Komentarze kiwiszon Usuń wszystkie komentarze

Bez myszki to nie praca. Na touchpadzie można się bawić, ale przesuwanie touchpadem z rogu do rogu, to albo trwa długo, albo po zwiększeniu czułości uniemożliwia trafienie w małe elementy.

No, ale wystarczyło by, żeby eksperci z Apple zmodyfikowali wygląd ios6, zamiast dodawać masę demonów i syfu które istnieje tylko po to, by zmusić urzytkowników 4/4s na zakup nowego.

Pewnie zaraz dostanę okropne bęcki od innych, ale z wszystkich aplikacji które mają odpowiednik u Apple i Google nie spotkałem się z taką, która by mnie bardziej zadowalała u Apple.

No widzisz, ja mam telefon z 1gb ramu, a android bierze tylko 300mb. Czysty nie ruszany przez producentów system. Nie miałem z nim jeszcze żadnych problemów. W tle non-stop działają aplikacje jak fb i inne i rzadko kiedy przekracza 500mb.

Hmm, pamiętam, że mój SE chyba c702 którego miałem 6 lat temu miał tą opcję.

Wiele razy, ale gdy to się okazywało kompletną głupotą, to się z tym nie obnosiłem.

Całym sercem(odruchowo pisałem serwerem...) jestem z tobą. Trzymam kciuki ;D

To prawda, ale z 2 strony, oni teraz wierzą, że Rosja jest ich wybawieniem, więc może takie ruchy ze strony świata ich przebudzą.

O ja, dopiero teraz zauważyłem, że air nie ma takiej szybki :D Całe życie żyłem w przekłamaniu, że ma taką samą, tylko kolor biały ;D

Mówisz o logo przy startowaniu? Bo nie zrozumiałem w 100% ;D

Gada jakby już z kilka lat w Apple pracował ;D

Gdyby tak cały świat się od Krymu odwrócił, to by w 5 dni z podkulonym ogonem wracali do Ukrainy...

Za prawdę nie dostałeś ani jednego. Dostałeś za to kilka za poważny problem na tle psychologicznym, a zwłaszcza, za brak chęci poprawy i obnoszenie się z tym publicznie...

Pamiętajmy, że jak wychodziły 360, to dyski podstawowe były 20gb. Każda gra miała około 4gb(ja instalowałem, bo to poprawiało szybkość). Potem pojawiły się 60. Dopiero po pewnym czasie dali 120gb(zaczęło się to wtedy, gdy dodatki zaczęły być instalowane na dysku), i to też szybko można było zapchać. Taka uroda konsol, zawsze zamulą dysk.

Mój "ziom" ;D

Jeśli ktoś jeszcze niezdecydowany, to przedstawiam tutaj prosty wykres mający na celu uświadomić was w zakupie: http://images.gizmag.com/inline/ps4-vs-xbox-one-18.jpg

Po 5 godzinach programowania zdołałem wyłapać nutkę sarkazmu i humoru w tym tekście, więc jeśli ty go nie widzisz, to naprawdę źle.

Fajny wpis, uśmiechnąłem się kilka razy. Co do zawartości, to mam takie same odczucia. Swojego X-a wymieniam dopiero za rok, gdy będę miał pewność, że na konsolę jest chociaż z 30 !dobrych gier. Do tego czasu wyjdzie Halo 5, to kupię kolekcjonerkę i będzie co pykać. Ogólnie jestem strasznie zawiedziony obecną generacją. Naprawdę coraz bardziej opłaca się kupić pc, bo różnice w cenie gier zwrócą się o wiele szybciej niż w przypadku poprzednich generacji, gdzie konsola za 1600 konkurowała z pc za 5000 ;D

Jak dla mnie, to najlepszy wybór o 5s. Te same bebechy co 6, a mniejszy i wygodny.

Tak samo jak niektórzy nie potrzebują już 3,5" do życia? Tak samo, jak 4" jest idealnie? I co z tego? Każdy kupuje co lubi, nie musisz się wcinać i ludzi irytować. Zanim zaczniesz pisać takie farmazony, zarób chociaż na 10% swojego telefonu(bez względu na to jaki on jest), doceń "smak" własnych pieniędzy, a potem zrozum, że ludzie nie lubią takich jak ty, a sprzęty kupują jaki lubią.

1.Synchronizacja z każdym systemem płatności. Jedno kliknięcie na telefonie, lub wprowadzenie kodu transakcji powoduje odjęcie danej sumy z mojego konta i przelanie jej na sprzedawcy.

2.Optymalizacja interfejsu by był najłatwiejszy jak tylko to się da.

3.Obsługa wbudowanych w telefon metod weryfikacji(nie zależnie od platformy).

To takie moje 3. To 1 jest najważniejsze. Fajnie by było, gdybym posiadając telefon mógł robić wszystkie zakupy nie przelewem, a skanując kod, lub wpisując id płatności, a reszta działa by się sama. I co ważne, fajnie gdyby takie systemy współdziałały z innymi bankami. Tak, żebym mógł płacić innym w podobny sposób.

To tyle mojego. mail: kontakt@mporeda.pl

Ale skłania ich do myślenia, że może jednak podniosą głowy, i się przeciwstawią swoim władcom. To mało prawdopodobne, bo rosjanie, to ludzie "wytresowani", ale możliwe, że takie były założenia.

Wiadomo, że jest to pewny nowy trend, który może urodzić jakieś nowe "dziecko", ale nie widzę w nich nic, co by pchnęło technologię. Za smartfonami i laptopami poszedł drastyczny ruch zmniejszający proces wykonania tranzystorów. Dotykowe ekrany i łączność bezprzewodowa. SM to tylko mniejszy ekran i tych samych walorach użytkowych, pogorszony o brak autonomii działania.

GG daje o tyle, że mocno ruszył technologię wykrywania oka i pryzmatów. Choć uważam, że w takiej formie jak to teraz wygląda, to pokazać się z nim w mieście raczej było by obciachem, lub tanim(lub raczej drogim) lansem.

Ale laptop był autonomicznym urządzeniem. Smartwatch, to głównie dodatek do telefonu. Taki pager, a każdy wie, jak one skończyły. Jak już odbieram sms, to wolę wyciągnąć telefon, bo jest wygodniej odpisać na nim, niż na zegarku. No i stylistyka smartwatch-y pozostawia wiele. Ładne są tylko te, które naśladują stare tarczowe.

Tak czy siak, ja swojego CK na żaden smartwatch nie wymienię. Dobry zegarek, to taki który ma życie na baterii dłuższe, niż 2 dni...

Ludzie, czy ktokolwiek używał niebrandowanego androida kk+? One są naprawdę dobre. Większość kłopotów w androidzie jest przez syf wciskany przez producentów. Czysty działa sprawnie i potrzebuje na działanie mniej ramu niż nowy ios(potwierdzone na kilku telefonach).

Dlaczego dość nowatorski projekt jakim jest GG jest porównany do zegarka? Smartwatche nie wnoszą ani grama nowej technologi na rynek... To tylko mniejszy telefon na pasku.