XGIMI Horizon S Max – test projektora
Kontynuuję moje testy projektorów marki XGIMI. Tym razem miałem okazję sprawdzić projektor DLP XGIMI Horizon S Max.

Jak zwykle zacznę od tego, co widać na pierwszy rzut oka. Horizon S Max ma bardzo ciekawy design. Jest umieszczony na obrotowej stopce, która pozwala na obracanie go w osi pionowej w zakresie 360° oraz w osi poziomej w zakresie 135°. Dzięki temu można wygodnie ustawić go właściwie w każdym miejscu w salonie czy innym pomieszczeniu. Ja ustawiłem go na regale z książkami.
Sam projektor ma minimalistyczny wygląd z bardzo ładnym przednim panelem maskownicy pokrytym tkaniną. Po uruchomieniu projektora odsłania się właściwy obiektyw oraz czujniki odpowiedzialne za prawidłowe wyświetlanie obrazu wraz z kratką systemu chłodzenia. Na przednim panelu umieszczono także głośniki systemu audio Harman/Kardon.
Z tyłu projektora znalazło się gniazdo HDMI ARC, do którego można podłączyć soundbar, dwa porty USB-A 2.0 oraz przycisk zasilania. Gniazdo zasilania umieszczono wygodnie w stopce, dzięki czemu gruby kabel nie przeszkadza w odpowiednim ustawieniu projektora.
Projektor sterowany jest za pomocą dołączonego pilota, a sam stanowi oczywiście rozwiązanie typu Smart TV, ponieważ działa w oparciu o system Android TV. Dzięki temu od razu mamy dostęp do popularnych serwisów streamingowych.
XGIMI Horizon S Max wyświetla obraz w rozdzielczości 4K, o bardzo dużej jasności – wynoszącej 3100 ISO lumenów – i wysokim kontraście dynamicznym, sięgającym 1 000 000:1. Projektor korzysta z autorskiej technologii XGIMI o nazwie Dual Light, wykorzystującej hybrydowe źródło światła łączące laser i LED. Obsługuje również HDR Dolby Vision z 12-bitową głębią kolorów oraz IMAX Enhanced (format kinowy o 26% większy niż w zwykłym trybie i proporcjach obrazu 1,9:1).
Obraz generowany przez projektor jest faktycznie bardzo wysokiej jakości – zarówno pod względem rozdzielczości, nasycenia kolorów, jak i kontrastu. Bardzo dobrze spisuje się także dźwięk i nic w tym dziwnego – za jego generowanie odpowiada wspomniana wyżej firma Harman/Kardon. W środku znalazł się wzmacniacz o mocy 2 × 12 W, a głośniki odtwarzają dźwięk w promieniu 360°. Co ciekawe, z projektora można korzystać również jako z głośnika Bluetooth, przesyłając na niego dźwięk np. z telefonu. Zawsze też – o czym wspominałem wyżej – do projektora można podłączyć soundbar. Horizon S Max wspiera Dolby Digital, Dolby Digital Plus, DTS-HD oraz DTS Virtual:X.
Projektor sprawdził się nie tylko podczas oglądania filmów, ale również w grach. Oferuje bowiem tryb Game Boost z niską latencją, wynoszącą maksymalnie 20 ms.
Horizon S Max oferuje wszystkie funkcje szybkiego i wygodnego ustawienia obrazu wraz z jego automatyczną kalibracją (dzięki technologii ISA 5.0 – Intelligent Screen Adaptation). Projektor automatycznie dostosowuje parametry zarówno do otoczenia, jak i ustawienia ekranu – samodzielnie ustawia ostrość, koryguje trapez i omija ewentualne przeszkody na drodze światła między projektorem a ekranem. Obraz jest także automatycznie wyrównywany, a jego temperatura barw dostosowywana do koloru ściany (jeśli obraz wyświetlamy na ścianie). Ciekawą funkcją jest ochrona oczu – projektor wykrywa, jeśli ktoś wejdzie w snop światła, i automatycznie wyłącza lampę, by chronić wzrok.
Przez ostatnie tygodnie XGIMI Horizon S Max testowałem intensywnie – zarówno w ramach projekcji w salonie, jak i urządzając letnie kino w ogrodzie.