Komentarze Jacek Zięba Usuń wszystkie komentarze

Może Ci się uda zaakceptować ;) Oby!

Dzięki! Piona! :)

Dzięki! :)

Postaramy się :) Mam teraz LG G4 i Note 4 na testy. Pytanie, czy chcecie czytać o Androidach?

Taka moda ;) Dzięki!

Jeśli Cię zainteresują, to klikaj śmiało :) Dzięki za dodanie MyApple do whitelist!

Pozdrawiamy :)

Podobno Facebook coś planuje i Apple. Zobaczymy

Nie każdy. Ja mówię o sobie :)

Hmmm, masz jakieś propozycje zmian?

To już niestety zadanie Google. To z ich reklam większość korzysta :/

Dziękuję :)

Rzadko są takie ;)

A ok, to inna sprawa ;)

Piona!

To zablokuj tylko tę reklamę, jak już musisz ;) Moim zdaniem ona w ogóle nie przeszkadza.

Ja Twojego komentarza nie usunąłem :) I dziwię się, że coś takiego miało miejsce. Przepraszam w imieniu moderatorów.

Dziękujemy :)

Tomek nie zajmuje się tylko MyApple, o czym możesz zresztą dowiedzieć się z jego LinkedIn i Facebooka. W tekście przedstawiłem moje zarobki z reklam przy moich tekstach.

Serca złamanego nie mam, ale zawał w grudniu niestety miałem. To jednak nie temat na komentarze ;) Może i znajomy poleca Ci z dobrego serca, ale ja jak recenzuję produkt, przy którym ktoś mi płaci za recenzję, to wystawiam rzetelną recenzję. Poza tym ostatni artykuł sponsorowany powstał przy współpracy z iSpotem. Informowałem o zniżce dla studentów i nauczycieli. Nie ma tam opinii - czysta informacja.

My z kolei chcielibyśmy zarobić, no ale trudno :) Namawiał Cię nie będę, może z czasem zmienisz zdanie. Pamiętaj, że redaktorzy muszę coś zarabiać, serwery i domenę trzeba opłacić itd.

Widzisz inne rozwiązanie zarobkowe dla twórców? Bo nie oszukujemy się, za darmo nikt pisał nie będzie na szerszą skalę.

Dzięki! :)

Dzięki za wyłączenie :) Muszę jednak zwrócić uwagę na to, że w reklamy warto klikać tylko wtedy, jeśli nas interesują. To po prostu fair wobec reklamodawców. Pozdrawiam! :)

Jak znajomy Ci poleci restaurację, to też jest pasożytem, po podświadomie namawia Cię, abyś do niej poszedł? ;) No come on, Supair. Już nie trolluj, ja jestem po zawale, potem mnie serce boli, jak tego czytam.