iPad Air 11” M3 – test
Wśród wiosennych nowości zaprezentowanych przez Apple znalazł się także odświeżony, 11-calowy iPad Air. Urządzenie to wyposażono w układ Apple M3, który oferuje zdecydowanie większą wydajność w porównaniu z modelem z układem M2. Przez kilka tygodni miałem okazję testować tego nowego iPada – dokładnie model wyposażony w moduł Wi-Fi i komórkowy oraz 1 TB pamięci masowej.

Trudno powiedzieć coś szczególnego o wyglądzie 11-calowego iPada Air z układem M3. To wciąż ta sama konstrukcja. Wizualnie nic się tutaj nie zmieniło względem starszego modelu – i, moim zdaniem, słusznie. Nie widzę zbytnio możliwości zmiany, uproszczenia ani odchudzenia samego urządzenia i jego minimalistycznego designu. Apple już dawno osiągnęło tutaj perfekcję, więc nie ma sensu majstrować na siłę. Jedenastocalowy iPad Air M3 waży zaledwie 460 gramów, więc jest nieznacznie lżejszy od poprzedniego modelu. Jego wymiary pozostały takie same. iPad Air dostępny jest w czterech kolorach: niebieskim, fioletowym (taki model testowałem) oraz dwóch odcieniach szarości – jaśniejszej, w kolorze księżycowej poświaty, i ciemniejszej, zwanej gwiezdną szarością.
Największą nowością jest oczywiście układ M3 i wydajność samego urządzenia. I, moim zdaniem, nie ma co bawić się w benchmarki – nowy iPad jest po prostu bardzo wydajny praktycznie w każdej aktywności: od przeglądania sieci i pracy z wieloma kartami w Safari, przez korzystanie z wymagających aplikacji, takich jak programy do nagrywania i obróbki muzyki czy wideo, aż po gry – na przykład opisywanego przeze mnie w ubiegłym roku Assassin’s Creed Mirage. W komplecie z klawiaturą Magic Keyboard i rysikiem Apple Pencil Pro to wszechstronne urządzenie, z którego korzystałem do różnych zadań: pisania tekstów, tworzenia dokumentów, przeglądania sieci, czytania książek, oglądania filmów, słuchania muzyki, a także nagrywania wideo i audio – zwłaszcza partii gitarowych do nowych utworów mojego zespołu.
Dużym plusem jest możliwość wyboru iPada Air z 1 TB pamięci masowej. Oczywiście dostępne są też tańsze warianty z mniejszą ilością pamięci. 1 TB w przypadku modelu Air to naprawdę dużo – bez problemu zmieścimy na nim wiele zdjęć, filmów, aplikacji i gier.
Oczywiście układ M3 wraz z wbudowanym Neural Engine jest przystosowany do obsługi Apple Intelligence. Ta funkcja jednak dopiero od niedawna dostępna jest w Europie, a dodatkowo wymaga zmiany języka systemowego na angielski. Warto wspomnieć, że układ M3 obsługuje wyższe rozdzielczości – można teraz odtwarzać pliki HEVC w rozdzielczości nawet 8K, a pliki H.264 w rozdzielczości do 4K.
Wspominając o wideo, nie sposób pominąć kluczowego elementu iPada, czyli wyświetlacza. W iPadzie Air nie znajdziemy oczywiście wyświetlacza ProMotion OLED Ultra Retina XDR, a jedynie ekran Liquid Retina – klasyczny panel LCD IPS z podświetleniem LED i jasnością na poziomie 500 nitów. W większości przypadków sprawdza się on bardzo dobrze, choć różnica, zwłaszcza w grach i przy obróbce wideo, jest wyraźnie widoczna na korzyść iPadów Pro. W iPadzie Air brakuje też czujnika LiDAR do mapowania powierzchni, ale ten faktycznie przydaje się głównie profesjonalistom.
Jedenastocalowy iPad Air M3 wyposażony jest w tylny aparat o rozdzielczości 12 megapikseli i przysłonie f/1.8, który umożliwia nagrywanie wideo w jakości 4K. Z kolei przedni aparat również ma 12 megapikseli, choć jest nieco ciemniejszy (przysłona f/2.0). Posiada też funkcję Center Stage, która świetnie sprawdza się podczas wideokonferencji.
Apple deklaruje, że nowy iPad Air z układem M3 oferuje do 10 godzin przeglądania internetu i oglądania wideo przez Wi-Fi. Przy korzystaniu z internetu przez sieć komórkową ten czas jest o godzinę krótszy. W praktyce iPad wystarczał mi na cały dzień intensywnego użytkowania, oczywiście z przerwami – w końcu iPad nie jest moim głównym urządzeniem. Przy graniu w wymagające gry czas pracy oczywiście się skraca, ale i tak energii wystarczało na kilka godzin rozgrywki.
Jedenastocalowy iPad Air z układem M3 i 1 TB pamięci masowej to wydajne urządzenie, które sprawdzi się w niemal każdym zastosowaniu, oferując odpowiednią moc i czas pracy. Klawiatura Magic Keyboard i rysik Apple Pencil Pro, dostępne osobno, czynią go jeszcze bardziej wszechstronnym. Jeśli nie potrzebujesz MacBooka i nie korzystasz z super wymagających aplikacji czy dużych projektów multimedialnych, a szukasz iPada do przeglądania sieci, oglądania filmów, czytania e-booków, grania (także w wymagające tytuły), podstawowej obróbki audio i wideo, nauki i robienia notatek – iPad Air z układem M3 zapewni Ci odpowiednią wydajność, wygodę oraz duży zapas mocy.
Artykuł ukazał się w MyApple Magazynie nr 3/2025
![]() | ![]() |