Komentarze Neuron Usuń wszystkie komentarze

Mac App Store „złamane” - wkrótce początek piractwa na dużą skalę?

Pirackie Angry Birds? Pirackie Cut the Rope? Mieć coś takiego na kompie, to już żenująca bieda. Jeśli kogoś nie stać na kilka złotych za aplikację to albo ma 13 lat i głodujących rodziców, albo jest do szpiku kości przesiąknięty złodziejstwem.

SoPhone – podróbka prawie identyczna jak oryginał

Najbardziej mi będzie żal tych ludzi, którzy nigdy wcześniej nie mieli iPhone'a w ręku i kupią to w ciemno. Sorry, ale to że my się ew. znamy na tym jak iPhone powinien wyglądać nie oznacza, że kupa ludu nie wiedząca co to MyApple go rozpozna... A potem posypią się aukcje na Allegro. "Telefon kupił mi wujek", "wygrałem go w konkursie" itd. Będą się pozbywać gorących kartofli. Sami oszukani, zaczną oszukiwać innych...

Tak przy okazji najlepiej sprawdzić chyba mając konto w AppleStore i ściągając sobie dowolną, darmową aplikację na telefon....;) Założę się, że sprzedawca "Syfona" obklei go jednak folią i nie pozwoli włączyć...

Uaktualnienie iTunes 10.1.1 już do pobrania

Biega. Stary, biały MacBook ze Snowem na pokładzie.

MacBook Air 13,3 (late 2010) - test na MyApple

Zgadzam się z autorem recenzji. Widać, że jest wyważona - dość ochów i achów na temat najnowszego Maca. Też mam wątpliwości - brak podświetlanej klawiatury i teraz - jak się okazuje - gorsza matryca w zamian za głośnik stereo, dwa porty USB i lepszy czas na baterii. To skłania do zastanowienia czy najnowszy MBA rzeczywiście jest najlepszym wyborem. Jeśli komuś - tak jak mnie - nie zależy na osiągach w grach komputerowych a na, wspomnianym przez autora, komforcie pracy - to ma się niezłą zagwozdkę. Może lepiej zaczekać na odświeżoną wersję, która zapewne wskoczy w pierwszym kwartale przyszłego roku?

Exolife - dodatkowa bateria dla iPhone'a 4 [KONKURS]

powiem tak: moja rodzina właśnie będzie się powiększać...;) Znając życie, będę musiał być non stop pod telefonem na linii konferencyjno-poleceniowej ze strony małżonki... Zakupy, jeżdżenie po to i po tamto, kontakty z lekarzami, z rodziną zadającą niepotrzebne zupełnie pytania i - co najbardziej wymagające - z sprzedawcami w sklepach (którym będę musiał wyjaśniać tysiące żoninych poleceń mms-owo konferencyjnych - a zapewne i tak zrobię to źle)... Co więcej dodać? iPhone w krótkim czasie będzie się rozgrzewał jak stara wersja MBA bombardując mnie kolejnymi powiadomieniami w kalendarzu, mnie strzelą bębenki w uszach od słuchawek... a smycz, na której będę z iPhonem uwiązany mocno mnie poddusi... Obawiam się, że ładowarka samochodowa może nie wystarczyć. Oj, przydałaby mi się ta bateria EXOLIFE zdecydowanie...;)

MacBook Air 11,6" - nasze wrażenia z używania

Recenzja OK, ale zaczyna mnie denerwować tendencja lansowania 11tki, która - z mojego punktu widzenia - jest po pojawieniu się iPada zupełnie zbyteczna i daje co najwyżej +6 do lansu w Coffee Heaven...;) NIKT NIE ZAMIEŚCIŁ JESZCZE RECENZJI MBA 13CALI a przynajmniej ja takiej nie znalazłem. W kółko tylko ta 11tka, zupełnie jakby to było jakieś objawienie. A osiągi 13tki? Ile wytrzymuje ona na baterii? Jak się sprawuje przy mocnej eksploatacji? Cisza na ten temat.
Żaden netbook czy subnetbook czy jak to tam nazwie sobie Jobs, nie nadaje się do rzetelnej pracy. Szkoda wzroku. Jako osoba zajmująca się zawodowo pisaniem, nie wyobrażam sobie męczarni z gapieniem się w mikroskopijny ekran przy podwyższonej rozdzielczości. A do przeglądania sieci i odpowiedzi na e-maile służy pięknie znacznie tańszy iPad. W planach mam zakup najnowszego MBA 13cali (chociaż temat z wynicowaniem podświetlenia w klawiaturze nieco mnie odstręcza) i z przyjemnością przeczytałbym recenzję tego modelu. A jak na razie, muszę sobie wyobrażać, że to taka 11tka, tylko większa i mocniejsza...

Mniejszy MacBook Air miażdży konkurencję?

A ja wciąż czekam na zapowiadaną przez MyApple kilka tygodni temu recenzję 13calowego MBA...

Jutro iTunes sprawi niespodziankę. Apple nie mówi jaką

"w ramach nowej promocji, wprowadzamy licznik oddtworzeń muzyki. Po odsłuchaniu danego przeboju zakupionego przez Ciebie dziesięć razy, możesz zakupić jego ponowne odtworzenie zaledwie za 0,99 USD!" ;)

Aktualizacja nowego iPhoto - biblioteka zdjęć będzie bezpieczna

Nie rozumiem po co tyle problemu, skoro jest Time Machine. Chyba, że i z tym programem są kłopoty.

11,6-calowy MacBook Air z 256 GB pamięci

To cieszy. Gdyż, jak wiadomo, zaraz pojawią się konkurencyjne pamięci i dla MBA 13 cali :) Może wygospodarują 1 tetra? ;)

Worms 2: Armageddon od dziś do pobrania w App Store

Hmm... na iPadzie rozumiem. Ale czy sprawdza się na iPhone?

Nowy Macbook Air - tym razem w dwóch wersjach

Ja też czekam już na podświetlaną klawiaturę i 3G. Po opadnięciu emocji uznałem, że raczej nie ma sensu płacić tyle pieniędzy za brak tych dwóch podstawowych funkcji. Mam tylko nadzieję, że nie pojawią się one w kolejnym MBA kosztem czegoś, np. głośników stereo. W końcu teraz stereo pojawiło się kosztem podświetlenia....;)

Nowy MacBook Air już u nas. Pierwsze zdjęcia, recenzja wkrótce

Fajnie, że pojawi się recenzja. Szkoda, że nie 13tki. A skoro ma być tekst, to mam kilka próśb do jego twórcy :) :

1/ Dogłębna ocena ekranu w porównaniu z MacBookami PRO lub I generacją MBA
2/ Ocena pierdziołków stereo - czy da się bez podłączonych głośników?
3/ Bateria - trzyma te 5 (w 11tce) godzin?
4/ Zagadnienie filozoficzno-szekspirowskie: być albo nie być podświetlanej klawiatury ;)
5/ Zagadnienie filozoficzne a'la Monty Python: Sens uŻycia 11 cali ;)

Nowy Macbook Air - tym razem w dwóch wersjach

Napęd? Owszem, przydaje się. Ale bez przesady. Ja używam go jedynie do przerzucenia płyt na iTunes. Jedyne co przychodzi mi do głowy, to gry... w które i tak w sumie nie gra się na Macu, ale od gier mamy Steam. Zresztą nie widzę problemu - kupujesz Aira i zewnętrzny napęd SuperDrive. Zdecydowany plus takiego rozwiązania to fakt, że - jeśli kiedyś Apple wyda napęd Blueray, to też go kupisz jako zewnętrzny...;)

Nowy Macbook Air - tym razem w dwóch wersjach

Mnie za bardzo nie odpowiada zrezygnowanie z podświetlanej klawiatury. Za te pieniądze mogliby się nie wygłupiać. Po opadnięciu emocji, coraz mocniej zastanawiam się nad kupnem starszej wersji MBA.

EDIT:

A tu coś dla tych, którzy chcą sobie to i owo, porównać:

Znamy polskie ceny nowości Apple - MacBooków Air i iLife '11

Ponawiam pytanie zagubione w polskim piekiełku forumowym... czy wiadomo już może, ile będzie kosztować najnowsza wersja MBA, ale z dorzuconym procesorem 2ghz? Wie może ktoś?

Nowy Macbook Air - tym razem w dwóch wersjach

Dostrzegam pewną tendencję... koniec już z ingerencją użytkownika w sprzęt. Tak jak iPad czy iPhone - kupujesz i masz. Otwierać? Zmieniać? Sprawdzać? Won od technikaliów, chamie prosty! ;) Mundrzejsi to projektowali, panowie profesory! Oni lepiej wiedzom, w szkołach się uczyli! System też ci zrobimy, żebyś se co najwyżej palcami pomachał na tuczpadzie i na ekraniku poprzesuwał do sklepu, w którym ci zaznaczymy, co kupić...;)

Apple po długiej walce ze złowrogim Wielkim Bratem rozwalonym młotem w ekran na słynnej reklamie, zajmuje wreszcie należne mu, jego miejsce... ;)

Nowy Macbook Air - tym razem w dwóch wersjach

Uch... kolejna wada nowego Aira po braku podświetlanej klawiatury i braku lampki czuwania. Nie wymienicie sobie pamięci na lepszą... Oto jaką odpowiedź na oficjalnym forum Apple znalazłem:

"The RAM is not user upgradeable. It's all soldered onto the logic board, so it's not even field upgradable by a technician. You need to order the MBA with the amount of memory you want."

Amen. Jak chcecie mieć 4giga, to kupcie od razu z 4giga, bo potem żadnej kości nie ruszycie. Kiepsko.

Znamy polskie ceny nowości Apple - MacBooków Air i iLife '11

Z innej beczki i kończąc tę wojnę Polsko-Polską ;) - nie wiecie Panowie, ile może kosztować wersja z procesorem 2ghz, wrzucanym do sprzętu na życzenie? Założę się oczywiście co prawda, że i tak podrasują MBA po cichu za jakieś 4 miesiące i 2ghz będzie w standardzie...

Nowy Macbook Air - tym razem w dwóch wersjach

Już definiuje: prawdziwa praca trwa czasem kilka godzin i opiera się na działaniu na programach edycyjnych typu Pages, Excel, programy do edycji zdjec i grafiki itp. Nie jest to krótki wpis na forum i pożeglowanie po sieci.

Nowy Macbook Air - tym razem w dwóch wersjach

Od razu mogę Ci powiedzieć, że nie popracujesz. Żona ma 11tkę HP - to się do prawdziwej pracy po prostu nie nadaje. Będę nudny i zrzędził, ale 13tka to naprawdę optymalne wyjście. Na 11 cali szkoda forsy. Kup sobie lepiej iPada - na tym też nie popiszesz, ale przynajmniej się pobawisz ;)

Nowy Macbook Air - tym razem w dwóch wersjach

Widzę, że większość dyskusji skupia się, na wymuszonej marketingowo przez Jobsa, 11tce. Jak dla mnie to niepotrzebny bajer, który z powodzeniem może zastąpic iPad. Sorry, ale nie wyobrażam sobie pracy - u mnie polegającej głównie na pisaniu - na mikroskopijnej 11tce. 13cali - to podstawa. Nie zgodzę się też do końca, że Air jest dla handlowców czy ludzi tylko podróżujących (o ile przedmówcy chodziło o 13tkę, nie o 11tkę - bo tu istotnie, taki sprzęt mógłby się im przydać - ale znów - czemu nie iPad?). Ja noszę swojego Maca White codziennie do pracy, chodzę z nim po mieście. 13calowy MBA to dla mnie rozwiązanie optymalne. Mogę na nim codziennie pracować, mogę go ze sobą zabierać - wszystko bez stresu i bez ciężaru.

Nowy Macbook Air - tym razem w dwóch wersjach

Jeszcze jeden drobiazg... Czy dobrze widzę, czy nie ma tak ulubionej przeze mnie lampki uśpienia MBA? Takiej z przodu sprzętu, która sobie sympatycznie pulsowała, kiedy zamykało się klapę. To też wywalili?

Nowy Macbook Air - tym razem w dwóch wersjach

@wojtek82

Nie ma. I jest w tej sprawie m.in. prowadzona w tym wątku, od kilku stron, dyskusja...;)

Nowy Macbook Air - tym razem w dwóch wersjach

iPad z pewnością świetnie się sprawdza do prezentacji biznesowych i do robienia prostych notatek. Byłem ostatnio na konferencji, w trakcie której facet w garniaku machał iPadem. Sprawdzał sobie pocztę, pokazywał komuś jakieś wykresy. Więcej było w tym wszakże bajeru, niż prawdziwej pracy. W sumie nawet robienie notatek z tej konferencji musiało być niewygodne. Tu najlepiej sprawdzałby się Air.

No właśnie - konferencje! Ech, przy wyciemnionych światłach na sali konferencyjnej jednak ta podświetlana klawiatura by się przydała... Od biedy można uznać - skądinąd słusznie - że światło na klawisze pada już z ekranu... ;)

To właśnie mnie wnerwia w "polityce Apple". Oni już te MBA pracujące 10 godzin i z podświetloną klawiaturą mają. To leży gdzieś w magazynach i czeka na nasycenie się rynku pierwszym produktem. Potem wejdą jako "nowość, stworzoną pod wpływem próśb userów". Zostaną doczepione do konferencji prezentującej nowego, ukończonego już, Liona. I w ten sposób, jak dziesiątki razy wcześniej, Jobs sprzeda swój produkt dwa, trzy razy. Reasumując: bywają sytuacje, gdy brak kasy i konieczność tym samym uzbierania na nowego MacBooka się opłaca... Liczę na to, że kiedy wreszcie uciułam te grosze, to załapię się akurat na rev. B albo C... ;)

Dodam na marginesie, że od prawie trzech lat pracuję na wysłużonym MacBooku White, jeszcze z grafiką Intela i z przyklejonymi ochraniaczami, coby nie pękł od zamykania ;). I wiecie co? Z dokupioną pamięcią (mam 2 i pół giga), z SuperDrive i dyskiem 80gb nawet bym nie pomyślał o przeskoku na PRO. Przeskok na Air to co innego. To cudo, to wymarzona przeze mnie mobilność i dobry laptop w jednym.