Komentarze outoftimeman Usuń wszystkie komentarze

Nowy iPhone SE wrócił do internetowego sklepu Apple w USA

@macand "Niezaprzeczalnie ale pytanie czy spowodowane to było tym, że posiadał mniejszy ekran czy tym, że wielu mogło dzięki cenie pozwolić sobie na swojego iPhona"

Ale to nie ma nic do rzeczy, napisałeś głupotkę twierdząc, że:

"Producenci odchodzą od małych wyświetlaczy bo te sprzedają się słabo, sprzedają się słabo gdyż ludzie ich nie kupują. Takie proste."

Nowy iPhone SE wrócił do internetowego sklepu Apple w USA

@macand przecież iPhone SE sprzedawał się świetnie.

Nowy iPhone SE wrócił do internetowego sklepu Apple w USA

@macand Serio?!? Myślałem, że o tym właśnie rozmawiamy, że producenci teraz odchodzą od mniejszych ekranów, ale dzięki, ze mi wyjaśniłeś, że producenci teraz odchodzą od mniejszych ekranów bo nie zdawałem sobie z tego faktu sprawy.

Nowy iPhone SE wrócił do internetowego sklepu Apple w USA

@macand a ja robię 1200 km w miesiącu, a sezon zamykam 10000 i telefon na mostku to nie jest dla mnie żadne rozwiązanie. Ciągle nie możesz przyjąć do wiadomości prostego faktu, że coś co dla Ciebie jest wygodne i fajne nie będzie takie dla każdego.

O tym, że ze smartfonem z dużym ekranem spędzamy więcej czasu i dlatego producenci wolą nam sprzedwać takie, czytałem chyba nawet na tej stronie chyba przy okazji premiery nowych iphonów. Nie trzeba zresztą szukać badań na ten temat, wystarczy chwilę pomyśleć.

Nowy iPhone SE wrócił do internetowego sklepu Apple w USA

@macand ależ oczywiście, że użytkownicy chcą małych telefonów tylko producenci chcą sprzedawać większe bo z większym ekranem spędzamy więcej czasu, a więc kupujemy więcej aplikacji i konsumujemy więcej płatnych treści - mówiło o tym samo Apple.

Jeżdżę na rowerze, wożę telefon w koszulce kolarskiej i zdecydowanie wygodniej mi z SE niż z większym telefonem. W lato mogę schować telefon do kieszeni spodni, nie muszę brać ze sobą torby czy plecaka. To jest wygodne. Serio.

SE z ekranem Edge to edge byłby ideałem.

CES 2019 – gdzie są polskie startupy?

@lupowilk ok więc przyjmijmy, że nie zrozumiałem Twoich intencji.

Nie ma sensu takie rozróżnienie, że neoliberalizm to nie kapitalizm. Kapitalizmy są różne, ile krajów tyle podejść. Powojenny system Keynseyowski też był kapitalizmem, ale kapitalizmem silnie regulowanym z rozwiniętymi mechanizmami redystrybucji i państwa opiekuńczego. Inna jego odmiana panowała w Danii, a inna w Niemczech gdzie nazywano ją ordoliberalizmem bo w mniejszym stopniu regulowano tam gospodarkę. Co do zasady neoliberałowie też bronią się przed przedrostkiem "neo" i chcą być nazywani liberałami czyli właśnie zwolennikami tej klasycznej ekonomii, zwanej też liberalną - czyli temu co potocznie nazywamy tym czystym XIX wiecznym kapitalizmem.

Ale żebyśmy się dobrze zrozumieli należałoby jeszcze wprowadzić pojęcie 'typów czystych' Maxa Webera. Typy czyste to takie typy teoretyczne, istniejące tylko na kartach encyklopedii, przydatne dla badaczy porównujących różne aspekty systemu, ale nie istniejące w praktyce. Podobnie jest z kapitalizmem liberalnym, neoliberalnym i keynseyowskim. W rzeczywistości nigdy nie jest tak, że zaczynamy świat od zera, wszyscy mają równe szanse, a idealnie wolny rynek reguluje kto odnosi sukces, a kto nie. Zawsze istnieje pewna nierównowaga sił i różne siły, które zaburzają taki system. Dlatego "czysty kapitalizm" to taka sama utopia jak "utopijny socjalizm".

W rzeczywistości - co wykazał Piketty - jest właśnie tak, że kapitał rośnie szybciej niż dochody z pracy więc właściciele kapitału zawsze stają się dużo bogatsi niż szerokie masy społeczne, a więc zyskują też władze i możliwość naginania wolnego rynku do swoich potrzeb jakich nie uzyskają przeciętni zjadacze chleba. Jeśli poziom nierówności dojdzie do punktu krytycznego następuje cięcie w postaci kryzysu ekonomicznego, społecznego, wojny lub innej katastrofy.

Podsumowując: najpierw mieliśmy "czysty kapitalizm", a więc liberalizm gospodarczy który załamał się i doprowadził do katastrofy I wojna, wielki kryzys, II Wojna, potem ludzie wyciągnęli wnioski i wprowadzili silnie regulowany kapitalizm keynseyowski, ale po jakimś czasie wielki kapitał wylobbował szereg ustępstw i zmian dzięki czemu zaczęto rozmontowywać system państwa opiekuńczego od przełomu lat 70/80 czyli za rządów Tatcher i Regana. W efekcie urosły nierówności społeczne, płace klasy średniej stoją w miejscu, a życie staje się coraz droższe, rynek pracy jest niestabilny, wszystko to poteguje jeszcze kryzys migracyjny będący tak efektem neokolonializmu jak i zmian klimatycznych i znowu stoimi na progu katastrofy która jest immanentną cechą systemu - po prostu wszystko się znowu wyrówna kiedy połowa ludzkości zginie w jakiejś wojnie, albo wymrze na skutek biedy lub/i zmian klimatycznych.

Wyciągnijmy wnioski.

CES 2019 – gdzie są polskie startupy?

@lupowilk czysty kapitalizm zawsze prowadzi do wielkich kryzysów, wojen i rewolucji czyli do ofiar. Wykazał to Piketty w głośnej książce Kapitał XXI wieku sprzed kilku lat. Ten czysty kapitalizm który tak chwalisz doprowadził do 2 wojen światowych i wielkiego kryzysu. Dzieje się tak dlatego, że dochód z kapitału rośnie zawsze szybciej niż z pracy a więc naturalną cechą kapitalizmu są rosnące szybko nierówności. Prowadzi to do kryzysów, a w konsekwencji do wojen, rewolucji i innych niepokojów społecznych. Wojny, rewolucje, albo masowe wymieranie szybko wyrównują poziom nierówności i są immanentną cechą kapitalizmu.

W latach 30tych wprowadzono pierwsze regulacje - tzw new deal - które zapewniały minimum bezpieczeństwa socjalnego. Po 2 wojnie światowej na popularności zyskały idee ekonomisty Keynesa, który już w czasie obrad w Wersalu po I wojnie światowej wieszczył, że nierówności społeczne w Niemczech przyciśniętych reparacjami spowodują, że ten kraj doprowadzi do kolejnej wojny.

Dzięki temu, że tym razem go posłuchano nastało tzw wspaniałe 30 lecie, a więc okres kiedy rozwijano państwo opiekuńcze, a regulowany kapitalizm wprowadzał właściwie większość postulatów socjalistycznych w życie. Świat zachodni cieszył się dzięki temu pokojem i dobrobytem.

Neoliberalizm, który pojawił się pod koniec lat 70tych to w istocie powrót do czystego XIX wiecznego kapitalizmu - mniej regulacji, niskie podatki, rozmontowywanie państwa opiekuńczego. Efekty mamy znowu jak w latach 30tych - niepokoje społeczne, wzrost tendencji faszystowskich, rosnący w siłę populiści. Jesteś więc w błędzie przeciwstawiając neoliberalizm czystemu kapitalizmowi bo to w istocie to samo.

A co do heheszków z socjalizmu. Można się nabijać, ale jak sobie wyobrażacie że kapitalizm oparty na całkowicie wolnym rynku i braku regulacji upora się z kryzysem klimatycznym? Przecież jakiekolwiek działania na rzecz walki z globalnym ociepleniem są wbrew wolnorynkowej logice. Nawet Bill Gates mówił, że tylko socjalizm może poradzić sobie z globalnym ociepleniem bo tylko państwa są w stanie przeprowadzić konieczną transformację wbrew wolnorynkowej logice opartej o krótkotrwały wzrost zysków. Wolny rynek tego problemu nie rozwiąże bo to on go stworzył.

Podobnie rzecz się ma z automatyzacją pracy. Co z ludźmi kiedy większość zawodów przejmą roboty i algorytmy? Kto będzie konsumował wytworzone w ten sposób dobra? A więc kto będzie napędzał gospodarkę? Garstka właścicieli kapitału, a reszta będzie umierała na ulicach? Taka cyberpunkowa dystopia tez będzie możliwa tylko przez chwilę bo potem system ulegnie zapaści. Mówił o tym Stephen Hawking twierdząc, że możemy zbudować społeczeństwo, które będzie dzieliło się zyskiem wytworzonym przez roboty - mial tu na myśli de facto bezwarunkowy dochód podstawowy, idęę która w światowej ekonomii zyskuje obecnie na popularności - albo doprowadzimy świat do katastrofy. Hawking był członkiem Brytyjskiej Partii Pracy a więc socjalistą.

CES 2019 – gdzie są polskie startupy?

Francja ma środki na wsparcie startupów bo obłożyli podatkami np Apple, za co byli tutaj zresztą krytykowani.

Tryb ciemny trafi do Google Chrome dla macOS prawdopodobnie na początku 2019 roku

@adam8811 inżynierowie z wielkiej firmy... och proszę Cię... Mówisz o tej firmie, która rozwój zawdzięcza transferowi wiedzy i technologii z NASA?!? A te inne wielkie firmy GAFA co takiego osiągnęły? Wszystkie technologie na jakich biznes GAFA się opiera wynaleziono pół wieku temu za publiczne pieniądze, internet, gps, ekran dotykowy, komputer, paradygmat obsługi komputera klawiaturą i myszką.... Co nowego powstało od tego czasu? Animoji?

Kontrrewolucyjna konstrukcja nowego Air’a

@Krzysztof Kurdyła ojej stawiasz chochoły, jeden za drugim. Ależ wszyscy mają prawo krytykować, nawet taki wolnorynkowy ekstremista jak Ty (hej, wyobraź sobie, że ja też jestem za wolnym rynkiem, ale nie w wersji skrajnej) tylko ta krytyka nie ma w Twoim przypadku sensu. Zakładasz sobie idealny stan równowagi pomiędzy konsumentami i firmami, które konkurują na rynku o nasze względy, a to tak nie działa i sam o tym piszesz. Możemy wybrać inny produkt tylko, że nie możemy bo wszyscy tak robią, poza tym Apple nie ma i długo nie będzie miał konkurencji. Sam zauważyłeś ile zajęło czasu wycofanie się z jednego tylko ( z całego szeregu) niekorzystnych rozwiązać i że poskutkował dopiero pozew zbiorowy. Pozew zbiorowy obojętnie czy zakończony ugodą czy wyrokiem sądu to tez form regulacji. Więc możesz sobie pisać kąśliwe felietony, who cares. Zamiast czekać 10 lat zanim po tysiącach felietonów i setkach pozwów zbiorowych Apple ustąpi i wycofa się z kolejnego niekorzystnego rozwiązania (a w tym czasie wprowadzi 10 kolejnych niekorzystnych) można by to zarządzić regulacją. Tym bardziej, że istnieją poważne powodu takie jak katastrofa klimatyczna, żeby sięgnąć po takie środki. Nie ma równowagi między wielką firmą a konsumentem. Jedynym gwarantem zachowania względnej równowagi jest państwo i regulacje prawne.

Kontrrewolucyjna konstrukcja nowego Air’a

@Krzysztof Kurdyła regulacje rynku też nie są sprzeczne z żadną wolnorynkową teorią - poza Korwinem, ale ustaliliśmy już że nie traktujemy go poważnie.

Napisałem już w pierwszym komentarzu gdzie widzę sprzeczność. Oczywiście możesz upierać się, że nie ma żadnej sprzeczności sprzeciwiasz się regulacjom i krytykujesz Apple za nieetyczne, niekorzystne dla klientów i nieekologiczne poczynania. Założeniem każdej krytyki jest dążenie do zmiany stanu rzeczy. W Twojej logice ta zmiana jest bardzo mało prawdopodobna. Tim Cook o ile docierają do niego takie krytyczne głosy, zbywa je parsknięciem. Może ewentualnie zakrztusić się ze śmiechu połykając ostrygi w jakiejś ekskluzywnej restauracji w której rachunek wynosi tyle ile Twoje roczne zarobki.

Kontrrewolucyjna konstrukcja nowego Air’a

@Krzysztof Kurdyła widzę sprzeczność w Twoim światopoglądzie, ale rozumiem że wszyscy bronią się przed dysonansem poznawczym jak mogą ;-) Więc wolny rynek wszystko wyreguluje, a do tego czasu my będziemy płacić coraz drożej za coraz gorszy, krócej działający sprzęt, zestarzejemy się, albo nie bo wcześniej globalne ocieplenie nas wybije.

Kontrrewolucyjna konstrukcja nowego Air’a

To naprawdę zabawne kiedy taki wolnorynkowy ekstremista jak autor ciągle wylewa pomyje na firmę, która zgodnie z zasadami wolnego rynku dąży do maksymalizacji zysków ;-) To co, może jakaś regulacja nakazująca producentom tworzenie urządzeń łatwych w naprawie w niezależnych serwisach?

Swoją drogą te gadki o tym jak ważna dla Apple jest ekologia bo wykorzystują tylko aluminium z recyklingu to czysta hipokryzja biorąc pod uwagę fakt, że jednocześnie robią wszystko, żebyśmy ciągle kupowali nowe urządzenia. I nawet jeśli poddają je recyklingowi to dalej przecież na recykling i produkcje marnotrawiona jest energia.

P.S. Źle się czyta teksty tak przeładowane sarkazmem.

Apple prezentuje nowego MacBooka Air

@croc masz rację, trochę przesadziłem. Mam 79 GB wolne. Ale poza tym wszystko się zgadza, muzyka w Apple Music, zdjęcia w iCloud. Jak ktoś potrzebuje dużego dysku do pracy to go nie kupi, ale do domowych zastosowań te 128 Gb to aż nadto.

Apple prezentuje nowego MacBooka Air

@Łukasz Luk nie masz hasła na laptopie?!? Laptop, którego używasz tylko w domu, serio?!?

Apple prezentuje nowego MacBooka Air

@PierdCooka mówiąc szczerze to ja nie potrzebuję więcej. Mam taki dysk i 104 GB wolne. Muzyka w Apple Music, zdjęcia w chmurze z funkcją optymalizacji dysku. Filmy na netflixie czy innym hbogo.

Apple prezentuje nowego MacBooka Air

@nosferatu przede wszystkim miał za mały ekran.

Gdzie się podziały oryginalne etui do iPhone'a XR?

@mic112 ale ludzie nie kupują silikonowych etu, żeby im się telefon nie porysował, tylko żeby go zabezpieczyć przed potłuczeniem w wyniku upadku.

Czy nowy Google Pixel 3 i Google Pixel Slate to rzeczywiście rewolucja?

Kilka lat temu porzuciłem iPhona 4s na rzecz Nexusa 5x. Najpierw popsuł się czytnik linii papilarnych - wymienili na gwarancji. Później przestał działać w ogóle. Serwis LG odpisał, że telefon zawilgotniał i tyle. Wróciłem do iPhona. Nigdy więcej gównianych telefonów z androidem.

Sam czysty android to natomiast fajny system równie dobry co iOS. Bardzo fajną fukncją, które brakuje mi w iOS było np automatyczne wyciszanie telefonu na czas spotkań z kalendarza. Wyciszanie na zadany czas pojawiło się dopiero w najnowszym iOS, tak samo jak czyszczenie ekranu powiadomień i grupowanie powiadomień. Reasumując - każdy system ma swoje plusy i minusy, na korzyść Apple przeważa ekosystem i solidność samego telefonu. Mój iPhone 4s ciągle działa, później korzystała z niego moja młodsza siostra, a teraz tata.

Apple w mediach społecznościowych – niewidoczny gracz

@fyma ale wiesz, że millenialsi to pokolenie urodzone od początku lat 80tych do końca 90tych? Ja się urodziłem na pocz lat 80tych i doskonale pamiętam kapsle, trzepak, pikuty, gry w podchody itd.

Ile kosztuje złożenie jednego iPhone'a Xs Max o pojemności 256 GB

@USSulaco piekarze są cały czas i ciągle można kupić dobrych chleb i dobre bułki. Nie w tesco, to fakt. Poza tym chleb można piec samemu, nie jest to trudne.

Ile kosztuje złożenie jednego iPhone'a Xs Max o pojemności 256 GB

@Szemot chwila, skąd wziąłeś te 5 groszy?!?! Pomijając już fakt, że są to typowe DZD (Dane Z Dupy) to manipulujesz nawet nimi bo w tekście podane są koszty części i ich MONTAŻU, a Ty pomijasz koszt upieczenia bułki.

No i marża na bułce to nie 1000%, ani nie 45 groszy.

macOS Mojave - przegląd nowych funkcji

No ale tryb ciemny to wygląda jak high contrast w windowsie 98. Szału nie ma.

Apple wprowadza większe iPhone'y, bo częściej z nich korzystamy

@arius a nie możesz nosić w męskiej torbie?

CleanMyMac X

@dorian raczej nie są do niczego potrzebne w macOS.