wziąść - patriotyczny język prawdziwej polki... z wąsem
wziąć - język lewaka :D
Imigrantami to my bywamy odkąd pozwolono nam pracować za granicą, mimo, że przecież nie ma u nas wojny, jedni drugich nie zabijają. W zamian nie chcemy przyjmujmować uchodźców, ludzi którzy sp...rdalają przed śmiercią, byle dalej ... a to już spora różnica.
No ale u nas taka mentalność kalego... jak my za pracą wyjeżdżamy zajmować miejsca anglikom to dobrze, ale do nas, ci których chcą zabić ich właśni krajanie, nie wpuszczajmy brrrr :/
Jestem pewien, że twoi patrioci jak by u nas była wojna to zaraz by pouciekali gdzie się da ... ahhh sorry... byli by jedynymi prawymi uchodźcami :D
Naprawdę jest Zbąszynek Górny? :)
Raczej Welcome Home :)
Mniam :)
Liczy się efekt, albo cel, a nie narzędzie :)
Dla mnie zdjęcia z iPhone-a i Cannona wyszły na tyle smacznie, że będę musiał obżerać się podwójnie ;)
I tu i tu jest mega apetycznie :)
W Szczecinie muli :D :D :D A jak u was? ;)))))))
Co jest śmiesznego w prostym narzędziu? Mi się Clear przydaje do pakowania w podróż np… robię prosto rozległy spis rzeczy i potem na szybciocha po kolei odhaczam. Dla mnie do tego celu idealne narzędzie.
…ale czego?
Łączę się z Tobą w bólu :)
... i Skierniewic
Masz bardziej zaawansowanego pilota? Bo na razie większość poza milionem klawiszy i opcjonalnie z wyświetlaczem na którym możesz sobie pograć w tetrisa nie ma żadnych czujników.
7-ka na moim starym iP4 śmigała normalnie, mimo teorii spiskowych w około :)
W sumie wszyscy użytkownicy DOS-a za twoim przykładem powinni poczuć się lepiej ;)
:) masz problem z żabkami? ;)
Jest sporo ciekawych tytułów na iOS i niekoniecznie są to żabki ;)
Czemu? Ma bodajże żyroskop więc poradzi sobie jako tako, tylko uważaj na domowników, żeby któryś nie oberwał sierpowego ;)
Myślę, że idealnie celują w niszę... my dopiero zapragniemy takich prostych uniwersalnych tanich w kupnie i utrzymaniu (gry) konsol.
Furtka dla twórców jest prosta... dodadzą w Apce możliwość ściszania z pomocą pilota i pozałatwiane :) Reszta będzie na dedykowanych kontrolerach albo kontrola za pomocą iPhone-a.
No jb to jb... nikt tego nie chce w Apple, więc to zupełnie inna kwestia... Po jb to już nie sprzęt Apple, tylko składak na bazie Apple :)
Też zawsze uważałem, że brak slotu to jakiś poroniony pomysł... ostatnio zacząłem się zastanawiać czy Apple nie zrobił tego głównie z powodów bezpieczeństwa, a nie finansowych.
Otóż wydaje mi się, że bali się wsadzania do karty oprogramowania i plików z zewnątrz, czyli z dużą szansą na wprowadzenie bezpośrednio do sprzętu oprogramowania, które może być zhakowane i zawirusowane... to system bardzo sterylny, wszystko co wprowadzasz przechodzi przez sito itunes, appstore itp. a tu nagle pojawiłaby się możliwość wprowadzenia plików do urządzenia niemal mechanicznie.
To hobby, co można robić jak ma się kasy jak lodu i się nudzi :) Na przykład gadać co się chce :)
Wizjonerem był, to on nakreślał kierunki rozwoju, tak naprawdę to on klepał który pomysł ma być zrealizowany, a który nie... przed Ive-m byli inni projektanci. Było też zapewne setki projektów i projektantów których wyrzucił za ich pomysły na zbity pysk... to jego gust zdecydował, że przeszły pomysły m.in. Ive-a ... gdyby nie Jobs to bardzo możliwe, że sprzęt Apple wyglądałby inaczej, totalnie inaczej... i to jest wizjonerstwo, nakreślić plan, wybrać właściwy produkt, ubrać go przy pomocy ludzi w piękną powłokę i genialnie wcisnąć całemu światu...
Żebyś wiedział o co mi chodzi nawiążę do Napoleona... czy on był dobrym żołnierzem? No nie wiem, mały pokurcz... pewnie dostałby lanie od większości swoich podwładnych... a jednak w sprawach wojskowości był wizjonerem i geniuszem który zrobił z połowy Europy jesień średniowiecza ;) ...a że nie machał tak szabelką jak jego ludzie, nie umniejsza jego "wizjonerstwa"... tymi jego ludźmi byli właśnie tacy kolesie jak Ive w Apple-u. Tak to mniej więcej ja rozumiem.
Apple zadba o kolejkowiczów oczekujących na nowe iPhone'y przed salonem w Berlinie
"się gra się ma" To nawiązanie do dubingowanego Borewicza :)