Komentarze Appl Usuń wszystkie komentarze

Wizja piękniejsza od rzeczywistości. Silikonowe etui wyciąga kieszeń i automatycznie wywraca jąnna lewą stronę usuwając zbędne papierki (pieniądze?) oraz inne chusteczki. To pierwszy tak pełny opis tej funkcji. Apple nigdzie o tym nie wspomina.

Kurator muzyki! No i co jeszcze? Jak dobrze, że zrezygnowałem z AM. 20 zł wydam na muzykę na CD a nie na metroseksualnego kuratora. Co to ma być ja się pytam?

Ja spodziewam się, że Tim Cook wytoczy emejzingowe działa naładowane gordziusowymi pociskami. Pytanie tylko czy nie strzeli sobie w kolanko?

Można by tu jakiś przykład dać, że jednak się poprawia ( choćby komfort podróży) ale po co skoro założenie większości jest takie, że ma być tanio a nie super wygodnie. Ja osobiście narzekam na iPhonem robione zdjęcia ale po tym jak mi nie dynda aparat na szyi już nie zamierzam spacerować z lustrzanką na wakacjach. Coś za coś.

Nooo to zależy od wielkości portfela:)

A o tym nie pomyślałem:) No faktycznie.

Ja gdzieś przeczytałem, że ilość bagażu jaki ludzie ze sobą zabierają i ilość rzeczy jakie ze sobą noszą na wczasach i w ogóle jest tym większa im mniej zasobni są w pieniądze. Im biedniejszy ktoś tym więcej ze sobą nosi różnych szpargałów i fizdrygołów. Z moich obserwacji na autostradzie wynika również, że nie ma Mercedesów klasy S wypchanych jak baleron pakunkami. Po co to wszystko ze sobą wlec w plecaku? Nie lepiej sobie iść na obiad za te 100 funtów, zobaczyć coś fajnego? Czy na prawdę to taka oszczędność jak się kupi wodę w barze? Czy trzeba łazić po mieście ze spoconymi plecami od tego plastiku?

Wspaniałe motto życiowe. Jakże aktualne. To ironia losu, że Ken Segall krytykuje Apple za to że utraciło skrzydła. Denatki ma ich za dużo. Celowo zostawiam denatki. Tak dziś działa korekta w iPhonie.

Ciekawe. Apple bierze się za wszystko. Samochody, cukrzyca, zegarki, latarki, słuchawki i co tam jeszcze kto chce. Zatrudnili już milijon speców od wszystkiego. Efektów nie widać. Może trzeba poczekać?

Powoli mam tego powyżej uszu. Jeżeli programy maja się aktualizować po każdym uruchomieniu to po co mam płacić za imaka 12 k ? PC jest tańszy.

Bardzo fajny post. Rzeczowy i z klasą. Ja zawsze tak. Pod prąd.

Uaaa będą nowości z oprogramowania. Czekam. Nowe puste, żadnym przyciskiem nie skażone połacie ekranu na który nie ma co robić. A co niby mam napisać? Że fajnie, że super minimalizm? To zaczyna być uciążliwe, te całe kontekstowe menu w Pages. A czuję, że pójdzie to dalej jak będzie na Macbooku pro listwa z klawiszami dowolnie konfigurowalnymi. Wtedy już nic nie będzie można znaleźć ale za to będzie fajnie nocą wyglądać.

Buhahaha hahaha buu. Uważasz że zrobienie roweru jest proste? Naprawdę?

Led czy Oled jeden wujek. Na zwykłe można nie patrzeć a naciśnie się właściwy, na płaskie wyświetlane zerkać trzeba podczas obsługi. Ale skoro chcą mniej sprzedawać to chcą, na cholerę drążyć temat?

Krzyżówka batonu, deski i wafla z pierwiastkami klocka. Ogólnie mydło.

Gigantem produkcji i wymyślania akcesoriów była Nokia. Na końcu produkowali akcesoria do akcesoriów.

A masz AW? Bo jak nie masz to faktycznie bez sensu. Tak jak ze spodniami:)

Classic tan jakiś ma ładniejszy wygląd. No ale gusta różne są. AW ma jedno czego popularne zegarki nie mają: łatwość wymiany pasków. Zwykły użytkownik nie jest w stanie zmienić paska poniżej 30 sekund w standartowym zegarku. A co mamy? Mamy potwornie drogie paski do AW. Wręcz bezczelność, ja rozumiem zysk 100% , ja rozumiem 500% zysku. Ale 1500% zysku to ja mówię, że to jest bardzo nieładnie. Podobny pasek ale nie do AW ( chodzi mi o sam materiał) w hurtowni kosztuje 20 -40 zł, pudełko 12-20 złotych, koszty papieru są zaniedbywalne. I wiesz pan co panie Borowiecki? Ja tego nie kupuje, mnie to jest za drogo. Ja siądę, ja poczekam.

A ja mam AW od początku i nie wyobrażam sobie pracy bez AW. Nie mam wielu aplikacji obcych, italian yummy, Google mapa , i w zasadzie to koniec. Nie zgadzam się z tak bardzo negatywnymi wypowiedziami szczególnie jeżeli ktoś sam przyznaje ze nie ma AW i go nie kupi bo jest do niczego. Jak ktoś się spodziewał iPhona za 300 euro to trudno. Zdecydowanie paski są za drogie to fakt. Reszta narzekań jest przesadzona.

Tak. Tyle że nie będzie dyktowania chyba?

A gdyby tak cyfry wyświetlały się od razu nad podstawową klawiaturą? Jakież by to było rewolucyjne i jakie wygodne.

To mój ostatni post w tym wątku. Wszystkim należy się wyjaśnienie. Częściowo moje wypowiedzi bazowały na dowodach naukowych. Poważnych prospektywnych i retrospektywnych badaniach na tysiącach probantów. Cześciowo pisałem coś aby sprowokować dyskusję. Po co? Żeby udowodnić wam, że jedzenie przestało być tylko dostarczaniem pokarmu. Jedzenie stało się nową religią ( zważcie choćby fanatyczne wypowiedzi na temat śniadania). Programy o gotowaniu są dla jedzenia tym czym pornografia jest dla seksualności. Smacznego życzę ale bez cukru bo diabesity czeka. W USA to rynek warty 250 mld USD. Rocznie.

Fajne podium: Usain Bolt, jakiś Kenijczyk i trzeci żółw. No ale brąz się należy.

Piękna wypowiedź, szkoda że zawiera półprawdy i nieprawdy plus ogólnie powtarzane hasła-klucze. Właśnie dlatego jest tyle otyłych, że nie mają informacji sensownej. A jak to co piszesz nie zadziała to co zrobisz? Tak, wiem powiesz że za mało ćwiczył , za mało się ruszał i za dużo jadł niewłaściwych pokarmów. Czyli zrzucisz winę na grubasa. Nie ma w tym nic złego póki tak robią wszyscy, lekarze i dietetycy.

Tak to jest. Każdy ma swoje zdanie. Każdy wie co zrobić i głosi to na prawo i lewo. A prędzej chudy umrze niż gruby schudnie:)