No i co z tego, że jest nastawione na sponsoring? To uzasadnia chamstwo, przekleństwa, wycieczki osobiste, żarcie się między sobą, plucie jadem? No chyba nie.
Nie leży wina po obu stronach konfliktu.
Uzasadnianie przemocy słownej i psychicznej w tym stalkingu stosowanej przez hejterów tym, że dany redaktor prezentuje nie za wysoki poziom merytoryczny jest nie na miejscu. To tak jakby umniejszać winę bandyty który kogoś pobił na ulicy, bo ten ktoś nie był tak ubrany jakby tego sobie bandyta życzył.
Co innego faktycznie merytoryczne zwrócenie uwagi na błędy i nieścisłości, co jest normalne i uzasadnione, a czym innym jest czysty nieskrępowany hejt (przeklinanie, plucie jadem, nieuzasadnione czepianie się, wycieczki osobiste, zasypywanie skrzynek redaktora wyzwiskami itp.).
@Andrzej libiszewski Moim skromnym zdaniem, nie ma znaczenia czy jest to ksywka, nick, nazwisko czy imię. Jak idę do pubu, to większość ludzi nie wie nawet jak mam na imię, kilkanaście osób zna mnie jako "koh"a, a kilka z imienia i nazwiska...
Tak czy siak, czy mnie znają czy tylko widzą, to staram się jako taki poziom zachować, nie robić wiochy, nie zachowywać się jak debil itp. itd. Czy ktoś się podpisze, czy nie to bez znaczenia, ważne jak się zachowuje.
Popatrz na sejm... profesor Pawłowicz, żrąca jak świnia w pracy i na zwracających jej uwagę plująca jadem... wyobrażasz sobie, że siedzisz na spotkaniu biznesowym w firmie, i przy wszystkich wyciągasz żarcie z siaty i wpier...alasz jak świniak, a jak ktoś ci zwróci uwagę, to plujesz na niego jadem? Przecież w trzy minuty wyleciałbyś z roboty :/
Nie można, trzeba dokupić pakiet tapet w AppStore, albo cieszyć się z tego co dają :/
Czasami w promocji są za 4,99 Euro, ale to tylko właśnie jak jest Black Friday albo inna miesięcznica :/
Janusz? :o ... co ty tutej robisz?
Pewnie w appstore jest nawet aplikacja która zastępuje ostatnie, bo niektórym łatwiej pobrać dziesięć aplikacji zamiast używać jednej systemowej :)
"1000 Free Copies per Day." ... czyli codziennie 1000 sztuk :)
Brakuje ankiety ;)
No wiadomo, są i przepisy określające średnicę jabłka :) ... tylko takimi bzdurnymi czasami przepisami nie można argumentować, że w związku z tym inne przepisy są też bzdurne.
Nie powinieneś moim zdaniem też myśleć, że skoro UE dba o środowisko, a Chiny i USA nie to jest to bez sensu bo się wyrównuje.
Nie patrzmy na innych tak do końca, bo dojdziemy do wniosku, że skoro sąsiad wyrzuca śmieci prosto na trawnik to po co my nosimy do kubła na śmieci, albo skoro my jeździmy mniej więcej zgodnie z przepisami to też bez sensu bo przecież ktoś inny i tak łamie przepisy i zabija ludzi.
No ok. To źle, że dbamy o zdrowie i środowisko? Gdyby nie takie dyrektywy to dalej mielibyśmy w izolacja np. rakotwórczy azbest, benzynę z metalami ciężkimi itp. , gaśnice i dezodoranty freonowe itp. Nie ma co demonizować w związku z tym UE.
Za gradobicia też dziękujmy UE :)
No tak, ale jak ktoś się dorobi stadka i mu obiecano to już nie patologia przecież, że wymaga co mu się ustawowo należy.
Wszedł przepis, to państwo ma zas...any obowiązek się z niego wywiązywać :) Inna kwestia komu to państwo zabiera na realizację swoich obietnic.
Jestem za!
Wygląda dużo lepiej i jakoś tak realniej.
Bo oni zaczęli czyszczenie magazynów z zalegającego sprzętu.
Nie rozumiesz? Pieniądz nie śmierdzi... Jeśli można przyoszczędzić 5-10% to czemu nie.
Ludzie kupując auta za kilkadziesiąt/set tysięcy potrafią się wykłócać o głupie dywaniki gratis... jaka to skala różnicy w cenie w porównaniu do ww. promocji.
The Ring? ;)
Ja nie próbowałem.
Wystarczy, ale nikt nie wpadł na pomysł, żeby zrobić do tego apkę dodatkową ;)
Teraz nagle wszyscy zaczną archiwizować stare zdjęcia, bo wcześniej po prostu im to do głowy nie przyszło, żeby się w to bawić... ale wiesz, jak jest osobna apka to bardziej ludzi motywuje :)
Imitacja głośników na obudowie to kretyństwo level chińskie podróbki :/ Co to ma być za pseudo grill obok klawiatury? Miały być głośniki, a są dziurki? Takie nawiązanie do starych sprzętów? WTF?
Słuchając opisowej charakterystyki DetroidBORG-a zdałem sobie sprawę, że bez opisów ten album jest dla mnie niestety pustą wydmuszką :/
Facet ciekawie omawia kolejne zdjęcia... ale jakby wyłączyć dźwięk to niestety robi się pusto :/ ot obrazek za obrazkiem - to wszystko w dzisiejszych czasach jest w sieci i to całkiem płytko ukryte... ten album na tym drugim filmiku jest ratowany przez głos tego kolesia :/
Gdyby ta książka miała stronę ze zdjęciem i stronę drobnego druku opisów, ciekawostek, "tajemnic" to bym ją chyba nabył bez zająknięcia... ale tak to niestety jak każdy album architektoniczny czy malarski jaki miałem pójdzie po jednym dniu w przysłowiowe "w p...zdu" :/
A szkoda...
Pierwszy Mac niekoniecznie :)
Spluwaczka dla gawiedzi
Tylko zauważ różnicę, bloger, redaktor, nie rzuca hejtem, nie przeklina, nie "sra żarem", nie robi wycieczek osobistych pod adresem konkretnych osób... przynajmniej ja się z tym nie spotykam.
...hejterzy niestety to robią... nie raz i nie dwa zdarzało się to na tym forum - zasypywanie mailami itp.
Co innego zwykła mniej lub bardziej słuszna krytyka, dyskusja, a co innego hejt. Nie ma co stawiać na równi hejterów z większością użytkowników którym coś w artykule się nie podoba i o tym piszą... to są dwie różne sprawy.