Komentarze station55 Usuń wszystkie komentarze

Tak swoją drogą to mocno żal, że Apple celowo (czyt. najzwyczajniej po świńsku) ogranicza ilość pamięci operacyjnej. No ale przecież wiadomo o co loto, a loto oto, że za pół roku wypuszczą jakąś wersję z 2GB na pokładzie i tym samym jeszcze bardziej zdywersyfikują ofertę, jednocześnie - co oczywiste - podnosząc ceny wersji 2Gigowej... I nawet jeśli teraz nie znajdzie się aż taka liczba chętnych do zakupu Air'a 2 z 1GB na pokładzie (w co śmiem wątpić, i tak zaraz pojawią się tzw."śpiworowcy"), to z pewnością potencjalna klientela rzuci się za niedługo na wersje z 2GB jak w promocji TESCO na wyspę. I nie zdziwię się, jeśli ta "podrasowana" pamięciowo wersja Aira wejdzie na rynek wraz z Pro w pierwszym czy drugim kwartale 2015... Apple jest zbyt mocarny w marketingu by nie znać dobrze swojej (zwłaszcza wiernej) klienteli. Ot, takie moje skromnmiutkie wywody ;-)

@marc1n

Nie no, spokojnie :)) Ja dziwny nie jestem, pisałem wyraźnie IMHO :) I nie twierdzę przecież, że mam rację, natomiast identyczne przecież zastosowanie ma komórka, używam akurat niejabłkową pozycję bo GalaxyNote3 i uważam, że znakomicie sprawdza się w terenie, no i .... jest mniejszy :) O czym wspomniał podprogowo także kolega powyżej.

Ja od zawsze kupowałem wersję WIFI, tablet w tzw. terenie to raczej niepotrzebne zjawisko, od nawigacji są inne - stricte dedykowane urządzenia, czy to na rowerek czy - rzecz jasna do auta. Tablet ma za zadanie - imho - śmigać po WIFI na kanapie, w środku przysłowiowego lasu to prędzej po prostu przyda się komórka. Jak jadę rowerkiem to endomondo nie leci mi w plecaku "po tablecie" ale właśnie w komórczaku. Żona co prawda na swoim firmowym starutkim iPadz'ie korzysta z Cellular, ale wymaga to charakter jej pracy, imho w większości przypadków cellular na tablecie to chyba przerost.

Mimo wszystko jestem pozytywnie zaskoczony cenami. Nie spodziewałem się przy premierze ceny np 64ki poniżej 3000, a tu nawet poniżej trzech jest 128ka. Mowa oczywiście o wersji WIFI, która imho spokojnie wystarczy.

Mój "głód" został zaspokojony. A tak się bałem, że tym razem nie pokażą fotografii "śrubek" itp. ;)

na iPad Air jakoś nie mam problemów z kartami Safari i dla wyjaśnień - nie uprawiam tu fanbojstwa ;) Regularnie przeglądam info na przynajmniej 10 kartach - nie zauważyłem jakiś problemów z koniecznością przeładowywania stron, prędzej coś takiego o czym piszesz miałem na iPad4. Przy okazji zdecydowanie polecam przeglądarkę Mercury, która Safari/Syfiari bije na łeb i szyję pod każdym względem.

Po cichu licze, ze pokaza nastepce iPod Touch 5. Niezastapiony kompan w wypadach rowerowych, ale swoje juz pograł... przydałoby się lekkie odświeżenie w tej materii.

@effe

Mówimy tu o tzw. świeżynkach, nie systemach, które na karku mają rok lub więcej. Na 7 też bluzgano na początku jakie to pstrokate, jakie niestabilne itd. Polały się hektolitry łez, a potem, jak zoptymalizowano system - od razu wielu użytkowników zaczęło się odnosić do 7-ki przychylnie. Z 8-ką będzie gorzej, bo wiadomo, że nie jest stworzona aby "supportować" ajfoniaki 4s i to może denerwować pokaźną rzeszę tych użytkowników, którzy kiedyś wydali 2.500 na ten sprzęt i którzy nadal go użytkują. Natomiast system przyjmie się w końcu, po dwóch, trzech miesiącach gdy jabłkowi programiści pozałatają dziury i znacznie zoptymalizują działanie tej platformy. Być może nawet na 4s 8-ka będzie jeszcze przyswajalna.
A to, że są stali bluzgacze, hejterzy, fanboje - to wszędobylska norma i nie ma co się nią przejmować, natomiast czas lepiej poświęcić w pierwszej kolejności na analizę rynku, konkurencji, parcia do przodu z technologią. Apple ma swoją politykę wprowadzania sprzętu na rynek wraz z kolejnymi odsłonami systemów, konkurencja np.z Korei również nie za bardzo przejmuje się na początku użytkownikami starszych urządzeń wprowadzając swoje nowinki sprzętowe. Dopiero jakiś czas po premierze producenci starają się zadbać o tych klientów, którzy nie posiadają aż tak grubych portfeli a chcą być na bieżąco z tzw. supportem. Tylko w ten sposób mogą zachować delikatny balans pomiędzy koniecznością bycia na przedzie względem konkurencji a wsparciem dla obecnych użytkowników/klientów.

Co do aktualizacji systemu to po prostu trzeba stosować starą sprawdzoną metodę - czeka się przynajmniej kilka tygodni na wersję, na którą nikt nie bluzga, która ma sprawdzone i dobre opinie i dopiero wtedy się takie stabilne coś instaluje. A jak ktoś lubi eksperymenty - to jego sprawa, wie (zazwyczaj) ile ryzykuje, choroba wieku dziecięcego systemów to temat stary jak świat.

@Bania88

To wręcz naturalne. Klasyczna choroba wieku dziecięcego. Podobnie jak rok temu z siódemką, wstrzymuję się przynajmniej miesiąc albo dwa od upgrade'u. Wtedy programiści powinni wyeliminować przynajmniej te najbardziej rażące bugi i wrzucić system na poziom płynności i nie wywołujący niepotrzebnej irytacji. Także poczekajmy na spokojnie do 8.01 czy 8.1 i dopiero wtedy instalujmy.

• - - Połączono posty - - -
  

@speacetronic

Żartujesz.... w widoku listy albumów NIE MA okładek ?? .... Odchudzają ten odtwarzacz jak mogą, ale to już zdrowe przegięcie.

@Rzygacz

Przydałby się, używam iPod Touch 5g i nie wyobrażam sobie, aby Apple miał np. zrezygnować z tej linii produktu zwracając swoją uwagę na Watch'a. Pojawiły się na tu i ówdzie takie spekulacje, że po wycofaniu Classic'a Apple może powoli "zabijać" Touch'a... Byłby to kiepski pomysł.

• - - Połączono posty - - -
  

@Molimo

Właśnie mam dylemat - czy czekać na iPad Air 2 czy kupić teraz zjeżdzający powoli na pysk z ceną Air 1, a to z tego względu, że potrzebuję 128 GB (stosy ciężkich dokumentów pdf, skanów itp.), obecnie mam iPad 4 i te 64 GB to mimo wszystko za mało... Chodzi też oczywiście o cenę, która dla nowego Air'a 2 128 będzie zgodnie z tradycją na pewno kosmiczna i podejrzewam - nieosiągalna.

No i pytanie - jak sobie iPad Air 1 poradzi z iOS8 - z tym słynnym już trybem wielookienkowości (?), nie wspominając o iPad 4, czyli generalnie tabletów z ledwo 1GB. Czy ktoś kto już pobrał ten system mógłby powiedzieć coś więcej o płynności pracy na obecnych tabletach?

używam aktualnie Galaxy Gear i wbrew powszechnemu narzekaniu na tę pierwszą odsłonę smartwatch'a - uważam, że - przynajmniej designer'sko stoi wyżej od tego jabłkowego balonika, który dmuchany był przez fanów od dłuższego czasu. Sam czekałem na coś odkrywczego ze strony Apple, po cichu liczyłem na jakiś oryginalny design, przede wszystkim garścią czerpiący z tzw. zakrzywianego ekranu i nie cierpiący na nadwagę, a tutaj otrzymujemy tłustego, niezgrabnego grzmota, przy którym nawet wspomniana samsungowa "jedynka" wygląda subtelnie. Wiadomo, że technologicznie nie ma co obu konstrukcji porównywać, ale wygląd zewnętrzny mocno rozczarowuje. Przyznam, że czaiłem się po cichu na przesiadkę (pod koniec roku) na to co zaprezentuje Jabzo, a tu taka Ci "niespodzianka"...

Nie ma co się przejmować na bieżąco za bardzo newsami o "lepszych" tasiemkach czy kolejnych wersjach obudów, tylko wchodzić na myapple raz na miesiąc i z grubsza objąć wzrokiem nagłówki ;) Konkrety wyjdą po jesiennej konfie, tak pozostaje spekulacja, zgadywanka i "nacieranie się" mniej lub bardziej udanymi renderkami.

@borat1979

jest w tym sporo prawdy i być może iPodTouch zostanie po prostu wyparty z rynku, gdyż funkcje poręcznego m.in. odtwarzacza multimedialnego przejęły całkowicie telefony. Z drugiej strony nasuwa się pytanie - co, jeśli ktoś uwielbia b.często słuchać muzyki na urządzeniu przenośnym i jaki ma to wpływ na stan baterii. Np. średnie słuchanie muzyki na poziomie iluśtam dolby wynosi 4 godziny i jaki ma to procentowy wpływ na stan naładowania baterii a to z kolei wymusza pytanie jak często w związku z tym trzeba taką baterię naładować (nie licząc średnio kilkunastu, kilkudziesięciu minut rozmów w ciągu dnia). Ja osobiście np. bardzo dużo jeżdzę na rowerze i przy okazji dużo wtedy słucham muzyki, dlatego też odseparowałem iPodTouch'a od telefonu (niejabłkowego).

@iron.gery

Rozumiem to doskonale, rzecz w tym, ze zanim podjeto decyzje o spawaniu pamiatek mogles sobie dokupic dodatkowo listki w cenie nie gwarantujacej bolu glowy, teraz obawiam sie, ze przyspawane wersje z np.16GB beda o wiele drozsze od tych z 8....

Jezeli Apple bedzie oferowalo np 27" i7 z minimum 16 GB RAM w cenie np. 8000 czy nawet 9000 to jeszcze nie ma rozpaczy, ale nie zdziwie sie, jak zestaw tego typu zacznie wspinac sie od 13.0000 i to bez SSD tylko co nawyzej FD ...

No to powalili mnie na łopaty...., news jak strzał w papę.... Chciałem właśnie zakupić na firmę iMac'a do celów stricte posprodukcyjnych (obróbka video), przecież samo odpalenie Premiere i np. AE to już na dzień dobry pożera potężną ilość pamięci, a co gdy chcemy jeszcze podrasować właśnie otwarty projekt w Speedgrade..... Ręce opadają, na 8GB nic poważnego i dużego się nie zdziała....

To co, np."mały" iphone - 2.600, "duży" iphone - 4.500 (?) a w tym czasie Samsung wydaje Note 4 w cenie 50% tego większego ajfoniaka. Zastanawia mnie czy Apple zdaje sobie sprawę z czym tym razem startuje do klienteli.

@kanonierka

Masz na myśli obsługę bardzo wysokich rozdzielczości? Coś w tym może być, w końcu 12-tka może mieć (chociaż to wszystko to na razie jedno wielkie gdybanie) jeszcze większą rozdziałkę od tej z retin'owych 9-tek.

Dopiero co zainstalowałem 7.1 na iPad 4 i iPod 5, chodzi o niebo lepiej niż w wersjach 7.0, nie wiem jeszcze jak kwestia baterii, ale to się obczai w ciągu paru dni. Teraz 7-ka naprawdę ma kopa.

Na jednym polu się tłuką, na drugim podpisują kontrakty i ściskają sobie dłoń. Chyba obie firmy nie mogą bez siebie istnieć. ;)

Hej Kozer, proponuję już zamknąć ten wątek, bo najwyraźniej wszystko w nim kieruje się w stronę poziomu z onet'u. Z góry dzięki.

aplikacja jest już niedostępna, przynajmniej dziś z godzin. 10:38

@Molimo

prawdziwy gracz gra jedynie w ruskie "jajeczka" made by ELIEKTRONIKA ;)

Zgodnie z przewidywaniami i tradycją większość psioczy na dużego iPhone'a, ale w ciemno można przyjąć, że za rok czy ciut później (w zależności od ewentualnego "launch'u" tego produktu w naszym kraju) w większości stopek obecnych tu użytkowników pojawi się wpis iP6 i to nie dlatego, że nie będą mieli wyboru ;)
Obecnie używam Galaxy Note 2 i nie potrafię sobię wyobrazić np. śledzenia witryn internetowych na czymś mniejszym, przy tej jakości ekranu i rozdziałce, którą oferuje. Ale powiem szczerze - gdyby Apple wypuściło jeszcze w tym roku np. właśnie tak dużą szóstkę czy jakkolwiek sobie oznaczy nowy telefon - to miałbym dylemat czy kontynuować linię Note czy nie przesiąść się na duży telefon z iOS'em. Na razie na szczęście taki dylemat nie istnieje. Natomiast Apple wprowadzając tak duży ekran w swoich kolejnych telefonach mocno uderzyłby bezpośrednio w dotychczasowych użytkowników dużych smartfonów czy nawet fabletów i z pewnością byłby w stanie odebrać konkurencji rzeszę klientów, przy okazji topiąc w tym względzie już chyba całkowicie Panią Nokię ;)
Oczywiście nie jestem jakimś strażnikiem rewolucji, to tylko moje dywagacje także prośba o ewentualne wyluzowanie pośladków :)

Siri używam głównie w przypadku jak chce aby mi przypomniała gdzie w pobliżu znajdują się jakieś pizzernie ;) Poza tym czasem sobie z nią pogadam (jak mi już żona zajdzie za skórę ;) )