Żenada, win95 przewyższał mac os znacząco. Był stabilny ale na markowych komputerach, jak w Polsce popularne były bieda składaki z wadliwymi sterownikami to były problemy. W tym czasie mac os nie miał nawet multitaskingu. Przypomnę że zacofany os9 wyszedł w 1999.
@Marek Białostocki a kiedy G4 deklasowały intela? Za czasów G4 w studiu u nas stał pecet by na nim np zrastrować kilkaset stron pdf. Pamiętam też jak tuż przed wejściem oficjalnie w intela na stronie apple były wykresy jak to intel słaby jest a za miesiąc odwrotne. Tą słabość intelów mam w pamięci jak odpaliłem pierwszy raz na nim osx.
@smackthat7 mi się rysik sprawdza w wielu innych zastosowaniach, wszędzie tam gdzie precyzja palucha jest za mała. Dostaję projekt zamówienia od pracownika w xls, otwieram na telefonie i nie mam kłopotu z trafieniem z komórki do edycji. Oszczędza kupę pracy bo rysikiem możesz precyzyjnie wskazać nie tylko komórkę ale dokładne miejsce kursora. To docenią ci co muszą edytować teksty. Sam rysik nie jest jedyną zaletą note, bo z samego telefonu świetnie mi się korzysta. Kolejną przewagą jest dual-sim, jak jesteś poza UE to zakup lokalnego sim'a to internetu bardzo się przydaje. Funkcjonalnie X nad serią note nie ma dla mnie widocznych przewag a bardziej obszary które musi nadgonić.
@smackthat7 akurat mam note 8, rysika nie musisz wykorzystywać, tylko możesz. Dla mnie jest cholernie przydatny i głównie z tego powodu kupiłem note. W mojej firmie co chwilę mam potrzebę zrobienia prostego rysunku technicznego i w takich zadaniach jest genialny. Nie noszę przy sobie komputera czy tabletu. Mam dużo notatek, nie zrobisz ich palcem. To jest funkcjonalność której mało kto jest świadomy że mu brakuje w telefonie bo nigdy w takich sytuacjach nie myśli o telefonie. Obgadujesz z żoną wymiary nowego mebla, normalnie sięgasz po kartkę i długopis. Jak już masz taką możliwość, sięgasz po telefon.
Coraz to istotniejsze sprawy zajmują głowy analityków. Jak będzie news że Johny zatruł się bezglutenowym szczypiorkiem i z tego powodu ma miesięczny urlop to akcje pójdą w górę bo nowe produkty będą mniej spieprzone.
Bardzo mi się podoba ten optymizm przy nowych modelach który mamy od lat. Jest to na zasadzie "jak mocno go spieprzą i mam nadzieję że tego nie dotkną".
@Clevland a wiesz że porty które pokazałeś ma XPS bez żadnych przejściówek?
Chyba rozszyfrowałem strategię tima na podnoszenie sprzedaży, widząc co wnosi nowy model ludzie rzucają się kupowanie starego na zapas. Jak MBPr 2017 uznawali że gorzej nie będzie to znowu niespodzianka i sprzedaż rośnie.
Przerobiłem praktycznie wszystkie modele, pracowałem w firmie która kupowała tylko Apple. G4 to porażka, wydajność dramatyczna. Mam nawet jeden taki w archiwum, rozdawali każdemu bo do pracy się nie nadawał. Nawet sprawdzania poczty. Intelowe bajka, C2D kupiłe sobie prywatnie by postawić windowsa. Na tle PC-tów nie miał konkurencji, jak również MBA. Ponieważ C2D do pracy mi wystarczał do momentu jak nie wszedłem w CAD/CAM to zachciało się rdzeni i spóźniłem się na i7 czterordzeniowe. Od kilku lat Apple w komputerach robi coraz większe badziewie, bojąc się zmiany modelu wykupuje się stary, absurd. MBA zamieniłem na MBPr a później na Della bo nowe wiadomo jakie są, mini zastąpiłem PC-tami, zwykły Dell slim rozwala go możliwościami. Może trochę większy, ale nadal mały i uniwersalny. Widząc co robi Apple chyba mało kto spodziewa się że nowe czasy dla mini będą dobre.
Wymówka o szyfrowaniu kiepska. Jak mi padnie zaszyfrowany dysk w dellu to przekładam do innego, wpisuję hasło i mam dostęp. Ale, o zgrozo, mogę wymienić dysk na większy co właśnie planuję.
@guci0 różne ma się podejścia do sprzętu, ja komputer traktuję jako narzędzie. Nie chcę komputera specjalnej troski który wymaga super czystości, nie lubi być obciążany a porty usb 3.0 czy hdmi źle wyglądały. Jutro idę na spotkanie z klietem, podepnę projektor bezpośrednio do komputera, podepnę dysk bez przejściówek i zjem paluszki na spotkaniu - bo lubię.
@masi0 a taki że na nich świat się nie kończy i w innych firmach nie musisz wydawać 30k na taką konfigurację, albo rozbudować komputer później
@masi0 nowe klawiatury apple nie nauczyły dbania o krystaliczną czystość? Ja MBP zamieniłem na xps'a, ram sam mogę rozbudować, ssd też. Ma normalne porty których ciąglę używam. Lepszy ekran. Jestem bardzo zadowolony z zamiany.
@croc dlatego ta bajka jest tak słaba. Gdyby usterka wynikała z wadliwego wykonania n/x egzemplarzy to można to kupić, ale tutaj mamy błąd projektowy. Więc prędzej czy później to wyjdzie u większości nabywców. Jest to kolejny, klasyczny u Apple, problem przerostu formy nad treścią. Jak Johny chce się spełniać projektowo to niech stawia pomniki, ich funkcja użytkowa żadna więc szansa że nie spieprzy.
"W niewielkiej liczbie" tak, jasne.
Amerykanie podali w stopach kwadratowych 7900, autor podzielił przez stpa/metr i wyszło kiepsko. Dom ma 730m2. Jak mamy jednostkę w kwadracie to przelicznik używamy też do kwadratu.
@guci0 czyli to komputer specjalnej troski? Jak ktoś używał innego kompuetra i było ok a nowy się zacina to znaczy że użytkownik brudas? I nie muszę kupować ipada, ja mbpr zamieniłem na xps15 i jest pod każdym względem lepszy. Klawiatura działa wspaniale.
@guci0 a co gorsza dotykają tego dzieła sztuki i używać chcą!
Ciekawe jak to się rozwinie, to świetny przykład jak wzornictwo wypiera użyteczność. Pewnie z powodu ilości miejsca, przeprojektowanie będzie mało wykonalne.
Ale zoom czy trzy różne ogniskowe? To różnica.
Klawiatura jest jaka jest bo sir johny musiał urwać milimetr wysokości komputera by spać spokojnie. Mam nadzieje że będzie wam teraz milej płacić za wymianę, wiedząc że drobną kwotą wspieracie dobry sen sir johnego.
@yfile pracuję na obu systemach i widzę jakie głupoty piszesz. Mity gimbazy, windows be. Ja mbpr zamieniłem na xps i będzie miał 64 jak dimmy 32 wyjdą
A kogoś to dziwi? Jak wystartowali ze złotymi wersjami tylko najbardziej zagorzali fanboje w to wierzyli. Opakowanie taniej elektroniki w złoto nie powoduje że jest towarem luksusowym, cena tego nie czyni. To samo starają się zrobić, ale na delikatniej, z X-em. Wpadka ze złotymi zegarkami nie powinna się takiej firmie zdarzyć i widać że przestają czuć rynek.
@januszp63 januszku, ty pewnie kochasz stare poczciwe macintoshe z jednym guzikiem myszki, by się nie myliły
Windows 95 dla Maca - to nie (całkiem) żart
@Krzysztof Kurdyła tak, pracowałem w helpdesku mając pod sobą windowsy jak i os. Od w2000 różnica była kolosalna, windowsy stały się praktycznie bezobsługowe. Różnica najwidoczniejsza była w sieci, osx tego też nie naprawił bo jego usługi w sieci kulały do momentu mojego rozstania przy 10.7 tam tyle rzeczy było napisane na kolanie że głowa boli.