Komentarze Borys S Usuń wszystkie komentarze

@kacper1703
Ale może z dziurkowanym pokrowcem?

@dzikipl
Używać dłuższą chwilę?

@Jolaos
Powinni wygrawerować napis - pod żadnym pozorem nie używaj pokrowca bo internetowe gnomy pomyślą że obudowa jest słaba.

@leverant88
Trudno mieć nadzieję telefon który niedawno był najwyższym modelem przez zmianę obudowy nagle staniał o połowę. ;)

@Homer
Ipad mini to akurat jeden z bardziej udanych produktów w ostatnim czasie, właśnie przez swoje gabaryty i umiarkowane bebechy. Ma idealny rozmiar, nie grzeje się, jest lekki. To właśnie jego zalety i najważniejsze cechy dla tabletu a nie wyżyłowana wydajność. To urządzenie na kibelek a nie do benchmarków. ;)

@Szemot
To jest jabłko tylko w przekroju i zgniłe w środku.

Trzeba się przyzwyczaić chyba do tego że wypuszcza się produkty byle je pchnąć na rynek, tak jak jest zwykle z oprogramowaniem, może jakiś procent użytkowników akurat tego nie będzie używał. A potem się wypuści patcha. I tak już kupił. Tak jak robią supermarkety i sklepy z agd że już do sklepów przyjeżdża duży procent fabrycznie walniętego sprzętu, może komuś się nie będzie chciało go oddać a żal zutylizować. Wtedy czysty zysk. Takie czasy. Mam starego galaxy w którym też jak mu się zatka dziurki, jedna to chyba mikrofon a druga nie wiem do czego to też gubi zasięg, nie wiem czy da się zadzwonić bo tak trzymając jest to prawie niewykonalne. ;) Rzeczony galaxy ma też jeszcze taki ficzer że jak się go ściśnie to zmienia się jasność wyświetlacza. Ale jest, dzwoni, działa , czego chcieć więcej? ;) Wszystko da się przeżyć i wszystko naprawić. Szkoda że to tyle kosztuje ale za głupotę trzeba płacić, bo tak trzeba nazwać wydawanie na telefon 3 klocki ;)

Jak to najczęściej bywa, zwykle największe problemy z urządzeniami mają osoby które ich nie posiadają. ;)

Jakby zrobili plasticzanego 5s to może by to miało sens. Jeden aluminiowy z dizajnem ala papierośnica a drugi dla wesołków a w środku te same bebechy. Wtedy byłby wybór. Nikt nie kupi odgrzewanego kotleta, za w sumie te same pieniądze co nowy, z czystej ludzkiej pazerności. Mimo że pewnie wielkiej różnicy by nie odczuł ale co nowe to nowe. Bez sensu, mogli stare graty puścić za pół ceny to by ludzie na zasiłku też mieli ładne telefony. Dobry uczynek by był.

@ROMEL
Bo od jakichś pięciu lat był ten sam system. ;)

@iKrawiec
"Przypominamy datę i miejsce: 19 - 20 października...."

@Homer
Jak komuś robi różnice 300 pln to raczej nie kupuje sobie niepotrzebnej rzeczy za parę tysięcy. ;)

@kacper1703
Chyba nie tak działa rynek. ;) Jakby im się opłaciło to by za tyle sprzedawali. Kto by nie chciał zarobić więcej?

Nie róbmy z telefonu parodii! Do grania w ping-ponga można kupić normalną paletkę albo note od biedy.

Chodzi mi o taka formę szybkich migawek, sprawienia wrażenie że produkt jest powszechny, przez wszystkich używany i jest częścią naszej rzeczywistości a na koniec okazuje się że to jeden jedyny słuszny....i tu pada marka. Była np. taka plażowa reklama Kindla. Choć to nie do końca to samo. Tu jest jeszcze bardziej wyraźna kalka z kolażem filmowym. Pracownicy reklamy raczej oglądają konkurencję, chyba że robili to studenci z łapanki za talerz zupy.

Mechanika reklamy taka sama ale czy to nie klasyczna już forma? Co nie zmienia faktu że mogli się lepiej postarać. Cały świat jest oparty na kopiowaniu, ci najbardziej pomysłowi i tak zgarną co ich a imitatorzy zbiorą ochłapy.

Wspaniała przypowieść. ;) Świat jest pełen bubli tylko narzekanie na jedne jest bardziej seksi niż na inne. ;)

Muszą kręcić bo na papierze smok a w użyciu muł zresztą jak pozostałe modele. Taka tam obserwacja. ;)

Jak zwykle, najłatwiej to rozporządzać cudzymi pieniędzmi.Apple dało niewyobrażalną kasę jak dla normalnego człowieka i więcej niż inni wielcy dobroczyńcy. Taki Bono np. więcej wydawał na siebie w swojej fundacji niż trafiało do potrzebujących ;) . Przypominam że Apple to nie instytucja charytatywna i sami sobie te pieniądze zarobili. Świetne są pomysły a la prezes partii na p. - zarobili to im w imię sprawiedliwości społecznej zabierzemy ;)

@ein
Konkurent pudruje telefony już od trzech/czterech edycji. Taka moda najwyraźniej.

Już oczami wyobraźni widzę jak ciekawscy rodzice robią silikonowe kopie palców swoich dzieci albo zazdrosna żona w nocy podczas snu męża ściąga mu odciski i w kuchni robi sobie przepustkę do jego tajemnic. ;)

@Harrunio
I na podstawień odcisków palców uznają cie winnym? Fakt , mogą jeszcze wrenderować twoją postać do monitoringu miejskiego przecież masz kamerkę w smartfonie. Wysłać meldunek z miejsca zbrodni na fejsa. Spreparować parę maili w archiwum googla. Mogą też się w ogóle nie męczyć tylko użyć świadka koronnego.
Strach iść spać.

Ha ha ha ;) Spełniają się marzenia niektórych o elitarności iphone'a. Trzeba rzeczywiście należeć do elity intelektualnej żeby za tyle kupić telefon. ;)

Ludźmi zaczyna rządzić paranoja połączona z megalomanią. Zaczęło się od zdejmowania list lokatorów z klatek, panicznego strachu przed fotografowaniem, monitoringiem itp. Komu potrzebne cudze odciski palców? Tak samo z korespondencją którą prawie każdy amator może "podsłuchać". Jak już będziecie naprawdę sławni i istotni i ktoś będzie chciał was pognębić to się pofatyguje i znajdzie tysiące innych sposobów. Jak będzie warto to zdejmie odciski z klamki limuzyny albo z poręczy w w autobusie ZTM zamiast układać się z Apple. ;)

@vokus
Bardziej bym się obawiał biur paszportowych i komisariatów, podejrzewam że to łatwiejsza droga niż odkodowywanie skanu palca ;)