Jump to content

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Photo
- - - - -

Ile placimy za sprzet Apple, a ile za marke Apple?


  • Please log in to reply
495 replies to this topic

#176 ner0angel0

ner0angel0
  • 506 posts
  • SkądLeszno, PL

Posted 20 August 2011 - 09:35

Nie wiem o co chodzi. Może to jest ta marka? Ilość hejterów i fanbojów? Ilość pojebów?

Podobno 'szczyt zera to nie mieć hejtera' ;)
Ale wracając do tematu przewodniego. Ktoś wspominał tutaj o instynkcie stadnym. Nie jest to też tak, że mając X urządzeń z jabłuszkiem niektórzy w pewien sposób chcą przynależeć do pewnej grupy i wtedy widząc u kogoś, np fotografa sprzęt firmy, którą sam posiada, woli jemu coś zlecić niż komuś innemu? Jest to chyba dość częste zjawisko, przynajmniej z moich obserwacji tak wynika. Oczywiście nie każdy kieruje się tak prymitywnym instynktem, ale jest takich osób sporo, nie mi oceniać czy są źli, głupi czy wręcz odwrotnie, ale takie grupy osób istnieją. Więc ktoś posiadając sprzęt Apple i 'reklamując się' świecącym logo w kształcie jabłka, na pewno u takich osób zyska w oczach. A Apple jednak jest swojego rodzaju społecznością i integruje w jakiś sposób bardziej posiadaczy swoich produktów niż inne marki. Przecież chyba bardziej w oczy rzuca się taki macbook niż większość sprzętu innych marek. Na pewno widząc na biurku u kogoś macbooka wzbudzi u nas więcej emocji, czy to pozytywnych czy negatywnych, niż acer, asus, czy jeszcze sprzęt innego producenta.

#177 sKINOL

sKINOL
  • 25 posts
  • SkądGumieńce - Sz-cin/Indie

Posted 20 August 2011 - 09:57

sKINOL w zrozumieniu "moje" nie chodziło mi o "mojego autorstwa".
Mam Dodge'a nie oznacza, że jestem właścicielem firmy Dodge :), właścicielem jest FIAT, jauzytkownikiem.
Kiedy piszemy "moje Apple" też nie oznacza, że zastąpiliśmy wszystkich udziałowców Apple i przejmujemy stery ;)
Moje oznaczało osobiste, z którym się utożsamiam...
Myslałem, że to jasne.
A, że zmodyfikowane...bardziej "ułożone i dopasowane do siebie".
Jak "mój iPad, dopasowany pod moje potrzeby...taki sam jak każdy, a jednak inny".
Pozdrawiam.

Och.Tylko sie z Toba droczylem. :-) Nie chcialem Cie lapac za slowka.No...moze tylko tak delikatnie ;-)

#178 renqien

renqien

    Koniec...


  • 20740 posts
  • Płeć:
  • SkądWarszawa

Posted 20 August 2011 - 10:35

Nie widzę nic złego w kupowaniu "dizajnerskiego" sprzętu. Bang&Olufsen chociażby. Jeśli jestem przeciętnie zamożnym użytkownikiem, poszukuję przyzwoitych osiągów i ładnego wyglądu to chętnie sięgnę po tę markę. Mam gwarancję, że dostanę dobry sprzęt, dobre osiągi i wygląd. Mogę kupić jakiegoś Philipsa, ale dlaczego mam się katować tandetnym plastikiem udającym lakier fortepianowy i plastikowym aluminium z którego po roku zejdzie farba. Osiągi może i te same, ale w dotyku inna bajka, wygląd inna bajka. Dlaczego mam się otaczać plastikowymi brzydactwami? Czyż nie wybieram najlepszych mebli do salonu kierując się jakością i wyglądem? Czyż nie urządzam gabinetu oczami, dobierając każdy szczegół ze szczególną pieczołowitością? Dlaczego nagle mam wprowadzić dysonans plastikowym Samsungiem albo Acerem, który zupełnie do tego wnętrza nie pasuje. Żeby nie przepłacić? A nie przepłaciłem za podłogę z drewna egzotycznego? Mogłem kupić wykładzinę PCV udającą takie drewno i mieć ten sam kolor.

#179 ar3kb

ar3kb
  • 4635 posts
  • SkądSchlesierland - Königshütte/Laurahütte

Posted 20 August 2011 - 10:37

sKINOL zauważyłem. a w samym temacie o którym piszemy...Asus też ma kilka modeli "chwytających", ale właśnie kilka. Apple ma swego rodzaju "rozpoznawalny design", od lat jakby na przekór "trendom". To sie podoba, da lubieć. I niech mi nikt nie wmawia, że jest inaczej, praktyka pokazuje, jak wiele wychodzi podobnych do iPad'a tabletów, jak wiele laptopów innych firm zaczyna "nobilitować" się poprzez obudowy ALU. Stąd jak napisał Renqien bardzo słusznie...dlaczego mamy wybierać coś, co jedynie udaje...skoro możemy mieć faktycznie to, co się sprawdzi i będzie podobać przez lata.

#180 renqien

renqien

    Koniec...


  • 20740 posts
  • Płeć:
  • SkądWarszawa

Posted 20 August 2011 - 10:55

Streetfighter. Jeśli chcesz powiedzieć że użytkownicy Apple to ludzie wrażliwi na piękno, sztukę, muzykę i poezję, to radzę Ci się udać do lekarza. Z tobą jest coraz gorzej...


Pierwotnie sprzęt Apple używali głównie muzycy, fotograficy, ludzie związani ze sztuką więc jest ziarnko prawdy w tym stwierdzeniu. Człowiekowi wrażliwemu na estetykę nie można dać czegoś brzydkiego, bo będzie się źle czuł. Może właśnie dlatego "gigant z Cupertino" :D robi sprzęty efektowne. W końcu, jeśli przychodzi do mnie grafik i ma wykonać projekt, to pierwsze na co patrzę, to na to jak jest ubrany, jakimi rzeczami się otacza, jaki rodzaj estetyki prezentuje. Jeśli do eleganckiego garnituru zakłada G-Shocka to włącza mi się kontrolka, że coś z jego gustem jest nie halo i trzeba uważać. Może na tym to polega. Może dlatego klienci lepiej postrzegają grafika pracującego ma Mac-u niż na jakimś brzydalu?

#181 madmax332-802bc1e3e2

madmax332-802bc1e3e2
  • 7682 posts

Posted 20 August 2011 - 12:18

madmax332;

Naturalna selekcja finansowa... Czy moglbys swoj szalony faszystowski poglad jakos rozwinac?


To nie żaden pogląd tylko najzwyklejsza prawda i nie rozumiem czemu zaraz "faszystowska" ? No więc zwyczajnie i po prostu - albo cię (w sensie ogólnym) na coś finansowo stać, albo nie. Nie dociekam co jest tego przyczyną (kiepskie zarobki itp.) i jak sobie z tym poradzić (rynek wtórny itp.). Po prostu - w danym momencie stan kasy lub jej brak decyduje czy coś masz czy nie i już. Niestety brutalne ale prawdziwe.

#182 sKINOL

sKINOL
  • 25 posts
  • SkądGumieńce - Sz-cin/Indie

Posted 20 August 2011 - 13:46

madmax332 Jako humaniste obraza mnie okreslenie "naturalna selekcja finansowa".Cokolwiek mialoby to dla Ciebie znaczyc.Pozdrawiam.

#183 Jotek

Jotek
  • 557 posts

Posted 20 August 2011 - 19:48

Praktyka ustalania ceny powyżej pułapu osiągalności dla mas jest praktykowana przez wiele podmiotów i jest celowa. W niektórych przypadkach to pozwala uzasadniać wyjątkowość i elitarność towaru, cechy poszukiwane przez określony target, dla towarów nie mających innych sensownych wyróżników jak design, zaawansowane funkcje czy technologie. Określenie "naturalna selekcja finansowa" ma tutaj uzasadnione zastosowanie i, że użyję delikatnego sformuowania, trzeba być bardzo przewrażliwionym na swoim punkcie by dopatrywać się faszystowskich kanotacji.

#184 streetfighter69

streetfighter69
  • 239 posts

Posted 20 August 2011 - 20:10

Streetfighter. Jeśli chcesz powiedzieć że użytkownicy Apple to ludzie wrażliwi na piękno, sztukę, muzykę i poezję, to radzę Ci się udać do lekarza. Z tobą jest coraz gorzej...


Nie uwazasz, ze to co napisales podlega juz pod moderatora? Na dodatek troi ci sie w oczach, bo mowilem o sobie, a nie o uzytkownikach Apple. Poza tym napisalem, ze sprzet Apple zaspokaja poczucie estetyki osob z kregu zawodow kreatywnych, a nie ze wszyscy uzytkownicy Apple to ludzie wrazliwi na piekno, sztuke, muzyke i poezje. Niestety, twoim jedynym celem na tym forum jest szukanie powodow do narzekan na Apple i wyzywanie ludzi od fanbojow. Gorszy od czlowieka, ktory nie moze czegos zrozumiec jest czlowiek, ktory czegos zrozumiec nie chce. Nalezysz wlasnie do tej ostatniej grupy.

---------- Wpis dodano o 21:10 ---------- Poprzedni wpis dodano o 21:00 ----------

Czy taniej ...polemizowałbym .... uzywany CF 30 nie jest znacząco tańszy od nowego laptopa od Stefana, a np CF 31 to w dalszym ciagu jeszcze koszt używanego i przyzwoitego samochodu


Mowiac "taniej" nie mialem na mysli tych kuloodpornych Panasow. Mialem na mysli plasticzaki z marketowych polek, ktore sprzedaja sie jak cieple buleczki. Swoja droga przy tych Panasach to nawet Apple jest sprzetem dla mas, bo te Panasy to nisza nisz.

#185 feuerfest

feuerfest
  • 3417 posts
  • SkądMonachium, DE

Posted 20 August 2011 - 20:48

Naturalna selekcja oparta na możliwościach finansowych. Jako ścisłowca mnie to kompletnie nie obraża. Nie żyjemy już w czasach feudalnych i każdy ma mniej więcej równe szanse w większości zawodów. Jeśli ktoś skończył na średniej krajowej to niech ma pretensje do siebie.

#186 bboyMarcus

bboyMarcus
  • 258 posts

Posted 21 August 2011 - 10:33

Dlaczego zwracamy uwagę na przejeżdżającego Mercedesa a nie Fiata Punto? Dla mnie sprawa jest prosta! Apple wypromowało swój mega wizerunek, światowego logo. Czymś normalnym i naturalnym jest to, że ludzie skupiają uwagę na czymś , co jest pożądane, a jednocześnie niedostępne dla każdego. Nie oszukujmy się... każdy z Nas wie, że sprzęt Apple'a nie nalezy do najtańszych, a posiadacze poniekąd odczuwaja, prestiż- bo tak jest! Sama marka niesie ze sobą profesjonalizm, stąd też wiele ludzi podchodzi do tego z takim samym nastawieniem. Religa, fanatyzm, dużo określeń można przypisać tej marce i nie tylko... W pewnym momencie liczy się zdrowy rozsądek i wyczucie, bo o ile do samego sprzętu nie mam pretensji-bo jest to rzecz martwa; materialna to do ludzi- owszem. Jeżeli ktoś zaczyna traktować sprzęt nade wszystko własne ja, to jest to dla mnie znak, że zdrowy rozsądek na pewno nie towarzyszył... co po niektórym! Pozdrawiam.

#187 feuerfest

feuerfest
  • 3417 posts
  • SkądMonachium, DE

Posted 21 August 2011 - 10:51

Jest tez kwesia rozpieszczania samego siebie :) Ja lubie sobie zjesc w dobrym lokalu, mimo ze takie samo jedzenie moge zrobic 5x taniej w domu. Lubie wypic na miescie kawe i zjesc ciastko, zaplacic 20PLN mimo ze ekspres mam w kuchni a piekarnie pod domem. Lubie kupic sobie super ladne urzadzenie z jablkiem na obudowie mimo ze podobne ale brzydsze albo troche inaczej dzialajace kosztuje o polowe taniej :) Niektorzy twierdza ze jestem rozrzutny - wydac 2900 na iPada, potem jeszcze 500 na futeraly i podstawki - za te pieniadze kupilbym ze trzy netbooki. A dla mnie jest to sposob wynagrodzenia sobie mojej ciezkiej pracy - bardziej cieszy mnie cos ladnego niz zera na koncie, daje mi motywacje do dalszej pracy i rozwijania swoich umiejetnosci. Gdy przychodzi do rozpieszczania mnie albo moich bliskich nie bede przeciez liczyc kazdego grosza.

#188 andwal

andwal
  • 115 posts
  • Skąd3city/UK

Posted 21 August 2011 - 10:53

to jest to feuerfest!

#189 ar3kb

ar3kb
  • 4635 posts
  • SkądSchlesierland - Königshütte/Laurahütte

Posted 21 August 2011 - 11:44

feuerfest sam zaprzeczasz sobie, pamietam Twoje słowa "przeliczam każdy pieniądz na kolejny metr 2 mieszkania".

Nagle rozrzutnosc?
Temata zaczyna byc o pieniądzach i nakręcaniu się poprzez to, że się posiada.
Panowie raz jeszcze piszę małostkowość i płytkość przez Was przemawia...nazwałbym to "dorobkiewicze, którzy pokazują się, że mają bo ich stać".
Nie imponujecie niestety pewnym ludziom, ludziom mający świadomość, że iPhone nie stanowi o niczym, jeśli słoma z butów wystaje tym bardziej o niczym..
Posiadanie nie upoważnia do tego, by ten fakt posiadania robić jako życiowy atut, że się jest kims.
I pisze to jako osoba, która w zyciu dorobiła sie czegoś wiecej niz kilku komputerów Apple.
To, że posiadam, nie oznacza jeszcze, że czuję się kmś specjalnym.
Bill Gates powiedział kiedys ciekawe słow. Zapytany dlaczego dorobek swojego życiapostanowił przeznaczyc na cele społeczne odpowiedział:
Kiedy moja mam umierała powiedziała mi jedno, im więcej człowiek dostał od Boga, tym więc oczekuje się od niego sanego i jego zycia.
I to jest w 100% prawda.
Nie pokazuj mi co masz, pokaż jakim jesteś człowiekiem.
To o czym piszecie jest jedynie zaspokajaniem swojej próżnosci, potrzebnej w życiu każdego i ważnej, bo dającej satysfakcję z życia...tylko co to ma po 1 do tematu, po 2 do tego by pisać o sobie, jako o kimś, ktow życiu jest kimś???
Tak tez zyli bossowie mafii, posiadali bogactwa o których większość piszących na tym forum nie ma pojecia...byli napraw∂e tak ważni i byli "kimś" szczególnym???
A tak niektórzy jak z Was spostrzegają zycie tak jak ludzie mafii "zyjmy pokazówką i posiadaniem, zróbmy sobie z tego cel sam w sobie życia, bo zycie jest krótkie".
Dno.

A teraz ja poproszę Moderację o przypomnienie, ze tematy takie były juz milion razy prowadzone, ten temat miał być o czym innym, o fenomenie marki, jej sile w postrzeganiu w przestrzeni społecznej i skąd się to bierze, na ile płacąc za sprzęt Apple płacimy za przedmiot w sensie stricte kosztów produktu, ile w tym wszystkim jest cena ponoszona w związku faktem, że jest to produkt Apple.

#190 NouNejm

NouNejm
  • 717 posts
  • SkądToruń

Posted 21 August 2011 - 13:33

A Wy dalej o jakichś elitarnościach, logach, wyrobionych markach. Mam trzeci raz powtórzyć, że przesadzone cenowo w Apple są dosłownie z 3 produkty? Piszecie o Apple tak jakby telefon kosztował 10000zł, a komputer 50000zł, a tak nie jest, ceny niektórych produktów są konkurencyjne, innych trochę przesadzone. Normalka.

#191 Mirko791

Mirko791
  • 4558 posts
  • SkądJaworzno

Posted 21 August 2011 - 13:47

Mam wrażenie, że to w Polsce utarło się takie przekonanie, że sprzęt Appla ma coś wspólnego z pewną elitarnością, za którą trzeba dopłacić więcej kasy. W USA ani sprzęt mobilny, ani komputerowy z logiem jabłka nie jest droższy od konkurencyjnego z tej samej półki. Mało tego, jest bardzo powszechny i popularny. Mimo tego, że Macbook pro kupiony u nas i kupiony w USA mają taką samą jakość i parametry, to u nas uważany jest za coś z półki 'premium' tylko i wyłącznie ze względu na cenę i mniejszą popularność. Kupując coś od Appla genralnie płacimy za 'think different'. Think different, work different, play different. Wartość samej marki jest relatywna, w naszym kraju trzeba za nią extra dopłacić, ale na rodzimym runku Appla już tak nie jest.

#192 arturcisz

arturcisz
  • 10155 posts
  • SkądSzczecin

Posted 21 August 2011 - 13:55

@Mirko791: a jaka to półka? Właśnie Premium, doskonale wypromowana przez Apple.

#193 parmenides

parmenides
  • 960 posts

Posted 21 August 2011 - 13:55

NouNejm - nie często się z Tobą zgadzam, ale w przypadku ostatniej części Twojego posta, zgadzam się w 100%. Apple ma produkty, które są bardzo konkurencyjne cenowo i takie, za które liczy sobie i zarabia na nich wiecej. Natomiast coś takiego jak marka istnieje w świadomości ludzi od wielu lat. Markę ma zarówno tymbark, Adidas, Apple, coca-cola i większość firm. Różnice polegają raczej na postrzeganiu danej marki przez ludzi. Firmy walczą obecnie by to postrzeganie było jak najlepsze, bo wtedy można wyceniać swoje produkty drożej niż te konkurencji, której marka jest gorzej postrzegana (zakładając, ze produkty są podobnej jakości - a dzisiaj w przypadku komputerów ta jakość jest bardzo zbliżona).

#194 Mirko791

Mirko791
  • 4558 posts
  • SkądJaworzno

Posted 21 August 2011 - 16:07

@arturcisz, ja 'premium' rozumiem jako markę, za której produkty klient jest chętny zapłacić więcej niż za podobne produkty innych firm. W USA nie ma czegoś takiego w przypadku Apple. W Polsce natomiast istnieje zjawisko sztucznego kreowania jabłek jako marki 'premium'. 

#195 Odosz

Odosz
  • 79 posts
  • SkądLublin, PL

Posted 21 August 2011 - 18:38

Dlaczego kupujemy oryginalną coca-cole za 5zł, przecież możemy kupić Hoop colę za 3zł - nie wiem jak wam, ale mi hoop cola smakuje co najmniej źle w porównaniu z oryginalną. Mam Mac Mini (mid 2007) - mój pierwszy mac, staruszek się robi, ale mi się na nim pracuje bardzo dobrze. Porównałem wydajność pracy - mac vs. hp pavilion. Pavilion różnił się tylko tym, że zamiast procesora Intel Core 2 Duo miał AMD Turion. Pracuje z plikami audio, teraz Logic, na windows Cubase SX3. Podczas pracy na Cubase wystarczyło 10 śladów audio z zapiętym 1 lub 2 insertami na kanale, żeby uniemożliwić pracę - podczas gdy Cubase nie mógł odtworzyć projektu zaczął się dropić i wywalać. Wywalenie programu = strata czasu, niekiedy projektu. W Logic włożyłem do środka 50 ścieżek audio, zapiąłem na każdym insert i dodatkowo 15 innych, dopiero wyskoczył mi komunikat, że program nie może pracować dalej - co najlepsze, nie zaczął dropić czy się zawieszać, prosty komunikat od Logic, klikamy OK i możemy pracować dalej. Co z tego, że dam te 2 tysiące więcej za maca? Sądzę, że lepiej wywalić więcej pieniędzy i mieć nerwy w całości niż na odwrót :)

#196 arturcisz

arturcisz
  • 10155 posts
  • SkądSzczecin

Posted 21 August 2011 - 18:45

czyzby ciebie to zabolalo bo powiedzial prawde? Moze tak nie jest? Ze tacy "fanatycy" Apple uwazaja kazdy inny sprzet za totalny szajs dla "zwyklego" plebsu co nie stac ich na drozsze rzeczy. Uwazaja ze apple jest modne,cool, szpanerskie przynosi im respekt w pracy i tak dalej, a inne firmy sa do dupy i wstydzili sie miec jakiegos szajsunga. Chcesz czy nie chcesz taki jest stereotyp fanatykow Appla, nie kazdy taki jest ale wiekszosc. Czemu ty musisz zawsze wtracic swoje 3 grosze do tematu, z toba nie da sie normalnie dyskutowac, bo piszesz jakies bzdury o skarpetach co nie maja nic do tematu. Dziwny jestes, chyba uwazasz sie za admina tego forum i za kogos kto zawsze ma racje. Nie pozdrawiam.


Nikt nie ma zawsze racji, więc daruj sobie takie teksty. Nie uważam, że użytkownicy innych sprzętów są be (sam posiadam Sony Vaio, Belinea i starego IBM), mnie śmieszy właśnie takie wrzucanie do jednego worka, szufladkowanie ludzi na podstawie tego co posiadają, a nie na podstawie tego co prezentują. Właśnie dlatego sprowadziłem to do absurdy "skarpetek", jak tego nie zrozumiałeś to mi przykro, i winę biorę na siebie. Forum chyba jest od tego aby "wtrącać swoje trzy grosze"
ps. tak myślałem, po wrzuceniu tego wątku na FB, zrobi się tu syf, a szkoda.

---------- Wpis dodano o 19:45 ---------- Poprzedni wpis dodano o 19:42 ----------

@arturcisz, ja 'premium' rozumiem jako markę, za której produkty klient jest chętny zapłacić więcej niż za podobne produkty innych firm. W USA nie ma czegoś takiego w przypadku Apple. W Polsce natomiast istnieje zjawisko sztucznego kreowania jabłek jako marki 'premium'. 


Tutaj muszę się z Tobą nie zgodzić, Apple zawsze ustawiało cenę "wyżej", dlatego np. na makach ma marże 28%, a HP 5,6%. Od samego początku robili wszystko aby uchodzić za markę premium, oprócz ceny, zobacz na strategi marketingowe, zawsze lifestylowe, zobacz na sposób dystrybucji, dedykowane sklepy, dedykowane stanowiska itp. Dziś byłem w Saturnie, wszystkie laptopy stały obok siebie różnych marek, tylko Apple na osobny stole, z wielkim jabłkiem widocznym z daleka.

#197 andwal

andwal
  • 115 posts
  • Skąd3city/UK

Posted 21 August 2011 - 18:50

jaki syf?jest ok!ja niedawno przesiadłem się z windowsa i toshiby na macbooka i i os x i powiem jedno nie żałuję,a co do marki jednak kupuje się coś drogiego aby wyróżnić się w tłumie

#198 arturcisz

arturcisz
  • 10155 posts
  • SkądSzczecin

Posted 21 August 2011 - 18:57

jaki syf?jest ok!ja niedawno przesiadłem się z windowsa i toshiby na macbooka i i os x i powiem jedno nie żałuję,a co do marki jednak kupuje się coś drogiego aby wyróżnić się w tłumie


Wiesz, myśle, że część osob tak, jednak osobiście mi by było głupio wywalić macbooka w Coffee Heaven i siedzieć na czacie (dzis widziałem kolesia w takiej sytuacji), a ja gazetka z Emipku i kawka (iPadzik w torbie). Jak to Feuerfest powiedział, trzeba sie rozpieszczać, ja kupuje dla siebie, a nie dla innych. Przed chwilą wróciłem z galerii, zakupiłem sobie parę gadżetów ulubionej drużyny, nie po to aby biegać w tym zaraz po ulicach, ale żeby założyć jak będę ich oglądał np. jutro z Tottenhamem. Kupuje dla siebie, dla funu.

#199 Erykos

Erykos
  • 2847 posts

Posted 21 August 2011 - 19:01

kupuje się coś drogiego aby wyróżnić się w tłumie

To najgłupsze co tylko może być. Kupować dla lansu.

#200 andwal

andwal
  • 115 posts
  • Skąd3city/UK

Posted 21 August 2011 - 19:15

To najgłupsze co tylko może być. Kupować dla lansu.

dla siebie i dla własnego zadowolenia!przecież nie chodzę po ulicach z naklejonym jabłkiem na czole




1 user(s) are reading this topic

0 members, 1 guests, 0 anonymous users