! Zrobić świnię! Czemu nie? Znów powaga taty w oczach dzieci wzrosła I są miłe, grzeczne, byle tylko im jedynie Robić małpę, robić osła, robić świnię - w końcu dziecko wie dokładnie, czego chce! W pracy – e, tak sobie… (pracuję dla chleba), Ale szef mnie ceni – za to, że, gdy trzeba, Każdą rzecz potrafię zamknąć w ładnym zdaniu I, gdy kogoś wskaże, umiem na zebraniu Zrobić małpę! Zrobić świnię! Zrobić osła! Faktom wbrew! Umiejętność ta latami we mnie rosła… O co chodzi? – nie wiem! Przecież w końcu mam jedynie Robić małpę, robić osła, robić świnię I nie wnikać – od myślenia jest mój szef! Dostałem mieszkanie i metrów mam więcej; Gdy się rano golę, gdy mam brzytwę w ręce, Przyglądam się sobie w lustrzanym odbiciu I myślę, co jeszcze mogę zrobić w życiu… Zrobić małpę? Zrobić osła? Zrobić świnię? Coś w tym jest… Czy to ja naprawdę jestem temu winien? Która maska się najbardziej z moją twarzą zrosła? Może małpy? Może świni? Raczej osła… Czasem sam już człowiek nie wie, kim się stał…

#148 renqien

renqien

    Koniec...


  • 20 740 postów
  • Płeć:
  • SkądWarszawa

Napisano 19 sierpnia 2011 - 21:17

Wracając do tematu rozmowy, w Apple płacimy oprócz sprzętu za coś, czego nie potrafiło HP. Kupili Compaqa i zepsuli świetną markę. Kupili Palma i go uwalili. Udało im się nawet zrobić fajnego WebOS-a ale nie potrafili go sprzedać, rozpropagować, upowszechnić. To jest właśnie ta mała różnica za którą ludzie płacą kupując Apple.

#149 parmenides

parmenides
  • 960 postów

Napisano 19 sierpnia 2011 - 21:29

Czyli? Bo pisałeś cały czas czego nie zrobiło HP... Za co chcesz płacić więcej? Renqien - strasznie nie zrozumiały jest ten Twój post. pisz otwartym tekstem, albo metaforą - ale, żeby dało się to zrozumieć. A nie jak dziecko, które zadaje pytanie (wskazując palcem na stół): "dlaczego to jest stół?".

#150 madmax332-802bc1e3e2

madmax332-802bc1e3e2
  • 7 682 postów

Napisano 19 sierpnia 2011 - 21:39

ale jednak zabrałeś się za logikę i erystykę od dupy strony;)


No to zrób to proszę jak należy od strony - według ciebie - właściwej. Sprowadziłem całość do absurdu ponieważ zależy mi na poznaniu opinii na pytanie postawione w temacie, a nie czytanie peanów typu "jakie to cudowne jest Apple" i dlaczego ktoś sobie kupił produkty tej firmy - to przecież indywidualna sprawa każdego i niech tak zostanie.




Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych