Epic Games Store na iOS będzie pobierać 12% prowizji od deweloperów
Epic Games jest jedną z firm, które zamierzają wykorzystać zmiany w prawie Unii Europejskiej do stworzenia własnego sklepu z grami na iOS. Niedawno ujawniono więcej informacji na temat tego, jak ma on funkcjonować.
Prezes Epic Games, Tim Sweeney, od dawna głośno krytykował sposób działania App Store, a zwłaszcza wysokość prowizji pobieranych przez Apple od większości transakcji w tym sklepie (przez większość czasu wynosiły one 30%, obecnie mogą wynosić od 10 do 30% w zależności od dochodów dewelopera i wybranego przez niego rodzaju współpracy). Niedawno ujawniono, że Epic Games Store w wersji dla systemu iOS będzie stosować stałą prowizję w wysokości 12%, pobieraną od wszystkich transakcji dokonywanych za pośrednictwem domyślnego systemu płatności. Deweloperzy oferujący w swoich grach mikropłatności będą mogli obsługiwać je za pośrednictwem własnych lub zewnętrznych systemów płatności, omijając w ten sposó całkowicie prowizje pobierane przez Epic Games. Wszystkie gry publikowane w Epic Games Store dla iOS będą też całkowicie zwolnione z prowizji przez sześć miesięcy od dnia premiery.
Warto jednak pamiętać, że zgodnie z regułami ustalonymi przez Apple, deweloperzy publikujący gry i aplikacje na iOS w alternatywnych sklepach będą musieli płacić też Core Technology Fee (CTF) - dodatkową opłatę na rzecz Apple wynoszącą 0,50 euro za każde pierwsze pobranie danej aplikacji w roku po przekroczeniu przez nią jednego miliona pobrań (warto przy tym brać pod uwagę, że każda aktualizacja liczona jest jako oddzielne pobranie). Opłata ta spotkała się ze sporą krytyką ze strony deweloperów i konkurentów Apple, którzy uważają, że jej głównym celem jest zniechęcenie twórców gier i aplikacji do korzystania z ich nowych praw. Komisja Europejska zapowiedziała już dochodzenie w tej sprawie.
Według zapowiedzi Epic Games ich alternatywny sklep z grami na iOS ma wystartować jeszcze przed końcem bieżącego roku. Będzie on dostępny wyłącznie w krajach Unii Europejskiej.
Źródło: MacRumors