Skocz do zawartości

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Zdjęcie
- - - - -

Kto zrobi logo?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
196 odpowiedzi w tym temacie

#51 George Stark

George Stark
  • 242 postów

Napisano 14 kwietnia 2007 - 10:06

Prawda jest taka. że jak masz pomysł, to logo mozna zrobić nawet w 5 minut. Całe to teoretyczne i folizofizne gadanie o projektowaniu logo, jest tylko sciemą dla innych, żeby im namotać w głowie na tyle, żeby wyrwać jak najwiecej kasy. Albo po to, zeby wmówić innym, że jest się lepszym od pozostałych. Takie samodowartościowanie się. Ideologię można zrobić do wszystkiego, i to taką, że się w głowie nie mieści! Dla mnie takie gadanie można wsadzić, jak to ktoś kiedyś napisał "głęboko w pewne miejsce i popchnąć ogórkiem". Żeby miec dobre pomysły wcale nie trzeba kończyć ASP, innych szkół graficznych czy kursów. To, że ktoś zna teorię i poczytał trochę książek nie oznacza, że nagle stanie się wspaniałym grafikiem i projektantem. Żeby być DOBRYM i mieć super POMYSŁY to po prostu trzeba się z tym urodzić. Talentu nie można się nauczyć, można go tylko doszlifować. Takie jest moje znadnie na temat projektowania logo, okładek i wszystkich innych projektów. Pozdrawiam wszystkich Forumowiczów!

#52 mikoZa

mikoZa
  • 27 postów

Napisano 14 kwietnia 2007 - 10:39

@ Duckling
Pewne sprawy sa dla mnie oczywiste i dla wszystkich jak zdazylem tutaj przeczytac. Ty opowiadasz sie rowniez, za sprawami oczywistymi wiec nie wdawalem sie kompletnie w tlumaczenie "sztab ludzi" i o takich rzeczach jak prpezentacja rowniez nie wspominam bo to jest rowniez oczywsite. I jesli logo jest projektowane dla powaznej firmy, ktora jest w stanie zaplacic za caly proces przygotowania, sprawdzenia, zaprojektowania, etc. to fajnie i logo bedzie dopracowane. Jednak jesli chodzi o projekt dla malego przedsiebiorstwa to tez wyglada to inaczej. I jesli zdazyles zauwazyc w moic wypowiedziach nie uwazam bym popelnil jakikolwiek blad i staram sie do tego nie dopuszczac. Wole poswiecic na cos wiecej czasu na wejsciu niz cofac sie przy koncu...A jesli popelnie jakis blad to potrafie sie naturalnie do niego przuznac. Jestesmy ludzmi, a nie maszynami. I tak jak przeprosilem Adlera potrafie przeprosic innych jesli popelnie jakis blad- jednak jak mowie w tej chwili to sie juz raczej nei zdaza.
Chociaz: "..wszystko sie moze zdazyc...gdy glowa pelna marzen"...fiu fiu tralalal ;))))...

Promienie sloneczne dla was wszystkich: cieple, jasne i serdeczne. Przesylem
ps. jestem wyluzowany mozesz byc pewien :).

---- Dodano 14-04-2007 o godzinie 12:03 ----
@ george Stark

Prawda jest taka. że jak masz pomysł, to logo mozna zrobić nawet w 5 minut. Całe to teoretyczne i folizofizne gadanie o projektowaniu logo, jest tylko sciemą dla innych, żeby im namotać w głowie na tyle, żeby wyrwać jak najwiecej kasy. Albo po to, zeby wmówić innym, że jest się lepszym od pozostałych. Takie samodowartościowanie się. Ideologię można zrobić do wszystkiego, i to taką, że się w głowie nie mieści! Dla mnie takie gadanie można wsadzić, jak to ktoś kiedyś napisał "głęboko w pewne miejsce i popchnąć ogórkiem".
Żeby miec dobre pomysły wcale nie trzeba kończyć ASP, innych szkół graficznych czy kursów

szkoda komentarza na ta czesc Twojej wypowiedzi. Talent to inna sprawa jednak brak treningu, ksztalcenia to talent zmarnowany !! Dla mnie to Ty wlasnie naplules nauce, ludziom, ktorzy poswiecili zycie badaniom, udowadnianiom pewnych nie podwarzalnych faktow w twarz. Owszem "monteskjusz" powiada, ze twierdzenia matematyczne sa prawdziwe poniewaz nikomu nigdyy nie zalezalo by udowodnic, ze jakies twierdzenie jest nie prawdziwe. Twoja wypowiedz znaczy dla mnie, ze postep ktory dokonalismy w ciagu setek lat jest gowno wart tak? Przygotowanie merytoryczne w pewnych kwestiach jest "ideologicznym gownem" ?! Brawo George !! Ty mi wyjasniles, rozjaslines proces przygotowania odpowiedniego Logo- nie mam wiecej pytan. Wiem wszystko.

POPROSILEM "PANKA" O POKAZANIE MI JAKIEGOS PROJEKTU I STWIERDZAM SUBIEKTYWNIE, ZE JEGO PROJEKT SWIADCZY O JEGO DUZEJ KREATYWNOSCI, PRZYGOTOWANIU TECHNICZNYM, DOSWIADCZENIU I DUZEJ WIEDZY. ALE NADER WSZYSTKO KREATYWNOSCI.

#53 George Stark

George Stark
  • 242 postów

Napisano 14 kwietnia 2007 - 12:16

mikoZa nie chodzi mi o to, ze cały postęp jaki dokonaliśmy jest nic nie wart. Chodzi mi po prostu o to, że wkurza mnie ta cała sztuczna otoczka, którą niektórzy tworzą wokół tego co robią. Osobiście znam wiele takich osób, które znają tysiące teroii na temat: jak się powinno tworzyć projekty, wymądrzają się kiedy tylko jest okazja (czasem nawet jak ich nikt nie pyta), a jak przychodzi moment, że muszą się wykazać sami, to nie potrafią zrobić nic sensownego. Ja zawsze byłem z tych, którzy niewiele mówią. Ja po prostu lubie pracować, tworzyć coś, ale nie tworze wokół tego mitologii, sztucznych ideologii (chyba, ze juz muszę ;)), nie wymądrzam sie. Lubie posłuchać także krytykę swoich prac. Krytyka pomaga mi w pokonywaniu błęgów, które czasem jak kazdy popełniam. Czy ja mam talent? Nie wiem. W kazdym bądż razie Klienci są zadowoleni z pracy, które przygotowuję. A co do szkół to ukończyłem studia menedzerskie a nie ASP. Kto by pomyślał ;)

#54 Duckling

Duckling
  • 490 postów
  • SkądWrocław / Nysa / Czarna Góra

Napisano 14 kwietnia 2007 - 14:49

@George: Wiesz George nie ma nic sztucznego w badaniu marketingowym... to nie jest ideologia... a badanie, które poprzez x kalkulacji matematycznych powie Ci coś więcej o Twojej pracy... jesli Ktos sobie tworzy tlumaczenia, ideologie, wielkie cyrki wokol logo to cos jest nie tak... jednak nie mozesz podwazac stosownosci badan w procesie kreowania wizerunku... badania, planowanie, projektowanie, wdrozenie, monitoring... inaczej sie nie da... jeszcze raz mowie w przypadku BUDOWY WIZERUNKU... ja jak tylko budżet pozwala robie conajmniej 2 badania, stan aktualny w przedsiębiorstwie, firmie, a następni stan po zmianach... i to mi daje obraz, czy jest ok, czy cos trzeba dociagnac... mysle ze ta odrobina obiektywizmu jest zdrowa, bo jesli pojawiaja sie pekniecia w tej konstrukcji to mozna je zalatac... A jesli chodzi o kreacje logo... jest od dawien dawna zasada, ze dobrego logo nie trzeba tlumaczyc... ono sie samo obroni...

#55 PavelM

PavelM
  • 1 535 postów
  • SkądKraków

Napisano 14 kwietnia 2007 - 15:01

Halo! Czy leci z nami Moderator?

#56 woocash

woocash
  • 1 624 postów

Napisano 14 kwietnia 2007 - 15:07

Pank:Udzielasz się bardo w tym wątku - wypowiadasz się z pozycji profesjonalisty pracującego w tym biznesie od 11 lat. Rozumiem, że boli Cię, że jacyś inni ludzie piszą że wystarczą im 2 godziny na znak graficzny, a Ty robisz to w 8. Myślę, że najprostszym sposobem żeby potwierdzić swój profesjonalizm byłoby pokazanie nam krótkiego portfolio czy jakichkolwiek przykładów - wtedy inni nie będą mieli nic do gadania :-)

#57 George Stark

George Stark
  • 242 postów

Napisano 14 kwietnia 2007 - 17:38

woocash: widzisz, masz racje w tym co mówisz ale to potwierdza w duzej mierze to co pisałem, ze jesli ktoś (np. Pank) ma talent i zdolności to przygotuje dobry projekt. A czas nie ma znaczenia. Dobry projekt nie potrzebuje sztuczniej otoczki dookoła niego. Od razu to widać. Natomoast badainia marketingowe są jak najbardziej potrzebne. Dzięki nim możemy się dowiedzieć czego ludzie oczekują.

#58 banan

banan
  • 765 postów
  • SkądChi-Town, Rëmiô, Gotenhafen

Napisano 14 kwietnia 2007 - 17:40

Halo! Czy leci z nami Moderator?


Moderator? Nie ma bluzgow, jest bardzo ciekawa dyskusja. Chcialbys aby temat zostal zamkniety? Tym razem jest na temat i to jak najbardziej

#59 George Stark

George Stark
  • 242 postów

Napisano 14 kwietnia 2007 - 17:49

Forumowicze, przecież popularność logo zależy tylko i wyłącznie od tego ile firma zainwestuje w rozpowszechnienie swojego znaku. Jesli dział marketingu (który może tworzyć cuda) doskonale zadba o to, aby logo pojawialo się w prasie bardzo czesto, w czasopismach, telewizji, internecie i oczywiście firma ma na to pieniądzie to nawet najbardziej prosty znak, (nie musi być ładny) okaze się doskonałym projektem, ponieważ każdy go zna! Spójrzmy na Shell. Samo logo w zasadzie nic nie mówi, graficznie nie jest ciekawe a jednak każdy je zna i wie co to za firma! Jesli logo przygotuje nam nawet światowej sławy specjalista, ale firma zamknie je tylko wewnątrz siebie i nie dopuści do żeby specjaliści od marketingu je promowali, to taki znak będzie niczym więcej niż tylko zwykłym ciekawie wyglądającym obrazkiem. Według mnie firma nie powinna inwestować ogromnych pieniędzy w sam zaczek, bo bez rozwiniętego działu marketingu będzie on tylko bezwartościowym symbolem. Ludzie, którzy dorabiają do logo ideologie i biorą za nie duże pieniądze, są niczym więcej jak tylko zwykłymi bazarowymi naciągaczami!

#60 woocash

woocash
  • 1 624 postów

Napisano 14 kwietnia 2007 - 18:24

Wg mnie bardzo fajne logosy są tymi najprostszymi najczęściej - np CPN
Dołączona grafika

czy PKO
Dołączona grafika

I wydaje mi się, że tutaj nie czas ale pomysł był podstawą sukcesu.

#61 PavelM

PavelM
  • 1 535 postów
  • SkądKraków

Napisano 14 kwietnia 2007 - 18:58

Moderator? Nie ma bluzgow, jest bardzo ciekawa dyskusja. Chcialbys aby temat zostal zamkniety? Tym razem jest na temat i to jak najbardziej


Nie ma bluzgów, bardzo ciekawa dyskusja, nie chciałbym by temat został zamknięty.

Cciałem trochę ostudzić temperaturę dyskusji ;-)

#62 pank

pank
  • 1 548 postów
  • Skądwawa

Napisano 14 kwietnia 2007 - 22:41

Prawda jest taka. że jak masz pomysł, to logo mozna zrobić nawet w 5 minut. Całe to teoretyczne i folizofizne gadanie o projektowaniu logo, jest tylko sciemą dla innych, żeby im namotać w głowie na tyle, żeby wyrwać jak najwiecej kasy. Albo po to, zeby wmówić innym, że jest się lepszym od pozostałych. Takie samodowartościowanie się. Ideologię można zrobić do wszystkiego, i to taką, że się w głowie nie mieści! Dla mnie takie gadanie można wsadzić, jak to ktoś kiedyś napisał "głęboko w pewne miejsce i popchnąć ogórkiem".
Żeby miec dobre pomysły wcale nie trzeba kończyć ASP, innych szkół graficznych czy kursów. To, że ktoś zna teorię i poczytał trochę książek nie oznacza, że nagle stanie się wspaniałym grafikiem i projektantem. Żeby być DOBRYM i mieć super POMYSŁY to po prostu trzeba się z tym urodzić. Talentu nie można się nauczyć, można go tylko doszlifować. Takie jest moje znadnie na temat projektowania logo, okładek i wszystkich innych projektów. Pozdrawiam wszystkich Forumowiczów!


Prawda jest taka, że Twoje wywody na temat projektowania i przygotowania teoretycznego sprawiają wrażenie że leczysz w ten sposób jakiś kompleks niedouczenia. Nie trzeba kończyć akademii żeby być dobrym projektantem, to fakt, bzdurą jest natomiast to że to "coś" się albo ma albo nie, i nic więcej nie jest już potrzebne. Talent , oczywiście jest potrzebny, ale wiedza z zakresu funkcjonowania ludzkiego mózgu i oka może być bardzo przydatna, tak samo jak znajomość historii sztuki. Nie wystarczy projektować żeby było "ładnie", dobry projektant powinien wiedzieć jak prawidłowo zakomponować pracę, żeby do odbiorcy dotarł dokładnie taki przekaz jaki chcemy. I nikt się z tą wiedzą nie rodzi. Tak więc, bez urazy, ale Twoje teorie możesz, jak sam napisałeś wetknąć "głęboko w pewne miejsce i popchnąć ogórkiem".

---- Dodano 14-04-2007 o godzinie 21:54 ----

mikoZa nie chodzi mi o to, ze cały postęp jaki dokonaliśmy jest nic nie wart. Chodzi mi po prostu o to, że wkurza mnie ta cała sztuczna otoczka, którą niektórzy tworzą wokół tego co robią. Osobiście znam wiele takich osób, które znają tysiące teroii na temat: jak się powinno tworzyć projekty, wymądrzają się kiedy tylko jest okazja (czasem nawet jak ich nikt nie pyta), a jak przychodzi moment, że muszą się wykazać sami, to nie potrafią zrobić nic sensownego. Ja zawsze byłem z tych, którzy niewiele mówią. Ja po prostu lubie pracować, tworzyć coś, ale nie tworze wokół tego mitologii, sztucznych ideologii (chyba, ze juz muszę ;)), nie wymądrzam sie. Lubie posłuchać także krytykę swoich prac. Krytyka pomaga mi w pokonywaniu błęgów, które czasem jak kazdy popełniam. Czy ja mam talent? Nie wiem. W kazdym bądż razie Klienci są zadowoleni z pracy, które przygotowuję. A co do szkół to ukończyłem studia menedzerskie a nie ASP. Kto by pomyślał ;)


Rozumiem że dla ciebie taki zawód, jak np. krytyk literacki, czy, teoretyk sztuki są nic nie warte? Jeżeli, załóżmy, pasjonuję się literaturą i bardzo dużo przeczytałem, nie mogę na tej podstawie twierdzić że np. Coelho czy Wiśniewski to grafomani dopóki sam czegoś nie napiszę?

Nie ma żadnej mitologii, jest wiedza którą warto posiąść bo jest przydatna w pracy. I to że Twoi klienci są zadowoleni o niczym nie świadczy, klient nie musi się znać, to Ty musisz. Głupią wizytówkę można zrobić na wiele złych i dobrych sposobów, klientowi mogą się podobać wszystkie ale zadaniem projektanta jest zrobić tak, żeby było ładnie i merytorycznie poprawnie, a do tego potrzebna już jest pewna wiedza teoretyczna. I nie musisz się wymądrzać i nią popisywać, wystarczy że ją masz.

---- Dodano 14-04-2007 o godzinie 21:55 ----

Halo! Czy leci z nami Moderator?


Złożyłeś już zeznanie lustracyjne?

#63 herbu

herbu
  • 177 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 14 kwietnia 2007 - 23:00

dyskusja jak to dyskusja, czasem gładko a czasem ostro :) poczytałem Was trochę i teraz ma prośbę do najszęściej zabierających w niej głos. czy możecie podać linki do swoich galerii, żeby można było porównać słowo pisane z doświadczeniem? z góry dziękuję.

#64 pank

pank
  • 1 548 postów
  • Skądwawa

Napisano 14 kwietnia 2007 - 23:04

Pank:Udzielasz się bardo w tym wątku - wypowiadasz się z pozycji profesjonalisty pracującego w tym biznesie od 11 lat. Rozumiem, że boli Cię, że jacyś inni ludzie piszą że wystarczą im 2 godziny na znak graficzny, a Ty robisz to w 8. Myślę, że najprostszym sposobem żeby potwierdzić swój profesjonalizm byłoby pokazanie nam krótkiego portfolio czy jakichkolwiek przykładów - wtedy inni nie będą mieli nic do gadania :-)


Nic mnie nie boli, wypowiadam się bo lubię ten zawód, i lubię dyskutować, twierdzę tylko że żeby przygotować dobry logotyp, od pomysłu do formy którą można przedstawić klientowi, trzeba nad tym spędzić trochę czasu i 2 godziny to za mało, chyba że się jest albo geniuszem (co się oczywiście zdarza) albo projekt nie jest tak dobry jak powinien być (co się zdarza znacznie częściej). Takie jest moje zdanie i tyle. Nie chcę robić za wszechwiedzącego eksperta i wcale się za takiego nie uważam prezentuję po prostu swoje zdanie na temat. I nie chciałbym żeby inni nie mieli nic do gadania bo to będzie koniec tej całkiem ciekawej dyskusji, a swoich prac się nie wstydzę i prosze bardzo, niech każdy z szanownych kolegów po fachu przedstawi jakiś znak, porozmawiamy opierając się na przykładach.

---- Dodano 14-04-2007 o godzinie 22:09 ----

Forumowicze, przecież popularność logo zależy tylko i wyłącznie od tego ile firma zainwestuje w rozpowszechnienie swojego znaku. Jesli dział marketingu (który może tworzyć cuda) doskonale zadba o to, aby logo pojawialo się w prasie bardzo czesto, w czasopismach, telewizji, internecie i oczywiście firma ma na to pieniądzie to nawet najbardziej prosty znak, (nie musi być ładny) okaze się doskonałym projektem, ponieważ każdy go zna! Spójrzmy na Shell. Samo logo w zasadzie nic nie mówi, graficznie nie jest ciekawe a jednak każdy je zna i wie co to za firma!
Jesli logo przygotuje nam nawet światowej sławy specjalista, ale firma zamknie je tylko wewnątrz siebie i nie dopuści do żeby specjaliści od marketingu je promowali, to taki znak będzie niczym więcej niż tylko zwykłym ciekawie wyglądającym obrazkiem.


I to jest rozumiem argument za tym że można sprzedać klientowi cokolwiek? Akurat logo Shell nie jest tu dobrym przykładem, to świetny i ponadczasowy znak. Proste nie znaczy prostackie (patrz np. orange).

Według mnie firma nie powinna inwestować ogromnych pieniędzy w sam zaczek, bo bez rozwiniętego działu marketingu będzie on tylko bezwartościowym symbolem.
Ludzie, którzy dorabiają do logo ideologie i biorą za nie duże pieniądze, są niczym więcej jak tylko zwykłymi bazarowymi naciągaczami!


Czytając Twoje teorie jestem coraz bardziej przerażony.

---- Dodano 14-04-2007 o godzinie 22:19 ----

Wg mnie bardzo fajne logosy są tymi najprostszymi najczęściej - np CPN
czy PKO
I wydaje mi się, że tutaj nie czas ale pomysł był podstawą sukcesu.


No to zapytaj Pana Karola Śliwkę, jednego z najlepszych polskich projektantów, ile czasu zajęło mu zaprojektowanie loga PKO, czy Instytutu Matki i Dziecka.

#65 George Stark

George Stark
  • 242 postów

Napisano 15 kwietnia 2007 - 00:17

Widzę Punk, że starasz się agresywnym tonem pokazać forumowiczom jaki Ty jesteś fachowiec i nikt Ci nie podskoczy. Ja jakbym był Twoim szefem i robił byś jeden projekt tygodniami to wywaliłbym Cie na zbity pysk. Mądralinskich niewiele lubi

#66 woocash

woocash
  • 1 624 postów

Napisano 15 kwietnia 2007 - 00:18

@pank: pokażesz swoje prace jako pierwszy? :-)

#67 pank

pank
  • 1 548 postów
  • Skądwawa

Napisano 15 kwietnia 2007 - 00:24

Widzę Punk, że starasz się agresją pokazać forumowiczą jaki Ty jesteś mądraliński i nikt Ci nie podskoczy. Ja jakbym był Twoim szefem i robił byś jeden projekt tygodniami to wywaliłbym Cie na zbity pysk.


No i kto tu jest agresywny? Nie jestem mądraliński i wielu mi podskoczy. Naszczęście ani Ty nie jesteś moim szefem, ani ja nie robię projektów tygodniami. Jesteś w stanie w dyskusji używać jakiś merytorycznych argumentów czy tylko lubisz agresją pokazać forumowiczą jaki Ty jesteś mądraliński i nikt Ci nie podskoczy? I jak ja byłbym Twoim szefem to gdybyś uraczył mnie swoimi teoriami na temat projektowania nawet nie sprawdzałbym Twoich umiejętności.

#68 George Stark

George Stark
  • 242 postów

Napisano 15 kwietnia 2007 - 00:29

Pisalem wcześniej, ze nie tworze teorii, ja po prostu pracuje i moje prace sprzedaje. Po prostu traktuje Klientów jak ludzi i traktuje ich po partnersku. Rozmawiam z nimi, ustalam szczegóły i przygotowuje projekty. Nie wciskam im kitu jakie to moje prace nie są doskonałe (jak są złe) i nie tworze ideologii w stylu "słuchaj facet, mój projekt jest doskonały tylko Ty się nie znasz na tym".

#69 pank

pank
  • 1 548 postów
  • Skądwawa

Napisano 15 kwietnia 2007 - 00:34

Pisalem wcześniej, ze nie tworze teorii, ja po prostu pracuje i moje prace sprzedaje.
Po prostu traktuje Klientów jak ludzi i traktuje ich po partnersku. Rozmawiam z nimi, ustalam szczegóły i przygotowuje projekty.
Nie wciskam im kitu jakie to moje prace nie są doskonałe (jak są złe) i nie tworze ideologii w stylu "słuchaj facet, mój projekt jest doskonały tylko Ty się nie znasz na tym".


No i bardzo dobrze, tak to się powinno robić IMHO. Ale ja o czym innym trochę pisałem, z Twoich wypowiedzi wynika że grafika dotyka "palec boży", grafik siada, projektuje i żadna teoretyczna wiedza nie jest do tego potrzebna. Z tym absolutnie się nie zgadzam.

#70 George Stark

George Stark
  • 242 postów

Napisano 15 kwietnia 2007 - 00:43

Masz racje, nie dotyka grafików "palec Boży". Tu się zgadzam w 100% z Tobą. Ale jeśli chodzi o wiedze teoretyczną to ona nie wystarcza. Można znać pelno teorii, sposobów, można kończyć szkoły plastyczne i kursy, ale jeśli ktoś nie ma talentu wrodzonego to i tak mu to nic nie da. To co ja mówie to nie są moje wymysły. Ja się z tym spotkałem nie raz w życiu! Spotykałem takie osoby w pracy i nie tylko. Znały się na wszytkim jak się rozmaiwało z nimi ale jak przychodziło, żeby coś zrobić to zaczynały się problemy. Czesto jest tak, że ludzie kończą ASP nie dlatego, że poszli tam z własnej woli i mają zdolności. Poszli dlatego (a raczej zostali namówieni) aby realizować niespełnione marzenia swoich rodziców. Casem także mają takie "widzi mi sie", "zostanę artystą!". Zdają egzaminy, jakoś tam kończą szkołę i później sami o sobie mówią, że są artystami. Tworzą bzurne obrazy i inne projekty i innym mówią (jak ktoś powie, że im się to nie podoba), że "Ty się nie znasz na sztuce". O tym, czy ktoś ma zdolności czy nie oceniają inni, odbiorcy, a nie ja sam o sobie. O to mi chodzi. Może troche nie jasno pisze, bo piszę trochę chaotycznie. Punk, napisałeś wyżej " Czytając Twoje teorie jestem coraz bardziej przerażony". Czy mam rozumieć, że wg Ciebie sam znaczek (logo) bez działu marketingu w firmie tworzy cuda? Jeśli tak, to tym razem ja jestem mocno przerażony tym co napisałeś.

#71 woocash

woocash
  • 1 624 postów

Napisano 15 kwietnia 2007 - 00:45

Pank, czekamy na przykłady Twoich prac, chciałbym móc podziwiać dzieło profesjonalisty!

#72 George Stark

George Stark
  • 242 postów

Napisano 15 kwietnia 2007 - 01:22

Ja bym wolał, żeby jakiś profesjonalista mi wyjaśnił dlaczego taka firma jak Apple ma jabłko w logo, a nie jakiś mikroprocesor czy coś innego kojarzącego się z komputerami. Logo Apple jak i sama nazwa firmy, jest tylko i wyłącznie wynikiem żartu i wspomnieniem miłej sytuacji z przeszości założycieli firmy. Dziś ugryzione jabłko jest jednym z najdoskonalszych logo jakie istanieją i stało się symbolem nowoczesności, komputeryzacji i designu. Jabłko nie stało się symbolem firmy soku jabłkowego. Po prostu był to doskonały marketing, a Jobs korzystał zawsze z usług najlepszych specjalistów. Tak więc pisanie teorii, że należy zagłębić się w profil działalności firmy aby poznać ją od środka, zapoznać się z nią, jest dużej części bzdurą. Sukces firmy zależy przede wszytkim od spacjalistów od marketingu, finansów i strategii firmy. Dobry sprzedawca wypromuje każdy produkt, nawet jak będzie miał tandetny znaczek w logo.

#73 pank

pank
  • 1 548 postów
  • Skądwawa

Napisano 15 kwietnia 2007 - 01:38

Masz racje, nie dotyka grafików "palec Boży". Tu się zgadzam w 100% z Tobą. Ale jeśli chodzi o wiedze teoretyczną to ona nie wystarcza. Można znać pelno teorii, sposobów, można kończyć szkoły plastyczne i kursy, ale jeśli ktoś nie ma talentu wrodzonego to i tak mu to nic nie da. To co ja mówie to nie są moje wymysły. Ja się z tym spotkałem nie raz w życiu! Spotykałem takie osoby w pracy i nie tylko. Znały się na wszytkim jak się rozmaiwało z nimi ale jak przychodziło, żeby coś zrobić to zaczynały się problemy.
Czesto jest tak, że ludzie kończą ASP nie dlatego, że poszli tam z własnej woli i mają zdolności. Poszli dlatego (a raczej zostali namówieni) aby realizować niespełnione marzenia swoich rodziców. Casem także mają takie "widzi mi sie", "zostanę artystą!". Zdają egzaminy, jakoś tam kończą szkołę i później sami o sobie mówią, że są artystami. Tworzą bzurne obrazy i inne projekty i innym mówią (jak ktoś powie, że im się to nie podoba), że "Ty się nie znasz na sztuce". O tym, czy ktoś ma zdolności czy nie oceniają inni, odbiorcy, a nie ja sam o sobie. O to mi chodzi. Może troche nie jasno pisze, bo piszę trochę chaotycznie.


Oczywiste jest że ani sam talent ani sama wiedza nie wystarczą, potrzebne jest jedno i drugie.

Punk, napisałeś wyżej " Czytając Twoje teorie jestem coraz bardziej przerażony".
Czy mam rozumieć, że wg Ciebie sam znaczek (logo) bez działu marketingu w firmie tworzy cuda?
Jeśli tak, to tym razem ja jestem mocno przerażony tym co napisałeś.


Nie, nie masz tak rozumieć. Jak wiesz że dział marketingu firmy która zleca Ci projekt logotypu jest do dupy to co robisz? Fuszerkę, bo i tak nic z tego nie będzie? Co ma wspólnego jedno z drugim? Jeżeli ktoś zleca mi projekt, akceptuje stawki, to jest mi obojętne czy jest to wielka korporacja czy solarium, do pracy podejdę z takim samym zaangażowaniem.

A pisząc o przerażeniu odniosłem się do:
"Ludzie, którzy dorabiają do logo ideologie i biorą za nie duże pieniądze, są niczym więcej jak tylko zwykłymi bazarowymi naciągaczami!"
Ludzie którzy biorą za logo duże pieniądze poprostu są najlepsi w tym co robią, mi do takich stawek jeszcze trochę daleko, ale mam znajomego który specjalizuje się w logotypach i nie zaczyna pracy za mniej niż 3000, ma naprawdę sporo zleceń. A bazarowym naciągaczem nazwałbym raczej kogoś kto robi loga za 100zł i wmawia klientom że właśnie nie dali się nabrać cwaniakom którzy zrobili by to samo za 10 razy większą kwotę. Nie prawda że zrobili by to samo, zrobili by to dużo lepiej.

---- Dodano 15-04-2007 o godzinie 00:44 ----

Pank, czekamy na przykłady Twoich prac, chciałbym móc podziwiać dzieło profesjonalisty!


Zaczynasz robić się nudny. Czy jak chciałbym podyskutować o literaturze to musiałbym najpierw sam coś napisać? Załóżmy na potrzeby dyskusji że jestem sprzedawcą rajstop dobrze? NIe rozmawiamy teraz o żadnym konkretnym projekcie a tak by się stało gdyby ktoś co ś tu pokazał.

---- Dodano 15-04-2007 o godzinie 00:50 ----

Ja bym wolał, żeby jakiś profesjonalista mi wyjaśnił dlaczego taka firma jak Apple ma jabłko w logo, a nie jakiś mikroprocesor czy coś innego kojarzącego się z komputerami.


Ojoj, masz bardzo wąski zakres skojarzeń. Przychodzi do Ciebie klient, mówi że ma firmę produkującą komputery która nazywa się apple i co robisz, mikroprocesor?

Logo Apple jak i sama nazwa firmy, jest tylko i wyłącznie wynikiem żartu i wspomnieniem miłej sytuacji z przeszości założycieli firmy. Dziś ugryzione jabłko jest jednym z najdoskonalszych logo jakie istanieją i stało się symbolem nowoczesności, komputeryzacji i designu.
Jabłko nie stało się symbolem firmy soku jabłkowego.
Po prostu był to doskonały marketing, a Jobs korzystał zawsze z usług najlepszych specjalistów.


Widziałeś pierwsze logo apple? To dobry przykład na to jak logo nie powinno wyglądać, potem została zaprojektowane od nowa i dziś jest jednym z najlepiej rozpoznawalnych znaków. Nadal uważasz że to tylko marketing?

Sukces firmy zależy przede wszystkim od spacjalistów od marketingu, finansów i strategii firmy. Dobry sprzedawca wypromuje każdy produkt, nawet jak będzie miał tandetny znaczek w logo.


A dobry projektant tandetnego znaczka nie zrobi więc dział marketingu będzie miał ułatwione zadanie.

#74 Diodak

Diodak
  • 301 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 15 kwietnia 2007 - 05:00

A mi mówiono "work smart, not hard" - czas nie jest wyznacznikiem jakości. Pomysł i szkice można wykonać w kilkanaście minut a przygotować wersję elektroniczną znaku graficznego w kilka godzin.

Zawodowy designer po zatwierdzeniu projektu przygotowuje "instrukcję standardów" dla wykonanego znaku i na to też potrzeba czasu.

BTW pojawią się w koncu jakieś przykłady? :cool:

Dołączona grafika

#75 George Stark

George Stark
  • 242 postów

Napisano 15 kwietnia 2007 - 10:39

Z mikroprocesowwerm dla firmy komputerowej dałem tylko taki szybki prosty przykład. Oczywiste jest to, ze logo nie musi być dosłowne. A co do ugryzionego jabłuszka to cały czas uwazać, że tu nie jabłko czyniło cuda, tylko spacjaliści od marketingu. Wypromowali produkty tak, że każdy kto spojrzy na logo Apple od razu wie co to za firma. To samo można powiedzieć o Orange. Początkowo nikt nie miał pojećia co to jest, teraz po tak duzej kampanii reklamowej nie ma już osoby, która by nnie wiedziała co to za firma. Kolejny przykład Play. Każdy bibload, tysiące reklam, TV, radio... a logo? Logo ludzie kojarzą tylko przez reklamy. Pół roku temu jakbyśmy sporzejli na logo Play to podobnie jak z Orange każdy by ręce rozłożył na pytanie: co to za firma? Oczywiście dobry znaczek też jest ważny. tai, który wpada w oko, daje się zapamiętać i nasuwa skojarzenia z firmą. Ale niestety bez marketingu nic nie zwojuje. Jeśli projektant powie, że jego logo za 10 000 wzniesie firmę na wyżyny to dla mnie jest niestety kit. Cena logo nie jest aż tak ważna. Cena nie jest tu wyznacznikiem jakości. Ty możesz zrobić logo za 20 000, a inny charytatywanie za darmo. Czy to znaczy, że ktoś zrobi nieprofeslonalne logo bo nie weźmie za nie pieniędzy?




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych