Test Audio Pro Drumfire D2
Cztery lata temu, na łamach MyApple, miałem okazję opisywać głośnik Audio Pro Drumfire D-1. Zachwycałem się wtedy jego brzmieniem, funkcjami oraz stylistyką przypominającą głowę wzmacniacza gitarowego. Niedawno Audio Pro zaprezentowało jego nową i ulepszoną wersję – model Drumfire D-2, którego miałem okazję testować w ostatnich tygodniach.
Drumfire D-2 swoją formą oraz okleiną stosowaną we wzmacniaczach gitarowych także nasuwa mi skojarzenia z tego typu urządzeniami, a dokładnie tzw. głową (właściwym wzmacniaczem stawianym na kolumnie głośnikowej). Na przedniej ścianie pod zdejmowaną maskownicą znalazły się cztery głośniki, a właściwie dwie pary złożone z 4,5-calowego głośnika niskotonowego i jednocalowej tekstylnej kopułki wysokotonowej. Na górnej powierzchni umieszczono panel sterowania wykonany z aluminium w złotym kolorze, co także budzi skojarzenia z wzmacniaczami gitarowymi.
Na panelu sterowania znalazły się duży okrągły przycisk do regulowania natężenia dźwięku, przyciski kontroli odtwarzania (play/pause) przyciski przeskakiwania do następnego czy poprzedniego utworu, przycisk wyboru źródła, parowania przez Bluetooth (wbudowany moduł Bluetooth 4,2), włączania i wyłączania głośnika (stand by), a także przyciski wyboru jednego z sześciu zaprogramowanych presetów. Dodatkowo na panelu znalazły diody pokazujące aktualnie wybrane źródło (WiFi, Bluetooth oraz Line).
Z tyłu głośnika znalazł się wylot kanału bass reflex oraz wejścia line in typu RC (lewy + prawy kanał), wyjście na subwoofer, serwisowe gniazdo USB-A, przycisk resetowania urządzenia oraz klasyczne (ósemka) gniazdo kabla elektrycznego. Wspomnę jeszcze, że do głośnika Audio Pro Drumfire D-2 można dokupić subwoofer utrzymany w tym samym stylu. Oba urządzenia wyglądają właśnie jak tzw. gitarowy stack (czyli głowa z kolumną). Mnie, aktywnemu gitarzyście, taki zestaw bardzo się podoba, trzeba jednak pamiętać, że wymaga on wtedy nieco więcej miejsca w salonie czy innym pomieszczeniu.
Głośnikiem można sterować nie tylko za pomocą górnego panelu, ale także za pomocą dedykowanej aplikacji. Daje ona dostęp do różnych serwisów streamingowych, dodatkowych ustawień, pozwala także zaprogramować wspomniane wyżej przyciski presetów, czy skonfigurować urządzenie.
Drumfire D-2 wspiera m.in. AirPlay 2, Google Cast oraz Spotify Connect, wpiera też wiele serwisów streamingowych (poprzez dedykowaną aplikację). Urządzenie może też stanowić element systemu multiroom.
Jak zwykle zabrałem się do odsłuchów z długą listą albumów rocka i metalu progresywnego, a wiec takich, w których muzyce bardzo dużo dzieje się właściwie w całej szerokości pasma – albumów m.in. takich zespołów, jak: Dream Theater, Liquid Tension Experiment, Spock's Beard, Neal Morse Band, Rush, Porcupine Tree, a także solowych albumów choćby Johna Petrucci'ego czy Stevena Wilsona. Oczywiście nie ograniczałem się tylko do takiej muzyki, słuchałem na nim dużo muzyki filmowej i elektronicznej (albumy Vangelisa, Johna WIlliamsa), a także smooth jazzu i jazz-rocka (Pat Metheny, Al Di Meloa czy Rippingtons). Podczas odsłuchów wszystkich tych albumów głośnik sprawował się znakomicie. Basy są głębokie i dynamiczne, z odpowiednim odcięciem, tak by było ich tyle, ile chcieli muzycy i producent danego albumu. Bardzo fajnie siedzą gitary i gitary basowe na pograniczu dołów i średnich częstotliwości. Przesterowane ciężkie dźwięki gitar i basu są mięsiste i plastyczne. Genialnie brzmią też lekko przesterowane gitary basowe (które często muzycy określają mianem „betoniarki”). Podobnie rzecz się ma z instrumentami klawiszowymi, zarówno jeśli są to klasyczne dźwięki fortepianu, smyki czy przesterowane lampowe brzmienia Hammonda. To istna uczta dźwiękowa dla miłośników muzyki z dobrym brzmieniem. Dużo się dzieje także w górnych częstotliwościach. Górki cechują się naturalnością, przejrzystością i dużą selektywnością w całym obrębie zakresu tej części pasma. Jak na swoje kompaktowe rozmiary głośnik tworzy całkiem szeroką i głęboką scenę muzyczną, pozwalającą się cieszyć nie tylko pierwszym ale i dalszymi planami instrumentów właściwie w każdym gatunku muzyki i to zarówno w przypadku nagrań studyjnych jak i koncertowych.
Audio Pro Drumfire D-2 to świetny głośnik dla każdego fana dobrej muzyki i dobrego brzmienia, nie wspominając już, że na fanach szerokopojętego rocka będzie robił dodatkowe ogromne wrażenie swoim wyglądem, zwłaszcza jeśli postawi się go na dedykowanej kolumnie subwoofera.