Skocz do zawartości

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Zdjęcie
- - - - -

"icon" = "ikona" czy "znaczek"? [polonizacja OS X]


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
84 odpowiedzi w tym temacie

Ankieta: "icon" = "ikona" czy "znaczek"? [polonizacja OS X] (0 użytkowników oddało głos)

  1. znaczek (118 głosów [22.78%])

    Procent z głosów: 22.78%

  2. ikona (400 głosów [77.22%])

    Procent z głosów: 77.22%

Głosuj Goście nie mogą oddawać głosów

#76 Łukasz Ignacyk

Łukasz Ignacyk
  • 4 943 postów
  • SkądKraków, PL

Napisano 03 sierpnia 2007 - 15:38

Nie musi byc jednakowo - wazne by bylo ZROZUMIALE. Co rozumie dzisiaj znakomita wiekszosc uzytkownikow komputerow?


Ważne jest by było zrozumiale dla użytkowników Maków.
Większość "uzytkownikow komputerow" może sobie używać tego Windowsa, ikonek, folderów, pulpitu i anuluj.
To ich sprawa i niech nikt im się do tego nie wtrąca.

#77 dundrub

dundrub
  • 842 postów
  • Skąddolny slask

Napisano 03 sierpnia 2007 - 15:46

Ważne jest by było zrozumiale dla użytkowników Maków.
Większość "uzytkownikow komputerow" może sobie używać tego Windowsa, ikonek, folderów, pulpitu i anuluj.
To ich sprawa i niech nikt im się do tego nie wtrąca.


A dlaczego tylko makow? moze wiec na potrzeby uzytkownikow Makowek wymyslmy tez jakies "thinkdiferentne" slowa na np. dysk, ekran, serwer itd? A moze nie nazywajmy naszych G-ilestam komputerami tylko znajdzmy jakas polska nazwe dla nich? Czesi maja swoj pocitac, francuzi ordinateur.. co nam szkodzi przebic sie przez popularna nazwe dla naszych maszyn liczacych? Hmmm?
I taka moja mysl.. kruszymy kopie o "poniechaj"-"anuluj", "ikona"-"znaczek", "folder"-"zbior".. a jak wygladaja te roznice w angielskojezycznych wersjach Windowsa i OSXa?

#78 MAX

MAX
  • 147 postów

Napisano 03 sierpnia 2007 - 16:29

Heidi: a czy ja się upieram? Imputowanie stwierdzeń typu "ma być jednakowo" jest nieładne. Nie uogólniaj, bo ocierasz się o demagogię. Wyraziłem tylko swoje zdanie na temat tego konkretnego przypadku. Ty masz odmienne. Jeżeli wpadnie mi do głowy używanie OS X w polskiej lokalizacji, to jakoś do tego przywyknę. Trudno. Rzymianin: stosując pojęcia niezrozumiałe dla innych w miejsce tych, które stały się słusznie powszechnym standardem, akceptowanym także przez językoznawców, tworzysz getto. Pojęcia złe, trzeba bezwzględnie zastąpić, ale IMO w przypadku "ikonki" nie ma dla tego wystarczającego uzasadnienia. I tyle. Zamiast dyskutować konkretnie, zaczynasz uogólniać, podobnie jak zrobił to wyżej Heidi. Jaką wartość ma argument: "To ich sprawa i niech nikt im się do tego nie wtrąca."? To nie jest wojna "my użytkownicy Maków kontra reszta świata z Windows na czele".

#79 silverball

silverball
  • 218 postów
  • Skądhome is where the heart lies

Napisano 03 sierpnia 2007 - 16:31

Znaczek dla mnie brzmi smiesznie, podobnie jak symbol. Ikona brzmi lepiej.


I właśnie dlatego mój postulat ma sens. Ty założysz sobie słownik dla siebie, ja dla siebie. A denerwujące nas odstępstwa od naszych przyzwyczajeń poddamy edycji ręcznej. No powiedz, który inny system wtedy dorówna OS X pod tym względem?

PS. Przyznaję się, myliłem się. Ikona również w słowniku PWN dostała trzecie znaczenie, wstyd mi, że nie sięgam zbyt często do słownika celem weryfikacji znaczenia słów, które wydawało mi się że znam.

Ja tam uważam piktogram za najwłaściwsze określenie, ale to długie słowo i jako leniwy człowiek nie mam ochoty go używać, wolę coś krótszego.

#80 Heidi

Heidi
  • 830 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 10 sierpnia 2007 - 16:20

Nie musi byc jednakowo - wazne by bylo ZROZUMIALE. Co rozumie dzisiaj znakomita wiekszosc uzytkownikow komputerow? Jakie zwroty? Wyrazenia? Slowa? (Pisze oczywiscie o frazeologii komputerowej).

A dlaczego zakładasz, że system jest tylko dla użytkowników komputerów, czyli osób posiadających już pewne doświadczenie, a nie również dla zupełnie zielonych osób, którym ikona kojarzy się z Madonną (tą czy inną, wedle uznania), a folder jest jedynie kolorowym wydawnictwem reklamowym? A przede wszystkim dlaczego uważasz tych wszystkich ludzi za półgłówków, którzy nie poradzą sobie z więcej niż jednym określeniem tej samej rzeczy?

Czy wszystko co "mialo korzenie" w MS Windows musi byc zle?? Bo musi byc "Thin Different"? A moze wystarczy proste "Think"?

A kto mówi, że tu chodzi o windowsowe pochodzenie? Złe tłumaczenie jest złym tłumaczeniem, niezależnie od platformy. A że akurat zmiany, o których dyskutujemy, pochodzą z Windows, to tak są opisywane.

Idac dalej - jakich innosci wzgledem np. Windows czy Linuxa pozbywa sie uzytkownik OSXa? A moze zadnych? Heidi - dla mnie Twoj tekst powyzszy deprecjonujacy Windowsa i reszte komputerowego swiata brzmi strasznie - przy calym szacunku dla Ciebie i Twojej wiedzy (z ktorej notabene skwapliwie korzystam) - jak niestety tekst fanatyka.

Bo sobie dopisujesz tam nieistniejące treści. Po pierwsze czytaj uważnie: użytkownicy Mac OS X nie pozbywają się inności, ale pozbyliby się, gdy przesiedli się na Windows. A wynika to z wielokrotnie podnoszonego argumentu, że konieczność zmian i ujednolicenia wynika z potrzeby ułatwienia życia osobom przesiadającym się z Windows na Mac OS X. Ale to bzdura, bo nie da się usunąć wszystkich różnic, a wręcz śmiem twierdzić, że właśnie te różnice decydują o zmianie platformy. Po drugie, nie deprecjonuję "całej reszty komputerowego świata". Reszta świata rządzi się swoimi prawami, ma swoje zasady i swoje zwroty. Nie każę nikomu zastosować w Windows słownictwa z Mac OS. To raczej stado switcherów macha łapkami krzycząc, że wszystko gówno, nikt się na niczym nie zna i ma być tak, jak się oni przyzwyczaili na Windows czy Linuksie. Ot, takie "włazi z butami i się szarogęsi".

Znaczek dla mnie brzmi smiesznie, podobnie jak symbol. Ikona brzmi lepiej.

A dla mnie wprost przeciwnie. I co z tym zrobisz?

A dlaczego tylko makow? moze wiec na potrzeby uzytkownikow Makowek wymyslmy tez jakies "thinkdiferentne" slowa na np. dysk, ekran, serwer itd? A moze nie nazywajmy naszych G-ilestam komputerami tylko znajdzmy jakas polska nazwe dla nich? Czesi maja swoj pocitac, francuzi ordinateur.. co nam szkodzi przebic sie przez popularna nazwe dla naszych maszyn liczacych? Hmmm?

Tylko Maców dlatego, że rozmawiamy o macowym słownictwie. Nie istnieje żadna norma słownikowa w informatyce, tak jak nie istnieje norma mówiąca o tym, że pracę komputera kończy się klikając w "Start". I dzięki Bogu.

I taka moja mysl.. kruszymy kopie o "poniechaj"-"anuluj", "ikona"-"znaczek", "folder"-"zbior".. a jak wygladaja te roznice w angielskojezycznych wersjach Windowsa i OSXa?

To bez znaczenia, chociaż tu również istnieją różne określenia tych samych pojęć (na przykład "shortcut" i "alias"). Mówimy o różnicach w tłumaczeniu.

Heidi: a czy ja się upieram? Imputowanie stwierdzeń typu "ma być jednakowo" jest nieładne.

Ależ gdzież?! Gdyby nie miało być jednakowo, w ogóle nie byłoby tematu. A chyba nie chcesz powiedzieć, że piszesz sobie tak tylko, dla zabicia nudy istnienia?

To nie jest wojna "my użytkownicy Maków kontra reszta świata z Windows na czele".

Nie, to jest wojna kilku switcherów pod hasłem "teraz, kurwa, my!". Przez kilkanaście lat ludzie przyzwyczaili się w Mac OS do określonego słownictwa, a teraz wpadło kilku nadgorliwców i krzyczy, że ma być tak, jak przyzwyczaili się w Windows. Pewnie nie radzą sobie, biedaczki, ze zbyt dużą liczbą słów.

#81 Ka

Ka


  • 6 050 postów
  • SkądKraków

Napisano 10 sierpnia 2007 - 16:46

O wyższości szkoły falenickiej nad otwocką...;]

#82 WojtekF

WojtekF
  • 771 postów

Napisano 10 sierpnia 2007 - 17:18

Tak BTW i przy okazji - Rosjanie mają właśnie "znaczek" (również w Windows), choć przyczyna jest zupełnie inna, u nich "ikona" ma dużo mocniejszy wydźwięk religijny niż u nas. Jeśli już mowa o preferencjach - do mnie osobiście nieco bardziej przemawia ikona (jako reprezentacja wizualna czegoś; z tego co zauważyłem, również SJP został uzupełniony o informatyczne znaczenie tego słowa) niż znaczek.

#83 Heidi

Heidi
  • 830 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 10 sierpnia 2007 - 21:27

Tak BTW i przy okazji - Rosjanie mają właśnie "znaczek" (również w Windows), choć przyczyna jest zupełnie inna, u nich "ikona" ma dużo mocniejszy wydźwięk religijny niż u nas.

Pokusiłbym się raczej o stwierdzenie, że Rosjanie mają znacznie mocniej rozwinięte przywiązanie do swojej kultury. Czasem może nawet zbyt mocno, ale mimo wszystko to dobra cecha. Nam też by się przydała.

#84 milek_pl

milek_pl
  • 2 postów

Napisano 20 sierpnia 2007 - 23:31

Aktualizacja

Witam ponownie i przepraszam, że z powodu rozjazdów nie mogłem śledzić dyskusji (niestety, nie widzę tutaj RSS z aktualizacjami, ale może źle patrzę). Nie zauważyłem też opcji powiadamiania przez e-mail, dopiero teraz włączyłem :(

Trochę poprawiłem i – mam nadzieję – ujednoznaczniłem moją wypowiedź na swojej stronie:

[url]http://marcinmilkowski.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=33&Itemid=28[/url]

Podsumowując: najbardziej podoba mi się styl, w jakim tłumaczy Aviary.pl (zespół tłumaczący m.in. Firefoksa). Radzę przyjrzeć się ich pracy, bo robią to dobrze.

Pozdrawiam,
MM

#85 wiktor33

wiktor33
  • 13 postów
  • SkądPiaseczno, Poland

Napisano 07 września 2007 - 09:38

a po co? A po co w ogóle tlumaczyc? W angielskim sa zwroty nieprzetlumaczalne, ktore w przekladzie wychodza niezrozumiale albo smiesznie (vide polski Photoshop).




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych