Witam Forumowiczow Szanowych,
Watek o logotypie stal sie przyczynkiem do mojego debiutu "literackiego" na tym forum

Z racji swojego wyksztalcenia i wieloletniej praktyki zawodowej, pozwole sobie wtracic pare groszy w zywa dyskusje. Poruszyla mnie najbardziej kwestia, czy mozna zrobic LOGO/LOGOTYP w 2 godziny. Moim zdaniem, jezeli jako prace nad "znakiem identyfikacji wizualnej" przyjmiemy pelen cykl, stosowany przez profesjonalne agencje reklamowe, na zlecenie dzialow marketingu, rownie profesjonalnie dzialajacych firm-klientow... to OCZYWISCIE nie. Natomiast, jezeli zdejmiemy cala ta otoczke, a za czas powstawania logotypu przyjmiemy "blysk geniuszu", to sie da

Oczywiscie, ze najmilsza praca dla grafika jest wtedy, gdy dostaje wolna reke, zaufanie, duzo czasu i godziwe wynagrodzenie za wykonany "czyn tworczy"

... ale zyjemy w czasach, gdzie niewielu moze pozwolic sobie na wybieranie czasu i klientow. I trafia sie klient, ktory na jutro musi miec logo piekarni, zeby tam jakas bulka byla (taka klipartowa), a pod spodem Arialem napisane Piekarnia Malgosia, bo zona taka czcioneczke lubi

Niestety to rowniez sie nazywa "szumnie" logiem, ale do portfolio sie go nie wciaga

Jezeli zna sie podstawy kompozycji, liternictwa, ma sie wyczucie koloru i setki gotowych wzorow i rozwiazan graficznych w glowie, to da sie dosc szybko zlozyc to wszystko w atrakcyjna wizualnie logo, bez plagiatow. To oczywiscie RZEMIOSLO, a nie SZTUKA, ale o wszystkim i tak decyduje klient. Wielokrotnie mialem sytuacje taka, ze klient chce zobaczyc 3 propozycje logotypow. Robie, muskam i wylizuje swojego faworyta, drugie logo pod swoja szefowa

... a trzeci ... totalny zapychacz, w kilka minut ... "do odstrzalu" ... a przechodzil wlasnie ten podlozony, oklepany ... Ludzie czesto boja sie odwaznych rozwiazan w stylu Heya ....
Tyle tytulem 1 maila ... mam nadzieje, ze nie podpadlem na "dzien dobry"