[malin.pl]

Ja kupiłbym iPada, ponieważ uważam że do takich rzeczy jak robienie notatek na wykładach takie urządzenie będzie lepsze od MacBooka czy innego notebooka. Łatwo można przygotować dokument tekstowy, można coś szybko narysować (dużo szybciej i łatwiej jest coś narysować palcem niż używać do tego myszki). Poza tym często wyjeżdżam np. latem na regaty jachtowe to łatwiej jest zabrać / używać iPada niż notebooka (sam się męczę z MacBookiem na pokładzie ... a iPad małą ładowarka mało miejsca, nie trzeba czekać że się włączy / wyłączy. Na iphonie ciężko zrobić to wszystko co na iPadzie np. łatwo i szybko napiszesz dokument tekstowy i wyślesz go mailem do pracy, a i użytkowanie internetu będzie łatwiejsze. Uważam że wiele osób ma rację co do tego że nie ma USB, OS X, że system zamknięty itd. Ale czy jest to potrzebne w takim urządzeniu ? Przecież nie ma to jeszcze zastąpić notebooka ... ani innego komputera. Dlatego komentarze że iPad to "porażka" itd. są nie na miejscu ... to nie jest urządzenie mające zastąpić notebooka, tylko ułatwić komunikację poprzez internet w dowolnym miejscu, np. biznesmen spakuje sobie małego i lekkiego iPada do teczki (zamiast notebooka - duży i ciężki) z dokumentami i może iść w miasto, szybko sprawdzić pocztę, przeczytać gazetę i sprawdzić plan dnia (ale przecież może to zrobić na iPhonie, netbooku... nie tu chodzi o łatwość pracy i wygodę ... po co większości osób laptop skoro 99% czasu używa go w domu ? ... chodzi o wygodę pracy o możliwość wyjścia z pokoju czy też domu wraz z komputerem. Moim zdaniem nie ma w tym urządzeniu tego co nie można zrobić na iPhonie czy notebooku, ale czy tak wygodnie i prosto jak zapewnia iPad ? nie sądzę

[goodboy25]

Wiec te waszemilion konkurencyjnych urzadzen moze sobie miec setki kamerek z 10mpix, gigabajty dyku, najnowszgeo Windowsa a i tak bedzie g.. za przeproszeniem wart przy iPadzie i jego wygodzie obslugi.

Tu się zgadzam, Apple stawia na prostotę obsługi, jednak wraz z nią stawia też na głupotę ludzką, mając większość konsumentów za debili, przez co robi sprzęt z obsługą jak dla 5-latka. Do tego idzie na max okrojony hardware, przez co jak spojrzymy na produkty Apple w oderwaniu od ich obsługi dojdziemy do wniosku, że są znacznie gorsze od konkurencji. Siłą przetargową Apple jest komfort obsługi i design, wielka szkoda że tylko to.

Co do głównego wątku tematu, nie zgadzam się i nie dlatego, że uważam, iż iPad się nie sprzeda i nie odniesie wielkiego sukcesu. Po prostu jak inni współrozmówcy, nie widzę w tym urządzeniu nic rewolucyjnego. Tablety były już wcześniej. Chyba, że dla kogoś rewolucją jest to, że teraz powstało podobne urządzenie, ale ze znaczkiem Apple... więc BOOM mamy rewolucję Przełom by był, jakby Apple wypuściło iPada z podobnym komfortem obsługi, ale o możliwościach nie tylko obsługi, ale przede wszystkim hardwaru typowego peceta. To się nie stało. Otrzymujemy więc kolejną zabaweczką w stylu iPod touch z większym ekranem i nieco poprawionymi bebechami, które jednak i tak są bardzo słabe nawet w porównaniu do netbooków.

Bez przesady też z tym niby końcem ery desktopów. Cały czas będzie zapotrzebowanie na bardzo wydajne maszyny z potężnymi procesorami i kartami graficznymi, choćby do gier, czego nie zapewni żaden iPad ani inne mobilne urządzenie przez minimum najbliższe kilkanaście-kilkadziesiąt lat.

[dvcam]

Twój ciekawy artykuł potwierdza słuszny kierunek naszych spostrzeżeń (Już w dniu premiery napisałem że iPad kończy erę netbooka. "Era netbooka" to również metafora odnosząca się do urządzeń z tradycyjną klawiaturą) i przybliża do idei, która już dawno zrodziła się w Apple. Oczywiście wiele osób tego długo nie zrozumie. Przywiązanie do tradycji - ekran, klawiatura, mysz - będzie jeszcze pokutować w mentalności użytkowników urządzeń elektronicznych. Na ten temat pewnie zrodzą się niesamowite legendy, które za X lat opowiadane będą przy kominku. Jedno jest pewne iPad wyznacza nowy kierunek w myśleniu. Stanowi swoistą rewolucję. Obraz tradycyjnego komputera będzie stopniowo się zacierać w naszej kulturze, podobnie jak to miało miejsce z maszyną do pisania. Proponuję spotkać się na forum za 10 lat i wrócić do tego tematu. Pozdrawiam dvcam

[dredg]

(Już w dniu premiery napisałem że iPad kończy erę netbooka. "Era netbooka" to również metafora odnosząca się do urządzeń z tradycyjną klawiaturą)

Tak jak mac skonczyl ere pc?

O ile w fonie wirtualna klawa sie sprawdza tak siedzac na tylku przed ekranem wole patrzec przed siebie i klepac w poziomie, wiec mysz i klawa sa nie do zastapienia....

Co do watku to ipad nie ma w sobie nic, a nic rewolucyjnego, jego glowna zaleta jest design, bo w srodku wiocha wieje... Tak czy siak to cos odniesie sukces bo reklama zrobi swoje, kto wie moze sam to kupie jak bedzie mozliwosc jb, bo bez to najtanszy netbook go rozklada... ale wolalbym to Notion Ink Adam hands-on - SlashGear

[dvcam]

Tak jak mac skonczyl ere pc?

bo w srodku wiocha wieje...

Przeczytaj jeszcze raz spokojnie i ze zrozumieniem.

[biskup]

sympatyczny tekst thozo.

iPad jest rewolucją ponieważ zmienia sposób obcowania z treściami (aplikacje/internet/muzyka/filmy...)
Moim zdaniem największym błędem jest traktowanie tego urządzenia jak komputera.
IMO era komputera jaki znamy dobiega końca.
Wszystko jest w chmurze i znaczenia nie ma dzisiaj moc obliczeniowa tylko łatwość dostępu do znajdujących się w sieci treści.

iPad to urządzenie dla każdego - może go używać profesjonalny muzyk (bo zapewne powstaną specjalistyczne aplikacje) jak i babcia, która nigdy nie widziała klawiatury i myszy.

Cyferki, parametry itp. to temat dla geeków.

Pomocne w zrozumieniu dlaczego iPad to rewolucja będzie zapoznanie się z ideą "information appliance" Jefa Raskina

I jak zwykle w tego typu tematach polecam artykuł z gizmodo, który ukazał się jeszcze przed premierą iPada: The Apple Tablet Interface Must Be Like This - apple ipad - Gizmodo

[dredg]

Przeczytaj jeszcze raz spokojnie i ze zrozumieniem.

Wytlumacz, za glupi jestem zeby cie zrozumiec xD

biskup moze zmiana nicka na prorok by pasowała?

Mylicie pojęcia, prostota to nie rewolucja, a wręcz przeciwnie... To ze babcia może go używać to nie argument...

[biskup]

Wytlumacz, za glupi jestem zeby cie zrozumiec xD

biskup moze zmiana nicka na prorok by pasowała?

Mylicie pojęcia, prostota to nie rewolucja, a wręcz przeciwnie... To ze babcia może go używać to nie argument...

szanowny interlokutorze,

gdyby nie stopniowe upraszczanie obsługi urządzeń elektronicznych, komputery byłyby dzisiaj jedynie zabawkami pracowników uczelni technicznych, a Ty nie miałbyś możliwości zabawiać się swoim "i7 920 @ 3,8GHz, Asus P6T, ATI 4870x2, G.SKILL 3x2GB 1600MHz"

odnośnie nicka, słowo prorok wydaje się być nieco zbyt pretensjonalne.

[Thomaszek]

iPad to nie komputer - z takim podejściem jest go prościej zrozumieć. Na początku tuż po premierze byłem jego zdecydowanym przeciwnikiem. Im dłużej się mu przyglądam zaczynam dostrzegać kilka zalet. Nie ma ich jednak na tyle dużo, bym go kupił (2-3 tyś mogę wydać na coś przydatniejszego).

[1fajny1]

ipad to zabawka dla bogatych i lansujących się ludzi, taki zbędny sprzęcik, nie mówiąc o tym że konkurencyjne "tablety" oferowały więcej już kilka lat temu...

[biskup]

1fajny1, myślę, że zwróciłeś uwagę na istotny fakt.

w związku z tym, że wiele osób uważa, że macbook white (którego jesteś posiadaczem) to zabawka dla bogatych i lansujących się ludzi, pragnę zaproponować Ci bezkompromisową wydajność adekwatną do ceny (tfu, spluwam w tym miejscu na zgniłe jabłko - apple):

Eurocom D900F Panther

jest to ultramobilny (jedynie 5,4kg i 6cm grubości) laptop, który doskonale się sprawdzi w zastosowaniach, do których iPad został stworzony.

[piotr falba]

W pełni popieram Thozo, ludzie w końcu powinni wykonać krok w przód zmieniając podejście do tematu jakim jest GUI i sama obsługa komputera. Kiedy pierwszy raz zobaczyłem możliwości multitouch Jeffa Hana momentalnie zakochałem się w tej technologii. Po prezentacji iPhone przyklękłem i krzyknąłem WOW, multitouch w przenośnym urządzeniu! Dziś mamy iPada - urzeczywistnienie moich marzeń. Możecie mnie nazywać fanbojem, lanserem i cholera wie jak jeszcze, ale ja iPada kupię. Kupię go bo jest to produkt, na który czekałem przez ostatnie kilka lat swojego życia (i nie mówcie mi, że takie urządzenia pojawiały się już wcześniej bo zgrzeszycie, do dziś nikt nie dorównał multitouchowi od Apple).

[dredg]

A probowales te inne? Zobacz to co podalem wcześniej, pod każdym względem rozwala ipadaka...

[piotr falba]

A probowales te inne? Zobacz to co podalem wcześniej, pod każdym względem rozwala ipadaka...

Pod każdym znaczy, że pod jakim? Też mają tak wrażliwy na dotyk ekran, też mają tak świetnie zaprojektowane i przemyślanie oprogramowanie? Jeżeli myślisz, że jestem zaślepiony Apple i nie patrzę na produkty konkurencyjne to jesteś w ogromnym błędzie... I teraz nasuwa się pytanie czy używałeś*kiedyś ekranu dotykowego z urządzeń Apple? Bo wierz mi lub nie, ale ja nigdzie indziej nie widziałem czegoś podobnego, nawet w HTC Magic, HTC Hero, Droidzie itp. itd.

Notion Ink Adam hands-on - SlashGear a ten link to jakiś żal, urządzenie jest żenująco wolne i widać, że nie reaguje natychmiastowo na dotyk.

[goodboy25]

sympatyczny tekst thozo.

iPad jest rewolucją ponieważ zmienia sposób obcowania z treściami (aplikacje/internet/muzyka/filmy...)
Moim zdaniem największym błędem jest traktowanie tego urządzenia jak komputera.
IMO era komputera jaki znamy dobiega końca.

Bzdura. Prostota obsługi nie jest żadną rewolucją. Zresztą to już było wraz z pojawieniem się iPhona w 2007r. iPad ma dokładnie te same rozwiązania, więc sam w sobie nie ma żadnej innowacyjności.

Każdy wie, że iPad to nie komputer, m.in z tego względu nie czyni rewolucji. Tylko, że to nie zmienia faktu, że iPad do mocarzy wydajności, nawet jak na mobilne urządzenie, nie należy. Pojemnością również nie grzeszy, wręcz jest bardzo biednie pod tym względem.

Stacjonarne, wydajne PC mają się dobrze i mieć się będą, dopóki nie powstaną równie wydajne maszyny mobilne, na co prędko się nie zanosi. Ani iPad, ani żadne inne mobilne urządzenie nie zwiastuje końca ery desktopów. Multitouch wprowadził wiele innowacji, ale nie poradził sobie z pokonaniem myszki i klaiwatury, ludzie wciąż wolą pisać tekst tą tradycyjną metodą.

iPad jest zabawką i przedmiotem lansu, w sumie zbędnym gadżetem, co najwyżej jako bardziej komfortowy zamiennik iPoda touch podczas domowego użytku. Jako taki jest ok, ale nie wnosi nic nowego. Wszystkie jego funkcje robimy na iPhonach i iPodach touch już od 3 lat. Fakt robienia ich na 2,5x większym ekranie nie poczyni żadnej rewolucji, a jedynie doda trochę komfortu.

[biskup]

Stacjonarne, wydajne PC mają się dobrze i mieć się będą, dopóki nie powstaną równie wydajne maszyny mobilne, na co prędko się nie zanosi.

przyszłość to cloud computing, a terminal dostępu do sieci nie potrzebuje ogromnej wydajności.

a z tematu znikam, bo zaczyna się flame zamiast rzeczowej dyskusji.

[goodboy25]

przyszłość to cloud computing, a terminal dostępu do sieci nie potrzebuje ogromnej wydajności.

Taki terminal nie potrzebuje, tylko jak to się ma do "końca ery pecetów"? Desktopy, poza surfowaniem po sieci, wykorzystywane są do wielu innych zadań (gry, programy użytkowe, magazyn dużej ilości danych, itp), które to z kolei ludzie lubią jak są wykonywane szybko i sprawnie, a to zapewni tylko porządny desktop, z wydajnym procesorem, dobrą kartą grafiki i pojemnym dyskiem twardym.

Gdyby ludzie poza www nie oczekiwali od komputera nic więcej, to faktycznie mógłby to być koniec pecetów, tylko że tak nie jest.

[dvcam]

Troszkę więcej wyobraźni. Tradycyjny PC odchodzi do lamusa i tego już nic nie zatrzyma. Możliwe, że w przyszłości zmieni się też definicja - "komputer" zostanie zastąpiony czymś innym.

[dredg]

Nie wiem skąd wy te tezy bierzecie odnośnie pc, konsole miały zabić pc jeśli chodzi o gry, a i tak do dziś lepiej gra się w większość dobrych gierek własnie na pc...

[goodboy25]

Troszkę więcej wyobraźni. Tradycyjny PC odchodzi do lamusa i tego już nic nie zatrzyma.

Bo ty tak chcesz, wywróżyłeś to sobie z fusów, czy może przedstawisz na swoją tezę nakieś sensowne argumenty? Rozumiem też, że będziesz pierwszym, który pozbędzie się swojego komputera na rzecz iPada...

[dany]

to nie Ipad wrozy koniec ery desktopow tylko wyniki sprzedazy laptopow ktore rosna w olbrzymim tempie. i nie sa to laptopy o jakis kosmicznych parametrach tylko zwyklaki do pisania dokumentow, poczty i ogladania golasow na necie. to jest glos ludu. Ipad nie ma byc "najlepsiejszy w kosmosie" ma jedynie usprawnic to co robi wiekszosc ludzi i pretendowac do bycia najlepszym w swojej kategorii zastosowan. jedyna drobna rewolucja moze bedzie bookstore. a wiedzac co apple zrobilo z itunes i appstore mozna zalozyc ze bedzie to sukces. Wnioskuje z podpisu goodboya badz dredga w rubryce komputer co jest dla nich wazne cyferki wydajnosc najlepsze proce karty graf i super szybkie ramy i jest ekstra! panowie wpiszcie jescze moc zasilaczy bo to tez wazne jest! no i ulubione gry bo przeciez do niczego innego tych super overclocked overkill i w ogole over PCtow nie uzywacie..a jesli nawet projektujecie ultra zlozone hmm "cos" na kompie to miescicie sie w tych 2% userow ktorzy nigdy targetem ipada nie byli i nie beda. Czasami mam wrazenie ze ludzie ktorzy pisza te swoje dlugie opisy wlasnych konfiguracji troche zyja w innej rzeczywistosci. Panowie 90% ludzi ktorzy kupuja sprzet komputerowy ma gdzies te cale konfiguracje a liczy sie dla nich look&feel w trakcie sprawdzania poczty czy czytania forum. po co ipad ma byc szybszy. czy kazde urzadzenie ma zastepowac domowego peceta? poza tym nikt nie zrobil jeszcze nic bardziej intuicyjnego dla np "seniora". podejrzewam ze wielu z nas przechodzilo proces "uczenia mamy komputera". droga przez meke . dla takich mam takie urzadzenie w rzeczy samej moze byc rewolucja. co do gier.. wole sie rozwalic przed duzym tv niz garbic sie przy biurku ( jedyny wyjatek: cywilizacja ) stad tez te wiekszosc dobrych gierek z pc od razu dostaje -2pkt za przyjemnosc "obslugi" a te dziadowstwa z konsol +2pkt do wygody Ale to kto co lubi Co do lansu rowniez wspomianym gdzies po drodze. co to za lans kiedy pokutuje generalna opinia w tym kraju ze jablko jest gay friendly jest 5x drozsze i kupuja go idioci ( ktorz sa tez homoserami przypominam). ja osobiscie uwazam ze w naszym spoleczenstwie miec maka czy cokolwiek z jablkiem to jest odbierane bardziej jako obciach a nie lans. no ale... skoro to wszystko juz bylo... inne tablety lepsze i juz to dawno mialy..to dlaczego tego nie ma. dlaczego te diwajsy co to juz byly i to dawno mialy to jakie toporne cegly z marnymi ekranami dotykowymi, bez uslug dodanych (typu appstore itd) i zupelnie nie potrafily sie wstrzelic w gusta odbiorcow notujac popularnosc tak nisko ze malo kto o nich wie a jeszcze mniej mialo stycznosc..

[waszgosc]

@Dany Te 4um to nie koniec swiata i tacy ludzie ktorzy maja stycznosc z takimi urzadzeniami moze po prostu tutaj sie nie wypowiadaja - z tego co widze to nawet chyba jednego nie ma to ze Ty o nich nie slyszales nie oznacza ze nie sa popularne zdaje sie ze chyba nie jestes zadnym prekursorem "mody":) bylo bylo ;p ;] ja naleze do tych Twoich 2% userow ( nie wiem skad wziales ze akurat 2 % ;p ) i nie opisuje zadnych cyferek ze swojego kompa Desktop jest moim wyborem poniewaz nie zadowala mnie szybkosc lapkow wogole - na lapku 2-rdzeniowym renderowanie 1 klatki 20 sekundowej animacji zajmowalo mi ponad dzien - tak oto jest z mobilna wydajnoscia, na desktopie taki rendering trwa kolo 3-4 minut ( ta sama klatka) poza tym mysle ze gra na pc nie musi sie konczyc na garbieniu sie przy biurku przy 19'' monitorze - wiesz mamy 40 calowe panele lcd full hd, zlacza hdmi, wygodne fotele i nawet sobie joya mozemy podlaczyc uwazam ze desktop nigdy nie odejdzie dopoki ludzie beda go potrzebowac do pracy ( grafika, projekty, programowanie - tylko bardziej skomplikowane) faktycznie moze i upchna quad core kiedys w lapku no ale juz dzisiaj 8-core jest za to w desktopie . Desktop zawsze bedzie krok przed lapkiem i ma sie bardzo dobrze zarowno ze sprzedaza jak i popularnoscia - bierzecie dane z palca wyssane ;P wracajac do tematu. Czy myslicie ze iPad znajdzie zastosowanie w pracy ? jak tak to jakiej ?

[piotr falba]

Popatrzcie na to z innej strony, czy GUI zabiło terminal? Nie! Profesjonaliści, administratorzy nadal grzebią w terminalu, to samo będzie z interfejsem iPada, sposób w jaki obsługuje się to urządzenie nie zabije myszy i klawiatury, sprawi jedynie, że te narzędzia zostaną w rękach jedynie profesjonalistów. Niektórym ciężko uwierzyć w jakiekolwiek zmiany, ale nie ma co się dziwić, u większości na forum od urodzenia zakorzeniona jest informacja, że komputer musi mieć biurko, okna, ikony, mysz i klawiaturę. Otwórzcie oczy, odkryjcie komputer na nowo.

[McTom]

Bo ty tak chcesz, wywróżyłeś to sobie z fusów, czy może przedstawisz na swoją tezę nakieś sensowne argumenty? Rozumiem też, że będziesz pierwszym, który pozbędzie się swojego komputera na rzecz iPada...

To fakt. Tradycyjny "piec" zaczyna odchodzić do lamusa. W tej chwili coraz więcej ludzi kupuje do domu laptopa. Na zachodzie już większość. Można go podłączyć do zewnętrznego monitora, głośników lub tv a nawet zabrać ze sobą, gdy jest to potrzebne.
Być może za jakiś czas, część użytkowników porzuci swoje laptopy, na rzecz mniejszych, poręczniejszych i prostszych w obsłudze tabletów.
Nie wszyscy używają "komputera" w ten sam sposób...
Co do cloud computing, to jestem jeszcze sporym sceptykiem.

[malin.pl]

PC za chwile będą tylko dla profesjonalistów którzy ich potrzebują (graficy, itd.), jeszcze 2 lata temu wszyscy znajomi kupowali nowe podzespoły do swoich blaszaków bo nowa gra, będzie szybszy idt. Patrzyli na mnie jak na idiotę jak kupiłem PS3 i MacBooka, mówili: przecież nic na tym nie zrobisz, na konsoli jest tylko kilka gierek, a mac jest w ogóle bez wsparcia i nawet pasjansa nie odpalisz. A teraz co się dzieje ? Większość znajomych pozamieniała PC na laptopy (bo blaszak był im nie potrzebny - poza grami) kupili konsole do gry, 3 znajomych po zapoznaniu się z Apple kupiło MacBooki i iPody. Więc jak ktoś mówi że PC nie odchodzi to chyba nie wie co mówi. PCty robią się teraz specjalistyczne, a nie multifunkcyjne. Jest to i wada i zaleta. PC będzie jeszcze bardzo długo - ale jak powiedziałem dla specjalistów, którzy potrzebują mocy obliczeniowej, a nie przeciętnego Kowalskiego. Nie wiem czemu teraz wielu ludzi woli kupić kilka urządzeń (np. laptopa, konsole, lepszy zestaw HiFi) niż "wszystko w jednym" czyli PC. Ale skoro tak ma być to ok, jakoś przeżyję taką zmianę. pozdrawiam PS. a co do iPada, to uważam, jak już wspominałem i innym poście, że jest to super urządzenie, ale nie dla każdego, mnie by się przydał (chcę kupić), ale znam ludzi którym nawet na chwile się nie przyda. Ale to jest problem prywatnego zastosowania.