Komentarze Alexy78 Usuń wszystkie komentarze

W moim przypadku to MS pomógł podjąć mi decyzję o zakupie Mac'a. Darmowe coś, zwane Windows 10 z przyjemnością odpuściłem na rzecz El Capitan'a. Po dwóch tygodniach użytkowania jestem więcej niż zadowolony. Polecam niezdecydowanym ;)

Przy macbooku pro magic mause jest rewelacyjna, zmiana biurek, ekranow programow (dwoma palcami w bok) tak po tygodniu weszla w mi krew przy pracy, ze siadlem na PC na chwilę u kumpla i wyraznie mi tego brakowało. Jak dodadzą force touch/3D touch to myszkę "2" biorę na pewno. Po dosyć szybkim orzyzwyczajeniu, człowiek do normalnej myszy już nie chce wracać.

Haaaa - ale miałem "pica" - N71mAP (zamówiony w niemieckim apple store) Ponieważ różnica jest znacząca (20%?) to naprawdę po zakupie warto byłoby od razu sprawdzić jaki jest procek w danym modelu...

Zadzwoniłem do iSpot'a w Silesii CC i tak jak mówicie - nic nie wiedzą, nic nie mają (z tego co ja bym chciał 64GB różowy) - jedyne info jakie mają, to takie, że w przyszłym tygodniu coś powinno być - ja zaś nic nie kupię przez sieć (jak dla siebie), bo żona musi "rose gold" "pomacać" by obawy co do "różowości" ew. rozwiać, albo inny kolor jednak wybrać. Słabo to - premiera powinna być tak zorganizowana, by dla nikogo sprzętu nie brakło.

Z drugiej strony, nie ma co się napalać, czy się kupi za tydzień, czy dwa - nie ma to większego tak naprawdę znaczenia.

Normalnie boję się coś kupić 0_o, ale nic, zaryzykuję ;D

To ja mam chyba ten gorszy procek :/ Bateria na wieczór regularnie w trybie oszczędzania musi być, a wczoraj po meczu miałem już tylko 1% podczas podpinania do ładowarki - a był to dzień bez zdjęć i filmów. Buu

Edit: Sprawdziłem - mam procesor "nie od samsunga" - niby ulga (bo różnica niemała), ale jednak... mniej whatsapp'a zalecane ;)

Ciekawe, czy jak dziś pójdę do sklepu po pracy, to spokojnie kupię wybrany przez siebie dla żony model. Kolejek i braków raczej nie powinno być, prawda?

Pytanie, czy tempo życia jest łatwiejsze do zniesienia z telefonem, czy może jednak bez, bo sam telefon to tempo nierzadko przyspiesza ... Ale tak - wczasy bez dostępu do internetu i samego telefonu, byłyby bardzo udanymi wczasami (nie więcej niż 2 tygodnie).

Klawiatura z małymi wyświetlaczami pod każdym klawiszem, adaptująca się do potrzeb na ekranie. Albo zamiast wyświetlaczy, na nieopisaną klawiaturę padający laser oznaczający klawisze - również adaptacja do sytuacji byłaby możliwa. Gracze już w ogóle by docenili. Minus drugiego rozwiązania jest taki, że rękoma byśmy owe oznaczenia zasłaniali. Prawdę mówiąc z obecnego rozwiązania stosowanego na świecie jestem całkiem zadowolony. Ale niech dumają, może coś ciekawego odkryją i każdy będzie szczęśliwy (szczęśliwszy?).

W zasadzie powinny być oba moduły, a w menu samochodu opcja wyboru - nawet jakby z chwilowym resetem się wiązała.

Jak czytam, że coś jest mocniejsze o 50% od Macbook'a, to zaraz kojarzę to w kwestii relacji Smasunga S6 i ipka 6s - 8rdzeni i 3GB RAM nie daje rady pokonać dwóch rdzeni i 2 GB ram - optymalizacja softu jest kluczem, w MS jej jeszcze nie ma (bądź jest na żenującym poziomie) i raczej nie będzie, a już napewno nie na takim poziomie jak w firmie, która robi soft dla kilku, kilkunastu konfiguracji sprzętu, a nie kilku tysięcy różnych opcji.

Nawet 16GB wersja telefonu jest droga także myślę, że warto dorzucić nieco chociażby dla 64GB i mieć pewien komfort niż liczyć na "cuda" opisywanego rozwiązania. Wiem, że to podejście jakie marketingowcy sobie upatrzyli nie dając wersji 32GB, niemniej jak ktoś się decyduje na apple, to gra na ich zasadach, albo wcale - jak zresztą z wszystkim.

Niestety ja z baterią dobrych doświadczeń niestety nie mam. Przy intensywnym korzystaniu z świetnego aparatu i podczas robienia filmików w górach w połowie dnia miałem już tylko 40%. Do tego messenger i whatsapp i praktycznie o 14 telefon musiałem w aucie ratować ładowarką, by wieczorem dalej się nim cieszyć np. testując jakąś grę. Kolejnego dnia było lepiej, bo już byłem w pracy itp.
Gry oczywiście rozumiem, ale bateria tak naprawdę zrobiona/dobrana jest do rozmów, jakiegoś maila, czy tweet'a - do calej masy opcji jakie telefon będac smartphonem jest stworzony jednak już nie. Szkoda, bo jedyne rozwiązanie, to masa ladowarek (auto, biuro, dom). Takie czasy.

Im więcej "szumu", tym większa oglądalność i ... możliwe, że jednak reklama dla Apple.

Patrząc na brak "tej iskry" w obecnych produktach, już teraz odczuwam brak Jobsa. Nic lepszego jednak nadal na rynku dla siebie (co podkreślam) nie widzę.

Po 4 dniach, poza chwilowym zwieszeniem się ekranu, żadnyvh dolegliwości w 6S nie dostrzegłem. Zobaczymy jak będzie dalej, ale jestem dobrej myśli, bo jeśli nawet opisywany przypadek jest niestety częstszy, to łatka powinna być niebawem.

Niestety nadal sms'y z AW nie chcą się wysyłać :/ Niby wysyła - dźwięk jest po podyktowaniu i dotknięciu wyślij, ale po 2-3 min przychodzi informacja, że sms nie został dostarczony. Przed upgradem systemu problemu nie było. Warto dodać, źe fantastical na os2 też nie działa :( Jeśli ktos wie jak zaradzić, to z góry dzięki.

Wersja na telefon to 5 EUR. Wersja na maca to już 40 EUR. Czy współpraca wersji z telefonu, z tą z kompa, działa tak jak trzeba - dziś zobaczyłem, że i AW jest uwzględniany... myślę, że jak już do 6S się przesiądę, to będzie czas na inwestycję - choć nigdzie nie znalazłem testu pokazującego jak dobrze oprogramowanie wymienia się danymi.

Edit: No dobra, pobrałem - program jest super, działa świetnie i na telefonie (jeszcze 5S) i na macbooku - teraz jednak zauważyłem, że wersja na macbooka nie ma języka polskiego (co nie jest problemem), ale czy są jakieś informacje w tej kwestii, bądź może czegoś w ustawieniach nie znalazłem (bo języka w ogóle zmienić nie potrafię) - wybrał niemiecki (na szczęście nie obcy mi język) i w ogóle nie widzę opcji zmieniania, a co do braku j.polskiego, to znalazłem takie info na głównej stronie flexibits (chwalą się, że dodali japoński - super ;) )

Takich "smaczków" może być więcej - jednak tak jak w przypadku "afery bendgate" sądzę, że to marny procent wszystkich "trudnych spraw" ;)

Sieją - wiedzą, że jeśli nie teraz, to samą swoją obecnością za rok-dwa mogą takim podejściem jakiś procent osób teraz ipka kupujących na swoją stronę przekonać. Np. Jacka - i będziemy mieć mysamsung.pl ;P Odbieram to jednak jako marketing "niskich lotów".

Nie dalej jak dziś kupiłem wersję "dożywotnią" na mac'a - ale z roku 2011 0_o - cena taka prawie jak roczna subskrybcja, a jednak ma się coś "na własność". Pytanie jak długo będzie działał - wie ktoś może coś? ;)

Zawsze jakaś alternatywa. O gustach rozmawiać nie ma co, niemniej ja się przekonany nie czuję.

Zmieniam z 5S i widzę sens, na Twoim miejscu poczekałbym jednak do siódemki. Chyba, że Ci zbywa, to już teraz gratuluję :)

Gratuluję! Ja muszę poczekać na przesyłkę (do 7 października), tym chętniej poczytam Wasze recenzje.

I super. Chciałem wczoraj kupić drugą kapsułkę ładującą (do auta) i w Katowicach nie było -a tak, już niebawem będzie :)