W ogóle nie rozumiem o czym piszesz.
Mam ten telefon od 2 miesięcy i nie ma żadnych lagów. Wszystkie programy jakie chciałem działają bardzo sprawnie. Jako telefon sprawdza się tak samo dobrze, jak moje poprzednie Nokie. Nawet z baterii już nauczyłem się korzystać. Nigdy nie brakło mi "prądu w ciągu dnia. A jak tylko dzwonie, to 3 dni mi trzyma.
Fajnie, że jest szybki dostęp wyłączania Bluetooth, WiFi, danych pakietowych, GPS.
Może mamy jednak inne telefony. Albo ty masz jakąś niedoróbkę. 
ajFonom też się to zdarzało.
A ja mam od miesiąca jakoś, wszelkie znaki na niebie i ziemi mówią, że jest to właśnie SGS2. Jasne, programy działają sprawnie, nie mogę powiedzieć, że nie. www zapierdziela, nie powiem, z czytelnością i kolorami już gorzej na tym ekranie, ale pomińmy to.
I widzisz, tu następuje ten punkt, dla którego go odradzam, bo mi bateria działała do połowy dnia - używałem tyle i tak samo jak iPhone (przełożyłem główny mój numer), nie mam zamiaru się pie... kochać z tym, chcę jasność na max (z mniejszą też próbowałem), chcę włączone BT (słuchawkę włączam kilka razy dziennie i nie chce mi się ciągle on, off, on, off), WiFi tak samo, GPS tak samo - niech sam się wyłącza, danych po GSM tym bardziej (nawet próbowałem wyłączać H+, ale dużo nie dawało).
Tak, trzyma Ci 3 dni, to ciekawe bo mój leżąc i nic nie robiąc, ma tylko synchro z 1 kontem i kilka programów, które nie chodzą w tle nawet, zdycha po 24h leżenia. Twój model jest widać magiczny, zgłoś się na forum androida, bo tam jest chyba ileś dziesiąt stron narzekań na to, co Tobie działa.
Tak, ajfonom też, mój akurat się spierdzielił i przestał działać 10h... no ale życie, on się popsuł, a SGS2 jest taki OOTB...