Komentarze Bybz Usuń wszystkie komentarze

O tak!

hahaha jak przeczytałem, że ma to na "wideo" to tak wybuchłem śmiechem, że moją małą obudziłem, teraz ją uspokajam i mówię, że to wszystko przez takiego jednego z forum...

Was może nie zainteresuje, ale innych może zainteresować ;D

Adobe nie nagania, po prostu analitycy podzielili się niezależnymi sondażami. Takie są realia, choć wiem jak bardzo to co niektórych w oczy kole ;) Adobe z Apple nie bardzo się lubią delikatnie rzecz ujmując. Za co? Za flasha. Aż z tego wszystkiego obejrzałem sobie wywiad Steva Jobsa z Waltem Mossbergiem z 2010 roku, wspomnienia ... Naprawdę gorąco zachęcam, kto jeszcze nie widział, warto :) Tam Steve wypowiada się na temat "wojny" Adobe z Apple.

Ludzie zapominają, że na ten sukces Apple pracuje od wielu lat. Sprzedaż jednych produktów i usług pociąga za sobą sprzedaż kolejnych produktów. Zegarek od razu stanie się częścią ekosystemu. Klienci są bardzo zadowoleni ze swoich urządzeń i to jest ta wartość dodana, coś czego brakuje innym producentom sprzętu, lojalności. Apple nie wymyśliło 3,5" dyskietek ale jako pierwsze je użyło w sprzęcie. Potem jako pierwsze się ich pozbyło, tak jak portów szeregowych. Wszyscy pukali się w czoło. Potem rezygnacja z DVD-RW i znów to samo. Apple wyznacza trendy. Potrafi wykreować daną potrzebę u klienta, coś co wydaje się zbędne (AW) lub niezbędne (napęd DVD) jest weryfikowane na korzyść Apple co jest wyjątkowo trudne do przełknięcia malkontentom. Klient Apple kieruje się także niskim ryzykiem zakupowym, z chęcią zapłaci więcej za zegarek Apple niż ryzykować tańsze zegarki konkurencji. Faktycznie to jest interesujące i przerażające :) za kilka miesięcy zobaczymy jak poszło, byłaby niezła jazda gdyby w pierwszym roku nie sprzedali prognozowane 22 mln sztuk tylko powiedzmy 30 mln.

Albo i milionach sztuk, pewnie po latach taka statystyka się pojawi. I będą wymieniać co dwa lata bo jak nie to zaczną te zegarki wybuchać.

Złote zegarki będą sprzedawały się w setkach tysiącach sztuk. To dla nas Polaków będą w większości nie osiągalne. Jako produkt modowy będą jak garnitur za kilka tysiecy $, torebki LV czy Balenciagi, które financial preffesionals kupują sobie masowo w każdej zachodniej stolicy/większym mieście co kilka miesięcy. W takim tylko Londyńskim City czy Canary Wharf pracują tysiące ludzi zarabiających 150 tys £ podstawy i ogromne bonusy. Dla nich taki zegarek co rok to pikuś. Apple do nich kieruje ten produkt, ALE jeżeli zastosuje ta technologię to ciekawe ilu z nich tego zegarka nie kupi.

Koh, No właśnie, czym innym jest wyrażenie odmiennego zdania, kuluralnie i merytorycznie. Czym innym jest nazywanie ludzi fanbojami, wyznawcami, ciemnym tłumem, który kupi od Apple wszystkie te gejowskie produkty. Stąd takie dysproporcje w liczbie komentarzy ludzi "za" i "przeciw" na forum poświęconym produktom Apple! Poruszyłem ten temat u kilku ludzi, których znam, a którzy wchodzą na myapple i od razu była odpowiedź, że tu panuje jeden wielki hejt. Przez myśl by mi nie przeszło, żeby codziennie wchodzić na forum np. Samsunga czy Androida i tam jechać po wszystkim. Jeśli nie interesuje mnie to, nie podoba mi się co robią, jakie produkty robią, nic od nich nie kupię to nie wchodzę tam ABY prowadzić wojny z ludźmi, którzy są fanami danego sprzętu ale także analogicznie do fanów na forum danego zespołu muzycznego, forum odchudzania, czy malarstwa. Trafnie ująłeś to aby wyrażać swoją opinię kulturalnie. Ktoś, kto wchodzi na forum Apple i pisze, że "ten zegarek jest gejowski" w pewien sposób większy lub mniejszy rani uczucia tych, którzy są stright i którym ten zegarek się podoba - to tylko taki przykład.

Dlatego tyle wyświetleń a tak mało komentarzy. Napisz, że coś Ci się podoba to z miejsca jestes wyznawcą, fanbojem etc. Koło się zamyka: czemu mało postów? bo tu panuje hejt, flame i trolling. Czemu tu panuje hejt, flame i trolling? Bo jest mało postów. Jest tak, jak napisał wyżej Mirko791 o jechaniu na Apple we wszystkich tematach i złej woli.

Kolego, napisałem coś i to TY odpisałeś, wiec może łaskawie sie ode mnie odp.erdolisz co? Ja z mojej strone gwarantuje, że już nigdy więcej do Ciebie nie odpiszę. Życzyłbym sobie tego samegoz Twojej strony.

Ja jestem od dawna na macrumors i 9to5, myapple też czytam od dawna, oprócz tego sporo oglądam. Kiedy coś mnie tknie odpisuję na takie posty jak Twoje.

Tak, tworzycie takie kółko wzajemnej adoracji. Dalej wylewaj swój jad jak to robisz systematycznie każdego dnia. Jakim malutkim człowieczkiem trzeba być aby z takim uporem logować sie na portal poświęcony Apple i jechać po czym sie da w każdym newsie. No to masz chłopie ciężkie zadanie, ale dasz rade, tylko wytrwałości i niech jad strumieniami leje się.

Na 16 komentarzy 16 jest anty. To właściwie podsumowuje tutejszy klimat. Apple Polska: "Hoping for the best, expecting the worst" jak z Alphaville. Ja wysiadam z tego pociągu.

Just take my money :)

Ok ale do czego ten port usb? Trochę nie pasuje mi to do Apple. W ogóle koncepcja ipada pro nie pasuje mi, ale mogę być w błędzie, może faktycznie jest zapotrzebowanie na taki sprzęt.

Ok i tym oto niemiłym akcentem zakończmy tą dyskusję. Wszystko się już niedługo okaże. ps. ten sprzęt, który opisałem to z pewnością nie najlepsza rzecz jaka mnie spotkała w życiu, ale najlepszy sprzęt jaki do tej pory miałem w życiu.

Taaa... http://www.businessinsider.com/apple-samsung-customer-satisfaction-survey-2015-1

Nie przegadam Cię. To nie jest moje z bani wzięte, to wszystko było już wielokrotnie napisane, nie chce mi się szukać Tobie linków. Jak chcesz to poszukaj sobie do czego wykorzystywane są i ile się czasu dziennie spędza z np. tabletami Apple vs tablety Samsunga. I jeszcze piszesz, że w USA (o zgrozo, gdzie jak gdzie ale w USA !?) było większe zadowolenie ze Samsunga... Ale ok, niech bedzie po Twojemu.

Ciekawe jakie są teraz klimaty na spotkaniach zarządów innych firm wypuszczających smartwatche. Pewnie coś w stylu: "OK panowie, dlaczego tak strasznie daliśmy d.py? Dlaczego nie wpadliśmy na to, jak powinien być sprzedawany smartwatch? I co teraz zrobimy aby to naprawić?".

Nie wiadomo ile wsadzą do środka AW od razu. W przeszłości pierwsze wersje sprzętu Apple były okrojone. Jeżeli chodzi o wykorzystanie sprzętu a jego "lepszość" to tak już niestety jest i weryfikują to statystyki. Nic na to nie poradzimy, im większe zadowolenie klienta ze sprzętu tym większe z niego korzystanie. I nie chodzi tu o samą szybkość działania przeglądarki, która rzeczywiście we flagowcach na androidzie działa już teraz bez zarzutów.

Choćby nie wiem kto jaki uber telefon/PC teraz stworzył, wsadził w niego milion chipów i internetów to i tak nie zrezygnuję z iPhona/iMaka ze względu na ekosystem. Korzystam choćby z takich udogodnień jak udostępniania rodzinnego konta iCloud, continuity, muza przez airplay i ATV. A teraz dojdzie zegarek. Tym co mnie przekonuje do Apple jest także wzornictwo. Mój iMac jest najpiękniejszą rzeczą, którą mam w domu. W połączeniu z klawiaturą i obłędną myszką z anodyzowanego aluminium wspaniale się prezentuje na biurku. Lubię rzeczy, które są piękne i jestem gotowy za nie zapłacić więcej, doceniam pracę którą ktoś włożył w wykreowanie czegoś niebanalnego. Polecam obejrzenie stołów i krzeseł Calligaris na stronie np. kler.eu, są obłędne, piękne.

Źle mnie zrozumiałeś. Ten post nie był tylko do Ciebie, także Tobie "podobnym". Nie napiszę jak korzystam z AW ale mam takie zdanie a nie inne, gdyż zapoznałem się z wieloma filmami gdzie widać jak działa interface AW z Digital Crown i dotykowym + przyciskowym ekranem a Interfacem konkurencji. No sorry ale to przepaść i zostanie to potwierdzone w danych dotyczących ile czasu kto korzysta z danego smart watcha. Analogicznie jak z iphonami i opadami, klienci najdkuzej na nich siedza na necie, najwięcej kupują przez net, najmniej piracą, najwięcej robią zdjęć - nie ma sensu o tym pisać, wszyscy znamy te dane, pojawiają sie od zawsze w licznych newsach. Żona wybierze mniejszy alu + skórzany pasek, ja wybiorę sportowy z białym paskiem. Świetnie uzupełnią nasz mały ekosystem czyli iPhony, iPad, iMac 27, ATV, i kilka innych urządzeń. Pytanie tylko czy od razu pierwsza wersję AW brać czy poczekać na następcę.

Tego Ci nie napiszę ale mógłbym napisać do czego będę go wykorzystywał (ja i moja żona, która tez go chce). Sprzęt Apple jest także tak dobry bo dobre są tworzone przez deweloperów aplikacje. Jestem pewien, że będę korzystał z wielu takich o których dziś nie wiem nic, ale będą tak dobre, że być może nie będę umial sie bez nich obejść. Nie mogę sie doczekać.

Haha, co? Aha, nie jeszcze nie już. Weeehaa! Weeehaaa! Ok. Teraz.

To w sumie smutne, że inni sie poddają i nie chcą podążać swoja ścieżką tylko rżną bez opamiętania. Byłoby miło gdyby wywiązała się jakaś konkurencja. A tak takim działaniem Pebble tylko potwierdza, że nie mają tak naprawdę pomysłu na urządzenie, które by porwało tłumy i kopiują aby choć trochę im skapło.

Nie Januszku. Trzeba być redaktorem na portalu sprzętu Apple i poinformować tym wpisem osoby, które fascynują się produktami tej firmy, że oto iPhone w danym kwartale sprzedał się w większej ilości niż wszystkie Samsungi włączając te za zeta do abonamentu razem wzięte. Po przeczytaniu tej wiadomości bardzo poweselałem. A wy możecie teraz się wyszumieć i napisać, że jestem fanbojem a iPhone się wygina.