Gdy w 2020 roku Apple wprowadziło Apple Fitness+, firma liczyła, że stanie się to popularną usługą, którą będzie subskrybowało szerokie grono odbiorców. Tymczasem jak informuje Mark Gurman amerykański gigant rozpoczął proces przeglądu usługi, która jest najsłabszą cyfrową ofertą Apple przynoszącą niewielkie przychody.

Niestety z powodu małej, lojalnej bazy klientów ciężko jest zamknąć działanie serwisu. Podobno wkrótce pieczę nad Fitness+ ma objąć dotychczasowy wiceprezes Apple ds. zdrowia Sumbul Desai.

Warto przypomnieć, że Fitness+ dostępny jest w ramach pakietu Apple One Premier lub niezależnie w cenie 9,99 dolarów.

Źródło: PowerOn