Prawda (serio), to co napisałem tyczy się historii (do której nie ma już powrotu), teraz jak dla każdego słabego państwa, bardziej korzystne jest dla nas jednoczenie się, dla opornych umysłowo (nie mam na myśli Ciebie), którzy się z tym nie zgadzają i widzą Wielką Polskę, wiecie dlaczego Grecja nie zbankrutowała?, bo miała euro, TYLKO dlatego Mario D. z kolegami ich uratował, bo musiał, ponieważ mieli prawo do emitowania euroobligacji, my tego nie mamy (lecz idziemy drogą Grecji, powiększając dług publiczny, bezapelacyjnie).
A jak się ktoś kiedyś zdenerwuje, te "Żydy z Londynu", dzięki którym sprzedając obligacje utrzymujemy nasz kraj od 25 lat (pomimo 25 letnich złych rządów - a mimo to plujemy na nich...), efektem tego ich zdenerwowania nasze obligacje podskoczą z 3% na 7, lub 14 :), to się w buty nie zmieścimy, (bo nikt Polski nie będzie ratował - czytaj, sypał € na zapłacenie/zrolowanie długu), znaczy wasze (Polskie) ubezpieczenia społeczne się zachwieją, ja prywatnie tylko mieszkam w Polsce, pracuję i zarabiam w Londynie, nawet nie mam ubezpieczenia w tym śmiesznym ZUS. Done, koniec tej polityki, znowu się (prawie) zgadzamy, to podejrzane ;) (na tym forum, szczególnie xD)
Widzisz, podpierając się piszącymi "dla pokrzepienia serc" w czasach zaborów, prywatnie uważam że właśnie "złota polska wolność" i brak silnej jednowładzy (w przeciwieństwie do sąsiadów), kosztowała nas państwowość na czas zaborów (w czasach kiedy w Rosji była smuta (zwana lipą) my siedzieliśmy na tronie carów, szkoda że tak krótko, była okazja).
Uważam słowa, włożone przez Sienkiewicza w usta Bogumiła Radziwiłła (to o panu Piegłasiewiczu z Psiej Wólki) za bardzo mądre i prawdziwe. Gdyby więcej ludzi tak myślało, jego pra-pra-wnuk (w oryginale) czyli nasz były minister spraw wewnętrznych Bartłomiej Sienkiewicz, nie musiał by mówić kilkaset lat później że "państwo Polskie istnieje tylko teoretycznie..." co jest imo prawdą.
Tak, oczywiście masz rację (kpiąc, bo powrotu oczywiście nie ma), ostatnim (naprawdę wartym wspomnienia), okresem naszej państwowości był czas Jagiellonów (to na serio), potem było tylko gorzej, państwa po prostu wolniej upadają, ale tak - imo Polska się kończy.
Why ?, Czesi mają 2 rok z rzędu dodatni budżet, my przekroczyliśmy bilon, mamy 250 miliardów dolarów długu Koh, tyle co zapasy gotówki Apple...
Pytanie, jak to wyciekło?, jeśli "inside" czytaj - pracownik skopiował, ukradł i sprzedał, lub choć pomógł ukraść - to żadne pomysły na zabezpieczenia w tym przypadku nie zdadzą egzaminu (od pewnego poziomu dostępu). Jeśli hacking czysto online, no to lol lol lol, brawa dla zdolnych którzy dali radę, i tyle :)
Biorąc poprawkę na to że u władzy znajduje się grupa /wąska, bo 1 osobowa :) / ludzi, decydująca bezsprzecznie o długości swojej kadencji, to tak, tak można zdefiniować reżim (choć stawianie znaku = w stosunku co do Rosji, Turcji i Zjednoczonych Emiratów Arabskich, uważam za "lekkie" faux pas ze strony autora...).
To co sądzę na temat reżimów (a bardziej ich zdefiniowania), nie zmienia postaci rzeczy, że prywatnie uważam Władimira Władimirowicza Putina, za najlepszą rzecz która mogła się Rosji przytrafić, oraz bardzo bym sobie życzył by ktoś taki rządził Polską (skoro formy demokratyczne przez 25 lat się nie sprawdzają, a ktoś taki jak Marszałek, sprawdził się kiedyś imo nad wyraz, to może to jest sposób...?). Ale bynajmniej nie mam na myśli powrotu Priwiślańskiego Kraju, aż tak WWP nie kocham :).
To od EOT jest dla Koh'a, reszta dla ciebie, jeśli nie rozumiesz, cóż, to przykre.
Prawda, uj ze smogiem, a fakt (badania Wojskowego Instytutu Medycznego, mam żródło) że umiera z jego powodu 1300 ludzi rocznie, pal ich licho, przecież pójda do nieba (lub do piekła), będą mieli lepiej (lub gorzej), myśl (niekiedy) co piszesz... :-/.
Rozumiem co miałeś na myśli, po prostu nie uważam że ŻADEN powód/czynnik który powoduje (pośrednio) śmierć ludzi, może być lekceważony (w wypowiedzi), kiedy po wyborach byłem u znajomego w Holandii (najdłuższa średnia życia w EU) i kolega zapytał mnie czy to prawda że nasz nowy rząd będzie inwestował w górnictwo i utrudniał budowę wiatraków, stwierdził że to nie możliwe, oraz jak społeczeństwo na to pozwala :-/.
EOT - to dla mod'a, tz. nie będę ciągnął pyskówki, cokolwiek by nie napisał, obiecuję - dwa paluszki w górze :)
Dalej są, ale w biurach (dobrych) prawie wszystkie 1920x1200 mają np. ustawne/regulowane podstawy - wysokość (nie trzeba książek podkładać xD), nawet do pionu można go postawić, a jeśli chodzi o domowych userów to prawda, 16:9 rządzi, tylko na początku była przewaga 16:10, tniemy koszta produkcji - ma to swoje zalety, już nie pamiętam ile zapłaciłem za HP 10 lat temu, może i dobrze :), a teraz kupujesz takiego Acera za 700.
Nie mam pojęcia dlaczego usuwają twoje pytania :)
Nie wyszły (1920x1200), mam 2, HP LP 2465 (78853 godziny przebiegu - 3285 dni :), jasność i kontrast na poziomie 60%, matryca MVA, zero żółci - sam nie wierzę), oraz kupionego rok temu Dell U2412M w X-kom, kiedy padł mi LG - równie wiekowy jak HP, Dell jest w ciągłej sprzedaży, w cenie 1049, 3 lata gwarancji NBD, polecam.
Steve robi za podkładkę pod monitor... Acera, na dodatek !
- i Ty się śmiesz nazwać fanboyem ?! :p ;-)
Bo w przypadku iPhone to trudny temat, operatorzy źle dogadują się z Apple, które nie chce dawać im rabatów, by nie zaniżać cen iPhone na rynku.
Przykładowo, mam T3 w t-mobile (najwyższy abo.) wziąłem wraz z nim Moto Z Play (5,5" fhd amoled, dobry procesor, dobry aparat, czytnik linii z przodu, zaj...sta stalowa budowa, taki brzydszy Plus na Androidzie) wartość detaliczna (Euro-Rtv-Agd) 2.099, zapłaciłem za nią 119 zł, iPhone 7 32 (sprawdziłem przed chwilą - z ciekawości - dla podania konkretnych cyfr, pamiętałem że drogo) kosztował by mnie 1949, 6 Plus 16 - 2169.
Tak to wygląda, poza tym sprzedawcy nie promują Apple (to spisek, piszę serio i nie kpię z ciebie,) dla operatorów bardziej opłacalne jest sprzedawanie Moto czy Samsunga (większe prowizje = lepsze zyski) niż Apple (rozmawiałem ze znajomym, z jednej z sieci), no ale to już (imo) nad wyraz zrozumiałe, tz. skoro Apple chce zachować większość zysków dla siebie - to fu, sprzedawajcie sobie w iSpotach, opy chcą zarabiać a nie prowadzić dilerkę dla Apple za psi grosz.
Ładnie ujęte :)
Te ładne, na bank mają 7 ;), o widzisz - i tu dałeś dobry przykład jak od iPhone przejść do RR, ale trzeba być b.ładną Ukrainką :)
U dziewczyn (w określonym wieku) to podobno +200% do lansu, nie wiem - jestem (podejrzewam) w podobnym wieku co ty, ale się nie dorobiłem.
Szczerze mówiąc, mniej chodziło mi o samą ideę lansu (bo sam wiem, ile warte były za czasów mojej młodości jeansy z Pewexu), teraz to po prostu inne przedmioty.
Miałem na myśli skalowanie luksusu, iPhone=RR, nice joke :).
A iPhone (nawet jak nie lubisz) synowi kup, będzie miał milszą młodość, tylko kup mu też paczkę gumek i nakaż bezapelacyjnie używać :)
Będą puszczane filmy z Bollywood w iSpotach?, ja je bardzo lubię :), jak sobie zapalę ;)
"Schlebiasz" :), pomoc mojej dentystki ma iPhone 7, jakoś nie widziałem u niej auta z duchem, koniem czy choćby kotem na masce :)
Ekhem... (że sobie chrząknę), wszystko bardzo ładnie, git falbana i firana, ale ci sami ludzie którzy wyją na LG 5k, wyją również na nowe MBP, znaczy że im się też udziela (może jak 5k się sypie to idzie jakiś impuls do karty video...? ), a o ile LG się poczuwa, to firma ogrodnicza na A. też może coś wspomina? - o wsparciu i może (lol) jakimś partycypowaniu w stratach? :). Ile to oni znowu ciężko pracowali nad nowymi MBP i monitorami, rok czy dwa? :), na szczęście się udało wszystko zgrać...
Powiecie że trol (dobrze) ale fcuk, żeby podpięcie zewnętrznego monitora i działanie karty grafiki tak się emdoliło w najlepszych komputerach na świecie?, w firmie która ma tryliardowy budżet i robi tych komputerów raptem 5 modeli (a naprawdę dwa - 13" i 15"), reszta to detale we "flakach", mobo jest ta sama.
Nie pisałem jeszcze tutaj tak (bo i nie było powodu), a ja nie lubię śpiewać w (PC) chórach, jestem solistą, ale to NAPRAWDĘ robi się kpina...
Jak rozumiem Apple podkupuje pracowników Spotify, firmy która w żaden sposób nie zagraża ich interesom :) (tak często to podkreślają, że NAPRAWDĘ trzeba w to uwierzyć lol).
Można, oczywiście, ale tak jak użycie podobnych ikonek nie czyni z chińskiego telefonu iPhone, tak jeden pracownik nie stworzy... :)
Eee, czego nie zrozumiałeś w moim komentarzu gratulującym Apple (bez ironii), sprzedaży dużej ilości drogich telefonów, w liczbie przewyższającej ilość sprzedanych przez konkurencję łacznie (czyli tak tanich jak i drogich) ? . Wiesz co?, jakoś nie jestem "zaimponowany" twoją oceną :).
Edit: Kiedy się edytuje post, po paru godzinach, oraz zmienia określenia, wypada napisać "edit" i zostawić oryginalne wyrażenia (np. w nawiasie) :)
Wychodzi na to że poza niechęcią do religii, podobnymi poglądami politycznymi, gust (w sensie, co jest dla nas ładne/estetyczne) też mamy zgodny :), przede wszystkim powrót bicolor, czarne szkło i szwedzka jasna stal - taki "iPhone 4s po turbo update", +/- coś jak poniżej (to miniatura), tylko ramka stalowa.
A finalnie wyjdzie Tim, powie jak ciężko przez rok pracowali, wyciągnie 7s Plus (jak co roku, od 3 lat) i tyle będzie pokazu :). Może w ramach eko podejścia i nowości zrobią Wam drewniany case :)
Budżetowy iPhone – czy to ma sens?
Wniosek (mój) jest taki, że w przypadku iPhone - wysokość abo. ma marginalne znaczenie, zawsze są drogie (iPhone), w przypadku niższych abo. jest to 80 % ceny detalicznej, ergo - rozważanie tematu wpływu abo. na sprzedaż - jak napisałem na początku :), trudny temat.