Komentarze Iro Usuń wszystkie komentarze

To jest zbiorowa hipnoza.

W tym jednym przypadku popierałem ich działanie. Sympatii do nich nigdy nie miałem. Oni do mnie także nie mieli. :) Ale ty jak widzę pamiętasz, jak odnosiłeś się do wywożonych. :P

No bo wiesz, że na starość człowiek lepiej pamięta to, co się działo za młodu niż poprzedniego dnia. :P

Za moich czasów takich delikwentów ZOMO wywoziło daleko za miasto i zostawiało w lesie. Przecież za chwile będzie go można dostać normalnie w sklepie.

Dla firmy to jak najbardziej dobre. Dla użytkowników już nie.

Gdyby Jobs słuchał Wozniaka, to myślę, że Apple lepiej by na tym wyszło. Wozniak przez to, że był też zaawansowanym użytkownikiem wiedział czego ludzie oczekują od komputerów. Obecnie błędy Jobsa są powielanie, czego przykładem są komputery z jednym gniazdem USB, telefony i tablety bez miejsca na dodatkowe rozszerzenie pamięci itp.

Na razie widzę odejście od maków. Ale jak OSX będzie tak tragicznie okrajany z funkcji PRO, to Windows na wieki pozostanie w większości.

Dla mnie Thunderbolt to porażka. Mam kieszeń na dysk na TB, na której transfer jest o 100MB/s niższy niż na USB 3.0. Na PC mam eSATA, na którym ten sam dysk ma o 200MB/s wyższe transfery niż na TB. PC oszczędza mój czas nie hałasuje, jak maki.

Czekam na USB 3.1, bo to właśnie jest przyszłość, a nie niszowy, mało znany Thunderbolt.

Retina 13" i7/8GB/SSD 256GB i MB AIR 11" w podobnej konfiguracji. Na nich tylko programuje, bo np odzysk danych to już tylko na PC.

Ja do maków próbuje podejść ok 10 lat i powiem, że z roku na rok jest coraz gorzej.

Im nowsze maki, tym bardziej skłaniam się ku PC.

Maków używam tylko i wyłącznie wtedy, kiedy muszę. PeCet pod każdym względem jest lepszy.

A ile to Apple zaoszczędziło dla użytkownika? 20 PLN? Tyle może kosztować dodatkowe 16GB.

Kolory mają coraz gorsze. Czy oni tam daltonistów zatrudniają?

U Apple nic się przez te pół roku nie zmieniło. Mam obecnie 13" Retinę, i parzy w jaja przy odpaleniu byle czego. Miałem przez jakiś czas wyłączonego flasha na maku, ale niestety sporo filmików nie działało. Obecnie nawet na Youtube wyłączyłem HTML5, bo było gorzej niż na Flash.

Jakoś Apple oficjalnie nie chwali się załataniem niebezpiecznej luki.

Apple słynie właśnie z tego, że robi niektóre konfiguracje bez sensu. Przykładem tu są 2 grafiki D300 lub wspomniany zasilacz 450W w najwyższej wersji z 2xD700.

300W wspomniany prze ze mnie, to był sarkazm, bo przecież Apple patrzy w przyszłość i chce, żeby jej "maszyny" były energooszczędne.

Przecież Apple zrezygnowało z rynku PRO. Po co by miało produkować MacBooki z Xeonem? To raczej produkt dla przenośnych stacji roboczych. Chyba że znajdą zastosowanie w nowszych Makach Pro z zasilaczem 300W.

Gdyby nie Google nigdy bym nie znalazł Logicka.

Hał macz tumacz.

Zniknęło Apple dla biznesu, ciekawe, jak teraz będzie można kupić soft dla firmy na fakture.

To chyba ukłon w kierunku odchodzących w stronę Androida lub chęć dalszej ich kontroli.

Ja wypoczywam pod Windowsem. ;)

Daj sobie spokój z iMakami. Słabe to to i zawodne. A i do pracy się nie nadaje.

To nie serce ci podpowiada, a oczy.

Pamiętaj: nie wszystko złoto, co się świeci.

Daj sobie spokój z iMakami. Słabe to to i zawodne. A i do pracy się nie nadaje.

To nie serce ci podpowiada, a oczy.

Pamiętaj: nie wszystko złoto, co się świeci.

Przecież to proste. Bo iPhony nie mają dual sim.

A wracając do tematu, to po co dublować czasomierz? Od kiedy mam zegarek w telefonie porzuciłem niewygodny "naręcznik".